Tadeusz Miłkowski, Paweł Machcewicz Historia Hiszpanii. Wrocław Ossolineum, 1998. ISBN 83-04-04403-X.doc

(2621 KB) Pobierz

TADEUSZ MIŁKOWSKI, PAWEŁ MACHCEWICZ

HISTORIA HISZPANII

WROCŁAW • WARSZAWA • KRAKÓW

ZAKŁAD NARODOWY IMIENIA OSSOLIŃSKICH

WYDAWNICTWO

 

Okładkę i wyklejkę projektował

JACEK SIKORSKI

Wydanie publikacji dofinansowane przez Komitet Badań Naukowych

22G

Redaktor Wydawnictwa

RYSZARD SZLAGOR

Redaktor techniczny

RYSZARD ULANECKI

Mapy wykonał

                          MICHAŁ CHWISZCZUK Copyright by Zaklad Narodowy im. Ossolińskich - Wydawnictwo, Wroclaw 1998

   Wydanie pierwsze ISBN 83-04-04403-X

Printed in Poland

 

 

 

WSTĘP

 

 

                                    NAPISANA dla wydawnictwa Ossolineum Historia Hiszpanii jest drugim w polskiej historiografii całościowym opracowaniem dziejów tego kraju. Pierwsze ukazało się 150 lat temu (Tadeusz Dziekoński, 1852/53). Polska, podobnie jak Hiszpania leżąca na kresach Europy, w XVI w. stała się jedną z największych europejskich potęg, w tym samym czasie Hiszpania stworzyła pierwsze imperium światowe. W ciągu następnych wieków oba państwa przeistoczyły się w zacofane, peryferyjne kraje Europy. Joachim Lelewel, po raz pierwszy w dziejach światowej historiografii podejmując badania porównawcze, dokonał analizy podobieństw rozwoju i upadku naszych dwóch narodów (1831). Ze względu na nowość i oryginalność ujęcia jego Paralela historyczna zyskała popularność w Europie i została przetłumaczona na kilka języków. Lelewel jednak zbyt słabo znał historię Hiszpanii, aby jego tezy odnoszące się do tego tak bliskiego, lecz odmiennego od Polski kraju były trafne.

    Zajmijmy się jednak podstawowymi kwestiami spornymi dotyczącymi historii samej Hiszpanii. Tak się składa, że są to te same problemy, które odróżniają historię Polski i Hiszpanii. Czy można mówić o historii jednej Hiszpanii, czy raczej o dziejach wielu Hiszpanii? Kiedy powstała Hiszpania? Najwięksi historycy hiszpańscy mieli w tych kwestiach odmienne zdania. Americo Castro uważał, że Hiszpania narodziła się dopiero po zakończeniu rekonkwisty, a co najwyżej rok tysięczny (koniec dominacji muzułmańskiej) jest jej początkiem. Claudio Sanchez Albornoz był przekonany, że punktem wyjścia historii Hiszpanii był podbój Półwyspu Iberyjskiego przez Rzym. Francuski historyk Bartolome Bennassar redagując Historię Hiszpanów uznał, że zaczyna sirfona w okresie wizygockim.

    W moim przekcflaniu na Półwyspie Iberyjskim, scalonym terytorialnie po raz pierwszy przez Rzym, uformowała się w ciągu kilkuset lat cywilizacja ściśle związana z metropolią. Wizygoci podjęli na nowo próbę zjednoczenia Półwyspu Iberyjskiego, którą zakończyli (wypierając Bizancjum z południa) na niecałe sto lat przed muzułmańską inwazją. W odróżnieniu od Hiszpanii Rzymskiej państwo Wizygotów było ograniczone tylko do Półwyspu Iberyjskiego (poza skrawkiem terytorium na południu Francji). Jego mieszkańcy wyznawali tę samą religię, posługiwali się powszechnie zrozumiałą zwulgaryzowaną formą łaciny i podlegali temu samemu prawu (wprowadzonemu, co prawda, dopiero na pół wieku przed upadkiem wizygockiego państwa). Na pozostałych obszarach zachodniej Europy podobne uwarunkowania do-

   

prowadziły do powstania zjednoczonych (przynajmniej kulturowo i językowo) narodów. Islamski podbój położył kres temu procesowi na Półwyspie Iberyjskim. Zdaniem współczesnych hiszpańskich nacjonalistów była to pierwsza z przyczyn tego, że Hiszpania pozostała niedokończona („inacabada").

    W chrześcijańskich państewkach, które prowadziły wojnę z muzułmanami, ukształtowały się odmienne języki, zwyczaje, prawa. Odcięte od siebie przez prawie 400 lat społeczności chrześcijańskie (nawet sąsiadujące doliny pirenejskie, aż do XI w., mogły utrzymawać kontakty tylko poprzez Francję) znalazły się pod wpływem francuskim lub ludów zamieszkujących niedostępne górskie tereny, na których się schronili. Były to ludy, które nie uległy ani Rzymianom, ani Wizygotom i przyjęły bardzo późno chrześcijaństwo (Asturowie, Kantabrowie, Baskowie). W XI w. zaczęto w Prowansji określać chrześcijańskiego mieszkańca Półwyspu Iberyjskiego mianem „espanol" (czyli Hiszpan). Nazwa ta nie była używana przez tych, do których się odnosiła, nazywali oni siebie Aragończykami, Kastylijczykami, Asturyj-czykami itd., a gdy podejmowali wspólne działania, mówili „my chrześcijanie".

    Wraz z postępami rekonkwisty niektóre różnice zaczęły się zacierać przede wszystkim dzięki ekspansji języka kastylijskiego, który wyparł aragoński, asturyjski i mozarabski. Jednak języki galicyjski i kataloński nie tylko przetrwały, lecz rozprzestrzeniły się na nowe obszary (Portugalia, Walencja). Władcy chrześcijańskich państw próbowali je kilkakrotnie zjednoczyć w ramach różnych konfiguracji, co udało się dopiero Izabeli i Ferdynandowi. Poza unią pozostała jeszcze Portugalia, która skończyła rekon-kwistę na 200 lat przed Kastylią i jej rozwój od tego momentu przebiegał w odmienny sposób niż Kastylii. Gdy w 1580 r. i Portugalia znalazła się pod panowaniem Filipa II wydawało się, że proces unifikacji Półwyspu Iberyjskiego uległ zakończeniu.

    W momencie największego kryzysu imperium hiszpańskiego (1640) Portugalczycy postanowili wykorzystać sytuację i odzyskali niepodległość. Podobne działania podjęte przez Katalończyków zakończyły się niepowodzeniem. Wojna o koronę hiszpańską pomiędzy Burbonami i austriackimi Habsburgami podzieliła ponownie Hiszpanię. Katalonia, Aragonia i Walencja, z wielu powodów niechętne francuskiej dynastii, poparły stronę, która przegrała i w ramach represji zostały pozbawione własnych praw.

    W wojnie o niepodległość przeciwko armiom Napoleona walczyli mieszkańcy wszystkich regionów Hiszpanii. Wydawało się, że to doświadczenie scementuje kraj. Jednak centralizacyjna polityka liberałów doprowadziła w XIX w. do poparcia przez większość Basków i znaczną część Katalończyków reakcyjnego pretendenta do tronu (Carlosa), który gwarantował im zachowanie autonomii. Zwycięzcy liberałowie odebrali ostatnie przywileje, jakie posiadały Nawarra i Kraj Basków, jednak fenomen federalizmu i pojawienie się nacjonalizmu katalońskiego i baskijskiego wyraźnie wykazały, że Hiszpania może być zunifikowana tylko przy użyciu siły. Co z takiej próby unifikacji podjętej przez generała Franco wyniknęło, opowie w zakończeniu tej pracy jej współautor.

Tadeusz Miłkowski

 

CZĘŚĆ PIERWSZA

TADEUSZ MIŁKOWSKI

OD POCZĄTKU DZIEJÓW PÓŁWYSPU IBERYJSKIEGO DO INWAZJI NAPOLEOŃSKIEJ (1808)

 

I. HISZPANIA W PREHISTORII I STAROŻYTNOŚCI

 

 

UWARUNKOWANIA GEOGRAFICZNE

                                   PÓŁWYSEP IBERYJSKI jest odgrodzony od sąsiednich ziem przez Pireneje i morza (jednak zarówno góry, jak i Cieśnina Gibraltarska nie stanowiły, nawet w czasach prehistorycznych, przeszkody nie do przebycia). Wnętrze kraju, przedzielone pasmami górskimi, nie posiada żadnej centralnej arterii komunikacyjnej, co powoduje rozbicie Hiszpanii na wiele izolowanych od siebie ośrodków. Połowę Półwyspu Iberyjskiego zajmuje meseta, płaskowyż osiągający średnio 600 m wysokości. Razem z górami meseta obejmuje 3/5 powierzchni Półwyspu Iberyjskiego.

    Góry oddzielają centralne części Półwyspu Iberyjskiego od wybrzeży, dlatego najlepszą komunikację z wnętrzem Półwyspu zapewniają doliny rzek: Gwadalkiwiru (spławnej do Kordoby), Gwadiany (spławnej do Meridy) i Ebro. Góry utrudniają także komunikację wewnątrz Półwyspu. Pasmo Guadarrama dzieli mesetę na dwie części, oddzielając tym samym dorzecze Duero od dorzecza Tagu. Góry Toledo oddzielają dolinę Gwadiany od doliny Tagu, Sierra Morena stanowi barierę pomiędzy Gwadalkiwirem a Gwadianą. Wszystkie te ograniczenia komunikacyjne warunkowały rozwój Półwyspu Iberyjskiego aż do czasów współczesnych.

    Na cały Półwysep spada średnio około 1000 mm deszczu rocznie, najbardziej suche są wybrzeża południowe (śródziemnomorskie i atlantyckie) i wschodnie (śródziemnomorskie), północne (atlantyckie) wybrzeże Półwyspu otrzymuje dużą ilość opadów. Ze względu na brak wody, do produkcji rolniczej nadają się prawie wyłącznie tereny w dolinach rzek.

PREHISTORIA PÓŁWYSPU IBERYJSKIEGO

Epoka kamienna

    Człowiek wytwarzający narzędzia z kamienia, który przywędrował najprawdopodobniej z Afryki, pojawił się na terenie dzisiejszej Hiszpanii okoła 1000000 lat p.n.e. Najstarsze szczątki człowieka na Półwyspie Iberyjski^ (i w całej Europie), znalezione w roku 1996 i 1997, pochodzą z jaskini Atapuerca w prowincji Burgos. Datuje się je wstępnie na około 780 000 lat p.n.e. Badacze hiszpańscy uważają, że może tutaj chodzić o wspólnego przodka homo sapiens i neandertalczyka, i nadali mu nazwę homo antecessor.

    Wcześniejsze znaleziska w tej samej okolicy, dotychczas uznawane za najstarsze szczątki człowieka w Hiszpanii, datuje się na 250000 lat p.n.e..

   

 

a fragmenty kości wskazują na prekursora neandertalczyka. Pozostawione przez tego człowieka narzędzia świadczą o jego afrykańskim pochodzeniu (choć, nie wiadomo czemu, część hiszpańskich archeologów neguje możliwość kontaktów z Pomocną Afryką).

    Resztki neandertalczyka występują na całym obszarze Półwyspu Iberyjskiego i pochodzą z lat 100000-35000 p.n.e. Zwyczaje pogrzebowe neandertalczyka wskazują na to, że był istotą wierzącą w życie pozagrobowe.

    Około 40000 lat p.n.e. na Półwyspie Iberyjskim pojawił się homo sapiens w postaci bardzo zbliżonego antropologicznie do współczesnych ludzi „człowieka z Cro-Magnon". Zostało po nim wspaniałe malarstwo jaskiniowe, którego szczyt przypadł na okres pomiędzy 15000 a 10000 lat p.n.e. (Altamira i wiele innych jaskiń na obszarze kantabryjsko-akwitańskim). Ludzie ci polowali na wielkie zwierzęta, które stały się ich podstawowym pożywieniem.

    W wyniku wielkich zmian klimatycznych w końcu ostatniego (czwartego) zlodowacenia doszło od około 10000 lat p.n.e. do stopniowego ocieplenia i w konsekwencji zmian w faunie i florze całej Europy. Znikły bizony (również i konie), a podstawą wyżywienia była drobna dziczyzna, a przede wszystkim mięczaki.

Rewolucja neolityczna

    Termin użyty w tytule tego fragmentu wzbudza wiele kontrowersji, lecz chyba najlepiej oddaje doniosłość zmian, które zaszły na Półwyspie Iberyjskim pomiędzy 5500 a 2500 r. p.n.e. Nastąpiło wówczas przejście od

10

 

 

myślistwa i zbieractwa do uprawy roli, a później hodowli. Tym samym człowiek zaczął prowadzić osiadły tryb życia. Jednoczesne wynalezienie ceramiki umożliwiło wprowadzenie nowego sposobu przygotowywania żywności, gotowania, dającego większe możliwości przeżycia słabszym członkom społeczności (dzieciom). Hiszpański neolit archeolodzy dzielą na dwie fazy: ceramiki cardial (nazwa pochodzi od muszli, którą wykonywano zdobienia; w starszych pracach ceramika ta zwana jest montserratina, od miejsca pierwszego odkrycia) oraz fazę dołów grobowych (sepulcros de fosa), występującą jedynie w Katalonii.

Epoka miedzi (eneolit)

    Technika sporządzania wyrobów z miedzi, podobnie jak potem narzędzi z brązu, została przyniesiona na Półwysep Iberyjski za pośrednictwem śródziemnomorskim, najprawdopodobniej z Bliskiego Wschodu. W tym pierwszym etapie epoki metali, obejmującym okres od 2500 do 1700 r. p.n.e., używano jeszcze powszechnie narzędzi kamiennych, obok nowych miedzianych.

   Oprócz zastosowania po raz pierwszy metalu, w czasach tych rozwinęło się budownictwo megalityczne (megalit - wielki kamień), które występuje na prawie całym Półwyspie Iberyjskim. Budowle megalityczne, grobowe i sakralne są szczególnie liczne w Portugalii (region Lizbony), stąd rozpowszechniły się na pozostałe tereny Półwyspu Iberyjskiego. Miejsce narodzin budownictwa megalitycznego nie jest znane, jego pozostałości znajdują się na całym wybrzeżu śródziemnomorskim, w Jordanii i na Kaukazie, a także na atlantyckich wybrzeżach Francji i Anglii. Zabytki portugalskie są starsze od mykeńs-kich i bardziej wypracowane od brytyjskich. Zdaniem badaczy budownictwo megalityczne związane było z ludami pasterskimi.

   

    Inne cechy charakterystyczne epoki miedzi to budowa osad na terenach łatwych do obrony (wzgórza) lub otaczanie ich murami (wcześniej zjawisko to nie występowało na taką skale) oraz jednoczesne występowanie ceramiki tzw. pucharów dzwonowatych (ta technika ceramiczna była stosowana od Polski do Maghrebu, i w jej przypadku nie znamy miejsca, skąd się wywodzi).

Epoka brązu

   W epoce tej, trwającej od 1700 do 1300 p.n.e., doszło do wielkich zmian społecznych spowodowanych rozprzestrzenieniem się użycia narzędzi wykonanych ze stopu miedzi i cyny, czyli brązu. Pojawiły się grupy wojowników kontrolujących produkcję i dystrybucję metalu.

    Na obszarze Galicji, powiązanej w tym czasie z Bretanią, Brytanią i Irlandią - terenami bogatymi w złoża metali, powstały pod koniec tej epoki (około 1300 r. p.n.e.) pierwsze zespoły okrągłych budowli obronnych, tzw. castros, które będą wznoszone aż do czasów rzymskich.

    W tym samym czasie na Wyspach Balearskich pojawiają się budowle megalityczne zupełnie odmienne od megalitów z Półwyspu Iberyjskiego, są to wieże obronne (talayotś) i zbiorowe groby w formie odwróconego statku. Kulturę tę musieli przynieść ze sobą imigranci spoza Półwyspu Iberyjskiego, nie sposób jednak ustalić ich miejsca pochodzenia, niewielkie podobieństwa do megalitów balearskich można zauważyć tylko w budowlach Sardynii.

Epoka żelaza i penetracja celtycka

    Przybycie Celtów na Półwysep Iberyjski nastąpiło w kilku falach pomiędzy rokiem 1200 a 700 p.n.e. Z ich migracją związana jest kultura grobów kurhanowych powstała w Europie Centralnej około 1300 r. p.n.e. Jednocześnie z przenikaniem (inwazją) Indoeuropejczyków następuje pierwsza faza kolonizacji wybrzeży Półwyspu Iberyjskiego przez Fenicjan i Greków. Rozpowszechnienie się żelaza na Półwyspie Iberyjskim (od 1000 r. p.n.e.) jest związane z tymi dwoma procesami.

TARTESSOS I KOLONIZACJA PÓŁWYSPU IBERYJSKIEGO

Tartessos

    Pierwszą kulturą Półwyspu Iberyjskiego, o której mamy informację w źródłach pisanych, a nie tylko z wykopalisk archeologicznych, jest powstałe w zachodniej Andaluzji Tartessos. Źródła te są jednak niedokładne, a badania archeologiczne, jak do tej pory, nie wyjaśniły kilku podstawowych kwestii dotyczących Tartessos. Nie wiemy, czy było to miasto (jeśli tak, to lokalizacji jest kilka; już starożytni, piszący po upadku Tartessos, utożsamiali je z różnymi miastami, np. Kadyksem), państwo czy region. Biblijne Tarsis nie ma z nim nic wspólnego (chyba że w Starym Testamencie, powstającym przez wieki, jest mowa o dwóch różnych Tarsis).

    Wydaje się, że podłoże etniczne Tartessos było rodzime, jednak jego ludność znajdowała się pod olbrzymim wpływem wysoko rozwiniętych kultur ze wschodu Morza Śródziemnego (Cypr, północna Syria), co nastąpiło za pośrednictwem kontaktów handlowych z Fenicją (i prawdopodobnie z Etruskami).

12

 

 

   

W pierwszym okresie istnienia Tartessos (900-750 r. p.n.e.), dzięki technikom przyniesionym z Bliskiego Wschodu, doszło do wielkiego wzrostu wydobycia metali (Castulo, Huelva, Sierra Morena). W tym czasie (lub może nawet wcześniej) do zachodniej Andaluzji przybyli Celtowie, również znający się na obróbce metali.

    Lata 750-600 p.n.e. stanowiły okres największego rozwoju Tartessos. Pojawiło się pismo (pomimo wielu prób nie udało się go odczytać), zaczęto używać żelaza. Rzemieślnicy feniccy i syryjscy emigrowali do Tartessos i wytwarzali na miejscu produkty luksusowe. Wpływ kulturalny Tartessos (i Fenicji) obejmował całe wybrzeże Morza Śródziemnego i sięgał w głąb Półwyspu Iberyjskiego aż do Tagu.

    Upadek Tartessos nastąpił pomiędzy 550 a 450 r. p.n.e., nie tylko wskutek ekspansji Kartaginy (jak to przyjmowano do niedawna), która podjęła osadniczą kolonizację tych ziem i już nie potrzebowała pośrednika do prowadzenia handlu, a jednocześnie obawiała się konkurencji handlowej Greków, lecz również z powodu kilku innych czynników. Żelazo zaczęło powoli wypierać brąz, a Grecy z Marsylii znaleźli nowe źródło zaopatrzenia w cynę (Korn-walia) za pośrednictwem Galii. Jednocześnie plemiona Luzytanów rozpoczęły łupieżcze ataki na południe, które będą trwały aż do czasów rzymskich.

    Tartessos rządzili królowie, elita społeczna w ich królestwach opierała swoją władzę na bogactwie pochodzącym z handlu. Podstawę gospodarki (oprócz wydobycia metali i handlu nimi) stanowiła hodowla (co znalazło oddźwięk w micie o Herkulesie kradnącym woły jednemu z królów Tartessos) oraz rybołówstwo. Przetwórnie solonej ryby oraz słynnego w czasach rzymskich garum, produktu z ryb wytwarzanego według nie znanej nam receptury (prawdopodnie był to marynowany tuńczyk), istniały już w VI w. p.n.e. Według greckiej tradycji król Tartessos, Gargoris, jako pierwszy człowiek zdał sobie sprawę z wartości miodu. Religia Tartessos znajdowała się pod olbrzymim wpływem kultów i obrzędów fenickich.

Kolonizacja fenicka

    Powodem zainteresowania Fenicjan (i potem Greków) Półwyspem Iberyjskim były złoża metali: złota, srebra, miedzi i, przede wszystkim, cyny, niezbędnej do wyrobu brązu, a spotykanej w dużych ilościach poza Półwyspem Iberyjskim tylko w Bretanii i Kornwalii.

    Kolonizacja fenicka miała dwojaki charakter. Początkowo, od połowy VIII w. p.n.e., Fenicjanie zakładali faktorie handlowe (termin kolonizacja może w takim przypadku być mylący), mogące liczyć po tysiąc mieszkańców (Kadyks, Malaga, Toscanos), których głównym zajęciem był handel, lecz uprawiali oni także rolę i hodowali bydło. Wydaje się, że Tartezańczycy kontrolowali szlaki dostaw cyny i złota z dzisiejszej Portugalii i Galicji, podczas gdy Fenicjanie opanowali, na początku VII w. p.n.e., szlaki dostaw żelaza ze wschodniej Andaluzji, co się wiązało z drugą fazą prowadzonej przez nich kolonizacji.

    W VII w. p.n.e. Fenicjanie zaczęli prowadzić kolonizację osadniczą na terenie Andaluzji. Zagrożenie Fenicji ze strony Asyrii wywołało emigrację rolników fenickich, dzięki którym nie tylko Półwysep Iberyjski, lecz cały śródziemnomorski zachód zapoznał się z winem, oliwką, kurami i osłami.

   

13

 

 

    Fenicjanie zbudowali w Andaluzji wiele świątyń poświeconych takim bogom, jak Baal, Astarte czy Moloch. Sanktuarium Melkarta w Kadyksie było jednym z najbardziej znanych świętych miejsc starożytności.

Kolonizacja grecka

    Grecja utrzymywała sporadyczne kontakty handlowe z Półwyspem Iberyjskim od czasów mykeńskich (pierwsza połowa II tysiąclecia p.n.e.). W późniejszym okresie handel Grecji z Półwyspem Iberyjskim odbywał się za pośrednictwem Fenicjan. Obecnie przyjmuje się, że początek kolonizacji greckiej przypada na koniec VI w. p.n.e. W tym okresie koloniści greccy z Marsylii, wywodzący się z Fokaji, założyli Emporion. Próbowali oni w ten sposób wejść na tereny handlowe opanowane przez Fenicjan i Etrusków. W 545 r. p.n.e. Persowie zdobyli Fokaję i jej mieszkańcy przenieśli się do Alalii, gdzie walcząc o przetrwanie zajęli się piractwem, zadając poważne straty handlowi Etrusków. W odpowiedzi na to zagrożenie doszło do sojuszu Etrusków i Kartagińczyków, którzy w 535 r. p.n.e. zniszczyli greckie siły morskie w wielkiej bitwie.

   Po pierwszym traktacie Kartaginy z etruskim Rzymem, rozdzielającym strefy wpływów (509 r. p.n.e.), Grekom (jako sojusznikom Rzymu) zamknięto dostęp do Tartessos. Zmuszeni byli wobec tego stworzyć nowy, lądowy szlak handlowy, wiodący z Emporion do kopalń cyny w Almaden. Przez cały ten czas Kartagińczycy (tak jak wcześniej Fenicjanie) dostarczali greckie towary na południe Półwyspu Iberyjskiego. Drugi traktat Kartaginy z Rzymem (348 r. p.n.e.) zawierał podobne, co pierwszy, ograniczenia w dostępie greckich kolonii, Marsylii i Emporion, do obszarów położonych

14

 

na południe od Kartageny, w konsekwencji Emporion przegrywał w konkurencji o greckie (attyckie) wyroby ceramiczne z Kartaginą, oferującą więcej zamówień i lepsze ceny.

Kolonizacja kartagińska

    Zrujnowanie fenickich miast przez Babilonię (Tyr został zdobyty w 573 r. p.n.e.) doprowadziło w pierwszej połowie VI w. p.n.e. do przejęcia ich handlu przez fenicką kolonie, Kartaginę. Na początku V w. p.n.e. Grecy powstrzymali ekspansję Kartaginy na środkowym obszarze Morza Śródziemnego (w walkach po stronie Kartaginy wzięli udział najemnicy z Półwyspu Iberyjskiego), co zmusiło Kartaginę do szukania możliwości ekspansji na zachodzie Świata Śródziemnomorskiego i na Atlantyku (Maroko, Bretania).

    Kolonizacja kartagińska (punicka) objęła na Półwyspie Iberyjskim przede wszystkim wybrzeża, od Gibraltaru do Almerii osiedlali się tzw. Libiofenic-janie (czyli mieszanka etniczna powstała wskutek kolonizacji wybrzeży Afryki przez Fenicjan). Nie było kontynuacji fenickiej migracji rolniczej w dolinie Gwadalkiwiru, chociaż Kartagińczycy osiedlali się w miastach w tym regionie, nadając im fenicki charakter (nazwy miast powstałych w czasach Tartessos, lecz rozbudowanych przez Kartagińczyków, takich jak Kordoba, Carmona, Hispalis, są pochodzenia semickiego). Dwa ostatnie z wymienionych miast zachowały fenicki (dokładniej, punicki) charakter długo po rzymskim podboju.

    Obszarem najintensywniejszej kolonizacji kartagińskiej była Ibiza. Chociaż tradycyjnie przyjmuje się połowę VII w. p.n.e. za początek kartagiń-skiego osadnictwa na Ibizie, wydaje się, że w tym okresie mamy do czynienia z handlową działalnością Fenicjan i dopiero w VI w. p.n.e. pojawili się na wyspie osadnicy kartagińscy. Wiek później zaczęła się wielka emigracja rolnicza, która zmieniła całkowicie skład etniczny wyspy (noszącej do dziś fenicką nazwę Ibiza - Wyspa Sosen). Najbardziej znanym produktem punickiej Ibizy była słynna z miękkości wełna.

    Kartagińczycy przejęli kontrolę nad kopalniami metali znajdującymi się w rękach królów Tartessos i wprowadzili w nich nowe metody eksploatacji wzorowane na stosowanych w państwach hellenistycznych (powstałych po rozpadzie imperium Aleksandra Wielkiego). Również, wzorując się na Ptolemeuszach (Je(mej z hellenistycznych dynastii), Kartagińczycy zastosowali po raz pierwszy na Półwyspie Iberyjskim systemy irygacji oraz typ młockarni używanej do dziś w Hiszpanii.

    Oddziaływanie religii kartagińskiej na mieszkańców południa Półwyspu Iberyjskiego najlepiej uwidaczniają zmiany w rytuałach pogrzebowych wprowadzone pod wpływem punickim. Ciała zmarłych zaczęto grzebać w ziemi zamiast je spalać (co też było zwyczajem obcym, przyniesionym na Półwysep Iberyjski ze Wschodu). Zmiany w mentalności religijnej były wielostronne, rdzenni mieszkańcy Półwyspu Iberyjskiego czcili fenickich bogów, a jednocześnie religia kartagińczyków ulegała hellenizacji. Wydaje się, że z czasem Kartagińczycy zaprzestali składania ofiar z dzieci (pierworodnych) Molochowi (ślady tych praktyk zostały odkryte w Kadyksie i na Ibizie).

   

 

 

15

 

 

 

LUDY PÓŁWYSPU IBERYJSKIEGO

    Na wstępie należy się wyjaśnienie, dlaczego dopiero po omówieniu obcej kolonizacji Półwyspu Iberyjskiego przedstawiam jego rdzennych mieszkańców. Wynika to z dwóch przyczyn. Po pierwsze, zasadnicza fala penetracji celtyckiej nastąpiła dopiero w początkowym okresie kolonizacji fenickiej, po drugie, ludy Półwyspu Iberyjskiego znajdowały się pod olbrzymim wpływem wielkich cywilizacji Morza Śródziemnego. Można więc uznać, że dopiero około V w. p.n.e. doszło do ukształtowania się etnicznego składu Półwyspu Iberyjskiego i do powstania dwóch (wpływających na siebie) cywilizacji -celtyckiej i iberyjskiej.

Turdetanie

   Przez część historyków Turdetanie uważani są za jeden z ludów iberyjskich. Przyjmując argumenty innych badaczy o odmienności Turdetanów (wynikającej z bardziej rozbudowanych struktur społecznych i głębszej penetracji ich kraju przez wielkie cywilizacje starożytne), omówię ten lud osobno.

    Kultura turdetańska, będąca spadkobierczynią Tartessos, obejmowała dzisiejszą Andaluzję, a jej narodziny przypadają na VI w. p.n.e. Plemionami turdetańskimi rządzili królowie. W odróżnieniu od pozostałych kultur Półwyspu Iberyjskiego w społeczeństwie turdetańskim było wielu niewolników, pracujących w kopalniach, na roli i zajmujących się hodowlą. Marynarze i rybacy turdetańscy dobrze znali Atlantyk i z ich usług korzystali Kartagiń-czycy.

16

 

   Religia Turdetanów zawierała wiele elementów fenickich, lecz zachowała własne korzenie (kult byka). Istnieją dowody na składanie ofiar z ludzi.

Iberowie

   Nazwy Iberia i Iberowie są pochodzenia greckiego i prawie nie były używane przez Rzymian (a jeśli były, to w formie Hiberia). Według najstarszych źródeł, określenie to miało pochodzić od nazwy rzeki (prawdopodobnie dzisiejsza rzeka Tinto w prowincji Huelva) i odnosiło się do całego Półwyspu Iberyjskiego, gdyż region Huelvy był tą jego częścią, którą Grecy poznali najwcześniej, ze względu na bogate złoża metali. Zdaniem niektórych badaczy, Iber nie jest nazwą konkretnej rzeki, lecz w języku miejscowej ludności oznaczał w ogóle rzekę. Na podstawie późniejszych źródeł można stwierdzić, że Grecy określali mianem Iberii wszystkie ziemie leżące na zachód od Rodanu, w konsekwencji czego nazywali Iberami wszystkich mieszkańców tych terenów, łącznie z ludnością dzisiejszej Akwitanii. Z czasem zaczęto utożsamiać rzekę Iber z Ebro, lecz Iberami nazywano tylko mieszkańców południa Półwyspu Iberyjskiego.

    Kultura iberyjska obejmowała dzisiejszy Lewant i Katalonię. Została ukształtowana pod koniec V w. p.n.e. pod znacznym wpływem greckim (Emporion) i oddziaływała na sąsiednie ludy zajmujące wnętrze Półwyspu Iberyjskiego. Podstawę gospodarki Iberów stanowiło rolnictwo, jednak wielką rolę odgrywało także myślistwo i hodowla. Rozwinięta była produkcja ubrań (z lnu) i ceramiki (z malowidłami przedstawiającymi sceny z życia Iberów). Powszechnie używano pieniądze.

    Niejasna jest forma rządów u Iberów, ich królów (wodzów plemiennych) nie można porównać z monarchami z Tartessos. Niektórymi plemionami mogła rządzić rada starszych. Wielką rolę w społeczeństwie Iberów odgrywało tzw. devotio iberica, był to związek o charakterze religijnym pomiędzy osobami prywatnymi (wodzem i wojownikami) lub społecznościami (np. miastami), który zawierał wzajemne obowiązki (dotyczące również życia pozagrobowego). Najemników iberyjskich znano ze swojego oddania dowódcy, z którym byli związani poprzez devotio iberica i dlatego stanowili preferowaną straż przyboczną przywódców wszystkich stron podczas konfliktów na obszarze Morza Śródziemnego.

    Cechą charakterystyczną dla religii Iberów (o której niewiele wiemy) były sanktuaria mieszczące się w jaskiniach. Spalone ciała zmarłych umieszczano w sarkofagach, niektóre z nich miały formę postaci kobiecej (tzw. Dama z Bazy, autentyczność najsłynniejszego z tych zabytków, Damy z Elche, budzi obecnie wątpliwości).

    Najstarsze zabytki pisma Iberów pochodzą z końca V w. p.n.e., pomimo wielu prób nie zostało ono odczytane.

    Najbardziej znane plemiona iberyjskie to Indigeci, Layetanie, Edetanie, Mastienosi i Bastetanie. Za plemiona zajmujące pośrednie miejsce pomiędzy cywilizacją iberyjską i celtycką uchodzą (według najnowszych prac, występują w tym względzie olbrzymie różnice, zarówno jeśli chodzi o źródła, jak i opracowania naukowe) Ilergeci, Oretanie i Karpetanie.

17

 

 

Celtiberowie

    Celtowie przywędrowali na Półwysep Iberyjski w kilku falach, począwszy od około 1000 r. p.n.e. Znaczna część plemion celtyckich uległa iberyzacji i była nazywana Celtiberami (jest to również nazwa jednego z plemion celtiberyjskich, wydaje się, że Rzymianie zetknęli się najpierw z nim i potem określali w ten sposób wszystkie plemiona centralnej Hiszpanii).

    Proces tworzenia się kultury celtiberyjskiej można podzielić na trzy etapy. Pierwszy obejmuje koniec VII w. p.n.e. i cały wiek VI p.n.e. Powstały wówczas pierwsze ufortyfikowane osady i nekropolie. W wieku V i IV p.n.e. powszechne stają się otoczone murem osady i nekropolie z grobami wojowników, ceramika wytwarzana jest zarówno ręcznie, jak i za pomocą koła garncarskiego, pojawiają się pierwsze przedmioty produkowane przez wielkie cywilizacje śródziemnomorskie. Ostatni etap obejmuje III w. p.n.e. i kończy go rzymski podbój, niektóre osady nabierają wówczas bardziej miejskiego charakteru i są przenoszone z łatwych do obrony wzgórz nad brzegi rzek.

    Najbardziej znanym plemieniem celtiberyjskim byli Arewakowie, ze względu na ich heroiczną obronę Numancji przed Rzymianami. Zajmowali się oni głównie hodowlą (przede wszystkim owiec), także rolnictwem. Słynne były ich miecze, przejęte przez Rzymian (gladius hispaniensis),

18

 

którzy jednak nie potrafili w ich wytwarzaniu osiągnąć jakości oryginału. Z pieniądzem zapoznali się dopiero w czasach rzymskiego podboju. Podstawę organizacji społecznej tych plemion stanowiły związki oparte na pokrewieństwie, zwane gentes i gentilitates. Numancja miała obwód jednego kilometra, otaczał ją mur o grubości czterech metrów, ulice miały chodniki, domy były parterowe, w mieście mogło mieszkać około ośmiu tysięcy ludzi. W czasie walk z Rzymem Arewakowie stworzyli konfederację grupującą mniejsze plemiona celtiberyjskie.

    Inne plemiona celtiberyjskie różniły się od Arewaków m.in. tym, że ich egzystencja była w większym stopniu oparta na rolnictwie (Wakceowie, u których ziemia stanowiła wspólną własność), a także dalej posuniętym zróżnicowaniem społecznym (arystokracja wojowników u Welonów).

    Celtiberowie czcili byka i bóstwo utożsamiane z księżycem (tylko takie informacje przekazali pisarze rzymscy), którym cześć oddawali w tańcu.

Celtowie

    Na zachodzie Półwyspu Iberyjskiego największym plemieniem celtyckim byli Luzytanie, zajmujący obszar dzisiejszej środkowej Portugalii i hiszpańskiej Estremadury (zdaniem niektórych badaczy Luzytanie byli Indoeuropej-czykami, lecz nie Celtami). Tereny te słynęły wśród Rzymian z urodzajności, jednak ogromne masy Luzytanów zajmowały się grabieżą pozostałych części Półwyspu Iberyjskiego (prawdopodobnie występowało względne przeludnienie). Na czas wypraw łupieżczych wybierano dowódców. Luzytanie składali ofiary z jeńców, których wnętrzności służyły im potem do wróżenia. Ciała zmarłych, w odróżnieniu od Iberów i Celtiberów, palili. Ze względu na pokłady cynku, Luzytanie utrzymywali szerokie kontakty handlowe ze światem śródziemnomorskim.

    Największymi plemionami celtyckimi na północy Półwyspu Iberyjskiego byli Galaikowie i Kantabrowie. Na obszarze Galicji (która wzięła swoją nazwę od Galaików) w dalszym ciągu powstawały zespoły okrągłych budowli mieszkalnych (chociaż zmieniał się budulec), tzw. castros (naliczono ich co najmniej 5 tysięcy). Galaikowie handlowali wydobywanym z rzek złotem i srebrem. Ich religia przypominała obrzędy i wierzenia Luzytanów, zmarłych chowano jednak w ziemi. Wśród Kantabrów wielką rolę odgrywały kobiety (dziedziczyło się w linii żeńskiej), nasunęło to nawet przypuszczenia o istnieniu matriarchatu (jego ewidentną pozostałością, i to spotykaną do końca ubiegłego wieku, był zwyczaj jednoczesnej „opieki" nad ojcem i nowo narodzonym dzieckiem). Kantabrowie, tak jak wszyscy Celtowie, składali ofiary z ludzi, ofiarowywano także konie.

Baskowie

    Problem pochodzenia Basków stał się obecnie, ze względu na wydarzenia w Kraju Basków, problemem politycznym (!), co spowodowało, że trudno znaleźć nowe opracowania hiszpańskie ( i baskijskie), które zachowałyby obiektywizm i trzeba sięgnąć do prac hiszpańskich klasyków historii i etnografii oraz do dzieł cudzoziemców. Nazwa Basków pojawiła się po raz pierwszy w źródłach rzymskich w 76 r. p.n.e. Zajmowali oni wówczas górskie obszary Nawarry, a ich nazwa może oznaczać w pierwotnym języku

19

 

indoeuropejskim „ludzi z gór". Przejęli oni pewne elementy cywilizacji celtyckiej, np. kremację ciał zmarłych, które są widoczne w najstarszych zabytkach ich kultury materialnej, pochodzących z czasów rzymskich. Zdaniem badaczy, Basków można utożsamiać z trzema plemionami, o których źródła pisane informują od 200 r. p.n.e., a których pozostałości kultury materialnej sięgają 900 r. p.n.e., zamieszkiwały one dolinę górnego Ebro i jedynie część współczesnego Kraju Basków (Rioja Alavesa).

    Ustalono, że język baskijski wykazuje pewną zbieżność z językami chamickimi, jeśli chodzi o słownictwo, i z językami Kaukazu (czyli mitycznej Iberii), jeśli chodzi o jego strukturę. Pewne jest jednak, że najstarsze toponimy (nazwy geograficzne) Półwyspu Iberyjskiego nie są baskijskiego pochodzenia, co oznacza, że Baskowie nie byli najstarszymi mieszkańcami Półwyspu Iberyjskiego, chociaż mogą być najstarszym z ludów, który przetrwał do dnia dzisiejszego na Półwyspie Iberyjskim.

    Według jednej z teorii o pochodzeniu ludów zamieszkujących Półwysep Iberyjski, która obecnie zyskała największą akceptację w środowiskach naukowych, pierwszymi jego mieszkańcami, którzy pozostawili po sobie ślady lingwistyczne, byli Iberowie przybyli z Afryki. Nie byli oni jednak Chamitami, jak to się dotychczas przyjmowało, napływ chamicki (preber-beryjski) miał nastąpić znacznie później. Początkowo zamieszkiwali oni na zachodzie Półwyspu Iberyjskiego, lecz na stałe zajęli obszary południowo-wschodnie, z których emigrowali dalej, na południe Francji i na Sardynię. Około trzeciego tysiąclecia p.n.e. na Półwyspie pojawili się protoplasci Basków, przybywający ze wschodu basenu Morza Śródziemnego (Kaukazu), którzy następnie zasymilowali się z Iberami.

HISZPANIA POD PANOWANIEM RZYMU

   Nazwę Hispania Rzymianie przejęli od Kartagińczyków, a oznacza ona „Wyspę Królików" (jeśli chodzi o drugi człon, była ona w pełni adekwatna jeszcze do niedawna). Nazwa ta pojawiła się po raz pierwszy około 200 r. p.n.e., przy czym Rzymianie dodali literę „H", gdyż w oryginale występowała jako Ispania (może nawet Spanija, w hiszpańskiej transkrypcji). Rzymianie używali określenia Iberia, tylko gdy cytowali greckich autorów.

Podbój Hiszpanii przez Rzym

    Rzym zdobył Półwysep Iberyjski po wielu wojnach trwających łącznie dwa wieki. Cały ten okres można podzielić na cztery etapy. Pierwszy z nich związany jest z II wojną punicką pomiędzy Rzymem i Kartaginą (219-201 r. p.n.e.).

    Po przegranej pierwszej wojnie z Rzymem (264-241 r. p.n.e.), Kartagina podjęła działania militarne i polityczne (zawieranie sojuszów z miejscowymi plemionami), których celem było stworzenie z Półwyspu Iberyjskiego bazy militarnej i, przede wszystkim, ekonomicznej do dalszej walki z Rzymem. Prowadzona od 237 r. p.n.e. ekspansja Kartaginy, oparta na założonym przez Hasdrubala (brata Hannibala) strategicznie położonym mieście, Nowa Kartagina (dzisiejsza Kartagena), zaniepokoiła Rzym, który wymógł zawarcie paktu, w którym Kartagina zgodziła się nie przekraczać w swoich podbojach

20

 

Podbój rzymski

rzeki Ebro (226 r. p.n.e.). Już po podpisaniu tego paktu Rzymianie zawarli układ sojuszniczy z miastem Sagunto, leżącym w kartagińskiej strefie wpływów. Zdobycie Sagunto, po długim oblężeniu, przez Hannibala (219 r. p.n.e.), zostało jednak wykorzystane przez Rzym jako powód do rozpoczęcia wojny. Wydaje się, że Rzym zdał sobie sprawę, że Kartagina nie godzi się na rolę małego państwa i przygotowuje się do walki o odzyskanie hegemonii w zachodniej części Morza Śródziemnego. Wobec tego Rzymianie uznali, że ^należy podjąć działania zbrojne i Sagunto posłużyło im jedynie jako pretekst. Kartagińczycy też musieli być przekonani o nieuchronności wojny, o czym iwiadczy gotowość do natychmiastowego podjęcia walki na terytorium wroga, po rozpoczęciu działań militarnych przez Rzym.

    Gdy po przekroczeniu Alp Hannibal wkroczył do Italii, Rzymianie wylądowali w Emporion i pod dowództwem braci Scypionów podjęli marsz na południe Półwyspu Iberyjskiego. W zdobytym Sagunto uwolnili członków rodzin najważniejszych miejscowych przewódców plemiennych, którzy byli zatrzymani przez Kartagińczyków jako zakładnicy. W ten sposób Kartagina zapewniała sobie lojalność ludności i najemników iberyjskich, którzy walczyli po jej stronie w Italii i stacjonowali w samej Kartaginie.

    W 211 r. p.n.e. armia Scypionów została rozbita, a oni sami zginęli. W następnym roku przybył na Półwysep Iberyjski syn jednego z zabitych, Publiusz Korneliusz Scypion. Udało mu się zyskać poparcie wielu ważnych miejscowych plemion i w 209 r. p.n.e. zdobył Kartagenę, uwalniając następnych zakładników. W trzy lata potem Kadyks poddał mu się bez walki. Scypion założył miasto dla rzymskich weteranów, Italikę, dając początek osadnictwu rzymskiemu w Hiszpanii.

21

 

    W wyniku działań zbrojnych skierowanych przeciwko Kartaginie pod wł...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin