Underworld-Rise of the Lycans.txt

(25 KB) Pobierz
{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{1}{1}23.976
{1319}{1414}{Y:i}Dwie dekady min�y|od powstania obu gatunk�w.
{1439}{1493}{Y:i}Rozpocz�a sie wojna.
{1487}{1558}{Y:i}Viktor powi�kszy� swoj� armi�...
{1534}{1673}{Y:i}tworz�c legion vampir�w maj�cy|chroni� go przed pierwszym klanem Lykan�w.
{1654}{1803}{Y:i}Morderczych i ��dnych krwii|istot nie mog�cych przyj�c ludzkiej formy ponownie.
{1822}{1899}{Y:i}Do czasu gdy nie narodzi� si� On.
{2014}{2046}{Y:i}Lucian.
{2158}{2296}{Y:i}Wiedz�c �e stanie si� on zagro�eniem,|Viktor postanowi� zabi� dziecko...
{2302}{2356}{Y:i}ale nie zrobi� tego.
{2494}{2561}{Y:i}Przez lata dziecko dorasta�o.
{2565}{2689}{Y:i}Posiad� si�e i umiejetno�ci, kt�rych nie mieli jego poprzednicy.
{3285}{3372}Co myslisz, Soniu?|Powinni�my sp�odzi� wiecej takich?
{3405}{3445}- Jak on?|- Podobnych.
{3500}{3599}Lucian zostanie pierwszym z miotu.|Pierwszym z rodu Lykan�w
{3836}{3955}{Y:i}Viktor u�y� zainfekowanej krwii Luciana dla w�asnej korzy�ci.
{3908}{4006}{Y:i}Wykorzystuj�c g�od chlopca|By �ywi� sie lud�mi.
{4052}{4105}{Y:i}Niewolnikami Viktora.
{4771}{4863}{Y:i}Stworzy� tymsamym now� ras� nie�miertelnych .
{4843}{4945}{Y:i}Lykan�w.|W po�owie Wilko�ak, ale r�wnie� cz�owiek.
{4987}{5104}{Y:i}W odr�nieniu od reszty|Nowy gatunek mo�a by�o zniewoli�.
{5083}{5196}{Y:i}W ci�gu dnia mieli dba� |o bezpiecze�stwo swych w�adc�w.
{5203}{5292}{Y:i}Takte� my�la� Viktor...|Bardzo dawno temu.
{5371}{5435}UNDERWORLD: BUNT LYKAN�W|Napisy Ethanek
{5850}{5908}Szlacha jest zawiedziona m�j panie.
{5970}{6083}- Lykanie zabili ich niewolnik�w.|- Och prosze ci� to tylko ludzie.
{6066}{6144}-Zapisz prosze Tanisi,|jaki sprawia mi to b�l.
{6138}{6252}- Stracony niewolnik oznacza konieczno�� jego uzupe�nienia.|- Starczy!
{6234}{6331}-Mamy dziesi�ciokrotnie wi�cej niewolnik�w|Ni� nam potrzeba.
{6330}{6413}Dogadamy si� z Wilkami tak,|Jak robimy to zawsze.
{8751}{8762}Ognia!
{9255}{9278}Opu�ci� Brame!
{9638}{9742}Nie masz nic innego do roboty, Kowalu|tylko bawi� sie broni�?
{9734}{9802}We� go i spraw zeby sta� sie u�yteczny.
{9782}{9886}Troche wdzi�czno�ci, Soniu...|Dla kogo�, kto uratowa� ci �ycie.
{9902}{9937}To nieby�o konieczne.
{9950}{10070}Powiedz mi, Luciane. Nieprzeszkadza Ci|�e zabijasz swoich Wsp�plemie�c�w?
{10070}{10146}Wog�le. Oni s� bezmy�lnymi bestiami m�j panie.
{10166}{10216}Nie mam z nimi nic wsp�lnego.
{10190}{10205}Doprawdy?
{10262}{10276}Ojcze...
{10478}{10599}Jeste� jednym z nich. Gdy rozmawiasz z Wampirem|Trzymaj sw�j wzrok nisko.
{10669}{10707}Zabierzcie mi to st�d.
{10789}{10833}Sprzeciwiasz sie Konsulowi.
{10885}{10948}S� inne wymagania co do mojej osoby..
{10933}{11019}Wiem. Mam nadzieje ze podoba�a|Ci si� przeja�d�ka.
{11029}{11135}- Patrolowa�am obrze�a miasta.|- Sprzeciwi�a� sie moim rozkazom.
{11101}{11145}Kaza�em Ci zosta� w zamku.
{11149}{11254}Ryzykowa�a� zbyt du�o bym m�g�|To zignorowa� jako tw�j ojciec.
{11197}{11240}Sprowadzi�a� wilki do nas.
{11269}{11345}Czemu� to niby moja rasa jest lepsza ni� ich?
{11341}{11384}Oni nie s� moimi c�rkami.
{11389}{11440}Ani Cz�onkami Rady.|Ty jeste�!
{11461}{11589}I jednego dnia staniesz si� jedn� ze Starszyzny.|To twoje prawo od urodzenia.
{11628}{11696}Soniu, jeste� pe�noprawnym cz�onkiem Rady.
{11724}{11839}Ale reszta nie b�dzie tolerowa� twojej nieobecno�ci|i twoich wybryk�w.
{11844}{11936}Zagro�enie p�yn�ce z lasu|Jest wi�ksze ni� gniew Rady.
{11964}{12097}Trzeba si� zgrabnie porusza� w �wiecie polityki|By zyska� poparcie i pos�uszno��.
{12084}{12163}Przedewszystkim musisz by� lojalna wobec rodziny.
{12204}{12223}Wobec Mnie.
{12276}{12323}Bez lojalno�ci miedzy nami...
{12372}{12433}Nie r�niliby�my sie od tych bestii.
{13091}{13123}Za�� to na plecy!
{13211}{13230}Zdejmij to!
{13858}{13872}Lykanie!
{13930}{13961}�adnego odpoczynku!
{14170}{14184}Starczy!
{14194}{14250}Jak �miesz podnosi� r�ke na mnie?
{14266}{14355}- Powiedzia�em "starczy".|- I m�wi to piesek Viktora.
{14362}{14502}Niezawsze b�dziesz jego ulubie�cem.|Gdy bedziesz udapa�, b�d� pewny ze mnie zobaczysz.
{14505}{14532}Miejmy nadzieje.
{14577}{14650}Na co sie gapicie?|Zabiera� sie do roboty!
{14649}{14667}Do roboty!
{14937}{14982}Trzeba zeba� Rade Wampir�w.
{15009}{15103}Zostali�my zaatakowani.|Co p� tygodnia, w sumie 6 razy.
{15105}{15237}Mozemy nie da� rady je�li cho� jeden|Wilko�ak przedostanie sie na drug� stron�.
{15249}{15395}Twoje obawy s� zbyteczne, Colomane.|Czy� nie jeste�my chronieni przez nie�mierteln� Armie?
{15369}{15492}Jestem spokojny m�j panie.|Jednak�e szlachta nie. A to dzieki niej �yjemy
{15536}{15654}Je�li nie b�dziemy chroni� naszych ludzi,|zaczn� nas uwa�a� za s�abych
{15608}{15669}A jakby� im przedstawi�a nasz� si��?
{15680}{15817}Niech patrole sprawuj� Wampiry w ci�gu nocy,|By ludzie mogli je sprawowa� za dnia.
{15776}{15880}Lykanie patroluj� mury po zewnetrznej stronie?|Czy� ty oszala�?
{15872}{16003}S� zgraja Bestii.|Ich si�a jest niezaprzeczalna. Nie moge ich poprostu odes�a�.
{15992}{16091}My�le ze twoje obawy co do tego pomys�u s� nie na miejscu.
{16064}{16185}Mo�emy stworzy� uprzywilejowan� klase Lykan�w.|Da� im racje �ywno�ciowe...
{16184}{16251}domy. I powierzy� ich komu�, komu ufamy.
{16280}{16399}Mo�e Lucianowi. Twojemu pupilowi kt�ry|uratowa� dzi� �ycie twojej c�rki.
{16376}{16425}Chcia�bym us�ysze� jej zdanie.
{16567}{16636}Hmmm... Zdaje si�, �e jest gdzie indziej.
{16639}{16657}Znajd� j�.
{16759}{16814}Wezm� twoje propozycje pod uwage.
{16855}{16894}Dzi�kuje Ci, m�j panie.
{16903}{17034}By�o by wskazane, aby�my upewnili si�|�e nasza szlachta, kt�ra przyjedzie jutro
{16975}{17011}Dba o nasze interesy.
{17095}{17114}Rusza� si�!
{19373}{19382}Pani?
{21363}{21490}Czy to prawda co m�wi�e�?|�e nie przeszkadza ci zabijanie swoich pobratymc�w?
{21530}{21563}To tylko zwierz�ta.
{21602}{21656}Niezdolne do �ycia towarzyskiego.
{21698}{21768}Wiec dlaczego mia�bym by� podobny do nich?
{21866}{21953}Soniu,gdybym musia� st�d odej��,|Posz�a by� ze mn�?
{22082}{22094}Odej��?
{22154}{22289}Nie m�w tak. Ani nawet tak nie my�l. �cigali by Cie|I upolowali, tak jak reszte
{22274}{22332}Nie, je�li m�g�bym to zdj��. Patrz.
{22394}{22455}Zrobi�em to.|To b�dzie moja wolno��.
{22537}{22604}Lucianie, obiecaj mi �e go nie u�yjesz.
{22633}{22729}- Prosze.|- To jest twoja odpowied�? Nie idziesz ze mna?
{22729}{22834}Wiec chcesz �ebym tu zosta� dla Ciebie?|Jak zniewolone zwierze?
{22825}{22843}Lucianie...
{22993}{23084}Wampirzyca i Lykanin.|Oboje jeste�my dzie�mi Corviniusa.
{23113}{23158}Moja rodzina to niewolnicy.
{23185}{23220}U�yje tego klucza...
{23257}{23282}I odejde st�d.
{23377}{23429}Ale nie moge by� z tob� teraz.
{24695}{24784}- Jakie� wie�ci o mojej c�rce?|- Ci�ko j� znale��.
{24791}{24857}Niechce mnie widzie�.|Nikomu nieotwiera.
{24863}{24978}Czemu jeste�my za�lepieni? |Ryzykuje przed rad� swoim dobrem? Dlaczego?
{25007}{25060}Nie potrafie na to odpowiedzie�.
{25079}{25188}Musimy to sprawdzi� m�j panie.|Ludzka szlachta jest juz w drodze.
{26446}{26515}Jest ostry.|Zaden wilk mu sie nie oprze.
{26541}{26571}Przygotowa� konie!
{26661}{26700}Niech jedzie kto� inny.
{26709}{26792}- Czemu?|- Ostatniej nocy, gdy sie rozstali�my...
{26805}{26850}Pozw�l jecha� komu� innemu.
{26853}{26951}Jakby� nie zauwa�y� kowalu,|potrafie sama o siebie zadba�.
{27093}{27171}A pozatym... Mo�esz mie� mnie na oku z obozu.
{27476}{27556}Soniu! Tw�j ojciec ka�e Ci sie trzyma� z ty�u.
{27572}{27648}Chce naszych go�ci osobi�cie dowie�� do bramy.
{27620}{27690}- Otwiera� brame!.|- To nie jest pro�ba.
{27716}{27819}- Tw�j ojciec to w��dca Klanu.|- Ci�gle mi o tym przypomina.
{28220}{28318}Ostro�nie kowalu, widze �e twoje oczy chowaj� jaki� sekret.
{28460}{28493}Spokojnie! Spokojnie!
{28531}{28551}Zamknij to.
{28699}{28723}Grupowa� szyk!
{29251}{29262}Nie...
{29299}{29421}- Wy�lijcie tam wi�cej wojska! Teraz!|- Spokojnie, rozlu�nij troche smycz.
{29419}{29513}- I spadaj st�d!|- Jest ich zbyt wielu. Zmasakruj� ich!
{29610}{29633}Zatrzymajcie go!
{30258}{30273}Dimitrij!
{31864}{31877}Lucian!
{32272}{32283}Soniu!
{32751}{32772}Lucian, nie!
{33854}{33876}Nie! St�jcie!
{34190}{34237}Zrobi� to �eby mnie ratowa�.
{34262}{34316}Czy� nie jestem panem tego domu?
{34358}{34459}- Wiesz, �e to zakazane, by� zdejmowa� swoj� obro�e?|- Tak.
{34454}{34535}Zerwa�e� wi�zy jak tylko da�em ci wi�cej swobody.
{34549}{34614}Twoje dni s� ju� policzone. NIewolniku.
{34669}{34725}- Ojcze! Pozw�l mu...|- Zamilcz!
{34789}{34847}Sprawi�a� mi ostatnio wiele zawodu.
{34861}{34893}Zabierzcie j� st�d!
{35149}{35199}Spali� cia�a. Spali� wszystkie.
{36060}{36121}Za niepos�usze�stwo trzydzie�ci bat�w!
{36491}{36531}Zawiod�e� mnie, Lykanie.
{36635}{36676}By�e� dla mnie jak syn.
{36707}{36774}- Da�em ci �ycie.|- Da�e� mi �a�cuchy.
{36803}{36879}Po tych wszystkich latach|Powiniene� wiedzie�,
{36899}{36966}�e nie mo�esz miec i �ycia i wolno�ci.
{37043}{37061}Do roboty.
{37283}{37348}Obieca�em ci ze b�de przy twoim upadku.
{39009}{39106}- Co? - Sko�czcie to. Jest jednym|z tych, co nas broni�.
{39081}{39209}- To nie pozostanie bez odzewu ze strony reszty.|- To mo�e spowodowa� bunt.
{39129}{39234}Boisz sie ich? Uwierz mi. Trzeba ich|Ukara� aby unikn�c buntu.
{39225}{39373}Widzisz, Colomane? Chcia�e� zaufa� im poza murami,|a nie mo�na im zaufa� nawet w �rodku!
{39369}{39420}Wed�ug mnie to dopiero 21 bat.
{39441}{39462}Kontynuujcie.
{39512}{39533}Wredny dra�.
{40064}{40146}NIe podchod�cie do niego.|Bo te� was tak uka�a.
{40160}{40176}Ma racje.
{40519}{40592}Twoje obawy co do Luciana|byly poruszaj�ce.
{40615}{40700}- Zwyk�y niewolnik.|- Po porstu uratowa� mi �ycie.
{40735}{40830}Czy� to nie ty powiedzia�e� mi �e|Mam mu by� wdzi�czna?
{40831}{40936}A ty? Nie jeste� mu wdzi�czny,|�e uratowa� �ycie twojej c�rki?
{40927}{41057}Jestem mu wdzi�czny. Zostawi�em go przy �yciu|Jako �ywy obraz mej wdzi...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin