Autostopowicz.txt

(17 KB) Pobierz
00:00:35:/Wg ameryka�skiego departamentu transportu,|/co roku na autostradach ginie ok. 42,000 ludzi.
00:00:42:<<T�umaczenie ze s�uchu: Thorek19>>|<<Thorek19@interia.pl>>
00:00:48:Korekta: Jabaar
00:00:51:<< KinoMania SubGroup >>|http://KinoMania.org
00:01:18:AUTOSTOPOWICZ
00:01:26:Jeszcze �pisz?
00:01:28:Wstawaj. Jestem na dworze.
00:01:30:/- Kt�ra godzina?|- Czas rusza�. Sp�ni�a� si�.
00:01:54:Przepraszam za sp�nienie.
00:01:56:Dzie� dobry.
00:01:58:�adna pid�amka.
00:02:13:- Ruszamy.|- Jedziemy.
00:02:46:Znam to spojrzenie.
00:02:49:- Chce ci si� sika�.|- Wcale nie.
00:02:55:Dobra, chce mi si�.
00:02:58:- Dopiero wyjechali�my.|- Wiem, przepraszam.
00:02:59:- Nie przejechali�my nawet 6 przecznic.|- Musz� i��.
00:03:04:- Szybko p�jdzie.|- Dobra.
00:03:25:- Jedziemy?|- Tak.
00:03:27:Na pewno?
00:03:28:Na 100 procent?
00:03:52:Ohyda.
00:03:59:Podaj butelk�.
00:04:04:�ap za kierownic�.
00:04:21:- Imponuj�ce.|- Dzi�kuj�.
00:04:35:WITAMY W NOWYM MEKSYKU|UROKLIWEJ KRAINIE
00:05:06:OCE� SWOJEGO CH�OPAKA
00:05:17:Moi znajomi ch�tnie ci� poznaj�.
00:05:20:Nie mog� si� doczeka�,|aby ich pozna�.
00:05:26:My�lisz, �e im si� spodobam?
00:05:30:Pokochaj� ci�.
00:05:35:Uwa�aj!
00:05:47:- Trafi�e� go?|- Co on tam kurwa robi�?
00:05:50:Nie. Nie wiem.
00:05:57:W porz�dku?
00:05:59:Prawie go zabili�my.
00:06:01:P�jd� zobaczy�,|czy nic mu nie jest.
00:06:04:Dlaczego?
00:06:05:Jeste�my na bezludziu,|nie mo�emy go tak tu zostawi�.
00:06:07:- Trzeba zobaczy�, czy nic mu nie jest.|- On tylko stoi, nie rusza si�.
00:06:13:Co za wariat stoi na|�rodku drogi, nieoznakowany?
00:06:20:Idzie tu. Pogadam z nim.
00:06:22:Zadzwo�my po pomoc.|Jed�my.
00:06:24:Nie chc� tu zabiera� nieznajomego.
00:06:29:Dobra.
00:06:35:- Co si� sta�o?|- Silnik zam�k�.
00:06:42:Idzie tu.
00:07:32:Brak sygna�u.
00:07:38:To nie w porz�dku.
00:07:41:Na pewno jeszcze|kto� tamt�dy przejedzie.
00:07:46:Mam tak� nadziej�.
00:07:59:Nie pami�tam by�my|wcze�niej robili pozycj� 4360.
00:08:04:Po raz pierwszy.
00:08:07:Obserwuj drog�.
00:08:10:Dobrze.
00:08:27:Niez�a ulewa, co?
00:08:33:- Buritos czy Teetos?|- Teetos.
00:08:37:Ding dongs czy Twinkees?
00:08:41:Ding dongs.
00:08:46:Sama przetwarzana �ywno��, co?
00:08:51:Jestem numer 7.
00:08:53:Kilka mil st�d facet si� rozkraczy�.|Mo�esz kogo� tam wys�a�?
00:09:00:Oczywi�cie, �e nie.
00:09:02:To w�z Bufforda.|B�dzie wraca� ko�o si�dmej.
00:09:13:Id� do �azienki.
00:09:15:Potrzebujesz klucza.
00:09:17:Prosz� bardzo.
00:09:19:Nierozwi�zywalne.
00:09:29:Dzi�ki samochodowi, prawda?
00:09:32:442.
00:09:34:Zajebista fura.
00:09:38:Prawdziwy cipkow�z, co?
00:09:44:A ty czym je�dzisz?
00:09:46:Naprawiam Camaro, na podw�rzu.|Jak chcesz mo�esz zerkn��.
00:09:52:Musimy jecha�.
00:09:55:Mamy te� par� osio�k�w z bratem.
00:09:59:Kopn�� mnie w oko,|gdy chcia�em go wydoi�.
00:10:02:Nie wydoisz os�a, kumasz?
00:11:26:Nic mi nie jest.
00:11:40:- Jest tu w pobli�u motel?|- Jeden jest w Tatum, jakie� 15 mil na p�noc st�d.
00:11:48:Za�o�� si�, �e to ten,|co mu si� samoch�d rozkraczy�.
00:11:55:Przepraszam, �e odjechali�my.
00:11:58:To by�e� ty?
00:12:02:Nie martw si�.|Sam bym si� nie podwi�z�.
00:12:07:Dalej jedziesz na p�noc?
00:12:13:Podwi�z�by� mnie do motelu?
00:12:17:Dobra.
00:12:23:Co si� dzieje?
00:12:24:To facet, kt�rego|o ma�o nie potr�cili�my.
00:12:26:Nie dodzwoni si� do rana,|wi�c zaproponowa�em podw�zk� do motelu.
00:12:33:Jestem John Ryder.
00:12:35:- Grace.|- Mi�o ci� pozna�.
00:12:52:Sk�d jeste�?
00:12:55:Ballow.
00:12:57:Czym si� zajmujesz?
00:13:01:Zmieniam cz�sto prac�.
00:13:06:M�j ojciec cz�sto|zmienia� prac�, gdy by�em ma�y.
00:13:09:By� sprzedawc�.
00:13:11:4 samochody na godzin�,|od Buick�w po sprz�t rolniczy.
00:13:16:Sam te� tak pewnie sko�cz�.
00:13:32:- Gdzie jedziecie?|- Nad jezioro, wiosenna przerwa.
00:13:39:Brzmi ekscytuj�co.
00:13:42:Mam nadziej�.
00:13:52:�adna dziewczyna.
00:13:58:Dzi�kuj�.
00:14:02:Od dawna j� pieprzysz?
00:14:05:S�ucham?
00:14:09:Proste pytanie.
00:14:20:Od jak dawna pieprzysz swoj� �on�?
00:14:24:Nie mam �ony.
00:14:33:To sk�d ta obr�czka?
00:14:37:Nieznajomi twierdz�, �e|jestem bardziej godny zaufania.
00:14:44:A jeste�?
00:14:47:Nie.
00:14:55:Co ty kurwa robisz?
00:14:58:Koniec przeja�d�ki.
00:15:05:Jed�.
00:15:24:Nie szukamy k�opot�w.|Czego chcesz?
00:15:26:- Pieni�dzy?|- Nie chce waszych pieni�dzy.
00:15:28:Chcesz samoch�d?
00:15:32:Nie.
00:15:35:To czego chcesz?!
00:15:44:Przesta�! Co ty robisz?!
00:15:48:Tknij j�, a jeste� martwy!
00:15:51:- Powstrzymaj mnie.|- Nie krzywd� jej.
00:15:55:Powstrzymaj mnie.
00:15:58:- Nie, trzymasz pieprzony n�!|- Musisz powiedzie� dwa s�owa.
00:16:04:Chc� umrze�.
00:16:08:Co?
00:16:10:Chc� umrze�.
00:16:14:- Nie m�w.|- Lepiej sied� cicho.
00:16:20:- Chcesz umrze�?|- Nie.
00:16:22:Powiedz to!
00:16:32:Ja...
00:16:38:chc�...
00:16:46:umrze�.
00:16:50:Nie chc� umiera�!
00:16:56:Otw�rz drzwi!
00:17:07:Wypierdalaj!
00:17:18:Pieprzony dupek!
00:17:36:- W porz�dku?|- Tak.
00:17:48:W porz�dku.
00:17:52:Ju� dobrze.
00:18:07:Powinni�my zadzwoni� po gliny.
00:18:19:Gdzie jest?
00:18:23:Telefon znikn��.
00:18:54:/Jako, �e zbli�a si� czwarta...
00:18:56:/mam co� specjalnie dla was,|/nocnych mark�w.
00:19:01:/Oto klasyka Davida Soul'a.
00:20:33:Dzie� dobry.
00:20:37:Jim, chc� st�d jecha�.
00:20:45:Zatrzymamy si� w nast�pnym mie�cie, kupimy jedzenie...
00:20:48:porozmawiamy z glinami.
00:20:52:Podczas picia piwka z przyjaci�mi...
00:20:56:b�dziesz mia�a co opowiada�.
00:21:01:Powiem przyjacio�om,|�e uratowa�e� mi �ycie.
00:21:26:Chod�my je��.
00:22:04:Patrz. Pi�kny dzie�.
00:22:39:My�la�e� o dzieciach?
00:22:46:Czasami. Tak. Kiedy�.
00:23:02:- A niech mnie.|- Zatrzymaj si�.
00:23:06:Trzeba ich ostrzec.
00:23:20:/Zatrzymajcie si�!
00:23:24:Wasz pasa�er to szaleniec!
00:23:26:Zatrzymajcie si�!
00:23:31:Zatrzymajcie si�, albo|zniszczy wam samoch�d!
00:23:34:On jest niebezpieczny!
00:23:37:Zatrzymajcie si�!
00:23:55:Sukinsyn.
00:24:07:W porz�dku?
00:24:45:Nie zatrzymali si�!
00:25:03:- Musimy i�� piechot�.|- Musz� odpocz��.
00:25:16:Kurwa!
00:25:26:Jak on nas znalaz�?
00:25:29:Nie wiem.
00:25:34:Mo�e wcale nas nie szuka�?
00:25:39:Po prostu mamy pecha.
00:25:46:A co z tymi lud�mi?
00:25:50:B�dzie dobrze.
00:25:54:Nieprawda.
00:26:02:St�j!
00:26:07:Prosz�!
00:26:24:Nikt nie zatrzymuje|si� dla nieznajomych.
00:26:46:Zosta� za mn�.
00:26:54:Mo�e nadal by� w �rodku.|Zosta� tu.
00:27:11:- Nie ogl�daj tego.|- Czemu?
00:27:14:Zosta�, prosz�.
00:27:26:- Co jest?|- Nie podchod� tu!
00:27:44:Prosz� pana...
00:27:52:Id� na fotel kierowcy.|Nie mo�emy go tu zostawi�.
00:27:54:N� trzeba chyba zostawi�.|Nie wiem.
00:27:58:Co robimy?
00:27:59:Otw�rz tylne drzwi.|Musimy go zabra� do szpitala.
00:28:08:/W porz�dku?
00:28:09:Podnie� go.
00:28:14:Prosz� si� nie rusza�.
00:28:17:Z�apie za nogi.
00:28:41:Sami na siebie|�ci�gneli�my wyrok.
00:28:45:Wyci�gniemy pana z tego.
00:28:50:- Nic jej nie jest?|- Jest zamordowana.
00:28:54:- Na pewno z ni� �le?|- Tak.
00:29:00:Prosz� si� nie rusza�.
00:29:02:Jak on m�g� to zrobi�?
00:29:09:O Bo�e, to on.
00:29:16:- Czego on chc�?!|- Ukradli�my mu samoch�d, a jak s�dzisz?!
00:29:21:A co mieli�my zrobi�?|Zabi�by nas.
00:29:28:- Nie mo�esz jecha� szybciej?|- Staram si�.
00:29:46:Nie chc� umiera�.
00:30:00:Co on robi?|Jak my�lisz?
00:30:02:Gdzie si� podzia�?
00:30:10:Trzeba go zabra� do szpitala.
00:30:26:Wejd� do �rodka i zadzwo� na policj�.|Przynie� r�czniki. Zostan� z nim.
00:30:33:Sprowadzimy dla pana pomoc.
00:30:42:Prosz� zadzwoni� na policj�.|Zdarzy� si� wypadek.
00:30:44:Co si� dzieje?
00:30:46:R�czniki. Potrzebuj� r�cznik�w.
00:30:48:- S� w �azience.|- Czyli gdzie?
00:30:51:Tam.
00:31:05:Zosta� w�r�d mroku.
00:31:14:Marlene, tu Beth.
00:31:17:Przy�lij do mnie Harlana|i Donny'ego, szybko.
00:33:39:St�j, nie ruszaj si�.|R�c� za g�ow�.
00:33:44:/St�j! Poka� r�ce.
00:33:47:Wychod�.
00:33:51:Mieli�my po was dzwoni�.|Powiedz im!
00:33:53:Cicho.
00:33:54:Jeste� aresztowana. Ruszaj si�.
00:33:58:Masz prawo zachowa� milczenie.|Wszystko, co powiesz, b�dzie...
00:34:00:- ...wykorzystane przeciwko tobie w s�dzie.|- Tam go widzia�am.
00:34:04:Nic nie zrobi�em!
00:34:25:Ten go��, kt�rego zgarn�li�cie...|Poda� nazwisko?
00:34:28:Powiedzia�, �e nazywa si� John Ryder.
00:34:35:Prosz� usi���.
00:34:41:Panienko, prosz� usi���.
00:34:49:- Gdzie znajdowa�a si� ta stacja?|- Nie wiem.
00:34:55:Nawet nie wiem gdzie jestem.
00:34:59:Tatum. Chcia� si� tam dosta�.
00:35:04:Kto� widzia� jak go zabieracie?
00:35:09:Sprzedawca na stacji.
00:35:11:Nazywa si� jako�?
00:35:14:Nie pyta�am.
00:35:17:Pr�buj� ci pom�c.
00:35:19:Podaj r�ce do otwarcia.
00:35:24:Ja mu tylko pr�bowa�em pom�c.
00:35:34:Nie zostawiaj mnie tu.|Pr�bowa�em pom�c tej rodzinie!
00:35:40:Chcia�em im pom�c!
00:35:43:M�wi� panu prawd�.
00:35:46:Otworzy�am drzwi, a Jim wypchn�� go.
00:35:48:To wszystko!
00:35:54:Odbierzesz to?
00:35:57:Czemu marnuje pan czas, zamiast go szuka�?
00:36:01:- Zabije wi�cej ludzi!|- Zaraz wr�c�.
00:36:06:Nie mo�esz mnie tak zostawi�!
00:36:33:Wiem, �e kto� tam jest.|Wiem, �e mnie s�yszycie.
00:36:40:Niczego nie zrobi�am!
00:36:57:Pozw�lcie mi porozmawia� z Grace.|Tylko to.
00:38:01:G�upi wie�niak.
00:38:38:- Piszczysz jak ma�a dziwka.|- Czemu to robisz?
00:38:44:M�dry dzieciak z ciebie.|Zgadnij.
00:38:49:Jest tutaj!
00:38:57:Jeszcze s�owo i oboje zginiecie.
00:39:01:Gdzie jeste�?
00:39:10:/Odezwij si�.
00:39:17:/Mam bro�!
00:39:37:My�la�am, �e nie �yjesz.
00:39:38:Wszyscy na g�rze nie �yj�.
00:39:43:Za�wiec�, a ty otwieraj.
00:39:51:Za�wie� tu.
00:40:42:My�lisz, �e go z�apali?
00:40:46:Powinni�my zawr�ci�.
00:40:49:- Nie ma mowy.|- Musimy i�� po pomoc.
00:40:54:Zabi� pomoc.
00:40:58:- Daj bro�.|- Co?
00:41:01:Daj bro�.
00:41:04:Powinni�my jecha�, p�ki mieli�my okazj�...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin