Pedeutologia.docx

(46 KB) Pobierz

Stres ucznia i nauczyciela w odpowiedzi na współczesne zagrożenia cywilizacyjne o globalnym zasięgu (stres jako nieuchronny element szkolnej codzienności i istotne doświadczenie życia szkolnego uczniów i nauczycieli) .

 

Gdyby wszyscy potrafili radzić sobie ze stresem, świat stałby się o wiele milszym miejscem .” ( Janusz Konrad Jędrzejczyk )
 

Stres jest nieodłącznym elementem naszego życia . Towarzyszy każdemu człowiekowi  niezależnie od wieku , płci , wykształcenia , zajmowanej pozycji społecznej . We współczesnym świecie żyjemy coraz szybciej i intensywniej , przez co narażamy się na coraz większy stres spowodowany silniejszym wpływem otoczenia na nasze życie . Presja świata , pęd zawodowy , ciągły brak czasu , ustawiczny natłok informacji , łączenie obowiązków zawodowych i domowych , to sprawy , z którymi co dziennie musimy się zmagać .  Nic więc dziwnego , że żyjemy w ciągłym napięciu , a doba jest dla nas za krótka . Warto jednak pamiętać , że człowiek jest jednostką psychospołeczną i biologiczną . Przy całej różnorodności życia - wymagania biologiczne organizmu powinny być przez nas respektowane , ponieważ ma to bardzo istotne znaczenie m.in. dla funkcjonowania naszego systemu nerwowego . W prawidłowo zaplanowanym dniu powinien być czas na : sen , wykonanie porannych czynności bez pośpiechu , pokonanie drogi do pracy bez zbędnego napięcia związanego z ewentualnością spóźnienia się , realizację obowiązków zawodowych oraz czynny wypoczynek .

Ze względu na to , że stres jest naturalnym elementem naszego życia można go podzielić na stres pozytywny i negatywny . Stres pozytywny jest motorem działania , to siła , dzięki której człowiek jest ciągle w ruchu , pracuje , uczy się , ma chęć do życia . Dzięki niemu życie jest wesołe i ciekawe . Stanowi on podstawę rozwoju , wzrostu i zmiany , stymuluje i stawia wyzwania . Stres negatywny powoduje , że człowiek jest podenerwowany i niespokojny .

Wykonywanie niektórych zawodów związane jest ze szczególnie wysokim poziomem stresu . Dotyczy to zwłaszcza osób , które oprócz kompetencji zawodowych angażują własną osobowość jako swojego rodzaju narzędzie pracy . Tak jest w przypadku nauczycieli , których zawód klasyfikowany jest w grupie zawodów pomocnych . To, co jest celem i treścią pracy nauczyciela, jest wewnętrznie bardzo zróżnicowane , zindywidualizowane , ściśle odnoszące się do jednostki ludzkiej , z natury bardzo samoistnej i różniącej się od innych . Zawód nauczyciela należy do bardzo specyficznych , a jego specyfika polega na pełnieniu przez nauczyciela wielu różnorodnych ról zawodowych . Charakterystyczne jest to , że przedmiotem oddziaływań nauczyciela są ludzie , głównie dzieci i młodzież , a jego podstawowym celem jest kształcenie i wychowanie . Istotą tej pracy jest podmiotowe traktowanie wychowanków , polegające na stymulowaniu ich rozwoju i doprowadzenie do samowychowania i samokształcenia .[1] Nauczyciel to zawód bardzo odpowiedzialny, ponieważ wychowując dziecko wychowuje się też społeczeństwo , a efekty pracy nauczyciela nie są widoczne z dnia na dzień ,  jednak ich znaczenie jest zasadnicze . Gdy mówimy o nauczycielu na myśli mamy ideał : „ Jest to człowiek wysoko zaawansowany w poznawaniu , rozumieniu i wartościowaniu stosunków panujących w świecie , przede wszystkim w świecie społecznym , w procesach kształcenia i wychowania , a zarazem w twórczym kształtowaniu tych stosunków ”.[2]

              Nauczyciel jest postrzegany jako osoba , która ma dużo wolnego czasu , bo pracuje  średnio 5 godzin dziennie , podczas gdy inni pracują 8 i więcej godzin . Dochodzą do tego jeszcze 2 miesiące letnich wakacji , ferie zimowe i przerwy świąteczne . W opinii większości ludzi  nauczyciel nie przemęcza się swoja pracą , bo pracuje z dziećmi w takim wieku , które nie są w stanie ocenić realnie jego pracy . Wszystkie te opinie to puste stwierdzenia , bo w rzeczywistości nauczanie jest bardzo trudną sztuką , męczącą i wyczerpującą . Uważam , że zawód nauczyciela należy do zawodów, w których istnieje możliwość dużego ryzyka stresu , ponieważ nauczyciel angażuje się w czasie swojej pracy w  sprawy społeczeństwa . Wraz z rozwojem i postępem nauki , kultury , techniki , cywilizacji – zmienia się też nauczyciel , od którego wymaga się ustawicznego samokształcenia i zdobywania nowych kompetencji .

C. Kyriacou i J. Sutchiffe stres nauczycielski definiują jako : „ wywoływanie emocji (typu gniew lub depresja) u nauczycieli , którym zwykle towarzyszą patogeniczne zmiany biochemiczne i fizjologiczne ( takie jak wzrost akcji serca , wzrost ciśnienia krwi ) , będących rezultatem wykonywanego zawodu i warunkowanych percepcją stawianych im wymagań jako zagrażających i ich samoocenie i dobremu samopoczuciu , jak też warunkowanych mechanizmami radzenia sobie w celu redukcji spostrzeganych zagrożeń ”[3]. Uważają oni również , że ważną rolę w powstaniu stresu odgrywają właściwości intrapsychiczne , takie jak stałe cechy osobowości (np. cierpliwość , wytrwałość ) , które mogą modyfikować percepcję stresora , co z kolei przyczynia się do zróżnicowania reakcji stresowych u poszczególnych osób mimo identycznych warunków zewnętrznych .

Czynnikami wywołującymi stres u nauczycieli są :

- nieprawidłowe zachowanie uczniów . Szczególnie znaczące są tu :  hałaśliwość uczniów , trudne klasy , niegrzeczne zachowanie uczniów , ich zuchwałość , trudności z utrzymaniem

dyscypliny , duża liczebność uczniów w oddziale , brak dostatecznego zainteresowania pracą szkolną ze strony uczniów , liczne zastępstwa .

- presja czasu jako źródło trudności . Szczególnie znaczący jest brak czasu na indywidualną pracę z dziećmi i, źle opracowane podręczniki , brak odpowiedniej liczby pomocy szkolnych , brak              odpowiedniego sprzętu i urządzeń usprawniających pracę , zbyt liczne klasy , konieczność wykonywania różnych prac administracyjnych .

- potrzeba satysfakcji zawodowej , obejmuje dostrzeganie małych szans na zrobienie kariery zawodowej , niedostateczną płacę , brak uznania za dobrze wykonaną pracę .

- niedostateczne relacje koleżeńskie – tworzą postawy i relacje w gronie pedagogicznym , naciski ze strony dyrekcji i rodziców[4].

Od wielu lat jestem nauczycielką , obecnie pracuję w przedszkolu z grupą dzieci 6-letnich . Moja praca polega na układaniu miesięcznych planów pracy dydaktyczno-wychowawczej w oparciu o nową podstawę programową wychowania przedszkolnego , koncepcję pracy przedszkola oraz plan pracy przedszkola  dla mojej grupy , przeprowadzeniu diagnozy wstępnej i na jej podstawie ułożenie planów pracy indywidualnej dla dzieci potrzebujących wsparcia i dla dzieci zdolnych , prowadzenie zajęć dydaktycznych ( 2x 30 min . ) z całą grupą , zajęć wyrównawczych z dziećmi potrzebującymi wsparcia  , zajęć rozwijających zdolności dzieci zdolnych , przygotowaniu uroczystości przedszkolnych typu : jasełka , dzień babci i dziadka , bal przebierańców itd. , udziale w przeglądach tańców , teatralnym , piosenki , recytatorskim , organizowaniu zebrań grupowych z rodzicami , rozmowach indywidualnych z rodzicami , udziale w posiedzeniach rady pedagogicznej , przeprowadzeniu ewaluacji wewnętrznej , diagnozy końcowej i opisaniu jej wyników dla rodziców , uczestniczenie w spartakiadzie sportowej dla dzieci i konkursach plastycznych , pracach administracyjnych ( sprawozdania ) , dekoracji sali przedszkolnej zgodnie ze zmieniającymi się porami roku , prowadzeniu zajęć otwartych dla rodziców oraz zajęć koleżeńskich dla młodych nauczycieli .  W trosce o prawidłowy rozwój psychoruchowy oraz przebieg wychowania i kształcenia dzieci w wieku przedszkolnym muszę przestrzegać zalecanych proporcji zagospodarowania czasu przebywania w przedszkolu w rozliczeniu tygodniowym:

1) co najmniej jedną piątą czasu należy przeznaczyć na zabawę (w tym czasie dzieci bawią się swobodnie , przy niewielkim udziale nauczyciela)

2) co najmniej jedną piątą czasu (w przypadku młodszych dzieci – jedną czwartą czasu) , dzieci spędzają w ogrodzie przedszkolnym , na boisku , w parku itp. (organizowane są tam gry i zabawy ruchowe , zajęcia sportowe , obserwacje przyrodnicze , prace gospodarcze , porządkowe i ogrodnicze )

3) najwyżej jedną piątą czasu zajmują różnego typu zajęcia dydaktyczne , realizowane wg wybranego programu wychowania przedszkolnego

4) pozostały czas – dwie piąte czasu nauczyciel może dowolnie zagospodarować (w tej puli czasu mieszczą się jednak czynności opiekuńcze , samoobsługowe , organizacyjne i inne ).

Czas pracy , który mam codziennie do dyspozycji , do pracy z moja grupą wynosi 5 godzin , bo jest to oddział przedszkolny . W ciągu tych 5 godzin muszę zrealizować : zajęcia dydaktyczne - 1 godz.  , pobyt w ogrodzie przedszkolnym – 1 godz. , zabawy swobodne – 1 godz. , śniadanie , czynności samoobsługowe – ok. . 1 godz. , zajęcia wyrównawcze i rozwijające zdolności – 1 godz. Dwa razy w tygodniu do tych czynności i zajęć dochodzi jeszcze religia w wymiarze 1 godz. , a raz w miesiącu koncert muzyczny – ok. 50 min . Uważam , że taki rozkład czasu i jego proporcje oraz obowiązki , które mam w ciągu jednego dnia roboczego do zrealizowania  zbyt mocno obciążają mnie fizycznie i psychicznie . Mimo , że jestem osobą zorganizowaną ,  nie zawsze udaje mi się zrealizować to , co sobie

zaplanowałam  , bo wszystkich innych , dodatkowych czynności jest tak dużo , że nie starcza czasu na właściwą pracę dydaktyczno-wychowawczą .  Do wymagań stawianych przez nową podstawę programową  dochodzą wymagania stawiane przez dyrekcję : udział w jakimś konkursie , przeglądzie czy akcji społecznej , do której należy przygotować dzieci najlepiej na jak najwyższym poziomie ; pisanie sprawozdań z realizacji zaplanowanej pracy – tak jakby napisanie kilka razy tego samego dawało gwarancję , że właśnie  to zostało zrealizowane ; respektowanie i wykonywanie innych nieplanowanych i niekonsultowanych z nauczycielami  czynności ; hospitacje ; prowadzenie zajęć otwartych i koleżeńskich oraz wymagania stawiane przez MEN : ciągłe podnoszenie kwalifikacji  , awans zawodowy przy niskich zarobkach w porównaniu z nakładem pracy  – to sytuacje wywołujące stres u nauczyciela .

Dodatkowym źródłem stresu dla nauczyciela są naciski rodziców dotyczące wychowania i bardzo dobrego przygotowania ich dzieci do podjęcia nauki w klasie I .  Rodzice wspierani przez media , które przekazują informacje typu : „ musisz być najlepszy „ , „ liczy się tylko pierwszy „ ,  bardzo dużą wagę przywiązują do osiągnięć edukacyjnych dzieci , a mniejszą do wspierania swojego dziecka w rozwoju .  Nie rozumieją , że grupa przedszkolna jest bardzo zróżnicowana pod względem wychowawczym i intelektualnym ,  i trzeba do niej dostosować metody i formy pracy . Rozliczają nauczyciela i jego pracę za powodzenie swojego dziecka w klasie pierwszej , za osiągnięcie przez nie sukcesów . Skoncentrowani na swoim dziecku i mający nadmierne oczekiwania wobec niego często starają się wymusić na nauczycielu pracę tylko z wybranym dzieckiem . Uważam , że jest to błędne myślenie i nastawienie rodziców , bo i rodzice i nauczyciel powinni promować indywidualny rozwój każdego dziecka na miarę jego predyspozycji i możliwości , rozwijać jego zainteresowania i kreatywność .  Rodzice obarczają również nauczyciela obowiązkiem wypracowania pozytywnych relacji między dziećmi , które przebywają w przedszkolu . Jest to bardzo trudne zadanie , bo dzieci przychodzą z różnych domów , w których respektowane są różne normy zachowań , wyznawane są różne wartości . Oczekują od nauczyciela , że to on zamiast nich rozwiąże ich problemy wychowawcze z dziećmi .

Innym źródłem stresu jest zbyt duża liczebność klas . Jeżeli chcemy indywidualnego podejścia do ucznia musimy dążyć do ograniczenia liczebności klas i grup przedszkolnych .  Klasa lub grupa przedszkolna ,  w której udaje się traktować dzieci jako jednostki , a nie postrzega się jej jako masy to klasa licząca ok. 20 uczniów , co jest niestety rzadkością w naszych szkołach i przedszkolach . Duża liczebność klas komplikuje też warunki prowadzenia procesu rzetelnego kontrolowania i oceniania osiągnięć uczniów . Nauczyciele nie potrafią też przy takiej liczebności , na co dzień podjąć współpracy z uczniami o specjalnych potrzebach edukacyjnych (np. z dysfunkcjami rozwojowymi) , jak również z uczniami zdolnymi , których tak naprawdę w klasach młodszych zupełnie nie dostrzegają . Utrudnia to także samym uczniom nawiązanie bliższego kontaktu i integrację grupy . Dla nauczyciela przebywanie przez cały dzień z dziećmi , we względnej izolacji od dorosłych , powoduje , że  ma on ograniczone możliwości szukania rady i omawiania swych problemów z kolegami .

W dobie rozwoju technologii informatycznej , dostępu do mediów , pomocy audiwizualnych-  polska szkoła i przedszkole nadal tkwi w pomocach dydaktycznych sprzed 20 – 30 lat . Mimo , że nauczyciele zwracają uwagę na polisensoryczne , holistyczne , aktywne poznawanie rzeczywistości przez swoich uczniów , w rzeczywistości formę aktywności sprowadzają co najwyżej do indywidualnego wypełniania kart pracy , poszukiwania informacji w podręczniku i korzystanie z dostępnych w czterech ścianach klasy szkolnej środków dydaktycznych . Nauczyciele , pomimo , że są świadomi własnej autonomii programowej , tak naprawdę nie tyle skupiają się na realizacji programu , ile na realizacji podręcznika , w myśl obiegowego poglądu , że skoro rodzice kupili , to chcą , by wykorzystać podręcznik od pierwszej po ostatnią stronę . Nie ulega również  wątpliwości , że dzieciom młodszym trudno jest doświadczać polisensorycznie mając do dyspozycji wyłącznie materiał wizualny w postaci tekstów i obrazków  w podręczniku lub słuchając pogadanki nauczyciela . To tak, jakby uczyć się o wiośnie w murach szkolnych , a nie szukać wiosny w naturalnym środowisku .

Jeszcze innym źródłem stresu dla nauczyciela i ucznia w środowisku szkolnym , zakłócającym proces nauczania i uczenia się , jest hałas . Hałas w szkole może pochodzić od źródeł zewnętrznych : ruch uliczny , lotniczy i kolejowy , place zabaw , boiska szkolne i wewnętrznych : aktywność uczniów i nauczycieli oraz urządzenia w budynku . Hałas zewnętrzny i hałas wewnętrzny tworzą tzw. hałas tła w szkole . Hałas występujący w pomieszczeniach klasowych może zakłócać odbiór sygnałów mowy , wskutek czego obniżać efektywność nauczania , której podstawę stanowi prawidłowo odebrany przez uczniów przekaz słowny . Hałas może również negatywnie oddziaływać na zdrowie oraz samopoczucie uczniów i nauczycieli . Praca nauczyciela odbywa się głównie w pomieszczeniach zamkniętych ( klasach , salach wykładowych , aulach ) , dlatego  warunki w nich panujące powinny być optymalne dla narządu głosu . W warunkach fizjologicznych oddychamy przez nos , w którym powietrze zewnętrzne zostaje ogrzane , oczyszczone z zanieczyszczeń oraz nawilżone . Podczas znacznego wysiłku głosowego oddychamy przez usta . Stąd zanieczyszczone , zbyt suche powietrze powoduje nadmierne wysychanie błony śluzowej gardła i krtani . Typową reakcją na hałas , szczególnie u młodych nauczycieli , jest mówienie podniesionym głosem : zbyt głośno i wysoko , co w konsekwencji prowadzi do nieprawidłowego obciążenia fałdów głosowych i powstawania uszkodzeń narządu głosu .

Brak właściwej atmosfery w szkole , przejawiającej się wyraźnym podziałem wśród nauczycieli paraliżuje sprawność funkcjonowania szkoły . Nauczyciele na zasadzie sympatii i antypatii tworzą układy koleżeńskie , które zamiast współpracy i spójności działań wprowadzają  nieład w kontaktach interpersonalnych . Nauczyciele pochłonięci własnymi sprawami , toczący spory , często nie są w stanie dostrzegać zachowań agresywnych i aktów przemocy na terenie szkoły . Niejednokrotnie sami stają się inspiratorami takich zachowań . Uczestnicząc w różnych konfliktach , których  nie potrafią odpowiednio rozwiązać , przenoszą własne niezadowolenie i nerwowość na uczniów , są nadmiernie wyczuleni nawet na najdrobniejsze przewinienia uczniów , a nierzadko nawet przypisują im naganne zachowania , które w rzeczywistości nie zaistniały .

Osobą wyjątkowo mocno wpływającą na atmosferę szkoły jest dyrektor . Od jego zdolności kierowniczych , umiejętności organizatorskich , szeroko rozumianego charyzmatu zależy , na ile szkoła sprawnie funkcjonuje . Dość powszechnym zjawiskiem jest pojawianie się różnych konfliktów między dyrektorem a nauczycielami , dyrektorem a pracownikami niepedagogicznymi , czy nawet dyrektorem a uczniami . Często przyczyną tych konfliktów są jakieś prywatne porachunki , niespełnione ambicje , doznane w przeszłości urazy , zawiść , które nie wynikają bezpośrednio z bieżącej pracy szkoły . Konflikty oparte na takich zasadach są trudne do rozwiązania , dlatego też przeciągają się w nieskończoność . " Pamiętliwy" dyrektor czeka tylko , by jego podwładny , który kiedyś mu się naraził popełnił jakiś najdrobniejszy błąd . Szuka wtedy okazji do odwetu , który polega na : stronniczości dyrektora ( faworyzowanie uległych i darzonych sympatią , a deprecjonowanie pozostałych) ; wystawianiu zbyt surowych i krzywdzących opinii i ocen pracy podwładnego ; niesprawiedliwym przyznawaniu nagród , wyróżnień i odznaczeń ; przydzielaniu bez uzgodnienia zajęć dydaktycznych i wychowawczych ; braku dbałości o sprawy socjalno-bytowe nauczyciela itp.  Konflikty między nauczycielami a dyrektorem zakłócają współdziałanie i współżycie w zespole nauczycielskim i przebieg pracy dydaktyczno-wychowawczej , mogą utrwalić negatywne wzory zachowań u nauczycieli , takich jak : utratę zaufania , nieuczciwość zawodową (niezdyscyplinowanie , nieefektywność...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin