00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 00:00:30: Ustawianie czasu: IGA 00:00:49: SERCE NIE S�UGA 00:00:52: wersja polska:jacekm|korekty: misiaczek 00:01:19: Dekoracje powinny by� wspania�e. 00:01:21: Nadal nie zanios�a� ubra�?| Po�piesz si�. 00:01:25: Chod� ze mn�. 00:01:28: Zr�b to porz�dnie. 00:01:32: Dajcie zobaczy�. 00:01:35: Pani te� pomalowa� d�onie?| -Nie mam na to czasu. Jad�y�cie ju� co�? 00:01:39: Nie.| -Ramu, przynie� im co� do jedzenia. 00:01:45: Zobacz czy przywie�li s�odycze, a ty marsz do kuchni. 00:01:48: Jeszcze tu jeste�? 00:01:50: Odprawa na lotnisku trwa bardzo d�ugo. 00:01:54: Jad� i zaraz wracam. 00:02:22: Cze�� tato. 00:02:24: B�g z tob�. 00:02:30: Spokojne! Jak leci? 00:02:33: Co u mamy?| -W porz�dku. 00:02:53: Czy aby troch� si� nie sp�ni�e�?| Pan m�ody jest ju� w drodze. 00:02:57: Co by by�o gdyby lot si� sp�ni�? 00:02:58: Kiedy Karan, jedyny syn najbardziej znanego Indyjskiego przemys�owca 00:03:00: leci samolotem, nawet amerykanie nie maj� �mia�o�ci go op�ni�. 00:03:07: Wystarczy. Wejd�.| -Prawda, tato? 00:03:10: Jak si� czuje panna m�oda?| -Braciszku! 00:03:13: Spokojnie! To droga marynara.| Siadaj i poka� r�k�. 00:03:15: Czemu przyjecha�e� tak p�no?| -Tak wysz�o. Ale ju� jestem. 00:03:20: Ale je�li ty b�dziesz zwleka�| ucieknie ci pan m�ody. 00:03:50: To przyjaciel pana Mathura. 00:03:54: Wszystkiego najlepszego!| Gratuluj�! 00:04:01: Gdzie fotograf? 00:04:07: Wspania�e weselisko!| -Dzi�kuj�. 00:04:12: Widz� �e dopisa�o ci szcz�cie.| -Tak? 00:04:16: Tw�j syn wr�ci� ze Stan�w z dyplomem. 00:04:20: Twoja c�rka dzi� wychodzi za m��. 00:04:25: Tw�j interes kwitnie.| C� jeszcze m�g�by� sobie �yczy�? 00:04:27: Jeszcze zobaczysz.| Teraz Karan jest tu ze mn�. 00:04:30: Kiedy odwiedzicie nas w Hong Kongu? 00:04:34: Aby obejrze� tw�j Grand Hotel?| -Musicie go zobaczy�. 00:04:38: Musisz zobaczy� jak go urz�dzi�em. |-Na pewno przyjedziemy. 00:04:44: Nasza c�rka te� ju� wysz�a za m��. 00:04:46: Do �lubu Karana nie b�dzie| pretekstu aby gdzie� pojecha�! 00:04:49: Goverdhan, masz pust� szklank�.| Pozw�l j� nape�ni�. 00:04:52: Zaraz to za�atwi�. 00:04:54: Naoko�o same fajne dziewczyny. 00:04:58: Czemu si� z jedn� nie o�enisz? 00:05:02: Nie widz� ani jednej dziewczyny kt�ra by�aby| w stanie podbi� moje serce. 00:05:06: Naprawd�?| A jakie dziewczyny lubisz? 00:05:09: Dziewczyna powinna by� troch�| s�ona, troch� kwa�na i bardzo s�odka. 00:05:14: Powinna mie� sk�r� w kolorze nieba o zmroku... 00:05:16: roz�wietlanego przez ksi�yc. 00:05:21: Opisujesz dziewczyn� czy ciasteczko? 00:05:26: Je�li dziewczyna b�dzie s�ona... 00:05:28: Je�li tak� zobacz� na pewno| poznam �e to ta jedyna. 00:05:34: Wszystko w porz�dku?| W najwi�kszym. 00:05:40: Zajmij si� innymi go��mi. 00:06:51: Ju� j� ostrzega�em... 00:11:19: Laila, dzwoni mama.| -Dzwoni mama? 00:11:31: Tutaj. 00:11:33: To ja, Laila. 00:11:36: Tak, mamo?| -Musze powiedzie� ci co� wa�nego. 00:11:44: Co takiego?| -Mog� umrze� zanim tu dojedziesz. 00:11:51: Musz� ci wszystko powiedzie� teraz. 00:11:58: Co jest takiego wa�nego...?|Ja...nie jestem twoj� matk�. 00:12:08: Nie m�w tak.| -�y�am z tym k�amstwem. 00:12:16: Nie mog� z nim umrze�.| Wybacz mi... 00:12:33: Je�li nie ty, to| kto jest moj� matk�? 00:12:39: Kto jest moj� matk�? 00:12:51: Nie p�acz. Musisz jecha�.| Wszystko za�atwi�. 00:13:04: Za�atw dwa bilety do Lucknow.| -Lucknow? A kto jedzie? 00:13:10: Ty i ja.| -Ale nikogo tam nie znamy. 00:13:12: Nie gadaj tyle.| Id�, za�atw bilety. 00:13:18: Chcesz odwiedzi� Lail�!| Wszystko rozumiem. 00:13:21: Id�. 00:13:40: Witam. 00:14:33: Rozumiem twoja rozpacz, Lailo. 00:14:49: Dzi�kuj�. 00:14:53: Oto 25,000 rupii. 00:14:58: Za Lail�?| -A niby za kogo? 00:15:33: Dlaczego op�akujesz t� cholern� staruch�? 00:15:36: Co jej zawdzi�czasz? Ten burdel?| Brz�cz�ce bransoletki? 00:15:41: Czy pozna�a ci� z kim� przyzwoitszym| ode mnie, starego alfonsa? 00:15:45: Powiedz mi co�. 00:15:47: Zawsze jej w�azi�e� w dup�.| Czemu j� teraz opluwasz? 00:15:52: Lubi�em jej star� dup�, ale niestety odesz�a.| -Wyno� si�! 00:16:01: Nigdzie si� nie wybieram,| wyczuwam tu niez�y interes! 00:16:08: Jaki interes? 00:16:10: Zawsze jest popyt na takie us�ugi,| twoja matka potrafi�a o to zadba�. 00:16:16: Handel cia�em.| -Nie wa� si� o tym wi�cej wspomina�! 00:16:20: Mam szcz�cie �e nie by�a moj� matk�. 00:16:23: A co to za r�nica? 00:16:26: Czym skorupka za m�odu nasi�knie... 00:16:32: Wys�uchaj mojej rady i przejmij ten interes. 00:16:35: Ty stary zbocze�cu!| Uciekaj st�d! 00:16:39: Alfonsi nie uciekaj�,| to przywilej kochank�w. 00:16:45: Dla mnie ten burdel jest jak gr�b. 00:16:47: Pochowano tu moje dzieci�stwo.| Jaki interes maj� alfonsi na cmentarzu? 00:16:51: Poszukaj sobie kogo� �ywego! 00:16:54: Zwariowa�a� czy co?| Taka z ciebie bohaterka? 00:16:57: Jak si� nazywasz?| Gdzie mieszkasz? 00:17:20: Da�em Premowi 25,000 zaliczki. 00:17:25: Mam przy sobie drugie tyle. 00:17:29: Je�li mnie zadowolisz| dostaniesz premi�. 00:17:33: Czy twoja matka sypia�a z psami? 00:17:36: Dlatego jeste� takim kundlem! 00:17:43: Co robisz? To nie �arty!| Da�em zaliczk�. 00:17:46: Otw�rz drzwi i spierniczaj!| Bo tw�j m�zg znajdzie sie na pod�odze! 00:17:50: Co wyprawiasz?| -Won! 00:17:53: Ju� id�!| Prem mnie oszuka�. 00:18:43: Ty? A w�a�ciwie czemu nie? 00:18:48: Ile jeste� got�w zap�aci�? 00:18:51: Nie o to mi chodzi.| -K�amiesz! 00:18:55: Jeste� synem cz�owieka| kt�ry lubi takie rozrywki! 00:18:59: Nie dziwi mnie �e te� chcesz| mnie posi��� za pieni�dze! 00:19:05: Dzieci nie zawsze id� w �lady rodzic�w. 00:19:14: Laila, kocham ci�. 00:19:17: W tym miejscu s�ysza�am| to ju� tysi�c razy. 00:19:20: Za ka�dym razem by�o to k�amstwo. 00:19:25: Ka�da prostytutka nienawidzi tego s�owa| bardziej od swojego alfonsa. 00:19:29: Spadaj! 00:19:32: Przysi�gam, jestem to w stanie udowodni�. 00:19:39: Kogo kochasz?| -Ciebie. 00:19:42: A kim jestem?| Kim jest Laila? 00:19:47: Jest drog� prostytutk�? 00:19:50: Jest tancerk� kt�r� trzeba podziwia�! 00:19:52: Jest zabawk� kt�r� mo�na sobie kupi�. 00:19:55: Dla �wiata jestem jedn� z tych rzeczy, prawda? 00:19:58: Nie chc� taka by�!| Nie chc� twojej mi�o�ci! 00:20:02: Teraz wiem dlaczego| tak wypytywa�a� kto... 00:20:08: jest twoj� prawdziw� matk�.| -A nie mog�am zapyta�? 00:20:13: Dla kobiety wa�ne jest| jak jest postrzegana. 00:20:16: Kto j� urodzi�, |kim jest jej matka. 00:20:19: Bez dobrego pochodzenia| kobieta jest nikim. 00:20:24: Opr�cz dachu nad g�ow�... 00:20:35: trzeba te� mie�| dobr� reputacj�. 00:20:37: Nie potrzebuj� twojego wsp�czucia! |Id� st�d! 00:20:49: Co w niej jest takiego| �e si� w niej zakocha�e�? 00:20:52: Wszyscy wiedz� �e to prostytutka. 00:20:54: Powiedz na co lec� prostytutki? 00:21:00: Ciuchy? Bi�uteria? Prawda?| -Tak. 00:21:05: Widzia�em jak op�akiwa�a matk�| kt�rej nie zna�a. 00:21:11: Wygl�da�a jak kochaj�ca c�rka.| Nie jak kurtyzana. 00:21:19: C�rka kt�ra zosta�a od matki oddzielona. 00:21:26: Bardzo bym chcia� odnale�� jej matk�. 00:21:30: Albo przynajmniej pom�c jej to zrobi�. 00:21:35: Pokr�c� si� tu jeszcze po okolicy... 00:21:41: Co pan wygaduje?| -Ju� m�wi�em. 00:21:44: Co?| Tu pan nic nie za�atwi. 00:21:52: Do niczego nie dosz�o wi�c... 00:21:56: ...powinienem dosta� zwrot zaliczki. 00:21:58: Reklamacji nie uwzgl�dniam! 00:22:00: We� sobie jak�� inn� dziewczyn�. 00:22:02: Nie chc� innej!| Chc� tylko Lail�! 00:22:07: Wiesz co wygadujesz! 00:22:12: Laila, nie daje ka�demu.| Prawda, panowie? 00:22:15: Tak! 00:22:17: Ucieka�e� od niej �e a� si� kurzy�o! 00:22:22: Je�li nie oddasz mi pieni�dzy,| za�atwi� ci�! 00:22:26: Mo�esz tak straszy� prostytutki!| Ja jestem alfonsem! 00:22:30: To ja za�atwiam innych!| Lepiej mnie nie strasz. 00:22:37: Spieprzaj! 00:22:40: Jeszcze oddasz mi moje pieni�dze! 00:22:50: Co ty sobie wyobra�asz!? 00:22:54: 10,000 za ka�d� odpowied�. 00:23:00: Od kiedy znasz Lail�? 00:23:05: Od kiedy pojawi�a si� na rynku! 00:23:10: Mia�a wtedy 3 latka. 00:23:17: Sk�d pochodzi? 00:23:22: Z piek�a! Nic ci wi�cej nie powiem| bez wzgl�du na to ile chcia�by� mi zap�aci�! 00:23:35: Psy i alfons�w traktuj� tak samo! 00:23:38: Je�li mnie nie s�uchaj�...| ...dostaj� kopa! 00:23:56: Wszystko ci powiem. 00:24:00: Tylko mnie nie bij. 00:24:02: Ukrad�em ja kiedy mia�a 3 lata. 00:24:08: Sprzeda�em j� Dularibai za 500 rupii. 00:24:10: Rozdzieli�e� matk� z| c�rk� za 500 rupii? 00:24:15: Chcia�em 1000.|Ale Dulharibai da�a tylko 500! 00:24:21: Co� ty powiedzia� �ajdaku?| Gdzie j� ukrad�e�? 00:24:24: Gdzie jest jej matka?| Gadaj! 00:24:26: Czy z�odziej pami�ta ka�dy| sejf kt�ry obrobi�? 00:24:36: Podam wam adres domu| z kt�rego j� zabra�em. 00:24:39: Zapisz sobie.| -Nic nie b�dziemy pisa�! P�jdziesz z nami! 00:25:00: SIEROCINIEC SHANTlDEVl. 00:25:07: Chod�. 00:25:14: Jest tam kto? 00:25:25: Kto� chcia�by si�| spotka� z Shantidevi. 00:25:43: Zwr�ci�a� si� do mnie jak do matki?| -Tak. 00:25:48: Powt�rz to. 00:25:53: Powiedzia�a� do mnie "mamo".| To przyjemne uczucie. 00:26:01: Ale brzmi to inaczej| z ust w�asnej c�rki. 00:26:09: Jestem twoj� c�rk�. 00:26:15: Nie mam �adnej c�rki. 00:26:21: Dlatego w�a�nie prowadz� ten sierociniec. 00:26:30: Wi�c...jestem sierot�? 00:26:34: Jak si� nazywasz? 00:26:44: Ten cz�owiek porwa� j�| z tego domu 18 lat temu. 00:26:49: 18 lat temu?| -Tak. 00:26:52: Niech Ram przyniesie stary album. 00:27:06: 18 lat temu,| faktycznie zagin�a dziewczynka. 00:27:13: Ale dok�adnie nie pami�tam. 00:27:33: Ale nazywa�a si� Sitara,| a nie Laila. 00:27:36: Tak. Dularibai da�a| jej na imi� Laila. 00:27:44: Ach tak! Razia ci� tu przynios�a. 00:27:51: Mia�a� na szyi ten naszyjnik. 00:27:56: We� go. 00:28:12: Pami�tam ten naszyjnik.| Dobrze go pami�tam. 00:28:16: One zrobi�y go specjalnie dla ciebie.| -One? 00:28:22: Tak, one. We trzy. 00:28:28: Tr...
Justyna_Bollywood