Dom pełen tajemnic prolog.txt

(0 KB) Pobierz
Prolog


Obudziłam się w obcym domu przywišzana do wielkiego łóżka.Chciałam krzyczeć ale nie mogłam,
miałam usta zakryte jakim materiałem.I wtedy uwiadomiłam sobie że kto wszedł do pokoju, mężczyzna o wiele starszy ode mnie.
Zaczšł do mnie  mówić:
-Bšd grzecznš dziewczynkš to zdejme ci to co masz na ustach.
Pokiwałam głowš.
Gdy zdjšł mi knebel z ust od razu zaczęłam krzyczeć O pomoc, on uderzył mnie w twarz i powiedział:
-Miała być grzeczna,odwišrzę cię od łóżka tylko masz mi nie uciekać, chyba że chcesz mieć pociętš twarz
-Nie chce po co mnie tu uwieziłe?
On odpowiedział:
-To moja sprawa dostałem robotę więc jš wykonuje.
-Więc jestem twojš robotš -oburzyła się.
Odwišzał mnie trzymajšć pistolet w pogotowiu.Ostrożnie wstałam i poczułam ból przeszywajšcy całe moje ciało.
Nagle kto zapukał i otworzyły się drzwi do pokoju, weszła kobieta starsza od mężczyzny nie zdšżyłam zobaczyć jej twarzy.
Poczułam uderzenie w tył głowy i zemdlałam.





Zgłoś jeśli naruszono regulamin