Gentlemen Prefer Blondes [Mężczyźni wolą blondynki] [1953] [napisy pl].txt

(48 KB) Pobierz
{200}{300}T�umaczenie CEDRON|698 MB/25.0/512*384
{6496}{6556}Dorothy, zaczekaj chwil�.
{6637}{6732}Louie, popro� pana Esmonda, �eby|przyszed� do naszej garderoby.
{6737}{6825}- Tak jest, panno Blake.|- Co za po�piech? Przecie� nie ucieknie.
{6831}{6900}- Wiem, ale nie mog� si� doczeka�.|- Na co?
{6906}{6970}Nie zauwa�y�a�?|Ma wypchan� kiesze�.
{6976}{7020}Pewnie  paczka drops�w.
{7026}{7151}Jest kwadratowa, jak pude�ko na pier�cionek.|My�l�, �e to prezent dla mnie.
{7157}{7246}Tylko ty, b�d�c na scenie|w pe�nym �wietle...
{7251}{7322}...zauwa�ysz diament|w kieszeni m�czyzny.
{7349}{7399}Dzi�kuj�, Louie.
{7620}{7717}- Pan Esmond. Prosz� wej��.|- Dzi�kuj�, z przyjemno�ci�.
{7722}{7764}- Witaj, Gus.|- Dobry wiecz�r.
{7770}{7865}- By�a� cudowna. Wspania�a!|- Dzi�kuj�.
{7871}{7985}- Ty te� by�a� dobra.|- Dzi�ki, robi mi si� ciep�o na duszy.
{7990}{8075}- Panie Esmond!|- Pasuje?
{8080}{8202}Nigdy nie mo�e by� za du�y.|Uwa�asz, �e jest za ma�y, Dorothy?
{8236}{8335}- Powinien mie� kamienie dooko�a.|- Pasuje na tw�j paluszek?
{8341}{8397}Tak, doskonale.
{8403}{8519}Tatu�ku, za�o�� si�, �e uczyni�e�|mnie najszcz�liwsz� dziewczyn� na �wiecie.
{8624}{8705}Doda�a� novokain� do szminki?
{8711}{8804}Tatu�ku? Tatu�ku?|Mog� powiedzie� Dorothy?
{8809}{8849}Je�li sobie �yczysz.
{8855}{8935}Dorothy, pan Esmond i ja|mamy zamiar si� pobra�.
{8941}{9028}- Razem?|- Oczywi�cie. A kto jeszcze?
{9034}{9146}Zawsze my�la�am, �e Lorelei|zostanie ministrem skarbu.
{9151}{9246}- Pop�yniemy na Isle de Paris.|- ''Ile'' de Paris.
{9251}{9365}- Pobierzemy si� w Europie.|- Dlaczego nie tu?
{9370}{9435}- Czy to staromodne?|- Tak zaplanowali�my.
{9466}{9496}Prosz�.
{9502}{9589}Telefon zamiejscowy|z Dayton, Ohio.
{9594}{9689}Dzi�kuj�, ju� id�.|To napewno m�j ojciec.
{9694}{9814}Mam nadziej�, �e nic si� nie sta�o.|Spotkamy si� przy moim stoliku, kochanie.
{9862}{9995}Ojciec! On nigdy nie chybia.|Jak w bilardzie. Nie jest dobrze, kochanie.
{10001}{10062}Tym razem nic si� nie stanie.
{10067}{10169}Nie dopu�ci do tego ma��e�stwa.
{10174}{10240}Raczej zepchnie go do szybu windy.
{10245}{10365}Dorothy, wyp�ywam w sobot�,|z panem Esmondem lub bez niego.
{10371}{10470}I nie wr�c�|zanim do mnie nie przyjedzie.
{10476}{10602}We Francji, gdy jego ojciec|nie b�dzie m�g� dzwoni� dwa razy dziennie....
{10624}{10686}Gus nidgy nie pozwoli ci jecha� samej.
{10691}{10824}Czasami, pan Esmond|nie potrafi powiedzie� mi nie.
{10835}{10901}Tak, to bardzo mo�liwe.
{11181}{11277}Nie mo�emy sprawdzi� listy|je�li nie zbierzecie si� razem.
{11282}{11401}Peters? Randall?|Sanford? Sims?
{11406}{11453}- Stevens?|- Sp�jrzcie.
{11457}{11519}Stevens? Willard J. Stevens?
{11524}{11584}- Dlaczego nie odpowiadasz?|- Jestem zaj�ty.
{11663}{11757}- Ch�opaki!|- Przygotowa� paszporty.
{11762}{11854}- Kt�r�dy do Europy, we Francji?|- Dok�d?
{11863}{11974}- Kochanie, Francja le�y w Europie.|- A kto m�wi, �e nie?
{11979}{12056}R�wnie dobrze mo�esz spyta�,|""P�nocna Ameryka, w Meksyku""?
{12061}{12136}- Gdybym chcia�a tam pojecha�.|- Chod�my.
{12141}{12251}- Tamten statek p�ynie do Cherbourg, we France.|- Bardzo dzi�kuj�. Widzisz?
{12256}{12337}Kim s� ci w niebieskich marynarkach?|Zesp� muzyczny?
{12342}{12430}To reprezentacja olimpijska.|P�yn� tym statkiem.
{12436}{12555}Reprezentacja olimpijska, dla mnie?|Kto� si� o mnie zatroszczy�.
{12560}{12623}- Zapu��my przyn�t�.|- Dorothy Shaw!
{12630}{12758}- Pami�taj, �e jeste� przyzwoitk�.|- Wyja�nijmy sobie:
{12763}{12839}Przyzwoitka pilnuje,|�eby nikt inny nie mia� przyjemno�ci.
{12844}{12955}Nikt nie pilnuje przyzwoitki.|Dlatego nadaj� si� do tej pracy.
{12961}{13009}Paszporty, prosz�.
{13042}{13125}My�la�em, �e si� sp�nisz.|Tu jest tw�j bilet.
{13130}{13229}S� przy kontroli paszportowej.|Masz pilnowa� blondynki.
{13234}{13325}Brunetka jest jej przyjaci�k�.|Nie obchodzi nas co robi.
{13330}{13444}- Mnie obchodzi.|- Baw si� dobrze, synu.
{13461}{13585}- Dalej ch�opcy, wchodzimy na pok�ad.|- �ycz� przyjemnej podr�y.
{13844}{13950}Za��my, �e statek tonie.|Kogo by� ratowa�?
{13956}{14019}Te dziewczyny nie mog�yby uton��.
{14141}{14219}- T�dy, prosz�.|- Dzi�kuj�.
{14276}{14377}Wygl�da jak salon, prawda?
{14382}{14464}Patrz! Okr�g�e okna!
{14469}{14563}Tak, kochanie.|Po�� to tutaj, Frisbee.
{14568}{14663}Frisbee, zaczekaj na mnie na pomo�cie.|Lorelei...
{14668}{14714}- Gdzie jest Dorothy?|- Nie wiem.
{14719}{14830}Kto� zagwizda� i znikn�a.|Ma z�y wp�yw na ludzi?
{14836}{14959}Dorothy nie jest z�a, naprawd�.|Jest tylko niem�dra.
{14964}{15060}Zawsze zakochuje si� w m�czy�nie|tylko dlatego, �e jest przystojny.
{15065}{15214}Stale jej powtarzam, �e r�wnie �atwo|mo�na zakocha� si� w bogatym m�czy�nie, jak i w biednym.
{15219}{15349}Gdy jest wysoki, ciemny i przystojny,|zapomina o bo�ym �wiecie.
{15354}{15460}Dlatego jestem jej przyjaci�k�.|Potrzebuje kogo�, kto j� przywo�a do rzeczywisto�ci.
{15466}{15584}Nie ma wielu takich dziewcz�t jak ty.
{15589}{15690}- My�l�, �e masz racj�.|- Schowaj to w bezpiecznym miejscu.
{15695}{15749}- Co to takiego?|- List kredytowy.
{15754}{15839}Jeste� s�odki!|Napisa�e� do mnie zanim odp�yn�am.
{15844}{15945}- Nie, list kredytowy jest jak pieni�dze.|- Pieni�dze?
{15950}{16063}- Zanie� go do banku w Pary�u.|- To cudownie!
{16068}{16157}Pisz do mnie ka�dego dnia.|B�d� taka samotna.
{16162}{16250}Kupi�em ci prezent po�egnalny.
{16255}{16317}Tatu�ku! Tatu�ku!
{16322}{16408}Jeste� jedyny|na ca�ym �wiecie.
{16472}{16538}Przepraszam, pomyli�em pokoje.
{16581}{16656}- Kto to?|- Nieznajomy, pomyli� pokoje.
{16661}{16739}Przystojniak.|Mam nadiej�, �e nikogo nie szuka.
{16744}{16799}Ca�kiem przytulne miejsce.
{16805}{16878}Wchod�cie.|Poznajcie sztafet�.
{16883}{16928}- Cze��.|- Jak si� macie?
{16933}{17034}Urz�dzamy przyj�cie powitalne.|Gramofon postaw tam.
{17039}{17179}Wchod�cie, wszyscy. Czujcie si� jak w domu.|Przynios� szk�o.
{17224}{17279}Kto chce szampana?
{17316}{17394}Trzymaj tych sportowc�w przy sobie.
{17399}{17479}Co za zbieg okoliczno�ci!|Taki mam plan.
{17508}{17598}Przej�cie! Kto potrzebuje szk�a?
{17605}{17715}- Chc� z tob� porozmawia�.|- Oczywi�cie.
{17720}{17798}Chc� ci powiedzie�...
{17803}{17894}przypomnie� o czym� bardzo wa�nym...
{17900}{17995}Przesta�, prosz�.|To mi bardzo przeszkadza.
{18001}{18124}Kochanie, wiele zale�y od tego,|jak b�dziesz zachowywa� si� w czasie tej podr�y.
{18129}{18220}Jak wiesz, tata jest przeciwny|naszemu ma��e�stwu.
{18226}{18369}Nawet najmniejszy �lad skandalu...|nie wiem co bym zrobi�.
{18374}{18459}M�j Bo�e, kochanie.|Chyba nie chcesz tego powiedzie�?
{18464}{18543}Da�bym wszystko, �eby z tob� pop�yn��.
{18548}{18633}Ja te�. Nie wiem,|co bym bez ciebie zrobi�a.
{18651}{18724}Nie wiem,|co bym bez ciebie zrobi�.
{18730}{18837}Nie jestem taka pewna.|Czasami jeste� niegrzeczym ch�opcem.
{18842}{18982}- O mnie nie musisz si� martwi�.|- Ale si� martwi�.
{19151}{19259}Wszyscy go�cie na brzeg! Pierwsze dzwonek.|Wszyscy go�cie na brzeg!
{25011}{25130}Wszyscy go�cie na brzeg! Ostatni dzwonek!|Wszyscy go�cie na brzeg! Ostatni dzwonek!
{26182}{26239}- Lepiej ju� id�.|- Nie odchod�.
{26243}{26321}- Prosz� si� cofn��.|- Do widzenia, kochanie!
{27223}{27279}- Cze��.|- Cze��.
{27333}{27434}- Witam, panno Shaw.|- Dalej, ch�opcy, ruszajcie si�.
{27487}{27617}- "Pan Amos Jones za s�u��cym."|- Co robisz?
{27636}{27761}Sprawdzam list� pasa�er�w.|"Pan Amos Jones za s�u��cym."
{27766}{27839}"Pan Eugene Martin ze s�u��cym."
{27845}{27913}Dlaczego tak nagle|interesuj� ci� s�u�acy?
{27918}{28034}Kiedy m�czyzna ma napisane "ze s�u��cym"|po nazwisku, to wart jest zachodu.
{28039}{28110}Pr�buj� znale�� ci|d�entelmena do towarzystwa.
{28116}{28227}Nie martw si�.|Sama znajd� ze 20.
{28248}{28337}Dorothy, nigdy nie s�ysza�a�|o hierarchi zamo�no�ci?
{28342}{28462}Kogo to obchodzi? Lubi� m�czyzn,|kt�rzy potafi� dor�na� mi kroku.
{28467}{28520}Nawet nie chc� my�le�, jak sko�czysz.
{28525}{28613}Tracisz czas na|zajmowaniu si� os�bami bez pieni�dzy.
{28618}{28711}S� ludzie, kt�rzy nie dbaj� o pieni�dze.
{28717}{28786}Nie �artuj.|Rozmawiamy powa�nie.
{28801}{28899}- Chcesz wyj�� za m�� bez mi�o�ci?|- Ja, bez mi�o�ci?
{28906}{29020}Je�li dziewczyna martwi si�|o pieni�dze, nie ma...
{29025}{29092}...jak mo�e mie� czas na mi�o��?
{29097}{29205}Chc� ci znale�� szcz�cie,|a przerwa� zabaw�.
{29211}{29317}- Wprawiasz mnie w zdumienie.|- Podzi�kujesz mi pewnego dnia.
{29322}{29450}Ten si� nadaje:|"Henry Spofford III ze s�u��cym."
{29455}{29567}Przypominam sobie. Do rodziny Spofford�w|nale�y prawie ca�y stan.
{29572}{29652}Jaki� du�y.|Chyba Pennsylvania.
{29657}{29730}Domy�lam si�, �� musz�|przenie�� si� do Pennsylvanii.
{29735}{29858}- Halo, pani Henry Spofford III.|- Pani Henry Spofford III ze s�u��cym.
{29863}{29940}Nie ma niczego, czego potrzebuj�.|Do zobaczenia.
{29945}{30034}Nie zapomnij o koktail party. 5:30.
{30177}{30249}- Ca�y zesp�?|- Dop�ki nie sko�cz� si� zawody.
{30254}{30348}- Kolacja o 18 i cisza nocna o 21?|- Tak jest.
{30353}{30393}Trener jest surowy.
{30398}{30510}Bo�e, 21!|Dopiero wtedy rozpoczyna si� �ycie.
{30515}{30562}Nie dla nas.
{30770}{31300}1, 2, 3, 4.|1, 2, 3, 4.
{31561}{31640}Kochanie, zrobisz sobie krzywd�.
{36259}{36321}- Powiedzia� pan $50?|- Tak.
{36326}{36391}Spora suma, �eby usi��� przy stole.
{36396}{36535}Popyt i poda�. Wiele pr�b|o miejsce przy stole panny Shaw.
{36540}{36690}I cena idzie ci�gle do g�ry.|To nieuchronne.
{36721}{36854}Zgoda, zanim znowu p�jdzie do g�ry.|Nazwisko Malone.
{36859}{36941}Trzymaj, p�ki mnie jeszcze sta�.
{36956}{37035}- Dzie� dobry, mademoiselle.|- Pan tu zarz�dza?
{37040}{37108}- Do pani us�ug.|- Jestem panna Lee.
{37113}{37245}Panna Lee. Rozumiem.|Czym mog� s�u�y�?
{37251}{37320}Sadzaj�c pewnego d�entelmena przy moim stole.
{37325}{37399}Nic w tej sprawie nie mog� zrobi�.
{37404}{37485}Wszyscy go�cie s� ju� rozsadzeni.
{37491}{37625}W Atlantic City, wszyscy m�czy�mi|w hotelu, chciel...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin