Przyszedł Stary Roczek
spory drogi kawał.
Co miał w swoim worku,
wszystko porozdawał.
Przysiadł na rozstajach,
łzę otarł ukradkiem;
Dopiero przyszedłem,
a już jestem dziadkiem.
Ledwo to powiedział,
patrzy, a z wysoka
zbiega Nowy Roczek
w radosnych podskokach.
Ucieszył się dziadek.
uściskał malucha.
Bądź dobry dla ludzi
- szepnął mu do ucha.
Ewa Stadtmuller
Promyczek Dobra 1 (2004) s. 5
jolas_79