Na na.txt

(1 KB) Pobierz
	Lady Pank - Na na
Facet toczy kamień pod górę
Na kamieniu nie ronie mech
Na ekranie ćwiczy kulturę
Smutna banda durniów trzech 

Tańcem rozgrzane łydki
Złotš lycrš iskrzš się
Wkoło same chętne myszki
A już nas wygania cieć 

A mnie nie chce się ić do domu
A mnie nie chce się wczenie spać
Ja haruję pięć dni w tygodniu
Mam ochotę dzi czadu dać 

Kumpel łyknšł zachodniš furę
Osiem garów, klima i wtrysk
Gdy startował pod nocnym klubem
Słychać było jeden gwizd 

Ogień pulsuje w żyłach
W gardło lejesz płynnš stal
Nie zdšżyłem wypić piwa
Kiedy barman zamknšł bar 

A mnie nie chce się ić do domu
A mnie nie chce się wczenie spać
Ja haruję pięć dni w tygodniu
Mam ochotę dzi czadu dać 

Człowiek musi się czasem wyluzować
Choćby wokół Tybet nagi był
Czasem trzeba trochę pobłaznować
By ten kamień wtoczyć na sam szczyt
Nie daj sobie przed nosem
Na skobel zamknšć drzwi 

Bo nam chce się ić do domu
Bo nam nie chce się wczenie spać
Harujemy pięć dni w tygodniu
I chcemy dzi czadu dać
Zgłoś jeśli naruszono regulamin