Silk [1x06].txt

(45 KB) Pobierz
{1}{51}- Mark Draper.|- Co z nim?
{53}{124}Został aresztowany za morderstwo.
{126}{190}/To dla Marka Drapera|/pracuję w tym zawodzie.
{245}{282}Rozmowa o radcostwie.
{283}{370}- To jest to, co mylę?|- Nazwiska moich rozmówców.
{411}{497}Najbardziej ceniona|kobieta sędzia w kraju.
{559}{588}Sędzia Cranitch.
{590}{638}Palestra jest dla ciebie.
{645}{693}Tata sędzia i cała reszta.
{695}{735}- Bronisz razem z Niamh?|- Tak.
{737}{764}Startujesz w zawodach.
{766}{794}Jestem w cišży.
{847}{880}Możesz na mnie liczyć, Martho.
{889}{983}Czegokolwiek będziesz|potrzebowała dla dziecka,
{985}{1011}dam ci to.
{1013}{1113}Gary Rush to wredny włamywacz|z bogatš kartotekš.
{1116}{1194}Pozdrów Marthę Costello.|Powiedz, że jest mojš dziewczynš.
{1196}{1266}Nic nie łšczy Gary'ego Rusha|z tym medalem,
{1269}{1314}więc nic nie rób.
{1328}{1363}Billy...
{1370}{1418}nie wiemy, czy nadšży.
{1423}{1478}Pozostaniesz wród spiskowców,|pracujšc dla mnie,
{1480}{1519}informujšc o wszystkim,|co chcę wiedzieć.
{1521}{1610}Chcesz mnie po swojej stronie,|gdy będziesz wyrzucać Billy'ego na bruk.
{1618}{1674}Nigdy więcej|o tym nie rozmawiajmy.
{1696}{1724}To podłe.
{2450}{2505}{Y:b}SILK|1x06
{2506}{2609}Tłumaczenie: Mirela|Korekta: jarmisz
{2878}{2923}Martha. Martha!|Chod.
{3136}{3196}- Czego słuchała?|- Góra, dół.
{3200}{3221}Co?
{3222}{3291}Dwięków nagranych przez|kamerę Johna Guthrie na górze,
{3293}{3342}kiedy jego ojciec|był mordowany na dole.
{3707}{3750}/Po co zabierać nóż, Mark,
{3752}{3816}/- na włamanie do domu?|/- Bez komentarza.
{3829}{3912}{/Co czułe dgajšc|/60-letniego mężczyznę?
{3914}{3942}/Bez komentarza.
{3944}{4007}/Bo pani Guthrie widziała,|/jak to robiłe.
{4009}{4050}/Mark, nie mogła mówić janiej.
{4052}{4114}/Ty i sędzia bylicie|/u stóp schodów
{4116}{4145}/i go dgnšłe.
{4165}{4220}/Masz szansę powiedzieć dlaczego.
{4239}{4280}/Dla potrzeb zapisu informuję,
{4282}{4352}/że podejrzany kręci|/przeczšco głowš.
{4511}{4536}Stań tam.
{4656}{4684}Dzięki.
{4852}{4889}To nie będzie łatwe.
{4941}{4974}Czas ić.
{5409}{5441}Zostałby w domu,
{5443}{5494}gdzie twój mšż|i ojciec został zabity?
{5549}{5612}- Jadę na spotkanie z klientem.|- Nie wracasz do kancelarii?
{5613}{5684}- Przykro mi.|- To co mam zrobić?
{5687}{5772}Podobno londyńskie metro,|to wygodny i nowoczesny rodek transportu.
{5773}{5809}Metro?
{5915}{5956}Ty i ta dziewczyna.
{5972}{6051}Idziecie za nim pod drzwi,|macie nóż.
{6073}{6174}Ona pilnuje go,|kiedy przeszukujesz dom.
{6187}{6275}Wraca żona i jest wiadkiem tego,|jak go dgasz.
{6277}{6370}Masz zakrwawione ubranie,|uciekasz, kiedy przyjeżdża policja,
{6372}{6462}kłamiesz przy aresztowaniu,|przyznajesz się w radiowozie,
{6464}{6521}miałe kluczyki|do samochodu sędziego w kieszeni,
{6523}{6588}przyznałe się do włamania.
{6610}{6659}- Co pominęłam?|- Emmę.
{6730}{6827}Współoskarżona zeznała na posterunku,|że ty to zrobiłe.
{6829}{6915}Broniłem się.|Mówiłem ci.
{6925}{6983}Leżałem na ziemi,|miał zamiar mnie skrzywdzić.
{6985}{7016}Mark, to jest prawo.
{7018}{7092}Przemoc użyta przy obronie własnej|musi być uzasadniona.
{7093}{7180}Czy jest uzasadniona,|zależy od okolicznoci.
{7181}{7235}Ale zasadniczo,|to wbrew zdrowemu rozsšdkowi.
{7236}{7318}To 60-latek, w swoim domu,
{7319}{7391}zaatakowany przez dwoje naćpanych,|uzbrojonych intruzów.
{7395}{7469}Na zdrowy rozum,|kogo przysięgli będš woleli, Mark?
{7470}{7532}Zaatakował mnie!|Kijem golfowym.
{7567}{7675}Widziałe zeznania żony.|Czy wspominała o kiju?
{7677}{7725}O mężu|próbujšcym cię zaatakować?
{7727}{7800}Zamachnšł się na mnie.|Oszalał.
{7801}{7888}Upadłem, i mylałem,|że mnie zabije.
{7898}{7931}Ale nie trafił.
{7940}{8025}I wtedy dgnšłe go|w samoobronie?
{8026}{8054}Mówiłem ci.
{8097}{8152}Mam wrażenie, że włanie|to zmylił. Kij golfowy.
{8154}{8196}Dała mu to do zrozumienia.
{8197}{8241}Tym razem chcę mieć|pełne instrukcje.
{8243}{8330}Nie pójdę znowu do sšdu|nieprzygotowana.
{8331}{8385}Niech nasi eksperci|zerknš na kije golfowe.
{8386}{8444}Nasz ekspert odbiera wskazówki|od prokuratury.
{8445}{8483}- To nie najlepszy...|- Bill Cutler.
{8484}{8517}To mój stary znajomy.|Dam ci numer.
{8518}{8565}- Nie mielimy czasu...|- Znajdzie sposób.
{8566}{8639}Szczerze, Michael, potrzebujemy|teraz wszystkich znajomych.
{8683}{8740}Prawnik nigdy nie przyzna,|że naprowadza klientów
{8741}{8782}na instrukcje,|które chce dostać.
{8783}{8827}Zwykle dlatego,|że nie wie, że to robi.
{8828}{8893}Pytania naprowadzajšce|stajš się drugš naturš.
{8894}{8977}"Czy dobrze rozumiem..."|"Popraw mnie, jeli się mylę, ale..."
{8979}{9079}Ja tego nie robię, Emmo.|Chcę tylko co wyjanić.
{9089}{9206}W chwili dgnięcia,|ofiara była odwrócona do ciebie plecami.
{9241}{9358}Nie mogła widzieć tego momentu,|bo widok zasłaniał ci sędzia.
{9381}{9430}Dobrze. Masz to? wietnie.
{9482}{9532}- Dzwoni Bill Cutler.|- Dziękuję.
{9597}{9638}- Alan.|- Czeć Martho.
{9686}{9733}- wietnie wyglšdasz.|- Dziękuję.
{9735}{9800}- Wyglšda, jak szef kancelarii powinien.|- Czyli jak, Billy?
{9802}{9853}Mieszanka George|Clooney'a z Joannš Lumley.
{9954}{10009}Stało się co przez 4 miesišce,|o czym muszę wiedzieć?
{10012}{10059}Poza zmniejszonš liczbš|zleceń z prokuratury?
{10060}{10084}Moja wina.
{10085}{10119}- Nie Billy'ego?|- Nie.
{10120}{10177}- To uderzy najmocniej w Kate.|- Wiem.
{10194}{10231}Mam połšczenie oczekujšce.
{10240}{10278}Bill Cutler?
{10316}{10341}Skšd wiesz?
{10342}{10405}Wszyscy mówiš o morderstwie|sędziego Guthrie.
{10415}{10469}- Przydałby się radca.|- Tak.
{10489}{10589}Dobrze znasz tego chłopca.|Ufa ci, włożyła w to dużo pracy,
{10590}{10635}byłaby wietnym obrońcš pomocniczym.
{10636}{10705}Ja jako twój prowadzšcy, Martho.|Tylko przez sprawę morderstwa.
{10706}{10757}Wiesz, że chciałabym tego.
{10772}{10808}Ale klient chce mnie.
{10809}{10845}- Na pewno?|- Tak.
{10902}{10943}Kobieta, której potrzebowałam.
{10944}{10989}- Co?|- Potrzebuję pomocniczego.
{11002}{11035}Do mojego morderstwa.
{11064}{11128}Bill. Przepraszam,|że musiałe czekać.
{11188}{11234}- Brian.|- Gary Rush.
{11237}{11264}Ruchoma sprawa.
{11266}{11305}Spójrz mi w oczy i powiedz,
{11307}{11367}że Martha Costello|będzie go reprezentować.
{11383}{11418}To tak ważne?
{11426}{11479}To ważne dla Rusha,|więc i dla mnie.
{11512}{11585}Przepraszam, Brian, czy jest inny powód,|dla którego przyszedłe?
{11602}{11634}Zastanawiałem się.
{11658}{11734}Byłoby łatwiej mojej kancelarii,|gdyby wszystkie prostsze zlecenia
{11743}{11785}szły do stałych kancelarii.
{11808}{11904}Masz pewne, regularne dochody,|nie trzeba się długo zastanawiać.
{11930}{12016}- To oferta?|- Muszę wiedzieć, że mamy pierwszeństwo.
{12017}{12123}Kiedy chcemy Marthę Costello,|to jš dostajemy.
{12141}{12210}Nawet jeli musi przekazać|ważnš sprawę komu innemu.
{12215}{12281}Martha Costello|musi zajšć się Garym Rushem.
{12282}{12323}Wyjšłe mi to z ust.
{12599}{12653}Clive! Nie powiniene.
{12654}{12678}Co?
{12679}{12733}Jeli dostanę posadę,|chcę, żeby powodem było to,
{12734}{12773}że jestem dobra,|a nie co innego.
{12774}{12805}Szanuję to.
{12830}{12895}Naprawdę to szanuję.|Mogę cię o co zapytać?
{12896}{12922}Tak.
{12924}{13016}- Sędzia Cranitch.|- Nie mówił nic o twojej rozmowie.
{13019}{13074}Ojciec nie jest taki.|Ma zasady.
{13075}{13146}I nie mówiła mu,|że my... no wiesz.
{13158}{13187}Nie.
{13192}{13270}Zebranie komitetu.|Pan Cowdrey czeka.
{13324}{13358}Czego dotyczy?
{13376}{13404}Ciebie.
{13485}{13552}- Niamh Cranitch.|- To prawdziwa prawniczka.
{13559}{13696}Właciwie wyglšda i się zachowuje.|Doradcy jš kochajš. Pasuje.
{13720}{13789}Oczywicie, bez znaczenia|jest to, że ma ojca sędziego.
{13796}{13854}Nie rozmawiajmy o tym,|skoro to nieistotne.
{13883}{13950}- Nick Slade, Martho.|- Powiew wieżego powietrza.
{13955}{14034}Kombinujšcy,|mylšcy abstrakcyjnie, pasjonat,
{14035}{14079}na tyle pewny,|by obstawać przy swoim,
{14080}{14136}kiedy nie zgadza się|z członkami kancelarii.
{14143}{14230}I nie pasuje.|Co moim zdaniem jest plusem.
{14246}{14276}Kate.
{14282}{14357}Kryterium zawsze było takie,|że bierzemy wyjštkowych ludzi.
{14358}{14405}A żadne z nich|takie nie jest.
{14463}{14520}Zostawmy to do przegłosowania|na spotkaniu kancelarii.
{14637}{14738}- Kate boi się Niamh.|- Przez jej korzenie?
{14739}{14833}Nie. Martwi się,|że zabierze jej całš pracę.
{14838}{14871}To co z niej zostało.
{14875}{14938}Uważam, że Niamh|wniesie własne zlecenia.
{14942}{14991}Da kopa niższym szczeblom.
{14999}{15054}- Jak majš się najlepsi?|- Mam się dobrze.
{15126}{15178}- Co?|- Tylko ty tu jeste na szczycie?
{15204}{15263}- Martha też ma się niele.|- Dobrze.
{15272}{15325}Jak mylisz?|Oboje?
{15351}{15385}Żadne?|Jedno z was?
{15386}{15437}Radcostwo. Kto wie?
{15438}{15494}Czuję się pewnie.|Rozmowa poszła dobrze.
{15523}{15573}Nie powiedziałe,|co mylisz o Nicku.
{15579}{15619}- Martha zdaje się czuć...|- Czuć.
{15620}{15656}Właciwe słowo.|Czuć, nie myleć.
{15657}{15675}Co?
{15685}{15758}Ocena Marthy może być teraz|trochę osobista.
{15759}{15811}Zapłodniłe jš przed,|czy po tym,
{15812}{15862}jak zaczšłe|sypiać ze stażystkš?
{16072}{16102}Moi mali chłopcy!
{16103}{16173}- Czasem czuję się jak Rolf Harris.|- Mam 53 lata, Billy.
{16174}{16253}Jakbycie się nie postarzeli,|zawsze będziecie moimi chłopcami.
{16265}{16299}Ustal punkt sporny.
{16318}{16385}Chcę zobaczyć oboje stażystów|w akcji, pod presjš.
{16388}{16424}Punkt sporny. wietnie.
{16425}{16492}Możemy użyć tej sprawy, co ostatnio.|Z naruszeniem.
{16507}{16531}Wymienicie.
{16705}{16732}Co to punkt sporny?
{16733}{16825}Nick i Niamh dostanš fikcyjnš sprawę.|Będš mieć 5 minut na przygotowanie,
{16827}{16895}i będš zachowywać się jak w sšdzie,|t...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin