Szymon Zimorowic - Roksolanki - opracowanie + streszczenie.doc

(100 KB) Pobierz
ROKSOLANKI TO JEST RUSKIE PANNY NA WESELE B

ROKSOLANKI TO JEST RUSKIE PANNY NA WESELE B. Z. Z K. D.

Przez Simeona Zimorowica Leop[oliensis] Roku Pańskiego MDCXXIX dnia XXVIII lutego we Lwowie wprowadzone, a teraz światu świeżo pokazane, Roku Pańskiego 1654

I.

1.       Autorstwo „Roksolanek”

Szymon Zimorowic zmarł w Krakowie 21 czerwca 1629 r., mając zaledwie 20 lat. Urodził się i uczył we Lwowie i wraz ze swoim bratem Bartłomiejem pełnił funkcje w miejskim urzędzie. „Roksolanki…” zostały wydane już po jego śmierci i po roku 1839 zaczęto mieć wątpliwości, co do autorstwa tego utworu. Najwięcej wątpliwości budziło autorstwo „Sielanek”, w których znajdujemy opisy czasów nieznanych już Szymonowi. Ostatecznie dzięki oświadczeniu Bartłomieja z roku 1653 w kronice miasta Lwowa uznano, że Bartłomiej napisał „Sielanki” a Szymon „Roksolanki…”.

 

2.       Legenda rodowa

Utwór ten tworzy legendę rodową, przynosząc autoportret Szymona i portret Bartłomieja – twórcy licznych pieśni i hymnów. „Roksolanki…” pomyślane były jako prezent ślubny dla brata. Opublikowane zostały w 25 rocznicę ślubu Bartłomieja, śmierci Szymona oraz w pierwsza rocznicę śmierci Katarzyny, Duchnicówny-Zimorowicowej, która stanowi prototyp opiewanej w dziele Lilidory.

 

3.       Okolicznościowa idylla

Jest to jeden z najobszerniejszych kancjonałów miłosnych wieku XVII. Występuje tu poezja bukoliczna, a ściślej idylliczne epitalamium (uformowany w antyku poemat ślubny). 69 pieśni powstałych z okazji ślubu brata miało uświetnić uroczystość z nim związaną, którą opisuje gratulacyjno-pochwalna mowa Dziewosłęba, poprzedzającą cykl pieśni. Tworzy ona ramę całego utworu i stanowi pierwszy plan.

Nowożeńcom Lilidorze i Rozymundowi powierzono rolę jurorów w uświęcającym wesele konkursie poetyckim. Pieśni (oczywiście o miłości) zawodników zgromadzone w „dwóch chórach panien, trzecim z młodzieńców zebranym”, stanowią drugi plan. Pieśni te i mowa Dziewosłęba aktualizują ceremonie zaślubin (ścisły związek z obrzędami staropolskimi związanymi z ślubem). Odnajdujemy tu zacieranie się granic pomiędzy kulturami, gdy Dziewosłęba autor nazywa również Hymenem tzn. antycznym bogiem, który opiekuje się małżeństwem i Amorem Bożym – symbolem miłości małżeńskiej nakazanej przez Boga. W jego mowie znajdują się życzenia dla pary młodej i ich pochwała, które jednocześnie przeplatane są wątkami z mitologii. W zakończeniu tej mowy wyłożony został jakby program całej weselnej uroczystości.

 

4.       Imiona bohaterów

Imiona odznaczają się wysokimi walorami brzmieniowymi (dzięki nawrotom tej samej samogłoski lub spółgłoski). Brzmią one obco i sztucznie na tle polskiego tekstu i nie odsyłają do praktyki społecznej. Amarant, Lenerula, Peleryna, Majoranta, Tymorynna, Pneyrant czy Kornella. Zimorowic stworzył te imiona samodzielnie zamiast zaczerpnąć je z antyku, co odróżnia środek ten od typowych zabiegów poezji idyllicznej. Druga kategoria imion to imiona nacechowane regionalnie i odsyłające do rzeczywistości, jak Maryna i Halina. Noszą je w utworze bohaterki, a nie śpiewaczki.

 

5.  Różnorodność symboliki

Symbolika charakterystyczna dla poezji miłosnej jest tu dwojaka. Formuły z ludowej erotyki  przeplatają się tu z symbolami antycznymi. Odnajdujemy tu, więc motyw oddawanego wianka jak i porównanie róż jako kwiatów – atrybutów Wenery, antycznej bogini.

Konkursowe pieśni wbrew założeniom częsciej traktują o cierpieniu i klęskach miłosnych.

 

6. POETYCKI MANIFEST – Człowiek i świat

W dedykacyjnym wierszu Ukochanym Oblubieńcom B. Z. i K. D. Zimorowic zapewnia, że wiersz jest kierowany tylko do nich, ale nie jest to prawda, lecz gest skromnego autora.

„Roksolanki…” określają się wobec najistotniejszej kwestii w kulturze tych czasów: sporu o „urodę świata i człowieka lub znikomość świata i człowieka”. Istniały dwie postawy, stanowiska w tej kwestii. Poezja humanizmu heroicznego, zakładająca, że wyzwolenia od strachu przed ciągle uciekającym czasem można szukać jedynie poprzez włączenie się w ten ruch i biec razem z czasem oraz poezja humanizmu kwietystycznego – „ucieczka w miejsce bezruchu”. Opozycyjnym nurtem była poezja „światowych rozkoszy”, które należy wykorzystać, za przyzwoleniem Boga, za życia, gdyż po śmierci nie będzie to możliwe do takiego stopnia jak za życia.

Zimorowic nie identyfikował się z żadnym z tych poglądów. Szczególne znaczenie dla tej kwestii mają pieśni refleksyjne drugiego chóru „z młodzieńców zebranym”: Heliodora, Halcjona i Lubomira. Odwołuje się w nich autor do antycznej i renesansowej idei jedności wszechświata. Wg niej w człowieku krzyżują się dwa porządki – ludzki i boski, wieczny i przemijający. Fakt ten przejawia się w  wytwarzaniu wartości, które nie podlegają niszczącemu działaniu czasu. Odnajdujemy tu podobieństwo poglądów z Janem Kochanowskim, który podobnie jak Zimorowic i inni poeci renesansu, odnajdywał wartość tą w tekstach literackich. Poeta twierdzi, że szczęście zarówno ziemskie jak i niebieskie daje twórczość literacka. Halcjon oświadcza: „Muza u mnie w przedniej cenie”. Powołuje się także autor na pokrewieństwo ludzkiego i boskiego tworzenia (symbol lutni Amfiona).

 

7. Pochwała pieśni miłosnej

W „Roksolankach…” pojawiają się dwa rodzaje miłości, jedną reprezentuje Kupido, drugą Amor Boży. Niezależnie od rodzaju Zimorowic miłość porównuje do ognia, który mógł posiadać różne wartości. Był życiodajny, jeśli chodziło o Miłość Bożą (pieśń Lubomira) i również miłość małżeńską. Ale jako znak miłości symbolizowanej przez kupidyna ogień zamieniał się w niszczącą siłę, która „w popiół szczyry” pali. Na takiej miłości koncentrowała się większość pieśni turniejowych. Symbolice miłosnej towarzyszył motyw śmierci. W pieśni Gracjana pogróżki „małej dziedziny” brzmią jak obietnice Śmierci z „Rozmowy Mistrza Polikarpa ze śmiercią”, że nikogo nie oszczędzi, bez względu na stan, wykształcenie czy płeć. Ogrody różane są miejscem nie tylko miłosnych wyznań i pocałunków, ale również miejscem, gdzie kochanek wstępuje na drogę do grobu, co powoduje myśli o przemijaniu: „A jak [te] róże są odmienne (…) Tak prędko wiek nasz krótki upływa”. Ogrody te budzą również wspomnienia o zmarłej kochance „ (…) Próżno mój różaniec rozwija swe pącze: Nie ma cię, nadobna Halino, (…). Różnie przedstawiona miłość w sposób kontrastowy jest celowym zabiegiem poety. Pochwała miłości i wyrzekanie się jej jest upozorowane, gdyż Zimorowic wprowadza pojęcie doświadczenia życiowego miłości, ale również literackiego jej doświadczenia. Pierwsza może być źródłem zarówno niepłonnej nadziei, gdyż patronuje jej Kupido, jak i prawdziwego szczęścia, gdy patronuje Hymen. Pośrednio autor sugeruje nam ten fakt przedstawiając miłość jako „kreację wyobraźni kochanka”, każąc przeżywać swoim bohaterom to uczucie w marzeniach i snach.

 

8. Tradycja czarnoleska

Ślady tekstów Kochanowskiego pojawiają się w „Roksolankach…” na różnych poziomach: w repertuarze leksykalnym, w konstrukcjach frazeologicznych i syntaktycznych (często z figurami stylistycznymi), w wątkach treściowych układzie elementów świata poetyckiego, wreszcie w incipitach – w początkowych wersach pieśni. Zarazem jednak żaden z wierszy nie może być uznany za takie przetworzenie utworu Kochanowskiego, gdzie nie zostały naruszone zasady w nim obowiązujące.

Polemiczny dialog z Kochanowskim

W „Roksolankach..” Pojawiają się bardzo różne elementy uformowane w poezji Kochanowskiego, na tyle przy tym charakterystyczne, że sygnalizują kontekst, z którego pochodzą (np. trupokupiec czy inne wyrazy złożone, sama swoja nie jestem, symbol lipy, motyw metamorfozy w ptaka). Równocześnie autor odrzucił obowiązujące w tej poezji reguły połączeń między płaszczyznami dzieła. Zimorowic niejako dowodzi w tym utworze, że jedna sfera ludzkich doświadczeń i odpowiadający jej typ fikcji literackiej może być pojmowany na różne sposoby. Znalazły się, więc w jego dziele erotyki zbliżone do ludowej pieśni, a obok nich uroczyste monologi modlitewne oraz wiersze niepozbawione patosu. „Roksolanki…”  stają się utworem podejmującym polemiczny dialog z renesansowym klasycyzmem, bezpośrednio z najwybitniejszym jego reprezentantem, J. Kochanowskim. Nawiązania do jego poezji odnajdujemy w pieśniach chóru młodzieńców: Halcjona, Lubomira, Symeona oraz Tymosa, wśród których są wiersze programowe i miłosne. W pieśniach programowych wypowiadający utożsamia się z poetą-pielgrzymem, który wędruje przez krainę poezji, natomiast w pieśniach miłosnych podmiot dodatkowo staje się uczestnikiem określonej społeczności lokalnej (ruskiej). Nie ma tu odniesienia do stanów, co jest typowe dla poezji idyllicznej, ale odnajdujemy odniesienie postaci do rzeczywistości społecznej np. „biedni poddani”, co tworzy odmienny typ podmiotu niż w poezji czarnoleskiej. W „Roksolankach…” powstał obraz zdemitologizowanego życia wiejskiego. Zburzona została wizja arkadii przez przeciwstawienie rozkoszom wiejskiego życia ciężką pracę. W utworze tym poetycka wersja krajobrazu wiejskiego została zastapiona pejzażem miejskim, na który przeniesiono funkcję i wartości „wsi wesołej”.

 

9. Elementy barokowe

„Roksolanki…” jako manifest programowy przeciwstawiają się klasycyzmowi i wzorom kultury szlachecko-rustykalnej. Ich antyklasycyzm miał źródła rodzime (Kochanowski)i antyczne (Owidiusz, Horacy). Poza pewną skłonnością do konceptu nic ich nie łączy z poezją dworską w guście późniejszej liryki J. A. Morsztyna. Podglebie twórczości Zimorowica stanowiła kultura mieszczańska. Poeta chciał nadać mieszczańskiemu etosowi rangę idealnego wzorca, który mógłby stanowic przedmiot aspiracji.

 

 

II. „ŁAGODNE ODY, „ CZYLI ZIMOROWICOWSKI EROTYK

 

1.       Przeciwstawienie się sielankowemu, erotykowi

Miłosne pieśni „Roksolanek” nie idą śladem uformowanego na gruncie szlacheckiej kultury rustykalnej erotyku. Zimorowicowscy kochankowie przedstawiani są w podmiejskim ogrodzie oraz w domu, skąd rozciąga się widok na łąki i miasto z wieża ozdobioną lwem (aluzja do Lwowa). Przestrzeń ta stwarza psychologiczną perspektywę przeżyć i scenerię, w której rozgrywają się miłosne przygody.

 

2.       Personifikacje

Porą roku, która sprzyja miłości jest wiosna, więc taki obraz towarzyszy treści utworu. „Pola się uśmiechają”, „z radości skóra na drzewach puka” to typowe personifikacje krajobrazu wiosennego. Tutaj nie ma innych pór roku, ale wieczna wiosna kochanków, gdzie ptaszki śpiewają, a drzewa się zielenią.

 

3.       Aluzyjność

Erotyczne treści były skrywane pod aluzjami jak np. „(…)zbieranie kwiatów z twego ciała(…)”

 

4.       Konwencje liryki miłosnej

Zimorowic wykorzystał w „Roksolankach” konwencje miłosnej liryki od dawna zakorzenione w poezji europejskiej. Bohaterowie wspominają losy mitycznych kochanków jak np. Parysa i Heleny czy Wenery i Kupidyna. Miłośc pojmowana jako choroba, ciężar, przede wszystkim pochłaniający bez reszty żywioł ognia. Rozmyślania o przemijającej młodości i czasu „słońce zgasło”, „wieczór nastąpił”. Pojawia się pojęcie szyfru miłosnej poezji. Naruszenie zasady, iż kochanek powinien być piękny i szlachetny zarazem (monolog Helenory).

 

 

III. STROFIKA

Autor był poetą wrażliwym na brzmieniową warstwę utworu. Osobliwością jest duża rozmaitość strof. Występują tutaj strofy izosylabiczne, operujące jednym rozmiarem wiersza oraz heterosylabiczne, tzn. formowane z różnych rozmiarów. Śladem powiązań liryki Zimorowica z tekstami słowno-muzycznymi SA refreny oraz wersy drobione, tzn. takie, w których obrębie występuje więcej niż jeden stały przedział międzyzwrotkowy. Odnajdujemy średniówkę, rym wewnętrzny, a wśród strof występuje dystych, oktawa i zwrotka saficka.

 

 

IV. TREŚĆ

Utwór rozpoczyna się od dedykacji „UKOCHANYM OBLUBIEŃCOM B. Z. I K. D.” W pierwszym wersie autor porównuje swe pieśni do kwiatów rosnących na polach kastalijskich (ziemie poświęcone Apollinowi). Oblubieńcy weselni to Rozymund i Lilidora. Występuje tu wiele porównań do mitologicznych krain i postaci. Podmiot liryczny opowiada o swoim natchnieniu i twórczości. Mimo, iż Lachezis „podcina mu nogi kosą” – wizja śmierci, to on obiecuje podarować w darze weselnym ten utwór. Twierdzi, że zadowolenie i pochwała przez pana młodego są dla niego najważniejsze i najlepsza nagrodą. Kolejny raz wspomina o nadchodzącej śmierci i życzy młodym, aby „żyli za niego”.

 

WYPOWIEDŹ DZIEWOSŁĘBA (starosta weselny, poseł od starającego się o rękę dziewczyny)

On sam nazywa się Hymnem (mit. Bóg małżeństwa). Oznajmia, że przybył na biesiadę weselną, w której chętnie weźmie udział. Utożsamia się on również z Kupidynem i chwali się, że znajduje mężom żony i wiąże ich n całe życie. Przywołuje słowa Boga, który nakazał ludziom się rozmnażać i zaludnić Ziemię. On jest tym, który ma im w tym pomóc, poprzez łączenie ich w pary. Niezależnie od tego czy ktoś jest mądry, głupi, bogaty, biedny i tak nie oprze się strzale miłości. Gani tych, którzy nie chcą mieć dzieci, dla niego zła jest miłość, która nie służy prokreacji. Opowiada historię olbrzyma Polifemusa, który mimo swego męstwa, był bezsilny wobec uczucia do Galatei. Podobnie Achilles zakochał się w Pellidzie. Porównuje ich do Rozymunda, który uczuciem obdarzył Lilidorę. Opowiada kolejną historię rodem z mitologii: Apollo nabijał się z niego, że jest słabym łucznikiem, przechwalał się swoimi dokonaniami. Za karę ugodziła go strzała miłości, a jego ukochana Dafne, strzała wzbudzająca niechęć. Tak, więc uganiał się za nimfą, u której wzbudzał wstręt. Gdy postanowił siła zatrzymać ją przy sobie, poprosiła bogów o ratunek i została zamieniona w drzewo. Apollo cierpiał nieszczęśliwą miłość od tego momentu. Przypomina Rozymundowi, jakie ma szczęście kochając ze wzajemnością, co przypisuje swoim zasługom. Urodę Lilidory porównuje do wiosny i towarzyszących jej pięknych zjawisk. Stawia ją na równi z Afrodytą („matka moją”). Opowiada historie, Persefony, która wolała „śmierdzącego siarką” Plutona od życia kapłanki. Wspomina też Atlantę, która obiecała, że dostania ją za żonę ten, który prześcignie ją w wyścigach. Wszyscy przegrywali i płacili za to życiem. Hippomenes otrzymał od niego złote jabłka, które pomogły mu wygrać z dziewczyną. Rzucał jej pod nogi klejnoty, które ona zbierała i przez to wolniej biegła. Teraz zwraca się do Lilidory, że ma szczęście, bo nie została zmuszona do małżeństwa ani siłą ani podstępem. Dziewosłąb mianuje się sprawcą miłości jej i Rozymunda. Odwołuje się tu do biblijnej sceny stworzenia Ewy z zebra Adama, następnie wplata wątki mitologiczne w opis świata, na którym żyją dzieci adamowe. Porównuje małżeństwo do przyrody – w zalotach się zieleni, do ślubu zakłada kwitnący wieniec, a po godach rodzi miłosne jagody. Uważa małżeństwo za motor świata, dostarcza, bowiem dzieci, które z kolei zastępują tych, którzy zmarli. Wątek wygranej ze śmiercią. Błogosławi parę młodą i składa im życzenia. Życzy wytrwałości, miłości na wieki, zdrowia, radości, potomków, co obficie przeplata wątkami antycznymi i odwołaniami do Boga. Wypowiedź kończy prośbą o przyjęcie gości, których przyprowadził – „dwa chóry panien i trzeci z młodzieńców zebrany”. Ustanawia młodych sędziami w konkursie na najpiękniejszą pieśń.

 

PIERWSZY CHÓR PANIEŃSKI

 

1.PNEUMELLA

Na początku woła, aby zagrała muzyka. Powołuje się na Ariona – greckiego poetę, który swymi pieśniami wzruszał nawet głazy. Następnie wymienia pary mityczne, które „idą do tańca” – Tezeusz z Ariadną, Adonis z Cyprydą i Parys z Heleną. Opisuje krótko losy ostatniej pary, po czym wraca słowami do zebranych, opisuje ich zabawę i tańce. Na koniec prosi, aby muzyka wesoło grała.

 

2. TYMORYNA

Opowiada losy Lukrecji, która popełniła samobójstwo, gdy została podstępnie uwiedziona. Wspomina losy Wandy, która cierpiała w małżeństwie z cudzoziemcem, Penelopy, która bardzo długo czekała na Odysa i Andromedy, która została poślubiona przez swego wybawcę. Określa młodych jako białe łabędzie w jarzmie miłości uwięzione. Występuje tu apostrofa do miłości, która nie pragnie miłości, ale więzi dusze. Śpiewaczka prosi o rozpalenie serc młodych „ogniem żywym”.

 

3.HELEONORA

Zwraca się do swojego ukochanego, który zranił ją nieodwzajemnioną miłością. Stwierdza, że nie wie, czemu go pokochała, ale jeżeli ma żyć kochając, a nie będąc kochaną to woli umrzeć.

 

4.LICYDYNA

Opowiada swoją historię, o tym jak zakochała się, ale jej ukochany wyjechał daleko. Straciła serce – najważniejszą rzecz, bez której żyć nie może.

 

5.       POMOZJA

Opowiada podobną historię. Kocha, ale została porzucona. Tonie w morzu łez i chce usłyszeć, choć jedno słowo kochanka, który ją uratuje. Nie słysząc go jednak każe kochanemu wypisać na jej nagrobku, że to przez niego umarła.

 

6.       KORONELLA

Pieśń ta chwali Kupidyna, który rozdaje miłość. Młode ciało, piękna twarz, ogniste oczy – to jego cechy.

 

7.       LENERULA

Dziewczyna śpiewa, że po śmierci wzniesie się jak ptak i odnajdzie swego ukochanego. Odwołuje się do historii Dedala.

 

8.       DORYMUNDA

Śpiewaczka zwraca się do Damiana, że w „gładkim ciele jest pychy wiele”. Tłumaczy mu, że nie może siła zniewolić czyjegoś serca. Ciało można poddać niewoli, ale serce pozostanie zawsze wolne.

 

9.       CYCERYNA

Opowiada o chłopcu, który przestał na nią zwracać uwagę. Mija ją bez słowa czy spojrzenia, co ją bardzo boli. Gdy nie życzył jej miłych snów, ona nie mogła zasnąć, więc tera życzy mu koszmarów.

 

...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin