ruby-lp3.txt

(44 KB) Pobierz
{982}{1035}LAKE PLACID 3
{1039}{1139}Tłumaczenie i synchro:|Igloo666 & Sabat1970
{2193}{2306}- Żadnej przerwy na lanie!|- Możesz nas tutaj wysadzić.
{2310}{2370}Szafa gra.
{2850}{2919}- Jak daleko do jeziora?|- Niecałe 2 kilometry na wschód.
{2920}{3005}wietnie, bo muszę się wykšpać.
{3208}{3288}BLACK LAKE|Obszar chroniony
{3370}{3470}Nie, żebym nie lubił|takiej seksownej akcji,
{3479}{3664}ale co, jeli się zgubimy|i zginiemy w męczarniach?
{3668}{3770}Gadaj tak dalej,|a urosnš ci cycki.
{4216}{4284}Rany, pięknie tu.
{4345}{4399}I strasznie.
{4403}{4479}Niech ci będzie.|miej się ze mnie.
{4483}{4600}Ale jeli rozszarpie cię Wolverine,|będziesz tego żałować.
{4617}{4712}- Jeste naga.|- No proszę, zauważyłe.
{4786}{4846}O Boziu...
{5024}{5118}Nie miej się,|zrobiłem to specjalnie.
{5163}{5192}Chod tu.
{5196}{5254}- miejesz się ze mnie?|- Pewnie.
{5258}{5317}Naprawdę?
{5383}{5415}Co to było?
{5419}{5521}Woda jest lodowata,|więc trochę się skurczył.
{5556}{5622}Nic nie słyszę.
{5656}{5739}- Chod, mam pomysł.|- Spoko.
{6112}{6214}- Rany, co mnie ugryzło.|- Pewnie Wolverine.
{6365}{6433}Nigdy nie byłe taki głony.
{6437}{6508}Spokojnie, kowboju.
{6534}{6602}O to mi chodziło.
{6707}{6766}Na pomoc!
{6788}{6844}Pomocy!
{6909}{6963}Boże!
{8006}{8066}Czołem kolego.|Idziemy do rodka?
{8070}{8161}- Trzeba pomóc mamie.|- Jasne, tato.
{8446}{8501}Sadie!
{9048}{9155}Nie ma tu zasięgu.|Jakbymy cofnęli się w czasie.
{9167}{9265}Czemu czuję jednoczenie|ciastka i krem do stóp??
{9269}{9386}Dwie ulubione rzeczy cioci Sadie.|Plus rzucanie "kurwami".
{9409}{9472}Nie przegapię tego|podczas Dziękczynienia.
{9476}{9562}- Nie zwalała tego na psa?|- No.
{9609}{9709}Jako twoja żona|oraz agentka nieruchomoci,
{9730}{9862}mogę z pewnš dozš pewnoci rzec,|że większoć tych gratów stšd poleci.
{9937}{10010}Zapowiada się niezła harówka.
{10014}{10112}Nie możemy|zabrać wszystkiego do domu.
{10123}{10211}- Była ekscentryczkš.|- Poważnie?
{10215}{10299}Pomylałam o innym okreleniu.
{10369}{10445}Prawie nic tu się nie zmieniło.
{10449}{10501}Nie spodziewałem się, że...
{10505}{10588}że będę sprzštał jej domek...
{10617}{10690}Czuję, jakby razem z nim|tracił częć dzieciństwa.
{10694}{10804}Wiem, ale będzie lepiej,|jeli zostaniemy w miecie.
{10821}{10904}- Mogę go sobie wzišć?|- Nie.
{10929}{10995}- Jasne.|- Nie.
{11140}{11230}Mam dla ciebie zagadkę,|Einsteinie.
{11257}{11349}Jakie zwierze|żyje w takim pojemniku?
{11419}{11484}Mylę, że ta jaszczurka.|Czyżby nic tam nie było?
{11488}{11563}- Musiałem się pomylić...|- Ale zabawne!
{11567}{11607}Strasz dziewczynę z miasta.
{11611}{11673}To, że nie podzielam|bickermańskiej fascynacji...
{11677}{11740}Życiem? Naturš?
{11744}{11826}Dla ciebie to natura,|dla mnie ohydne gady.
{11830}{11929}Więc lepiej uważajcie|na kręcšcš się tu jaszczurkę.
{11933}{11970}Możemy jš zatrzymać?
{11974}{12055}Nie ma mowy.|Masz już swojš maskotkę.
{12059}{12122}- Krokodyle to nie maskotki.|- Dla niektórych tak.
{12126}{12184}- Nie, jeli sš pluszowe.|- Wiesz co?
{12188}{12313}Jeli znajdziemy tu jakie szkodniki,|twój tata się nimi zajmie.
{12349}{12372}Tato?
{12376}{12449}W humanitarny sposób.
{12463}{12528}Jasne. Siadaj.
{12994}{13094}- Panie Bickerman?|- Mów mi Nathan. Wchod.
{13185}{13249}- Jestem szeryf Willinger.|- Susan.
{13253}{13346}- Minęło trochę czasu.|- Prawie rok od mierci Sadie.
{13350}{13433}Zobaczyłem twój samochód.|Wpadłem się przywitać.
{13437}{13482}Jasne.
{13486}{13543}Uroda po niej, co?
{13547}{13625}Connor, dasz nam chwilkę?
{13644}{13700}Dzięki.
{13705}{13789}Nie powiedzielimy mu, więc...
{13845}{13956}Nie winię was. Pytałby o rzeczy,|na które nie ma odpowiedzi.
{13960}{14068}Też nie wiem, po co twoja ciotka|karmiła dzikie krokodyle.
{14072}{14157}Była samotna.|Jestemy z miasta.
{14161}{14209}Nie przyjeżdżamy tu często.
{14213}{14266}A urodziny Connora|plus nasza praca...
{14270}{14383}- Brakuje nam czasu.|- A teraz domek idzie pod młotek.
{14395}{14488}Moglimy przyjechać dopiero po roku|i ogarnšć rzeczy Sadie.
{14492}{14566}To nie jest dla mnie łatwe.
{14570}{14632}Gdybymy mieli wybór,|pewnie bymy go nie sprzedawali.
{14636}{14739}Nie przyjechalimy tu na piknik|żeby zapomnieć, co się stało.
{14743}{14812}Nie chcę tu Connora|nawet przez parę godzin.
{14816}{14868}To całkiem zrozumiałe.
{14872}{14966}Wiedzcie, że przeszukałem|każdy centymetr tego jeziora.
{14970}{15042}Wzdłuż i wszerz|plus badanie sonarem.
{15046}{15130}/Nie ma w nim|/nic większego od pstršga.
{15134}{15199}Nigdy nie ma pewnoci, prawda?
{15203}{15283}Kiedy mój poprzednik|zrezygnował z pracy,
{15287}{15342}/- hrabstwo potrzebowało kogo,|- Dokšd to?
{15343}{15405}/kto więcej nie dopuci|/do takich rzeczy...
{15406}{15418}i to ja.
{15420}{15471}Musicie mi zaufać.
{15475}{15547}Widziałem gorsze rzeczy.
{15551}{15656}Atakował mnie dwumetrowy|transwestyta z maczetš.
{15736}{15798}Chodzi mi o to,
{15802}{15891}że w tym wiecie trzeba|obawiać się ludzi, nie zwierzšt.
{15895}{15997}- Będę leciał.|- W porzšdku. Dzięki, że wpadłe.
{16001}{16069}Dbajcie o siebie.
{16544}{16632}Nie ma powodu sprzedawać domku,|skoro jezioro jest bezpieczne.
{16636}{16708}Nathan, nie bywalimy tutaj|nawet za życia Sadie.
{16712}{16800}Nikt nie wie lepiej od ciebie,|jak kiepsko wyglšda sytuacja na rynku.
{16804}{16903}Czemu nie zaczekamy?|Przetestujemy mieszkanie tutaj.
{16907}{16963}Proszę?
{16967}{17047}Dobra, w porzšdku.|Poczekajmy na dobrš chwilę.
{17051}{17116}- Ale Connor nie wchodzi do wody.|- Dobra.
{17120}{17229}Nikogo nie pozna, jeli będziemy|cišgać go po jakich pustkowiach.
{17233}{17289}Connor?
{17306}{17388}- Dokšd poszedł?|- Nie wiem.
{17412}{17500}Chod do mnie.|Nic ci nie zrobię.
{18246}{18351}Wyglšda na to, że mam jednak|mnóstwo zwierzštek.
{18383}{18465}- Dlaczego nie mówiłe, że wychodzisz?|- Przepraszam.
{18469}{18547}Chod.|Wracamy do miasta.
{18764}{18829}2 LATA PÓNIEJ
{18987}{19086}Już 6, a ty jeszcze tutaj.|Wymiękasz?
{19090}{19175}- Ponoć dzi ważny dzień.|- Owszem.
{19179}{19243}Nie zasługuję nawet|na "dzień dobry"?
{19247}{19331}Wybacz, stracilimy kolejnego.
{19343}{19474}Sygnał łosia stał się nieregularny,|a wczoraj popołudniu zanikł zupełnie.
{19478}{19569}- Nie może się to powtórzyć.|- Czyli wiesz, co się dzieje?
{19573}{19613}Mylę, że to kłusownik.
{19617}{19734}Łowcy złażš się z całego stanu.|To dla nich dobry interes.
{19792}{19866}Znajd tego bandziora.
{19897}{19920}Dzień dobry.
{19924}{20015}I nie zapomnij pożegnać się|z aspirujšcych zoologiem.
{20019}{20099}Jasne.|Przyjdzie dzi Vica?
{20115}{20217}Zabiera psa do weterynarza.|Znowu spanikował.
{20239}{20302}Ale i tak obiecałam Connorowi,|że spędzę z nim dzień.
{20306}{20365}Connor, lecę!
{20369}{20453}Pożegnasz się?|"Kocham cię"...
{20467}{20543}- Pożegnać? Kiedy wróciłe?|- Póno w nocy.
{20547}{20639}Co mi wypadło w pracy,|opowiem ci jak wrócę.
{20643}{20726}- Ale tato...|- Muszę lecieć.
{20751}{20813}Narazicho...
{21587}{21692}O matko...|Za rok idziesz do szkółki wakacyjnej.
{21709}{21801}Siedzisz nad tym od rana.|Kiedy skończysz?
{21805}{21933}Wkrótce. Pełno domków do wynajęcia|i pełno ludzi liczšcych na mnie.
{22016}{22105}Jeszcze maksymalnie|dwie godzinki.
{22159}{22250}Skarbie, może pobaw się|na zewnštrz?
{22261}{22317}Connor?
{22674}{22725}Chłopaki!
{22729}{22789}Chcecie zobaczyć co fajnego?
{22793}{22890}"Chłopaki, chcecie zobaczyć|co fajnego?"
{22942}{23021}- Co za błazen.|- I burak.
{23309}{23377}Czas na jedzonko.
{24017}{24083}Więcej nie mam.
{24116}{24175}Zostawcie kucharza.
{24179}{24282}Następnym razem|postaram się przynieć więcej.
{24681}{24729}Gdzie on jest?
{24733}{24800}Z tyłu.|Chciał dziabnšć klienta.
{24804}{24870}Cholernie duży.
{24987}{25072}Chyba trafił tu przez łazienkę.
{25273}{25369}- Marnujesz mój czas.|- Spokojnie, Tony.
{25443}{25503}Willinger.
{25523}{25576}Tak.
{25630}{25683}Tak.
{25708}{25776}Poczekasz chwilę?
{25794}{25829}Willinger.
{25833}{25934}Mam lad po zaginionym łosiu.|Chyba jest przy jeziorze Sadie.
{25938}{25994}Nie chcę słyszeć|o żadnych krokodylach.
{25998}{26051}Nie ma tam nic|większego od pstršga.
{26055}{26120}Wstrzymaj się.
{26161}{26229}Całkiem produktywne.
{26233}{26286}Tak.
{26360}{26458}Nie powinna wsadzać tego|do mikrofalówki.
{26916}{26966}/Chciałabym ci uwierzyć.
{26970}{27025}/To tylko jedna noc.|/Nic dla mnie nie znaczyła.
{27029}{27070}/Nic do niej nie czuję.
{27074}{27178}Przed poprzedniš przerwš|całował się z Jessicš.
{27337}{27408}- Gdzie moja mama?|- Gdzie się podziewałe, Connor?
{27412}{27499}- Zapomniałam telefonu.|- Dokšd idziesz?
{27503}{27588}Wybacz, ale muszę co załatwić.
{27687}{27781}O czym mówiłam?|Muszę szybko pokazać komu dom.
{27785}{27896}Więc spędzisz dzień z Vicš|a jutro pójdziemy do kina.
{27908}{27978}- Ale powiedziała.|- Zrozum, że to ważne.
{27982}{28103}- Ale muszę ci co pokazać.|- Pokażesz jak wrócę. Kocham cię.
{28120}{28172}Pa.
{28620}{28675}Connor!|Co ty wyprawiasz?
{28679}{28776}mierdzi jak zdechła koza.|Szoruj pod prysznic.
{28780}{28880}Idę kupić sobie...|parę kart baseballowych.
{28907}{28991}Nie obchodzš mnie twoje karty!
{29218}{29297}Connor!|Nie wykšpałe się!
{30770}{30832}Unikaj słodyczy, koleżko.
{30836}{30922}Trochę przytyłe,|odkšd ostatnio cię widziałem.
{30926}{31014}Czyli jakie...|dwie minuty temu.
{31039}{31122}Gdyby to zależało ode mnie,|skopałbym ci tyłek.
{31126}{31218}Numer do rodziców.|Tylko nie zmylaj.
{31297}{31368}Musi gdzie tu być.
{31560}{31582}Boże!
{31586}{31659}- Przepraszam.|- Wielkie dzięki.
{31663}{31754}- Chyba wybiłe mi plombę.|- Znam w miecie dobrego dentystę.
{31758}{31868}Dzięki za poradę.|Daj zadzwonić z kosmicznej komóry.
{31872}{31947}Kosmicznej komóry? Dob...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin