Filtr podżwirowy własnej konstrukcji.pdf

(708 KB) Pobierz
filtr podżwirowy akwaterrarium
filtr podżwirowy akwaterrarium
http://www.czerwonolicy.waw.pl/krist5.htm
początek akwaterrarium filtrowanie oświetlenie ogrzewanie żywienie roślinność fotografie
filmy
polecam
kamerka
Ile to
kosztuje?
FAQ
systematyka weterynarz hydroponika
Ostatnie
zmiany.
kontakt
rozpoznawanie
płci
Filtr podżwirowy – czyli znowu art. dla lubiących majsterkować.
Krystian Sobala (Krist)
fotografie: © Krystian Sobala
skrist@interia.pl
Gadu-gadu:
2926782
Co to jest?
Na początek muszę wyjaśnić, na czym to polega i jakie spełnia zadanie. Jest to jeden z najbardziej kontrowersyjnych
filtrów, ponieważ zakłada się go na dnie zbiornika i przysypuje żwirem. Filtr ten ma za zadanie zbierać nieczystości z
dna akwarium, plusem jest to, że praktycznie go nie widać, jeśli zostanie dobrze przysypany. Wadą jest to, iż znacznie
trudniej go wyjąć i przy tej czynności burzymy cały dotychczasowy układ akwa. Ale że czyści się go raz na rok można
sobie pozwolić na przebudowę wystroju. Filtr ten spełnia rolę filtra biologiczno mechanicznego wg opisów
akwarystów, ale według mnie spełnia on inne zadanie i nie powinien nosić nazwy filtra. Dlaczego? Dlatego że same
kratki filtra (patrz zdjęcia poniżej) nijak nie mają nic wspólnego z filtracją (nie ma mediów filtrujących, choć ich rolę
spełnia żwir!), a tylko tworzą pustą przestrzeń pod żwirem aby syf opadając na samo dno nie zalegał w żwirze tylko
został zassany do filtra (najczęściej jest to filtr kubełkowy) gdzie ulegnie rozkładowi. Po za tym sam filtr trzeba jakoś
zasilić, bo nie posiada pompy czy głowicy wodnej i należy go podłączyć do np. filtra zewnętrznego za pomocą tzw.
komina. Więc jest to dobre rozwiązanie, aby dodatkowo rozbudować system filtracji.
Niewątpliwą zaletą stosowania tego rozwiązania jest fakt lepszej cyrkulacji wody w akwa i pochłanianie w 90% syfu
gromadzącego się na dnie, akwa co przy żółwiach jest konieczne.
Syf nie gromadzi się na dnie w żwirze, przez co toksyczne związki rozkładu nie kumulują się.
Po za tym niejednokrotnie żółwie przekopując dno w celu poszukiwania resztek jedzonka wzruszają cały ten syf, który
unosi się w wodzie i potrzeba dużo czasu aż całość osiądzie i woda się wyklaruje.
Dzięki filtrowi dennemu nie dochodzi do zamulenia wody oraz to, że znacznie szybciej się klaruje.
Filtr podżwirowy/denny kupujemy i składamy (jak klocki lego) z pojedynczych kratownic/rusztów plastikowych, różni
producenci wytwarzają kraty, które niestety różnię się wielkością i ceną. A niejednokrotnie cena przy zabudowaniu
całego dna w większym akwa wyniesie ponad 200zł…Poniżej zamieszczam zdjęcie jak to wygląda.. pojedynczą kratka
oraz całość prezentowana na całe dno akwa przez kolegę Jojka,( który od lat stosuje taki układ i bardzo go poleca).
Poniżej widać kratę podłączoną po przez tzw. komin do filtra kubełkowego.
1 z 8
2008-10-17 11:02
54024986.014.png 54024986.015.png 54024986.016.png
filtr podżwirowy akwaterrarium
http://www.czerwonolicy.waw.pl/krist5.htm
Jak już zauważyliśmy z Marioh’em i Kasią Czu fabryczne rozwiązanie zasysania wody w jednym rogu akwa nie jest
najlepsze bowiem syf nie jest równomiernie zaciągany z całej powierzchni przez co ma tendencje do odkładania się
jego większych ilości pod kratą. Oczywiście jak najbardziej polecam ten typ filtracji.
Filtr podżwirowy samoróbka- czyli, narzędzia w dłoń
Oczywiście, jeśli ktoś potrafi i chce rozbudować swój system filtracji może zrobić tak jak ja ruszt filtra dennego
własnoręcznie. Nie jest to trudne, ale trzeba się zaopatrzyć w niezbędne materiały i narzędzia.
Ja zrobiłem swój filtr o wymiarach 118x 48x1.5 cm dopasowany do wielkości dna akwa z lekkim luzem aby można
było łatwo wyjmować kratę. Filtr wykonałem w jedno popołudnie. Piłka, wiertarka i nitownica w dłoń!!!
Potrzebne materiały (oczywiście każdy kupuje wg swoich potrzeb):
kątowniki aluminiowe szt.3 (dł. 2m, szerokość 1.5cm grubość 1mm)
siatka ogrodowa plastikowa oczka 5x5mm (1.5x0.5m kupiona na metry w castoramie)
nity aluminiowe 2-3 paczki o średnicy 4mm
podkładki z stali nierdzewnej
płaskownik aluminiowy (szer. 1.5 cm dł. 2m)
dwa browarki ;-) (tylko dla pełnoletnich)
Czas na kilka zdjęć…
2 z 8
2008-10-17 11:02
54024986.017.png 54024986.001.png 54024986.002.png
filtr podżwirowy akwaterrarium
http://www.czerwonolicy.waw.pl/krist5.htm
Kątowniki po przycięciu nawiercamy i nitujemy.
Na poszczególnych rogach, aby uzyskać kąt prosty możemy przynitować małe kawałki kątownika, które dodatkowo
usztywnią całość.
3 z 8
2008-10-17 11:02
 
54024986.003.png 54024986.004.png 54024986.005.png
filtr podżwirowy akwaterrarium
http://www.czerwonolicy.waw.pl/krist5.htm
W tak przygotowana ramę wstawiłem poprzeczne kątowniki, w których uprzednio wywierciłem otwory o średnicy
8mm, aby woda mogła swobodnie przepływać pod całą kratą.
Teraz na tak zrobioną ramę przymocowałem siatkę nitując ją nitami z podkładkami z stali nierdzewnej, (aby nit nie
przeszedł przez oczko). Następne zdjęcie przedstawia przynitowaną już siatkę na całej powierzchni ramy.
4 z 8
2008-10-17 11:02
 
54024986.006.png 54024986.007.png 54024986.008.png 54024986.009.png
filtr podżwirowy akwaterrarium
http://www.czerwonolicy.waw.pl/krist5.htm
Podczas nitowania siatki starałem się ją jak najbardziej naciągnąć, aby się nie uginała pod obciążeniem żwiru, który
będzie rozsypany na jej powierzchni. Niestety siatka zbyt się uginała nawet cztery wstawione kątowniki poprzecznie
nie zapobiegły temu w wystarczającym stopniu, musiałem dodatkowo pod siatkę (na kątowniki) wsunąć i przynitować
alu płaskowniki, które zapobiegły nadmiernemu uginaniu się siatki i jeszcze bardziej usztywniły całość.
Dodatkowo, co widać na zdjęciu powyżej, (jako że płaskownik jest dosyć elastyczny) przynitowałem od spodu do
płaskowników kawałki kątownika, które wyeliminowały całkowicie ich ugięcie pod obciążeniem np. dużego kamienia
w akwa.
5 z 8
2008-10-17 11:02
 
54024986.010.png 54024986.011.png 54024986.012.png 54024986.013.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin