białaherbata i jedwabne rękawiczki.doc

(58 KB) Pobierz

Truskawka LicheeTo niewątpliwie najbardziej ekskluzywny gatunek na świecie. Niektóre z rodzajów osiągają tak wysokie ceny, że nie są spotykane na polskim rynku. Nic dziwnego. „Eliksir młodości”, jak nazywa się białą herbatę, to przecież rzecz bezcenna.

Jak chce legenda, to właśnie liście tego gatunku herbaty wpadły wspominanemu w zeszłym miesiącu cesarzowi do filiżanki z gotującą się wodą. W tak starych podaniach łatwo się jednak zagubić.  Biała herbata pochodzi bowiem nie z Junnanu lecz z prowincji Fujian – nadmorskiej, targanej silnymi wiatrami krainy we wschodnich Chinach. Jej wyjątkowość i niebotyczna cena która była zawsze domeną tego napoju wynikały ze sposobu w jaki ją przygotowywano.

Do stworzenia białej herbaty wykorzystuje się młode, pokryte jeszcze białym meszkiem liście, które zrywa się zanim zdążą się rozwinąć. Stąd właśnie nazwa tego niezwykłego gatunku. Zbiory możliwe są jedynie przez cztery dni w roku przy czym do produkcji herbaty wykorzystuje się jedynie liście rosnące wysoko, na szczytach drzew. Złożoność tego procesu i delikatność jakiego wymagał sprawiła, że w czasach Cesarstwa, zbiorami zajmowały się specjalnie wyselekcjonowane i dobrane 14 letnie dziewice. By nie narazić listków na najmniejsze nawet uszkodzenie zakładały do każdego zbioru nowe, jedwabne rękawiczki. Nie może więc dziwić cena tego gatunku suszu. Do najdroższych na polskim rynku należy np. biała herbata White Ring.

Cesarskie dynastie nie bez powodu z takim szacunkiem odnosiły się do wywaru z młodego listowia. Zawarte w nim w niemal 50% polifenole wysuszają wolne rodniki opóźniając tym samym proces starzenia organizmu. Dzieje się tak przede wszystkim dlatego, że biała herbata nie poddawana jest żadnej fermentacji. Zebrane na wiosnę listki więdną a następnie po wysuszeniu natychmiast wędrują do swojego nabywcy. Dzięki takiemu przygotowaniu nie tracą one zupełnie swoich właściwości zdrowotnych. Naukowcy z Nowego Jorku udowodnili, że picie białej herbaty może wyraźnie przyczynić się do zwalczania m.in. zapalenia płuc. Jej bakteriobójcze i antywirusowe działanie także doczekało się naukowego uzasadnienia. Niemałym zaskoczeniem były wyniki badań, które udowodniły że biała herbata ma wspaniałe działanie antynowotworowe, o wiele lepsze niż herbata zielona, która słynie z podobnych właściwości.

Amatorów orzeźwienia i napojów pobudzających ucieszy fakt, że w białej herbacie znajduje się całkiem spora zawartość teiny. Przy tym spożywanie jej nie odwadnia, lecz wręcz przeciwnie, zaopatruje organizm w niezbędne płyny, jednocześnie wspomagając naturalną obronę skóry przed światłem ultrafioletowym. Filiżanka białej herbaty to więc doskonały pomysł na słoneczny letni dzień.

By rozkoszować się jej niepowtarzanym smakiem należy ją najpierw odpowiednio przygotować. Ważne by po zaparzeniu herbata uzyskała charakterystyczny, jasnosłomkowy kolor. By uzyskać taki efekt wsypujemy płaską łyżeczkę herbaty do filiżanki i parzymy w temperaturze od 70 do 85 stopni. Najważniejsze by nie przekroczyć temperatury 90 stopni Celsjusza, gdyż w tak gorącej wodzie ginie większość pozytywnych właściwości tej herbaty. Po 10, 15 minutach napar można podawać. Trzeba także uważać z ilością suszu. Zbyt mała ilość sprawi, że smak będzie niewyraźny, zbyt duża zaś uczyni napój cierpkim i nieprzyjemnym.

Biała herbata doczekała się niezwykłych form, godnych jej jakości i ceny. Jedną z popularniejszych odmian jest Truskawka Lichee sprzedawana w formie pączków które rozwijają się po zalaniu wodą przypominając tym samym kwitnące kwiaty.

Ostatnio właściwościami białej herbaty zaczęły interesować się koncerny kosmetyczne, planujące dodawać ją do swych produktów. Czy jednak krem lub szampon jest w stanie zastąpić letni, słoneczny dzień z filiżanką orzeźwiającej białej herbaty, rozkwitającej na jej dnie?

 

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin