00:00:38:MAGAZYN DOWOD�W RZECZOWYCH 00:01:16:SPRAWA NIEROZWI�ZANA 00:01:39:-S�ucham.|-Cze��, ju� jad�. 00:01:42:-Szykuj fors�.|-Narazie Bailey. 00:01:52:Cholera. 00:02:00:-Za ciekawski jeste�.|-Cholera ! 00:02:07:Dla Bailey'a 00:02:40:Jezu ! 00:03:41:Fajna 00:03:51:Cze�� laleczko. 00:04:19:LALECZKA CHUCKY 4|NARZECZONA LALECZKI CHUCKY 00:04:46:SERYJNY MORDERCA GINIE W CHICAGO 00:04:55:KONIEC ZAB�JSTW|RODZINY WDZI�CZNE 00:05:01:POSTRZELONO MORDERC� 00:05:06:DUSZA MORDERCY WESZ�A DO LALKI? 00:06:22:Cze��. Szeryf Kincaid|Wujek Jade. 00:06:24:-David Collins. Mi�o pana pozna�.|-David, wejd�. 00:06:29:Jade! 00:06:31:Przyszed� David. 00:06:33:Dobrze o tobie m�wi�,|studiujesz w Princeston? 00:06:36:Tak. 00:06:38:-Jaki wydzia�?|-Teatroznawstwo. 00:06:41:Ale stypendium masz sportowe,|hokej? 00:06:46:�y�wiarstwo figurowe. 00:06:48:Acha. Jade ! 00:06:54:Warren, nie krzycz. 00:07:00:Cze��. 00:07:02:Wygl�dasz �wietnie. 00:07:04:Jade, musz� Ci powiedzie�, �e ten|jest duzo lepszy od poprzedniego. 00:07:08:-Rodzice byliby zadowoleni.|-Rodzice lubili moich przyjaci�. 00:07:12:Wr�c� przed p�noc�. 00:07:15:Jest w dobrych r�kach. 00:07:17:Nie zapomnia�e� o czym�? 00:07:24:Ach. To dla Ciebie. 00:07:28:-Uwielbiam lilie.|-W�a�ciwie to cymbiluim orchid. 00:07:32:Jak wrzucisz jej aspiryn� do wody, 00:07:35:postoi ko�o tygodnia. 00:07:38:Tak czyta�em.|Mi�o by�o pozna�. 00:07:55:W�a�nie wyszli. 00:08:02:Wygl�dzasz �licznie. 00:08:12:Da� si� nabra�?|-Jasne. 00:08:16:David zrobi� na nim wra�enie.|Warren si� w nim zakocha�. 00:08:19:Nie w moim typie. 00:08:22:Nie cierpi� mundurowych. 00:08:30:-Jezu, to Szpiczasty Nos. 00:09:01:Mam was. 00:09:21:WOODOO DLA OPORNYCH 00:09:38:Ze�lij mi moc, b�agam. 00:09:46:Ze�lij mi moc, b�agam. 00:09:59:Zbud� si�. 00:10:03:Zbud� si�. 00:10:05:Zbud� si�! Zbud� si�! 00:10:16:Co za cha�a. 00:10:35:-Hey, Tiffany.|-Co ty tu robisz? 00:10:38:Wpu�� mnie.|Zazi�bi� si� na �mier�. 00:10:41:Obiecanki cacanki. 00:10:47:Jak min�� dzie�? 00:10:51:Po staremu. 00:10:53:-Zobacz to.|-Co? 00:10:56:-Zobacz.|-Co to jest? 00:10:58:-Raczej kto to jest?|-Kto? 00:11:00:Raczej kto to by�? 00:11:05:O Bo�e. 00:11:07:Rzeczywi�cie si� na nim wy�y�e�. 00:11:10:Krwawi�? Bardzo wrzeszcza�? 00:11:14:Wiesz... 00:11:16:znajomo wygl�da. 00:11:19:Poznaj� ten lakier. 00:11:22:-Cholera.|-Nigdy nikogo nie zabi�es, racja? 00:11:26:Ty �a�osna gnido. 00:11:29:Ale bardzo si� staram. 00:11:48:Wiesz, dziesi�� godzin|si� malowa�em. 00:11:54:-Damien.|-Tak? 00:11:57:M�g�by� zobaczy�... 00:11:59:czy pod wersalk�|nie wpad�a mi szminka? 00:12:05:Na kolanach. 00:12:09:Czo�gaj si�. 00:12:11:Grzecznie. 00:12:14:Na pod�odze|gdzie twoje miejsce. 00:12:17:O tak. 00:12:36:Nic tu nie ma. 00:12:42:Charlotte. 00:12:44:Znowu zwia�a�. 00:12:49:Och. 00:13:14:-Tiffany. 00:13:16:Wi�c tu jeste�. 00:13:21:Jak d�ugo si� ju� spotykamy? 00:13:23:Co? 00:13:25:-Dosy� mnie ju� przetrzyma�a�.|-Nie 00:13:33:Wiesz jak francuzi nazywaj� orgazm? 00:13:39:Le petit morte. 00:13:46:"Ma�a �mier�" 00:13:51:Chod� Tiff.|Umrzemy troszeczk�. 00:14:01:Cze��, jestem Chucky, pobawimy si�? 00:14:04:_Sk�d go masz?|-Od gliniarza. 00:14:07:To ten morderca, pozszywa�am go. 00:14:11:-Chyba �artujesz.|-Mia�abym z tob� �artowa�? 00:14:15:-Wiem �e masz obsesj�, ale..|Chucky? Przestarza�e.|Nawet nie jest straszny. 00:14:19:-Jest.|-No sp�jrz.. 00:14:22:Co si� tak gapisz lalo? 00:14:28:OK, pomyli�am si�. 00:14:30:My�la�am �e b�dzie fajny. 00:14:38:Chcesz si� zabawi�? 00:14:40:Jasne. 00:14:42:Najpierw to. 00:14:51:Got�w na "menage a trois"? 00:14:54:-Co to?|-My�la�am �e znasz francuski. 00:15:08:Teraz patrzcie. 00:15:12:Oboje. 00:15:25:Czego� ci nie powiedzia�am o Chcky'm. 00:15:30:Sika w majtki i wo�a mama? 00:15:34:Nie dra�nij go. 00:15:37:Ma paskudny charakter. 00:15:40:Mieszkali�my razem 00:15:43:nim gliny go zabi�y 00:15:46:i przeni�s� si� do lalki. 00:15:50:Ale by� zazdrosny. 00:15:52:M�g� zabi� ka�dego,|kto by na mnie spojrza�. 00:15:58:Prawda Chucky? 00:16:02:Mieli�my si� pobra�. 00:16:05:Bo�e, by� najlepszym kochankiem �wiata. 00:16:10:Karze� nie zaspokoi takiej babki jak ty. 00:16:22:Nie rozmiar si� liczy tylko akcja. 00:16:57:Cze��. 00:16:59:Cze��. 00:17:01:-Jak si� �y�o?|-OK. 00:17:05:-A tobie?|-Bosko. 00:17:08:Ale znudzi�o mi si�. 00:17:11:Szuka�am ci� dziesi�� lat. 00:17:17:Ohyda. 00:17:19:Co ci� trzyma�o przy tym b�cwale? 00:17:22:Dziesi�� lat to bardzo d�ugo. 00:17:26:I nigdy z nim nie spa�am. 00:17:28:Znasz mnie. 00:17:30:Wiesz ze sypiam tylko z tymi|kt�rych kocham. 00:17:34:-Wygl�dasz �wietnie, Tiff.|-Dzi�ki. 00:17:38:Naprawd�. 00:17:40:A s�dzi�em �e si� zapu�cisz. 00:17:49:Chod� tu. 00:17:53:Taaak. 00:18:05:Przesta�. 00:18:09:Zadowolony? 00:18:12:-Mog� poczeka� w aucie?|-Nie. 00:18:16:Jedziecie ze mn�. 00:18:19:Bzdury. 00:18:21:Wiesz �e nie pili�my. 00:18:23:To nie masz si� o co martwi�. 00:18:28:Cze�� szefie. 00:18:31:Chyba fa�szywy alarm. 00:18:34:Ok Norton.|Lepiej zapobiega� ni� leczy�. 00:18:36:Jakie� nowe prawo? 00:18:39:Do wozu, szczeniaro.|-Odwal si�. 00:18:40:Po osiemnastce id� sobie i do diab�a. 00:18:45:Ale na razie odpowiadam za ciebie, 00:18:47:i nie dam ci wpl�ta� si� 00:18:49:w macanki z biedot�. 00:18:52:-Ty chamie.|-Tym razem nici z seksu. 00:18:57:Do wozu. 00:18:59:Nie rozdzielisz nas. 00:19:03:Jestem szeryfem, wszystko mog�. 00:19:07:Jak sfa�szuj� tw�j test na obecno�� proch�w, 00:19:14:my�lisz �e kto� go podwa�y? 00:19:17:-Blefuje.|-Wypr�buj mnie. 00:19:24:Szkoda ze nie wybieramy sobie rodzin. 00:19:27:David, orchidea ci wyschnie. 00:19:30:Idziemy skarbie. 00:19:33:"Wypr�buj mnie" 00:19:37:Pieprz go. 00:19:39:Na twoim miejscu wywi�z�bym|Jade gdzie oczy ponios�. 00:19:42:I nigdy nie wr�ci�. 00:19:48:Sp�jrz Chucky. 00:19:51:Zrobi�am twoje ulubione pulpety. 00:19:53:Kochanie, nie musia�a�. 00:19:56:Chcia�am zeby by�o pi�knie. 00:20:02:Tiff, co to do cholery? 00:20:05:Le�anka do przewijania. 00:20:09:Wiesz, mam wci�� tw�j pier�cionek. 00:20:12:-Jaki pier�cionek?|-Zostawi�e� go dla mnie. 00:20:15:Znalaz�am go na kominku|tej nocy gdy ci� zabili.|Nigdy go nie �ci�gam. 00:20:19:Ach, ten? Zdj��em go Vivian Van Pelt. 00:20:23:-Jakiej Vivian?|-Vivian Van Pelt. 00:20:25:Wrzuci�em j� do rzeki. 00:20:28:To k�ko jest warte z pi�� patyk�w. 00:20:31:To znaczy, nie prosi�e� mnie o r�k�? 00:20:35:Odbi�o ci? 00:20:49:Nic si� nie zmieni�e�. 00:20:51:I nie zmienisz. 00:20:54:By�am naiwna. 00:20:56:Najpierw trzeba mi za�atwi� jakie� cia�o. 00:21:01:Nie. 00:21:04:Wol�ci� takim. 00:21:08:Jeste� s�odki jak niemowlak. 00:21:12:-Masz �askotki maluszku?|-Przesta�. 00:21:18:OK, mama jest zm�czona. 00:21:22:Idziesz spa�. 00:21:27:Ok 00:21:30:Ci�gle masz t� mani� ogniska domowego, 00:21:33:dobra. Chajtniemy si�. 00:21:36:Przykro mi.|Nie rajcuj� mnie kar�y. 00:21:51:Mama m�wi�a �e mi�o�� wyzwala. 00:21:55:Nieprawda. 00:21:58:Tak d�ugo by�am wi�niem mi�o�ci. 00:22:04:Teraz czas na rewan�. 00:22:07:Wypu�� mnie, natychmiast. 00:22:11:S�odkich sn�w dupku. 00:23:17:Jesse, kochanie, mog�by� mi pom�c? 00:23:22:Tak, ok, chwileczk�. 00:23:25:Dzi�ki skarbie, jeste� s�odki. 00:23:31:Psia krew. 00:23:47:Wyprowadzasz si�? 00:23:50:Dobrze by by�o. 00:23:52:Wybacz. 00:23:54:Wsadzi� do samochodu? 00:23:57:Tak, oddaj� to dla biednych. 00:24:08:-Ci�kie|-Tak. 00:24:10:-Co tam masz?|-Takie tam...niemodne ciuchy. 00:24:16:Czasem rzyga� si� chce na widok staroci. 00:24:20:Obrzyd�y mi. 00:24:22:Do baga�nika. 00:24:25:Dasz rad�. 00:24:28:Ugnij kolana. 00:24:32:Silny jeste�. Niez�e masz musku�y. 00:24:36:Robi� pompki. 00:24:38:-Przepraszam.|-Nie szkodzi, nie zniszczy si�. 00:24:41:Gdzie jeste� zdziro? 00:24:46:Masz go�ci? 00:24:48:Pilnuj� dzieci. To Taki ma�y pyskacz. 00:24:52:Pomog� ci. 00:24:55:Co dzi� robisz? 00:24:58:Mogliby�my... 00:25:01:wyskoczy� na drinka. 00:25:05:Je�li masz ochot�. 00:25:08:-Niestety nie mog�.|-Czemu? 00:25:11:-Spotykam si� z kim�.|-Naprawd�? 00:25:13:Wszyscy fajni s� zaj�ci. 00:25:16:Narazie. 00:25:19:Pa. 00:25:21:Jesse? 00:25:24:-Traktuj j� dobrze.|-S�ucham? 00:25:28:Nie lekcewa� jej. 00:25:32:Mama zawsze m�wi�a 00:25:34:�e jak sp�dza ca�y dzie� przy garach, facet m�g�by 00:25:38:chocia� pozmywa�. 00:25:42:Filozofka z niej. 00:25:45:-Trzymaj si�.|-Do zobaczenia. 00:25:54:Przeliteruj "kobieta". 00:25:57:S-U-K-A 00:26:02:B��d. M�wi si� kobieta. 00:26:06:K-O-B-I-E-T-A 00:26:09:Naiwniak z ciebie. 00:26:11:Wr�ci�am. 00:26:18:Baw si� �adnie bo zabior� ci zabawki. 00:26:22:Mam dla ciebie niespodziank�|my�la�am o twojej ochocie do �eniaczki. 00:26:28:Tak? 00:26:30:-Dobrze ci zrobi|jak si� ustatkujesz.|-Super. 00:26:34:Nie po�a�ujesz, obiecuj�. 00:26:36:B�dziesz moj� ksi�niczk�. 00:26:42:-Co to?|-Twoja narzeczona. 00:26:54:Przyjmij t� obr�czk�. 00:26:58:Och Chucky, jest �liczna. 00:27:06:A ty zginiesz. 00:27:08:Gratulacje Chucky. 00:27:11:Napewno chceice zosta� sami. 00:27:25:Brak �lad�w w sprawie zab�jstwa|policjanta Bob'a Bailey'a 00:27:32:wi�zanej z morderstwem Howard'a Fitzwater'a, 00:27:34:znanego jako Damien Baylock, 00:27:37:wy�owionego z rzeki. 00:27:40:Czy jest mi�dzy nimi jaki� zwi�zek? 00:27:42:Mo�liwe. 00:27:44:-Badamy to.|-Czy to seryjny morderca? 00:27:46:-Mo�e. 00:27:48:-Co mo�e pan o nim powiedzie�? 00:27:51:Nic. 00:27:53:To by�a cicha okolica. 00:28:08:Ona �yje! 00:28:17:�ona dla Frankensteina 00:28:28:Przyrzekam ci mi�o��, wierno�� i pos�usze�stwo. 00:28:31:Przyrzekam ci mi�o��, wierno�� i pos�usze�stwo. 00:28:33:Masz racj�. 00:28:56:Ona mnie nienawidzi. 00:29:22:Nale�ymy do �mierci. 00:30:04:Ze�lij mi moc, b�agam. 00:30:13:Zbud� si�! 00:30:19:Zbud� si�! 00:30:25:Co za cha�a. 00:31:00:Ty skurwysynu!|Co mi zrobi�e�? 00:31:08:Sama tego chcia�a�|Jeste� moja. 00:31:14:I lepiej mnie kochaj, szanuj i s�uchaj. 00:31:19:W �yciu bym za ciebie nie wysz�a. 00:31:23:Patrza�a� w lustro? 00:31:26:Nie b�d� wy...
hazet1954