sekty Paweł Habrat.pdf

(103 KB) Pobierz
Paweł Habrat
Paweł Habrat
Sekty i działalność antysektowa w internecie
W ostatnich latach daje się zauważyć w Polsce rosnące zainteresowanie i
zaniepokojenie działalnością szeroko rozumianych sekt i tzw. ruchów kultowych.
Zaniepokojenie to wynika z szeregu czynników m.in. z:
a) obiektywnego zwiększenia liczby i aktywności sekt i ruchów kultowych;
b) konserwatyzmu dość jednolitego kulturowo społeczeństwa, przez ponad
półwiecze izolowanego od wpływów zewnętrznych i nieprzygotowanego na zderzenia
z obcymi kulturami;
c) nasilonej działalności publicystycznej, przekazującej alarmistyczne
wiadomości o zagrożeniach ze strony sekt;
d) aktywnej postawy przeciwsektowej Kościoła Katolickiego i innych
tradycyjnych, ustabilizowanych ruchów religijnych, które mają duży wpływ na swoich
wyznawców;
e) konspiracyjności, tajemniczości, niejasności, podejrzanym „ukrytym celom”
wielu ruchów religijnych;
f) kontaktów z ofiarami sekt i ich rodzinami;
g) obaw przed psychomanipulacjami i ubezwłasnowolnieniem.
Ad a) Demokratyzacja społeczeństwa po 1989r. przyniosła rzeczywistą, a nie
tylko deklarowaną wolność wyznania, postępowania i wyrażania poglądów. Obecnie
w Polsce jest zarejestrowanych ponad 150 ruchów religijnych, a co najmniej drugie
tyle działa bez rejestracji. Aktywność agitatorska oraz działalność niepozostająca w
jednoznacznej sprzeczności z prawem nie są już ścigane, podróże do i z Polski są
łatwe, możliwości poligraficzne są praktycznie nieograniczone, nowe media jak np.
1
internet dają zupełnie nowe możliwości docierania do dużej grupy głównie młodych
ludzi chłonnych nowości, otwartych światopoglądowo, często z kłopotami
psychiczno-egzystenacjalnymi.
Ad b) Polska od wieków pozostawała w kręgu kultury judaistyczno-
chrześcijańskiej, ruchy kontrreforamtorskie były silne, od co najmniej XIXw.
patriotyzm bywał utożsamiany z katolicyzmem, po II wojnie światowej Polska stałą
się krajem bardzo homogennym etnicznie i religijnie, a władze walczyły nie tylko z
Kościołem katolickim, ale i z niektórymi ruchami religijnymi (np. Świadkami Jehowy)
oraz niepokojącymi ruchami przejawiającymi niepokojący światopogląd idealistyczny,
sprzeczny z oficjalnie lansowanym materialistycznym. Cenzura i brak dostępu do
poligrafii, radia i TV utrudniały rozpowszechnianie informacji. M.in. powyższe czynniki
polityczne, ekonomiczne, społeczne, psychologiczne i religijne utrudniały rozwój sekt
i ruchów kultowych. Czynniki społeczno-psychologiczne to m.in.: nieufność wobec
ruchów rozbijających tradycyjną religijność utożsamianą z niezmiennością kanonów,
patriotyzmem, oporem przeciw narzuconej władzy; podsycanie obaw przez Kościół
katolicki, obawy przed „nielegalnością”, wyzyskiem, itp.
Definicje sekt i grup kultowych
Brak jest powszechnie akceptowanej definicji sekt:
W Wielkiej Encyklopedii Powszechnej PWN (PWN 1996) można spotkać dwie
definicje:
1. W chrześcijaństwie: termin pejoratywny na oznaczenie grupy wyznaniowej,
która oddzieliła się od macierzystej organizacji kościelnej dla zaznaczenia swojej
odrębności w kwestiach doktryny, liturgii i organizacji wspólnoty religijnej, tworząc
nową wspólnotę wyznaniową, często o charakterze ekskluzywizmu
2
2. W religioznawstwie: najczęściej termin oznacza grupę religijną w obrębie
danej religii, różniącą się od innych grup swoistymi praktykami oraz swoistym
doborem pism kanonicznych z bogatej spuścizny tradycji religijnej.
Natomiast w Słowniku Socjologicznym można znaleźć następującą definicję:
Sekta-grupa wyznaniowa o stosunkowo małej ilości członków ,powstała przez
wyodrębnienie z macierzystego kościoła lub/i jako element protestu religijnego
wobec istniejącej już doktryny i kultury, ew. organizacji. Główne cechy sekty to silna
izolacja od środowiska zewnętrznego (brak zainteresowania zmianami zewnętrznej
rzeczywistości), odrębność światopoglądowa i normatywna, autorytarne
przywództwo, fanatyzm członków oraz silny konformizm członków i radykalnie
sprawowana kontrola społeczności (Olechnicki i Załęcki 1997).
Ostatnio obserwuje się tendencję do poszerzania definicji na organizacje i
ruchy luźno lub wręcz niezwiązane z religiami, ale które tylko nawiązują do pojęć
duchowości, ezoteryki, bioenergoterapii, panteizmu itp. i stosują techniki
oddziaływania na swych członków typowe dla sekt oraz mają podobne cechy
strukturalne. Tak obszerne definicje obejmują więc takie ruchy jak np. Ruch
Anonimowych Alkoholików (pojęcie „duchowości”, stosowanie psychotechnik ze
słabym naukowo zapleczem) i organizację handlową Amway (silna hierarchia,
mistrzowie, psychotechniki, „samodoskonalenie”) (Maruchin 2000).
Zamiast głównej cechy, za którą dawniej uznawano schizmę od głównej religii,
obecnie większą wagę przywiązuje się do:
-przypisywania wyłącznie sobie prawdy i środków zbawienia (ekskluzywizm) i
łączący się z nim izolacjonizm i antyekumeniczność;
-przyznawanie przywódcy wybitnej roli doktrynalnej i administracyjnej;
3
-przyjmowanie dodatkowego objawienia związanego najczęściej z osobą
przywódcy;
-proste i pewne odpowiedzi na ważne pytania egzystencjalne (Napiórkowski).
Tradycyjne religie zawsze bardzo ostro reagowały na sekciarstwo. Podobnie
ma się rzecz z Kościołem Katolickim, choć występuje pewna różnica miedzy
współczesnym stanowiskiem Watykanu a praktyką w polskich organizacjach
kościelnych i związanych z nim organizacji świeckich. Oficjalnie Watykan odchodzi
od używania pejoratywnego terminu: „sekty” i „kulty” na rzecz: „nowe ruchy (grupy)
religijne”. Podkreśla się, że głównym niebezpieczeństwem dla Kościoła jest ateizacja,
a szeregowi członkowie „nowych grup religijnych” to ludzie najczęściej wartościowi: z
potencjałem metafizycznym, z chęcią działań altruistycznych na rzecz innych ludzi i
społeczności, skłonni do poświęceń na rzecz sprawy, ze skłonnościami do
samodoskonalenia. Przynależność do sekt była spowodowana tym, że znaleźli w
sektach to, czego nie dostali od Kościoła: wyciągnięcia z anonimowości, wciągnięcia
do wspólnej inicjatywy działania na rzecz innych, docenienia działania,
odpowiedzialności i zaangażowania. Sekty lepiej niż Kościół, pomogły niektórym
reinterpretować własne doświadczenia, uwierzyć w siebie i stawić czoła
najistotniejszym problemom. Tacy członkowie „nowych grup religijnych” są
potencjalnymi wartościowymi członkami Kościoła, a ich przeciągnięcie do sekt było
spowodowane także nieetycznymi psychologicznymi technikami pozyskiwania
wiernych („bombardowanie miłością”, charyzmatyczne oddziaływanie przywódcy
itp.). Siedlecka (1996) w Gazecie Wyborczej w artykule „Sekty i antysekty” z ironią
przytacza natomiast przykłady obskurantyzmu niektórych polskich „antysekt”,
głównie w środowiskach małomiasteczkowych i dewocyjnych, dla których
zagrożeniem są nawet ruchy ekologiczne.
4
Oficjalne organizacje sprzeciwiające się sektom wprowadziły natomiast
rozróżnienie miedzy „zwykłą” sektą a „destrukcyjną” lub „toksyczną” (Łódzki Oddział
Civitas Christiana).
Cechami sekty wskazującymi na jej destrukcyjność mają być m.in.:
-nachalny werbunek z zastosowaniem technik psychologicznych a nie
racjonalnej argumentacji i bez respektowania prawa do odmowy;
-izolowanie się społeczne i geograficzne grupy;
-zabranianie kontaktów ze światem zewnętrznym;
-stosowanie technik manipulacji psychicznej i szantażu do uzależnienia od
przywódcy i grupy;
-wyzysk finansowy (przekazywanie majątku) i ekonomiczny (praca bez
wynagrodzenia);
-czarno-biała wizja świata;
-boski charakter przywódcy i przypisywanie sobie prawa do decydowania o
ważnych decyzjach życiowych uczestników sekty;
-realizowanie uproszczonych celów w uproszczony sposób;
-elitarność ruchu i niechęć do dyskusji światopoglądowych;
-działalność przestępcza;
-zakazy pożycia seksualnego lub zmuszanie do pożycia ze wskazaną osobą
lub przywódcą;
-nakazy dziwacznej diety;
-zabranianie kontaktów z oficjalną medycyną, przyjmowania lekarstw lub
wykonania niezbędnych zabiegów;
-rozprawianie o rychłym końcu świata lub wybawieniu przez samobójstwo;
5
Zgłoś jeśli naruszono regulamin