Komandosy
Materiały:
· opaski lub coś innego do oznaczania żyć
Przebieg gry:
Każdy dostaje jedną z trzech profesji: medyk, snajper, komandos.
· snajper "strzela" na 10 kroków,
· komandos - 5 kroków,
· medyk - 3 kroki.
Gra jest luźna, należy się chować, robić zasadzki, biegać ect.
Strzał odbywa się w momencie, gdy ktoś znajdzie się w naszym polu rażenia.
Jeśli cel jest od nas na odległość (odpowiednio) 3,5,10 kroków (maksymalnie) to mówimy "STOP" i podbiegamy licząc kroki.
Jeśli się udało dotknąć celu, musi on położyć się na ziemi.
Jeśli nie, mówimy "START" i mamy 5 sekund na ucieczkę, później możemy znowu oddać strzał.Medyk może uzdrawiać np. przez zmianę opaski itp.Należy też dać limit strzałów (oczywiście uzależniony od liczby uczestników) np. komandos-10, snajper-6, medyk-3.Można także stworzyć grupy, których zadaniem jest zdobyć proporzec drużyny przeciwnej.Ostatnio razem z Mikim wymyśliliśmy postać sapera, który posiada 3 granato-miny.
Każda granato-mina wyposażona jest w zawleczkę po jej wyjęciu następuje uzbrojenie ładunku.
Tak uzbrojony ładunek saper może rzucić, po jego zatrzymaniu się na ziemi krzyczy "STOP-granat" wszyscy, którzy to usłyszą muszą się zatrzymać saper odznacza okrąg o promieniu 5 kroków od granatu, wszyscy w jego wnętrzu giną.
Saper może wcześniej ukryć gdzieś uzbrojoną minę i w odpowiednim momencie ją zdetonować.
Fajna zabawa jednak w przypadku gry z saperem potrzeba więcej sędziów.
MonJaZ