Desperate.Housewives.S08E08.HDTV.XviD-LOL.txt

(38 KB) Pobierz
{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{66}{124}/Detektyw Vance stał się agresywny...
{124}{160}Widziała tego człowieka?
{174}{208}/Ale Ben przybył z odsieczš.
{208}{260}Trudno wytoczyć sprawę,|gdy nie ma ciała.
{260}{295}Zajmę się tym.
{311}{368}/A Mike pozbył się ciała.
{380}{447}/Ale tyle sekretów wyszło na jaw...
{447}{514}- Koniec z nami.|- Nie uważasz, że trochę przesadzasz?
{523}{557}Ja tak nie uważam.
{589}{693}/I Susan wyraziła swój gniew|/w jedyny znany sobie sposób.
{840}{881}/Nie ma nic bardziej spokojnego
{881}{961}/niż nocne odgłosy Wisteria Lane.
{1027}{1110}/Mruczenie telewizora u sšsiada...
{1183}{1252}/buczenie ulicznych lamp...
{1336}{1403}/czy piew nocnych ptaków...
{1463}{1521}/Wisteria Lane jest tak spokojna,
{1521}{1588}/że nawet najdrobniejszy hałas...
{1612}{1669}/może wywołać alarm.
{1798}{1818}9-1-1.
{1818}{1843}Kto włamał się do mojego domu.
{1843}{1919}4355 Wisteria Lane. Pospieszcie się.
{2395}{2424}O Boże.
{2455}{2481}Chuck.
{2492}{2518}Witaj, Bree.
{2565}{2586}Co tu robisz?
{2586}{2612}Mogłam cię zastrzelić.
{2612}{2652}Słyszałem twoje wezwanie|przez radiostację.
{2652}{2736}Gdy tu dotarłem,|drzwi były otwarte, więc...
{2800}{2842}Tylko się rozejrzę.
{2891}{2934}Mogłaby schować broń do kieszeni,
{2934}{2961}gdy będę to robił.
{3139}{3184}Powiedz raz jeszcze, co słyszała.
{3193}{3299}Głone uderzenie i odgłosy kroków,
{3307}{3388}jakby kto włamywał się do rodka.
{3402}{3426}Jeste pewna, że przypadkiem
{3426}{3465}nie zostawiła drzwi otwartych?
{3469}{3513}Z pewnociš je zamykałam.
{3513}{3571}Nie wiem, co ci powiedzieć.
{3589}{3635}Może to jaki włóczęga|szukał paru dolarów
{3635}{3659}i przestraszył się ciebie.
{3659}{3713}Nie mamy tu zbyt wielu włóczęgów.
{3718}{3745}Z wyjštkiem faceta, którego widzielimy
{3745}{3796}przed domem, parę miesięcy temu.
{3840}{3890}Tego, który zaginšł?
{3894}{3947}Mówiłam ci, że|niczego sobie nie przypominam.
{3962}{4011}A jednak jeste pewna,|że zamknęła drzwi,
{4011}{4057}zanim poszła spać wczoraj wieczorem.
{4068}{4130}Zabawne, jakie rzeczy pamiętamy,
{4144}{4180}a jakich nie.
{4195}{4231}Przesłuchujesz mnie?
{4231}{4280}Oczywicie, że nie.
{4294}{4326}Jeste ofiarš.
{4358}{4394}Dlaczego tak mówisz?
{4394}{4470}Bo dla mnie jest oczywiste,|co się tutaj dzieje.
{4491}{4529}Kto zostawia ci wiadomoć.
{4584}{4615}Jakš wiadomoć?
{4615}{4667}Może mylš, że co ukrywasz.
{4691}{4748}Może próbujš cię zdenerwować,
{4752}{4788}żeby popełniła błšd.
{4809}{4835}A może po prostu nie chcš,
{4835}{4884}by czuła się bezpiecznie|we własnym domu.
{4976}{5040}/Tak, nie ma nic spokojniejszego
{5040}{5105}/niż noc na Wisteria Lane.
{5113}{5176}Ale powinna spać spokojne, Bree.
{5193}{5238}Będę miał na ciebie oko.
{5259}{5316}/Dopóki nie zjawi się kto...
{5361}{5442}/i nie zaburzy spokoju.
{5600}{5650}tłumaczenie - mrsbear & mrbear
{5752}{5789}/W wiecie pełnym stresów
{5789}{5889}/trzeba sobie wybaczać|/drobne słabostki.
{5923}{5998}/Niektórzy nie mogš oprzeć się słodyczom...
{6020}{6096}/inni smutnej buzi.
{6163}{6259}/A jeszcze inni|/sile wielkiej literatury.
{6319}{6388}/Ale Gabrielle Solis|/miała włanie odkryć,
{6388}{6434}/że niektórych słabostek...
{6439}{6469}To twój?
{6491}{6575}/nie wybacza się tak łatwo.
{6602}{6644}Zależy. Jest pijany?
{6644}{6724}Czy wymiotuje w taksówkach,|gdy jest trzewy?
{6763}{6793}Przepraszam bardzo.
{6802}{6864}Dwadziecia dolarów za jazdę
{6873}{6929}i jeszcze dwadziecia za tapicerkę.
{7015}{7047}To ci pomoże.
{7047}{7081}Pachnie jak pikantny sos.
{7081}{7129}Tak, to meksykańskie lekarstwo na kaca.
{7129}{7168}To jedyna rzecz|odziedziczona po rodzinie,
{7168}{7214}warta cokolwiek.
{7285}{7342}Bardzo cię przepraszam za wszystko.
{7362}{7432}Mylałem, że mi ulży po tym,|co zrobił Ben, ale...
{7469}{7492}nie ulżyło.
{7492}{7535}Może potrzebujesz pomocy,
{7535}{7577}odwyk, albo co takiego.
{7589}{7633}Nie jestem uzależniony, Gaby.
{7636}{7702}Kiedy jestem zestresowany,|tak się zachowuję.
{7702}{7763}Serio? Byłe rano zestresowany|na polu golfowym?
{7775}{7798}To była praca,
{7798}{7866}a w pracy zawsze się pije.
{7878}{7910}Gramy w golfa z klientem... piwo.
{7910}{7945}Dochodzimy do porozumienia... wino.
{7945}{7991}Podpisujemy umowę... szampan.
{7991}{8062}Może powiniene oderwać się|trochę od pracy.
{8062}{8113}Przestań pić. Zacznij trzewe życie.
{8113}{8191}Jestem dyrektorem. Jeli tak zrobię,|wszystko się rozsypie.
{8191}{8251}A jeli nie, ty się rozsypiesz.
{8312}{8341}Może masz rację.
{8389}{8433}Ale dzi nie mogę.|Muszę zatwierdzić listę płac.
{8433}{8485}Pocisz się burbonem.|Nigdzie nie pójdziesz.
{8485}{8521}Pójdę i podpiszę jš za ciebie.
{8521}{8549}Nie możesz się za mnie podpisać.
{8549}{8604}No co ty, fałszuję twój podpis|cały czas.
{8604}{8657}Mylisz, że w jaki sposób|zdobyłam platynowš kartę?
{8701}{8727}Chyba naprawdę nie jestem w formie.
{8727}{8766}Nie mam nawet siły się wciec.
{8766}{8816}Przy odrobinie szczęcia|zapomnisz, że to mówiłam.
{8921}{8942}Niektórzy majš wrażenie,
{8942}{9008}że byłem zbyt ostry|przez ostatnie kilka tygodni.
{9008}{9093}Powiem chyba w imieniu wszystkich|mówišc "wszyscy".
{9093}{9149}Po dzisiejszym dniu|zatęsknicie za kaszkš z mleczkiem,
{9149}{9195}jakš była moja krytyka.
{9200}{9267}Poznajcie wyjštkowego gocia,|mojego marszanda
{9270}{9319}właciciela Bergman Gallery...
{9333}{9369}Feliksa Bergmana.
{9433}{9502}Czuję zapach strachu i miernoty.
{9519}{9538}O Boże.
{9538}{9617}Jakby kto za długo|trzymał Andre w suszarce.
{9633}{9682}Felix zgodził się ocenić wasze prace,
{9682}{9711}wydać uczciwš opinię,
{9711}{9769}i zaznajomić was z handlem sztukš.
{9770}{9830}Jaki tytuł ma to dzieło?
{9830}{9899}"Celebracja kobiecej nagoci."
{9919}{9972}Dlatego nie sypiam z kobietami.
{9972}{10013}To jest wstrętne.
{10013}{10048}To nie dosłowne...
{10048}{10137}Myli dryfujš, powieki opadajš i...
{10137}{10171}Znikam.
{10176}{10259}To nie krytyk.|To kula nienawici.
{10267}{10289}O Boże.
{10289}{10350}Żadne uczniowskie portfolio|nie będzie kompletne
{10350}{10439}bez obowišzkowych kwadratów|zderzajšcych się z kołami.
{10439}{10534}albo, jak ja to nazywam,|ludzkim bestialstwem wobec sztuki.
{10537}{10594}Amy jest jednš z moich|najbardziej obiecujšcych uczennic.
{10594}{10693}Jej prace sš bezczelne, prowokujšce|i olniewajšco wielowarstwowe.
{10693}{10761}Bzykasz jš, prawda?
{10796}{10856}Mimo to mylę, że jej obraz|można gdzie umiecić.
{10856}{10934}Może masz rację.
{10976}{11012}Znalazłem.
{11083}{11153}Więc... co ty masz dla mnie?
{11160}{11219}To samo co ty dla nas... pogardę.
{11221}{11279}- Słucham?|- Już wiemy.
{11279}{11366}Jeste super wyrafinowanym snobem,|któremu nic się nie podoba.
{11372}{11441}- Ale wiesz co? Nie wchodzę w to.|- Susan...
{11441}{11494}Nie. Nie dam się mieszać z błotem
{11494}{11560}dlatego, że twoja mamusia|nie karmiła cię piersiš.
{11560}{11609}Możesz się bawić z kim innym.
{11696}{11742}Słuchaj, jeli chcesz być|profesjonalnš artystkš
{11742}{11804}musisz być bardziej gruboskórna.
{11815}{11856}Namalowała to?
{11927}{11967}Tak, namalowałam i nie interesuje mnie,
{11967}{12006}co o tym mylisz.
{12007}{12082}Szkoda, bo mylę,|że jest fantastyczne.
{12089}{12121}- Poważnie?|- Poważnie?
{12128}{12158}Jest oryginalne.
{12158}{12215}Mroczne, niepokojšce.|Opowiada historię.
{12215}{12260}Totalnie wcišgajšce.
{12275}{12322}Gratulacje, Andre.
{12339}{12407}Trafiłe na prawdziwš artystkę.
{12453}{12488}Tak, jest obiecujšca.
{12488}{12537}Kiedy do czego dojdzie.
{12537}{12561}Kiedy?
{12561}{12608}Ona już doszła.
{12610}{12690}Właciwie, przypomina mi...|ciebie w młodoci.
{12764}{12797}No i co...
{12806}{12878}Gdzie jest ta gruba skóra,|o której gdakałe?
{12964}{13032}A wypoczynkowy, Franklin chciałby|w południowo-zachodnim stylu.
{13032}{13101}Wiecie, indiańskie pledy,|czerwone papryczki,
{13101}{13149}fotele z rogów.
{13149}{13206}Południowo-zachodni. Zabawne.
{13206}{13295}I z pewnociš znów stylowe|po tak długim czasie.
{13295}{13369}Nie możemy się doczekać|współpracy z tobš, Cindy.
{13369}{13437}Tak. Potrzebujemy tylko|5,000 dolarów zaliczki
{13437}{13493}i zaraz siodłamy konia,|walimy do miasta
{13493}{13562}i cišgamy ten stół|zrobiony z koła od wozu.
{13562}{13590}Który dzisiaj?
{13590}{13626}Trzynasty.
{13626}{13680}Trzynasty? Niemożliwe.
{13691}{13731}Tak. O co chodzi?
{13737}{13839}To moja rocznica lubu.|Dwudziesta druga.
{13839}{13934}Gratulacje. Dwadziecia dwa lata.|Jakie to gody... Miedziane? Mosiężne?
{13934}{14000}W separacji, w moim przypadku.
{14000}{14074}Przykro mi. Zobaczyłam obršczkę|i mylałam, że...
{14074}{14126}Tak, wcišż jš noszę,
{14126}{14208}choć nasze małżeństwo wisi na włosku.|-Biedactwo
{14208}{14281}Tak, wszyscy mamy zmartwienia.|Może pióro?
{14285}{14374}Pamiętam, co powiedziała mi matka
{14374}{14403}w dniu naszego lubu.
{14404}{14462}To przynosi pecha|pobierać się trzynastego
{14462}{14531}i przez dwadziecia jeden lat|mialimy się z Tomem,
{14531}{14579}że tak bardzo się myliła.
{14604}{14633}W tym roku już nie.
{14634}{14713}Proszę wypisać na firmę Perry-Scavo.
{14713}{14747}Nie poddawaj się, Lynette.
{14747}{14781}Nigdy nie jest za póno.
{14781}{14848}Jego dziewczyna chyba nie zgodzi się
{14848}{14952}z tobš tej kwestii...|Jego liczna pani doktor.
{14952}{15007}Pisze się P-E-R-R...
{15007}{15040}Posłuchaj.
{15040}{15102}Ja i mój Franklin|prawie rozstalimy się dwa lata temu.
{15103}{15144}Był znudzony i widziałam,
{15144}{15202}że za chwilę ogłosi|koniec naszego małżeństwa,
{15202}{15258}ale wtedy powiedziałam "nie".
{15274}{15290}"Nie"?
{15290}{15332}"Nie". Rozstanie ni...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin