{1}{75}movie info: XVID 736x540 25.0fps 700.8 MB|/SubEdit b.4040 (http://subedit.prv.pl)/ {436}{545}/Paryż 2010. {546}{657}/W zwišzku z drastycznym wzrostem przestępczoci|/ w niektórych dzielnicach. {657}{732}/Rzšd podejmuje działanie,|/majšce na celu. {733}{865}/Odseparować murem dzielnice najwyższego ryzyka. {865}{1023}<<Tłumaczenie ze słuchu: Scudy>>|scudy@op.pl {1023}{1113}Projekt supernova|http://projektsupernova.prv.pl {1473}{1532}Data separacji: Padziernik 2010 {1874}{1909}13 Dzielnica {3129}{3213}/- Wystarczy. Jeć mi się chce.|/- Jeszcze nie sš gotowe. {3969}{4014}Teraz gotowe, zabieraj. {4384}{4434}No co dziewczynki, nastraszyłem was? {4449}{4504}Nawet nie zauważylicie,|kiedy podjechałem. {4504}{4579}- Nie wymšdrzaj się. | - Wcale się nie wymšdrzam. {4579}{4616}Ja tak z uprzejmoci. {4649}{4704}Smacznie pachnie. | Kiełbaski? {4874}{4894}Smaczne. {4929}{4949}Chcecie? {5024}{5089}Gdzie wasz szef? {5089}{5159}- Na razie go nie ma. |- To ja poczekam, dobrze? {5164}{5269}Spokojnie, nie mam broni. | Całkiem bezbronny. {5269}{5324}Odjed, K2, po dobroci. {5329}{5364}No co wy. {5369}{5469}Raz w życiu do was w goci przyjeżdżam,|a wy tu niedostępnych zgrywacie. {5469}{5554}Zjeżdżaj K2, nie ma czasu się roztrzšsać. | Przyjed póniej. {5554}{5609}Jak szef przyjedzie,|przekaże mu, że byłe. {5624}{5749}No dobra chłopaki. Macie jakš kartkę, | zostawię mu swój numer komórkowy? {5779}{5859}Nie? To zapiszę na cianie, | nie zginie. {5859}{5959}- Na cianie nie można. | - Całkowicie zapomniałem, to przecież własnoć gospodarza. {5959}{5994}On żyje jak burżuj. {5994}{6084}A ciebie aż trzęsie z zazdroci,|że to nie jest twój dom. {6089}{6164}Mylisz się chłopie.|Plujemy na takš ruderę. {6169}{6224}To gdzie mam zapisać numer? {6279}{6314}Daj mi rękę. {6324}{6404}No nie sraj w gacie,|jeli chciałbym cię zabić, dawno bym to zrobił. {6404}{6469}Uzbrojeni po zęby,|a boicie się długopisu. {6494}{6564}Spokojnie, rozlunij się.|Nie ugryzę. {6579}{6619}Czego chcesz od Leito? {6619}{6704}Ma moje rzeczy. | Chcę je od niego odebrać. {6884}{6969}Teraz nie możesz się myć, dobra? {6974}{7069}Jednak możemy porozmawiać po przyjacielsku. | Uciniemy dłoń. {7074}{7129}- Jak masz na imię? | - Tarik. {7129}{7204}Przybij pištkę.|Na znak przymierza. {7229}{7299}Szkoda, że nie mamy aparatu,| zrobilibymy zdjęcie. {7299}{7344}- Kutid? | - Umiech, uwaga. {7464}{7504}Nie denerwuj się, oni sš ze mnš. {7679}{7759}Teraz zachciało ci się rozmawiać. | Trochę za póno. {7974}{8016}Wy schodami, ja windš. {8039}{8081}Lubię szybkš jazdę. {8114}{8139}Chod tu. {8269}{8284}Jeste wolny. {8734}{8809}/To było straszne, dlaczego czekałem... {8834}{8934}- Winda jedzie, połšcz się z nim. | - Sam mógłby to zrobić. {8974}{9009}Tarik, kto do nas idzie? {9024}{9094}Tarik! Znowu nie działa. {9159}{9254}- Co robimy! | - Nie drzyj się, idioto, daj film dokończyć. {9264}{9314}Tarik, co tam się u was dzieje? {9349}{9369}Tarik! {9434}{9499}Tylko nie to. | Popraw antenę. {9499}{9554}Nie jestem sługš, | sam rusz dupsko. {9584}{9634}Tarik, słyszysz mnie? {9809}{9879}Co się tak denerwujesz, pewnie obiad niosš. {9879}{9944}Obiad, godzinę wczeniej? | To podejrzane. {9944}{9974}Nie bšd pesymistš. {10244}{10321}Szukamy Leito, | jaki ma numer mieszkania? {10329}{10379}- 14. | - Dziękuję. {10829}{10886}Cholera, nie ma numerków na drzwiach. {10894}{10939}Otwierajcie wszystkie mieszkania. {11229}{11284}- Szukam Leito? | - Jego tu przecież nie ma. {11284}{11374}- Wiem, że nie tu, ale gdzie? | - Wzdłuż korytarza, ostatnie drzwi na lewo. {11374}{11429}Pójdziesz ze mnš, żebym nie zabłšdził. {11659}{11689}Na prawo! {11704}{11734}Na prawo. {11819}{11854}Trzecie drzwi. {12019}{12101}Życzysz sobie moje mierci? | Brać żywego. {12114}{12144}Jasne dla wszystkich? {12219}{12241}Odejd. {12379}{12409}Na trzy. {12419}{12479}1, 2, 3. {12619}{12646}Brać go! {12959}{12979}Strzelaj! {13149}{13169}Jest na dole. {13934}{13969}Polazł na dach. {14059}{14104}Skurczybyk. {14259}{14289}Tam jest! {16329}{16349}Cholera! {16819}{16909}Podsumujmy. | O godzinie 8.00 ukradli wam 20 kg heroiny. {16910}{17000}O 9.00 dowiedzielicie się, kim jest złodziej|i pojechalicie do niego. Ilu was było? {17000}{17045}- 12 ludzi. | - 12? {17050}{17110}I wszyscy wracacie z pustymi rękami? {17115}{17187}- Wszystko jasne? | - Moglimy go zabić ze 100 razy. {17190}{17270}- Ale ty chcesz go żywego. | - Insynuujesz, że to niby ja jestem winny? {17270}{17350}Nie to chciałem powiedzieć. | On jest taki... {17350}{17410}- ...liski, jak mydło. | - liski, jak mydło? {17440}{17457}Tak. {17460}{17580}50 franków za gram razy 20 kilogramów. | Wychodzi milion euro. {17605}{17645}Drogi ten kawałek mydła. {17695}{17775}No cóż. | Czekam na wasze propozycje? {17785}{17820}Ma kto jaki pomysł? {18045}{18060}Nie, nie trzeba! {18090}{18140}Jam mam jeden pomysł. {18140}{18205}K 2, fantastycznie. | Słucham. {18215}{18320}Skoro Leito ukradł nam nasze narkotyki, | niech więc płaci. {18320}{18390}To nie jest pomysł, a stwierdzenie faktów. {18390}{18425}- Stój, poczekaj! | - Czekam? {18455}{18545}Jego siostra, Lola, pracuje | w pobliskim hipermarkecie. {18560}{18625}Wemiemy jš i sam do nas przyjdzie. {18660}{18720}Jednak możesz, jeli zechcesz. | Przyprowad jš. {19060}{19090}Zaraz wrócimy. {19525}{19567}Idziemy, kierownik cię wzywa. {19595}{19645}Idziemy, do kogo mówię, | wzywajš cię. {19645}{19710}- W rody szefa nie ma. | - A co do tego ma szef sklepu? {19710}{19755}Na ciebie czeka mój szef, Taha. {19760}{19810}Taha nie jest moim szefem. {19855}{19900}Puszczaj, skurwielu. {19955}{20000}Wciekłe zwierzę. {20200}{20220}Ruszaj. {21710}{21820}- Niesiecie mi prezent? | - Mogę się niš zajšć, może jej się ze mnš uda? {21850}{21915}- Nie dotykaj. | - Mogę jš przeszukać? {21915}{21995}- Już przeszukałem, jest czysta. | - Zobaczyłbym tylko jej majteczki. {22000}{22050}Do gardła ci je wepcham. {22050}{22120}Jak sobie życzysz, | już mi linka cieknie. {22130}{22172}To tak na wstęp. {22190}{22250}Odwal się kolego, | Taha na niš czeka. {22260}{22302}Nie wyrywaj się tak,|bo się naderwiesz. {22605}{22627}To ja. {22630}{22692}/To przyrzšd bardzo prosty w obsłudze. {22715}{22780}/- Zaraz wam zademonstruje... | - K2 przy wejciu. {22780}{22837}/...jego działanie. |/Jest bardzo giętki... {22860}{22910}Znów przyszedłe się tłumaczyć? {22965}{23000}Możesz wejć. {23015}{23085}Przekaż Leito, | że mam jego siostrę. {23130}{23200}Chciałbym zobaczyć jego minę, | jak się o tym dowie. {23260}{23370}Moja mina na twoje zawołanie. | Zakończyć ci te twoje pomysły? {23370}{23480}Jeli ostanę się bez głowy, | wcale ci się nie polepszy. {23480}{23505}Czego chcesz? {23505}{23580}Wiesz czym się różnimy? | Nie masz pojęcie, co mam w głowie. {23580}{23680}A ja, twój kretyński łeb znam na wylot, | dlatego zawsze jestem o krok do przodu. {23725}{23825}Spokojnie, K2. Wszystko gra. | Rozmawiamy, uspokój się. {23825}{23852}Mamy sobie do pogadania. {23860}{23947}Już nie musisz mi masować mózgu, | lepiej powiedz czego chcesz? {23947}{24000}- Dwie rzeczy. | - Słucham. {24000}{24070}Twoi ludzie, będš omijać mój dom | na pół kilometra. {24115}{24162}Zgoda, a druga? {24165}{24225}Twoje życie za życie mojej siostry. {24255}{24330}Puszczam cię i odchodzę z niš. | Twoi ludzie zostajš na miejscu. {24330}{24387}- Uczyłe się na biznesmena? | - Odpowiadaj! {24390}{24455}- Zgoda, nie mam nic przeciwko. | - Dajesz słowo? {24465}{24527}- To tyle? | - Na razie tak. {24530}{24565}K2, puć jš szybko. {24595}{24670}K2, rób co mówię, | nie czas na mylenie. {24700}{24747}Położysz się sam, czy ci pomóc? {24910}{24975}Dotrzymałem słowa, jest wolna. {24975}{25020}- Odłóż nóż. | - Nie goršczkuj się. {25125}{25170}Mylisz, że cię stšd wypuszczš? {25170}{25217}A ty mylisz, | że wszyscy cię tu lubiš? {25260}{25320}Posłuchajcie, chłopaki. Zakończylimy negocjacje. {25320}{25375}Oni odchodzš i nikt ich nie rusza. {25375}{25442}Nie próbujcie strzelać. | Zaraz wracam. {25775}{25795}Poczekaj! {26035}{26070}Otwieraj paszczę. {26185}{26225}A teraz żuj. {26255}{26297}Podoba mi się twoja siostrzyczka. {26300}{26332}Zamknij się, idziemy. {27805}{27830}Dawaj, zabierz to. {28170}{28245}Spokojnie, nie strzelajcie. | Dostarczamy wam klienta. {28325}{28365}Zawołajcie komisarza! {28460}{28507}Przepućcie nas, póki nie jest póno. {28910}{28945}Cholera. {28975}{29050}Nie możecie się sami dogadać? | My się zbieramy. {29050}{29120}To jest Taha. Taha Bemamud. | Ma dziesištki przestępstw na koncie. {29120}{29175}Doskonale go znam, | ale my się zwijamy. {29174}{29256}Rozkaz z Ministerstwa. | Bez jednoznacznych dowodów jestem bezradny. {29304}{29386}5 kilo heroiny z jego biura | i dwoje wiadków, może być? {29719}{29794}Ich jest zbyt wielu. | Trzy razy więcej niż naszych. {29859}{29959}No dobra, zrobimy rozprawę sšdowš. | Tylko najpierw oddajcie broń. {29959}{29994}Niech kto go przypilnuje. {29994}{30079}Biedny Leito, naiwny jeste. | Mylisz, że to co zmieni? {30079}{30126}To będzie przykład dla pozostałych. {30159}{30259}Nie potrzebuję zbędnych rozpraw. | Tego do celi a ty zabieraj swój towar i zmykaj. {30259}{30354}Nie puszczajcie go. | Nie macie pojęcia, co się teraz zacznie. {30356}{30424}A my mamy gdzie to co się tutaj zacznie, | my się stšd zawijamy. {30424}{30499}To jest wasze zadanie | zakończyć ten koszmar w naszej dzielnicy! {30514}{30609}Dotšd nie zrozumiałe? | Dzielnica jest ogrodzona murem i drutem kolczastym. {30609}{30709}Przykryjš go z góry dachem i wysadzš w diabły.|I cały ten obłęd się zakończy. {30709}{30806}Ciesz się, że jeste za kratkami|bo na ulicy czeka na ciebie banda krwiopijców. {30809}{30846}Taha, ty jeszcze tu? {30846}{30926}Moja banda krwiopijców, komisarzu,|może pana czego nauczyć. {30949}{31026}Nie zaczynaj, Taha. | Jeste wolny, czego jeszcze chcesz? {31059}{31099}- Dziewczynę. | - Nie! {31209}{31261}- Bierz jš. | - Nie! {3125...
poinker