BABILON - 2.doc

(1067 KB) Pobierz
ROZDZIAŁ 11

ROZDZIAŁ 11.

 

POGAŃSKIE KORZENIE PAPIESKIEGO URZĘDU

 

NIMROD, KRÓL i założyciel Babilonu, był nie tylko politycznym przywódcą, lecz był także przywódcą religijnym. On był kapłanem-królem.  Od niego wywodziła się linia kapłanów-królów – każdy stojący na czele okultystycznej babilońskiej tajemniczej religii. Ta linia kontynuowana była aż do dni króla Baltazara, o którym czytamy w Biblii.



Wielu zna historię uczty Baltazara urządzonej w Babilonie, podczas której tajemniczy napis wykonany ręką pojawił się na ścianie. Jednak niewielu zdołało rozpoznać, że to zgromadzenie było czymś więcej aniżeli towarzyskim spotkaniem! To było zgromadzenie RELIGIJNE, celebracja babilońskich misteriów, których Baltazar był głową w tym czasie. „Pijąc wino wychwalali [oddawali chwałę] bożków złotych i srebrnych, miedzianych i żelaznych, drewnianych i kamiennych” (Daniela 5:4). Powiększając jeszcze swoje bluźnierstwo, oni pili wino ze świętych naczyń Pana, które zabrano ze świątyni w Jeruzalem. Ta próba POMIESZANIA tego, co święte z tym, co pogańskie – sprowadziła Boski sąd. Babilon został osądzony.

Prorocy przepowiedzieli jak miasto zostanie zniszczone (Jer. 50:39; 51:62). Dzisiaj istnieje linia kolejowa, która biegnąc z Bagdadu do Basry przebiega blisko tego starego miejsca. Znak napisany po angielsku i arabsku mówi: „Przystanek Babilon. Pociąg zatrzymuje się tutaj żeby zabrać pasażerów”. Pasażerami są turyści, którzy przybyli oglądnąć ruiny. Lecz choć miasto zostało zniszczone, to pomysły, które były częścią starej babilońskiej religii ocalały!

Kiedy Rzym podbił świat, pogaństwo które rozprzestrzeniło się z Babilonu i rozwinęło w różnych narodach, zostało włączone w religijny system pogańskiego Rzymu. To zawierało ideę Najwyższego Kapłana (Pontifex Maximus), urząd który zaczął piastować Cezar w 63 roku p.n.e. Jest to przedstawione tutaj na starej rzymskiej monecie z Augustem Cezarem (27 p.n.e. – 14 n.e.), z jego tytułem jako „Pont–Max”, głowa misteriów. (Napis na monecie: „Cezar – Najwyższy Kapłan”.) Monety takie jak ta, były w obiegu w czasach ziemskiej posługi naszego Pana. „Przynieśli Mu denara. On ich zapytał: ‘Czyj jest ten obraz i napis?’ Odpowiedzieli: ‘Cezara’.” (Ew. Mat. 22:17–22).



Rzymscy imperatorzy (łącznie z Konstantynem) kontynuowali piastowanie urzędu Najwyższego Kapłana (Pontifex Maximus) aż do 376 roku, kiedy Gratian z chrześcijańskich przyczyn odrzucił go. Rozpoznał ten tytuł i urząd jako bałwochwalczy i bluźnierczy. Jednakowoż w tym czasie BISKUP RZYMU wzrósł w politycznej władzy i prestiżu. W konsekwencji Damazy, biskup Rzymu, w 378 roku został wybrany jako Pontifex Maximus – najwyższy kapłan misteriów! Ponieważ Rzym był uważany za najważniejsze miasto świata, niektórzy chrześcijanie patrzyli na biskupa Rzymu jako na „Biskupa biskupów” i głowę kościoła. I ten sam człowiek zażądał tytułu Pontifex Maximus – cóż za zbieg okoliczności! W tym czasie i w latach następnych, strumienie pogaństwa i chrześcijaństwa zmieszały się razem wydając na świat to, co jest znane jako rzymskokatolicki kościół pod przywództwem Najwyższego Kapłana – Papieża.



Tytuł Pontifex Maximus jest wielokrotnie powtarzany na napisach w całym Watykanie – nad wejściem do bazyliki św. Piotra, powyżej posągu Piotra, na kopule, nad drzwiami Świętego Roku, które otwiera się tylko w czasie roku jubileuszowego, itd. Załączony medal wybity przez papieża Leona–10 chwilę przed Reformacją, ilustruje jeden ze sposobów na jakie  tytuł „Pont. Max.” był używany przez papieży. (Napis na medalu: „Leon – Najwyższy Kapłan”.)

Lecz jak mógł człowiek być w jednym i tym samym czasie jednocześnie głową [chrześcijańskiego] kościoła i głową pogańskich misteriów – Najwyższym Kapłanem? Próbując ukryć tę sprzeczność, przywódcy kościoła szukali podobieństw pomiędzy tymi dwiema religiami. Wiedzieli, że jeżeli uda im się znaleźć chociaż kilka punktów wspólnych, obie religie zmieszają w jedną, gdyż w tym czasie większość nie troszczyła się o szczegóły. Przywódcy kościoła pożądali jak największej liczby wiernych i politycznej władzy. Prawda była dla nich drugorzędna.

Jednym z odkrytych podobieństw było to, że Najwyższy Kapłan pogaństwa pochodził od chaldejskiego tytułu peter lub „objaśniacz” – tłumacz tajemnic [misteriów].1 Oto była okazja aby „schrystianizować” pogański urząd Pontifex Maximus, urząd który teraz piastował biskup Rzymu, przez połączenie tytułu „Peter” lub Wielki Tłumacz Rzymu z imieniem apostoła: „Peter” (Piotr). Lecz tu pojawiły się problemy. Ażeby to uczynić konieczne było nauczać, że Piotr był w Rzymie. Zatem bajki o Piotrze będącym pierwszym biskupem Rzymu – nieznane i nie słyszane wcześniej – zaczęły być głoszone.2 „I tak – pisze Hislop – dla zaślepionych chrześcijan odstępczej religii, papież był reprezentantem Piotra apostoła, podczas gdy dla nawracanych pogan, był on tylko reprezentantem „Piotra”, tłumacza ich dobrze znanych misteriów”.3

Ponieważ apostoł Piotr był znany jako SZYMON Piotr, jest interesujące odnotować, że Rzym nie tylko miał „Piotra”, tłumacza misteriów, ale też religijnego przywódcę zwanego Szymonem, który przybył tam w pierwszym wieku! O tym Szymonie, znanym biblijnym studentom jako Szymon czarownik (Dzieje 8:9), jest powiedziane, że poszedł później do Rzymu i założył tam imitację chrześcijańskiej religii! Ponieważ to brzmi tak dziwacznie, ażeby pokazać wyraźnie, iż nie  jest to uprzedzenie z naszej strony, zacytujemy następujący fragment o tym Szymonie wprost z Encyklopedii Katolickiej:

„Justyn Męczennik i inni wcześni pisarze informują nas, że po przybyciu do Rzymu, czynił tam cuda w mocy demonicznej i przyjmował Boską cześć zarówno w Rzymie jak i w swoim kraju [Samarii]. Chociaż wiele przesadnych legend zostało powiązanych z imieniem tego Szymona...wydaje się pomimo tego prawdopodobne, że musi tam być jakiś fundament w faktach dla relacji danej przez Justyna i zaakceptowanej przez Euzebiusza. Historyczny Szymon Mag BEZ WĄTPIENIA założył jakiś rodzaj religii jako imitację chrześcijaństwa, w której on rościł sobie pretensje aby odgrywać rolę ANALOGICZNĄ DO TEJ, KTÓRĄ ODEGRAŁ CHRYSTUS”.4

Wiemy, że rzymski kościół  stał się ekspertem w zapożyczaniu różnych idei i tradycji, i mieszaniu ich razem w swój system religijny. Jeżeli Szymon znalazł zwolenników w Rzymie, jeżeli otrzymywał Boską cześć, jeżeli założył imitację chrześcijańskiej religii w której on odgrywał rolę analogiczną do Chrystusa, to czy nie jest możliwe, ażeby takie idee mogły wpłynąć na późniejsze tradycje? Może TEN „Szymon” będący w Rzymie został później pomieszany z Szymonem Piotrem? Papieże twierdzą, że są „Chrystusem na urzędzie” na ziemi. Wydaje się, że Szymon Mag twierdził to samo w Rzymie. Ale nigdy nie czytamy, aby takie twierdzenie zostało wypowiedziane przez apostoła Szymona Piotra!

Inna mieszanina w Rzymie dotyczy „kluczy”. Przez prawie tysiąc lat lud Rzymu wierzył w mistyczne klucze pogańskiego boga Janusa i bogini Cybele.5 W religii mitraizmu, jednej z głównych gałęzi misteriów, które przybyły do Rzymu, bóg-Słońce dzierżył dwa klucze.6 Kiedy imperator twierdził, że jest sukcesorem „bogów” i Najwyższym Kapłanem misteriów, te klucze stawały się symbolami jego autorytetu. Później, gdy biskup Rzymu stał się Najwyższym Kapłanem, Pontifex Maximus, około roku 378, on automatycznie stał się właścicielem tych mistycznych kluczy. To pozwoliło na uznanie go przez pogan i, znowu, stało się okazją do wmieszania Piotra w tę historię. Bo czy Chrystus nie powiedział do Piotra: „I tobie dam klucze Królestwa niebieskiego” (Ew. Mat. 16:19)?

Jednak, dopiero w roku 431 papież publicznie stwierdził, że klucze które dzierży są kluczami autorytetu danego apostołowi Piotrowi. Było to ponad 50 lat po tym, jak papież został Pontifex Maksimus, posiadaczem mistycznych kluczy. (Przykładem, jak te klucze są ukazywane jako symbol papieskiego autorytetu, jest ogromny wachlarz na zdjęciu z papieżem Pawłem-6 na następnej stronie.)

Klucze dane Piotrowi (i wszystkim uczniom Jezusa) reprezentują PRZESŁANIE ewangelii, dzięki któremu ludzie mogą wejść do Królestwa Bożego. Ponieważ niektórzy nie rozumieją tego, często można zobaczyć Piotra przedstawianego jako odźwiernego w niebie, decydującego komu pozwolić, a komu nie pozwolić wejść do nieba!



To jest bardzo podobne do idei, które były związane z pogańskim bogiem Janusem, gdyż on był stróżem drzwi i bram w rzymskiej religii. Janus, z kluczem w ręku, jest pokazany na załączonej rycinie. On był przedstawiany z dwiema twarzami – jedną młodą, drugą starą (późniejsza wersja Nimroda wcielonego w Tammuza). Warto zanotować, że nie tylko klucze były symbolem Janusa, ale także kogut był uznawany za poświęconego mu. Nie było żadnego problemu, aby połączyć koguta z Piotrem, bo czy to nie kogut zapiał w tę noc, gdy Piotr zaparł się Pana? (Ew. Jana 18:27).

Jest oczywiste, że tytuł „Najwyższego Arcykapłana” lub „Pontifex Maximus”, który noszą papieże nie jest chrześcijańskim wyznacznikiem, gdyż był to tytuł używany przez imperatorów rzymskich przed erą chrześcijańską. Słowo „pontiff” pochodzi do słów pons, „most” i facio, „robić”. To znaczy  „budowniczy mostów”. Kapłani–królowie, imperatorzy w czasach pogańskich, byli uważani za budowniczych i strażników mostów w Rzymie. Każdy z nich służył jako najwyższy kapłan i twierdził, że jest mostem lub łączącą więzią pomiędzy tym życiem i następnym.

Ta gałąź misteriów znana jako mitraizm wzrastała w Rzymie dopóki nie stała się  – w pewnym okresie – prawie jedyną wiarą w imperium.8 Naczelny kapłan był zwany Pater Patrum, co znaczy „Ojciec ojców”. Zapożyczywszy ten tytuł, na szczycie rzymskokatolickiego kościoła jest Papa lub Papież – Ojciec Ojców. „Ojciec” mitraizmu miał swój tron w Rzymie wtedy, a „Ojciec” katolicyzmu ma tam swój teraz.

Kosztowne i bogato dekorowane szaty, które noszą papieże zostały odwzorowane z szat rzymskich imperatorów. Fakt ten nie umknął uwadze historyków, którzy rzeczywiście świadczą iż „szaty księży...są spadkiem po pogańskim Rzymie”.9



Tiara koronująca papieża – choć ozdabiana w różny sposób w różnych czasach – jest identyczna w kształcie z tymi, które nosili „bogowie” lub aniołowie pokazani na starożytnych tabliczkach pogańskich Asyryjczyków.10 Jest podobna do tej widocznej na Dagonie, bogu–Rybie, narysowanym obok. Dagon był faktyczną, lecz tajemniczą postacią fałszywego babilońskiego „zbawiciela”. Imię Dagon pochodzi od dag (słowo zwykle tłumaczone jako „ryba” w Biblii) i oznacza boga–Rybę. Chociaż narodził się w pogaństwie Babilonu,13 to kult Dagona stał się szczególnie popularny wśród Filistynów (Ks. Sędziów 16:21–30; 1 Samuela 5:5–6).

Dagon na mezopotamskiej rzeźbie

 



Sposób w jaki Dagon był przedstawiany na mezopotamskich rzeźbach widoczny jest na rycinie reprodukowanej poniżej (druga figura od lewej).14



W swej książce Babilon i Niniwa, Layard wyjaśnia, że „głowa ryby formowała mitrę powyżej [głowy] człowieka, podczas gdy łuskowaty, wachlarzowaty ogon opadał jak płaszcz z tyłu, pozostawiając odkryte członki i stopy”.15



Później, wraz z rozwojem rzeczy, właśnie górna część przetrwała jako mitra, ze szczękami ryby lekko otwartymi. Na niektórych monetach maltańskich, bóg (którego charakterystyka jest taka sama jak Ozyrysa, czyli Nimroda Egipcjan), pokazany jest już bez ciała ryby, a tylko z pozostawioną rybio-głową mitrą.12



Słynne malowidło Moretto przedstawia św. Ambrożego ukoronowanego mitrą w kształcie rybiej głowy. Taki sam typ mitry jest noszony przez papieża, jak widać na rysunku papieża Pawła–6, gdy wygłaszał kazanie o pokoju w trakcie historycznej wizyty w USA, w 1965 roku. Fotografia papieża na następnej stronie, także pokazuje rybio–głową mitrę.

H.A. Ironside pisze, że papież jest „bezpośrednim sukcesorem najwyższego kapłana misteriów babilońskich i sługą boga–Ryby, Dagona, dla którego wkłada, tak jak jego bałwochwalczy poprzednicy, pierścień rybaka”. Znowu – w pomieszaniu razem pogaństwa z chrześcijaństwem – podobieństwa czynią tę mieszaninę mniej oczywistą. W tym przypadku, ponieważ Piotr był rybakiem, pierścień boga-Ryby z wygrawerowanym na nim tytułem Pontifex Maximus został powiązany z nim.



Lecz pierścień podobny temu nie był nigdy noszony przez apostoła Piotra. Nikt nigdy nie oddawał mu pokłonu ani nie całował jego pierścienia.Prawdopodobnie on nie miał nawet żadnego pierścienia, gdyż sam powiedział do człowieka chromego: „Srebra i złota nie mam”! (Dzieje 3:6).

Inny trop, który może być pomocny w rozwiązaniu tajemnicy współczesnego Babilonu, widoczny jest w użyciu pallium, które papież nosi na swoich ramionach. Nieskrócone słowniki definiują to jako ubiór wkładany przez pogański kler w Grecji i Rzymie, PRZED erą chrześcijańską.

Obecnie, pallium jest robione z białej wełny pochodzącej od dwóch owiec, które zostały „pobłogosławione” w bazylice św. Agnieszki w Rzymie. Jako symbol, że arcybiskupi także uczestniczą w pełni urzędu papieskiego, papież wysyła pallium do nich. Zanim jednak zostaje ono wysłane, kładzione jest na całą noc na rzekomym grobie św. Piotra – i jest to kopia pogaństwa, które było praktykowane pomiędzy Grekami!



Przez całe wieki rzymski kościół twierdził, że posiada tron na którym Piotr siedział i służył w Rzymie. Lecz byłby to dziwny tron dla Piotra! Nawet Encyklopedia Katolicka wyjaśnia, że obrazki z przodu tronu pokazują bajkowe zwierzęta z mitologii jak i bajkowe „prace Herkulesa”.13 W innym tomie Encyklopedii Katolickiej znajdujemy takie słowa: „Gilgamesz, którego mitologia przekształciła w babilońskiego Herkulesa ...mógłby być zatem osobą opisaną przez Biblię jako Nimrod”.14 To jest osobliwe, że Nimrod jest upodobniony na Herkulesa i rzeźby związane z Herkulesem pojawiają się na tak zwanym „Tronie Piotrowym”! Żadna z tych rzeczy nie może być powodem, dla którego byśmy pomyśleli o tym tronie, iż ma on chrześcijańskie pochodzenie.

Komisja naukowa wyznaczona przez papieża Pawła w lutym 1968 roku, doniosła iż żadna z części tronu nie jest wystarczająco stara, by pochodzić z czasów Piotra. Badanie na podstawie rozpadu węgla i inne testy wykazały, że ten tron nie jest starszy niż wiek dziewiąty. Stało się jasne, że wcześniejsze wymysły o tronie Piotrowym były interesujące, ale nieprawdziwe.



Obok głównego ołtarza w bazylice św. Piotra jest ogromna brązowa statua „Piotra”. Niektórzy starożytni pisarze sprzeczali się, że to była oryginalnie statua boga Jupitera! – przemianowana na Piotra.

 

Taka była opinia cesarza Leona, który opublikował w 628 roku edykt przeciwko używaniu posągu w kulcie. Jednakowoż, posąg ten jest otoczony najgłębszym szacunkiem, a jego stopa została POCAŁOWANA tak wiele razy, że duży palec prawie zniknął! Na fotografii powyżej, papież Jan–23 zamierza pocałować posąg, który jest na tę okazję ubrany w papieskie szaty i koronę.

Ta praktyka całowania bożków lub posągów została zapożyczona z pogaństwa. Jak widzieliśmy, kult Baala był powiązany ze starożytnym kultem Nimroda w boskiej postaci (jako boga–Słońce). W czasach Eliasza tłumy klękały przed Baalem i całowały go. „”Jednak – powiedział Bóg – zostawię w Izraelu siedem tysięcy takich, których kolana NIE ugięły się przed Baalem oraz których usta NIE ucałowały go” (1 Król. 19:18). W jednym ze swych „tajemniczych” kształtów, Nimrod (wcielony w młodego Tammuza) był reprezentowany jako jagnię. Posągi cieląt były robione, czczone i całowane! „A teraz grzeszą dalej: odlewają ze srebra posągi bożków, według swego pomysłu, to wszystko robota rzemieślników. Mówią: ‘Należy im składać ofiary’ i ludzie całują cielce” (Ozeasza 13:1–3). Całowanie bożka było częścią kultu Baala!

Nie tylko ta praktyka całowania [posągów] bożków została zaadoptowana przez rzymski kościół, ale też zwyczaj religijnych procesji w których bożki były niesione. Takie procesje są powszechną częścią rzymskokatolickiej praktyki, jednak praktyka ta nie pochodzi z chrześcijaństwa. W 15 wieku przed naszą erą wyobrażenie babilońskiej bogini Isztar było niesiona z wielką pompą i ceremonią z Babilonu do Egiptu.15 Bożkowe procesje były praktykowane w Grecji, Egipcie, Etiopii, Meksyku i wielu innych krajach w dawnych czasach.

Biblia Święta pokazuje głupotę tych, którzy myślą, że dobro może przyjść od bożków – bożków tak bezsilnych, że muszą być noszone! Izajasz, w bezpośrednim odniesieniu do bogów Babilonu, miał to do powiedzenia: „Wyrzucają złoto z sakiewki i ważą srebro na wadze. Opłacają złotnika, żeby ulał bożka, którego potem czczą, padając NAWET NA TWARZ. Podnoszą go na barki, dźwigają...Nie mają rozeznania ci, co OBNOSZĄ swe drewno rzeźbione” (Izajasza 45:20 i 46:6–7).

W rzymskokatolickim kościele kontynuuje się nie tylko procesje, w których noszone są posągi, lecz także papież jest noszony w procesji. W czasach Izajasza ludzie dawali srebro i złoto na swego boga. Dzisiaj kosztowne szaty i kamienie są umieszczane na papieżu. Kiedy pogański bóg był niesiony w procesji, ludzie padali i czcili go, i tak też dalej przy pewnych okazjach czynią ludzie kłaniając się [i klękając] przed papieżem, gdy on jest niesiony. I nawet jak bóg był niesiony „na barkach”, tak też ludzie niosą papieża, boga katolicyzmu, na swych barkach w religijnej procesji!

Papież Paweł-6 (1963-1978) niesiony w procesji



 

Ponad trzy tysiące lat temu, dokładnie ta sama praktyka była znana w Egipcie, gdyż takie procesje były tam częścią pogańskiej religii. Ilustracja poniżej pokazuje starożytnego kapłana-króla Egiptu niesionego poprzez czczące go tłumy przez dwunastu mężczyzn.16 Porównanie papieskiej procesji i starożytnej pogańskiej procesji pokazuje, że jedna jest kopią drugiej. Na rysunku egipskiego kapłana–króla zauważamy użycie flabellum, szerokiego wachlarza zrobionego z piór, znanego później jako mistyczny wachlarz bożka Bachusa. Takie wachlarze są także niesione obok papieża przy uroczystych okazjach (porównaj rysunek z fotografią).

 



Encyklopedia Britannica pisze: „W trakcie uroczystych ceremonii, [papież] jest niesiony na sedia, przenośnym fotelu z czerwonego atłasu z wysokim oparciem, i eskortowany przez dwa flabella z piór”.17 Że te procesyjne wachlarze pochodzą z pogaństwa Egiptu  jest znane i wspominane przez katolickich pisarzy.18

Cztery mocne żelazne pierścienie w nogach „Tronu Piotrowego” (strona 69), były przeznaczone dla drążków do noszenia. Lecz możemy być pewni, że apostoł Paweł nigdy nie był niesiony poprzez tłumy ludzi oddających mu pokłon [i klękających przed nim]! (Dzieje 10:25–26).

Nie ma żadnych wątpliwości, że urząd papieski został wytworzony przez pomieszanie pogaństwa z chrześcijaństwem. Pallium, rybo–głowa mitra, babilońskie szaty, mistyczne klucze, tytuł Pontifex Maximus – zostały zapożyczone z pogaństwa. Wszystkie te rzeczy i fakt, że Chrystus nigdy nie ustanowił urzędu papieża w Swoim kościele, jasno pokazują, że papież nie jest ani wikarym Chrystusa, ani sukcesorem apostoła Piotra.

 

 

 

 

 

 

 

 

ROZDZIAŁ 12.

PAPIESKA NIEMORALNOŚĆ

 

W DODATKU DO przekonywającego zestawienia, które było dane, to właśnie charakter i moralność wielu papieży skłaniałyby do rozpoznania ich raczej jako sukcesorów pogańskich kapłanów aniżeli przedstawicieli Chrystusa lub Piotra. Niektórzy z papieży byli tak zdeprawowani i podli w swoich czynach, że nawet ludzie nie wyznający wcale żadnej religii byli nimi zawstydzeni. Grzechy takie jak cudzołóstwo, sodomia, symonia, gwałt, morderstwo i pijaństwo są pomiędzy grzechami, które zostały popełnione przez papieży. Łączyć takie grzechy z ludźmi, którzy twierdzą iż są "Ojcami Świętymi", "Wikarymi Chrystusa" i "Biskupami nad biskupami", może brzmieć szokująco. Lecz ci, którzy znają historię papiestwa wiedzą dobrze, że nie wszyscy papieże byli świętymi ludźmi.



Papież Sergiusz-3 (904-911) zdobył papieski urząd przez morderstwo. Kroniki kościoła Rzymu mówią o jego życiu w jawnym grzechu z Marozią, która urodziła mu kilka nieślubnych dzieci.1 Opisany został przez kronikarza Baroniusa jako "potwór", a przez Gregorioviusa jako "przerażający kryminalista". Pewien historyk pisze: "Przez siedem lat ten człowiek...okupował fotel św. Piotra, podczas gdy jego konkubina i jej – podobna do Semiramis – matka prowadziły dwór z pompą i zmysłowością, które przywodziły na myśl najgorsze czasy starożytnego imperium".2

Papież Sergiusz-3

Ta kobieta - Teodora - która została przyrównana do Semiramis (z powodu jej zepsutej moralności), razem z Marozią, kochanką papieża, "napełniły papieski tron swoimi kochankami i bękartami, i przemieniły papieski pałac w jaskinię zbójców".3 Panowanie papieża Sergiusza-3 rozpoczęło okres znany jako "rządy nierządnic" (904-963).

Papież Jan-10 (914-928) początkowo był posłany do Ravenny jako arcybiskup, ale Teodora zawróciłą go do Rzymu i mianowała na papieski urząd. Według biskupa Cremony, Liutpranda, który opisał historię około pięćdziesięciu lat później, „Teodora popierała wybór Jana, aby łatwiej mogła ukryć swój niedozwolony związek z nim”.

Lecz rządy Jana-10 skończyły się niespodziewanie, kiedy Marozia zadławiła go na śmierć! Chciała go usunąć na bok aby papieżem mógł zostać Leon-6 (928-929). Jego rządy były jednak krótkie, gdyż został zamordowany przez Marozię kiedy ona dowiedziała się, że "oddał swe serce kobiecie bardziej zwyrodniałej niż ona sama"!5

Niedługo potem, nastoletni syn Marozii - pod imieniem Jana-11 - został papieżem. Encyklopedia Katolicka pisze: "Niektórzy, biorąc Liutpranda i jego 'Liber Pontificalis' jako autorytet, przypuszczają iż był on naturalnym synem Sergiusza-3 [poprzedniego papieża]. Poprzez intrygi jego matki, która rządziła w tym czasie w Rzymie, został podniesiony na Tron Piotrowy."6 Lecz pokłociwszy się z pewnymi wrogami jego matki, został pobity i wtrącony do wiezienia, gdzie zmarł otruty.

Papież Jan-12



W 955 roku wnuczek Marozii, w wieku lat osiemnastu, został papieżem pod imieniem Jana-12. Encyklopedia Katolicka opisuje go jako "przebiegłego, niemoralnego człowieka, którego życie było takie, że o Lateranie [Watykanie] mówiono jako o burdelu, a moralny upadek w Rzymie stał się przedmiotem generalnego zgromadzenia...6 listopada synod złożony z pięćdziesięciu włoskich i niemieckich biskupów obradował w bazylice św. Piotra; Jan-12 został oskarżony o świętokradztwo, symonię, krzywoprzysięstwo, morderstwo i kazirodztwo, i został zobowiązany na piśmie do obrony samego siebie. Odmawiając uznania synodu [za legalny], Jan ogłosił wyrok ekskomuniki przeciwko wszystkim uczestnikom zgromadzenia, którzy wybraliby na jego miejsce innengo papieża....Jan-12 wziął krwawy rewanż na przywódcach opozycyjnej partii; kardynałowi-diakonowi Janowi obcięto prawą rękę, biskup Otgar Speyer był biczowany, najwyżsi oficjałowie palatynatu stracili nosy i uszy...Jan zmarł 14 maja 964 roku, osiem dni po tym, jak – według pogłosek – został sparaliżowany w trakcie cudzołóstwa."7

Uznany katolicki biskup Cremony, Luitprand, który żył w tym czasie, napisał: "Żadna uczciwa kobieta nie ośmielała się pokazać publicznie, gdyż Papież Jan nie miał szacunku ani dla niezamężnych dziewczyn, ani dla żonatych kobiet, ani dla wdów – mogły być one pewne, że będą zbrukane przez niego, nawet na grobach świętych apostołów, Piotra i Pawła." Katolicki zbiór żywotów papieży, Liber Pontificalis, pisze o Janie-12: "Spędził on całe swoje życie na cudzołóstwie."8

Papież Bonifacy-7 (984-985) zdobył swoją pozycję dzięki szczodremu rozdawaniu ukradzionych pieniędzy. Biskup Orleanu opisuje go, (a także Jana-12 i Leona-8) jako "potwory winy, ociekające krwią i plugastwem" i jako "Antychrysta siedzącego w świątyni Boga." Encyklopedia Katolicka mówi, że "zwycięski Jan-14 (w kwietniu 985 roku), wsadził go do lochów Świętego Anioła, gdzie nędzny ten człowiek zmarł cztery miesiące później...Przez ponad rok Rzym znosił tego POTWORA unurzanego we krwi swoich poprzedników. Lecz zemsta była straszna. Po jego nagłej śmierci w lipcu 985 roku, wedle wszelkiego prawdopodobieństwa gwałtownej, ciało Bonifacego zostało wystawione na publiczne znieważenie, wleczone przez ulice miasta i w końcu, nagie i pokryte ranami, rzucone pod posąg Marka Aureliusza....Następnego ranka współczujący klerycy zabrali ciało i odprawili chrześcijański pogrzeb."9

Następny był papież Jan-15 (985-996), który rozdzielił kościelne finanse pomiędzy swoich krewnych i zdobył sobie reputację będącego "chciwym brudnych zysków i zepsutym we wszystkich swoich uczynkach."

Benedykt-8 (1012-1024) kupił urząd papieża dzięki jawnej łapówce. Następny papież, Jan-19, także kupił papiestwo. Ponieważ był człowiekiem świeckim, niezbędne było aby przeszedł przez wszystkie stopnie klerykalne [i uzyskał wszystkie święcenia] – w jeden dzień! Po tym, Benedykt-9 (1033-1045)  został wybrany na papieża jako dwunastoletni chłopiec dzięki pieniężnym transakcjom z potężnymi rodzinami, które rządziły Rzymem! On "popełniał morderstwa i cudzołóstwa w biały dzień, grabił pielgrzymów przy grobach męczenników, ohydny kryminalista, którego ludzie wyrzucili z Rzymu."10 Encyklopedia Katolicka mówi: "On był HAŃBĄ Tronu Piotrowego."

"Symonia" – kupowanie i sprzedawanie papieskiego urzędu – stało się tak powszechne, a zepsucie tak głośne, że wkroczyli świeccy władcy. Król Henryk-3 mianował Klemensa-2 (1046-1047) na urząd papieża "ponieważ nie można było znaleźć żadnego rzymskiego kleryka, który byłby wolny od nieczystości symoni i cudzołóstwa"!11

Liczni papieże popełniali morderstwa, ale papież Innocenty-3 (1198-1216) przewyższył w zabijaniu wszystkich swoich poprzedników. Chociaż nie zabił nikogo osobiście, to wprowadził najbardziej diabelską rzecz w

historii ludzkości – "Inkwizycję". Szacuje się, że liczba "heretyków", których zabił Innocenty-3 przekroczyła liczbę 1.000.000 [słownie: jednego miliona] ludzi! [Żeby było straszniej: imię Innocenty znaczy „Niewinny”.]

Przez prawie sześćset lat papieże używali inkwizycji dla utrzymania swej władzy przeciwko tym, którzy nie zgadzali się z naukami rzymskiego kościoła.



Papież Innocenty-3

W konfliktach z kardynałami i królami przedstawiono liczne oskarżenia przeciwko papieżowi Bonifacemu-8 (1294-1303). Encyklopedia Katolicka mówi:”Nie ominięto żadenj z możliwych zbordni – niwiara, herezja, symonia, wielka i nienaturalna niemoralnośc, bałowchwalstwo, magia, zguba Ziemi Świętej, śmierć Celestyna-5 itd....Protestanccy historycy, powszechnie, i nawet współcześni katoliccy pisarze...umieszczają go pomiędzy niegodziwymi papieżami, jako ambitnego, pysznego i nieustępliwego człowieka, zwodniczego i zdradzieckiego, którego cały pontyfikat był jednym pasmem zła.”12 Nie jest konieczne upierać się, że wszystkie oskarżenia przeciwko niemu były prawdziwe, lecz nie można ich także wszystkich odrzucić. Podczas jego rządów poeta Dante odwiedził Rzym i opisał Watykan jako "gniazdo zepsucia." [W Boskiej Komedii Dante] umieścił Bonifacego-8, a także papieży Mikołaja-3 i Klemensa-5 w "najniższych okręgach piekła".

Papież Bonifacy-8

Chociaż starają się podkreślić jakieś dobre cechy Bonifacego "katoliccy historycy...przyznają jednak wybuchową gwałtowność i napastliwą frazeologię w niektórych jego publicznych dokumentach."13 Przykładem takiej "napastliwej frazeologii" może być jego oświadczenie, że " zabawić się i położyć cieleśnie z kobietą lub z chłopcem nie jest większym grzechem aniżeli ścisnąć czyjąś dłoń."14 Przy innej okazji, pewnie w takich "wybuchowych" chwilach, on nazwał Chrystusa "obłudnikiem" i wyznał, że jest ateistą.

A jednak – choć brzmi to niewiarygodnie! – to był ten papież, który w 1302 roku wydał dobrze znaną bullę "Unam Sanctum", która oficjalnie oświadcza, że kościół rzymskokatolicki jest  JEDYNYM PRAWDZIWYM KOŚCIOŁEM, poza którym nikt nie może być zbawiony. I więcej jeszcze: "My zat...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin