Odcinek 9.txt

(36 KB) Pobierz
{2}{26}Tu Plotkara.
{30}{60}Wasze jedyne ródło informacji
{64}{129}na temat skandalicznego życia|elity Manhattanu.
{133}{169}Jak to możliwe,|że nigdy nie słyszałe o Olivii Burke?
{173}{240}Seria "Wieczni rycerze"|zarobiła jaki miliard dolarów.
{244}{346}Marzyłam, żeby pójć na N.Y.U.|i być zwykłš studentkš.
{350}{379}Ten wieczór wreszcie się|skończył.
{383}{416}Jeli o mnie chodzi,|my również.
{420}{472}- Gdzie twoja lepsza połówka?|- Nie wiem. Szukałem jej.
{476}{529}- Mogę sobie pójć.|- Nie, zostań.
{533}{556}Nie jestem chory.
{560}{606}To dlaczego jeste w domu tak wczenie?|Czy co się stało?
{610}{624}Spytaj Jenny.
{628}{674}Nadal jestem twojš przyjaciółkš.|Nadal jestem twojš siostrš.
{678}{722}Nie możemy pozwolić,|by wiaty się pomieszały.
{726}{795}Nie chcę mieć nic wspólnego|z tobš w żadnym ze wiatów.
{1003}{1076}Plotkara
{1124}{1207}Bylicie na tyle zajęci,|że zapomnielicie, jakš mamy porę roku?
{1211}{1250}Pozwólcie, że dam wam|drobnš wskazówkę.
{1254}{1351}Suknie, taniec|i ostra konkurencja.
{1355}{1374}Zgadza się.
{1378}{1418}Czas na Kotylion.
{1422}{1450}Chłopak jest ode mnie niższy o głowę.
{1454}{1498}To ten, który ma 185 cm wzrostu.
{1569}{1604}Tak... i chodzi do York.
{1608}{1657}To w zasadzie|szkoła publiczna.
{1670}{1710}Nie dałam wam jasno|do zrozumienia,
{1714}{1750}jak ważny jest jutrzejszy wieczór?
{1754}{1827}To mój debiut na salonach.|Muszę wypać idealnie,
{1831}{1892}a to oznacza|idealnego partnera.
{1896}{1939}- Powiedziałam, kogo chcę. |- Starałymy się.
{1943}{1982}To postarajcie się bardziej.
{1986}{2030}Graham Collins to|najlepsza partia
{2034}{2056}na Upper East Side.
{2060}{2107}Wokół niego unosi się|jaka aura perfekcyjnoci,
{2111}{2166}- przez którš nie możemy się przebić.|- Lepiej znajdcie sposób.
{2170}{2247}Inaczej jutro zabiorę partnera|której z was.
{2476}{2529}Tak jak mafia,|szkoły prywatne w Nowym Jorku
{2533}{2586}też majš swoje pięć rodzin.
{2590}{2659}Może i jeste Johnem Gotti|w Constance, mała J.,
{2663}{2763}ale to nie znaczy, że kiedykolwiek|będziesz członkiem tej Cosa Nostry.
{2767}{2817}Boże, tu sš wszyscy.
{2821}{2877}Chodmy się przywitać.
{3080}{3143}Mam dla ciebie niespodziankę.
{3147}{3238}- W takim razie, czemu nadal jeste ubrana?|- To było wczoraj.
{3242}{3294}Dzi idziemy|na wystawę Kandinskiego
{3298}{3324}i kolację do E.A.T.
{3328}{3369}Bardzo chętnie,|ale chyba zapomniała,
{3373}{3412}że dzisiaj Nate się wprowadza.
{3416}{3462}więtujemy, robišc sobie|weekend zatracenia.
{3466}{3504}Nie wyraziłam zgody|na weekend zatracenia.
{3508}{3561}Naprawdę mylisz,|że chcę spędzić cały weekend
{3565}{3624}patrzšc na kobiety|z tatuażem nad tyłkiem,
{3628}{3665}które odreagowujš kiepskš relację|z ojcem?
{3669}{3734}To dla Nate'a.|I tak będziesz zajęta Kotylionem.
{3738}{3766}Nie powinna być mentorkš?
{3770}{3834}Mam ryzykować spotkanie z Serenš?|Nie, dziękuję.
{3838}{3873}Chociaż zabija mnie myl o tym,
{3877}{3938}jak te biedne dziewczyny będš się potykać|bez moich wskazówek.
{3942}{4000}Czy nie nadszedł już czas,|żeby pogodziła się Serenš?
{4004}{4065}Uwielbiacie Kotylion.|Powinnycie razem się tym zajmować.
{4069}{4130}Czy to nie dzi zaczynajš się|uroczystoci?
{4137}{4205}U van der Woodsenów jest kolacja|dla debiutantów i mentorek.
{4209}{4249}Choć znajšc Serenę,|pewnie się nie pojawi.
{4253}{4334}Albo będzie na ciebie czekać|z przeprosinami.
{4338}{4408}Naprawdę, Bal Debiutantek|bez Blair Waldorf
{4412}{4477}jest jak Tour de France|bez Lance'a Armstronga.
{4481}{4567}Czuję się urażona porównaniem|do tej męskiej dziwki.
{4571}{4637}Ale zrozumiałam,|co chciałe przekazać.
{4643}{4714}Wydaje mi się, że wspaniałomylnie byłoby|dać Serenie szansę,
{4718}{4798}żeby błagała o przebaczenie.
{4837}{4890}Nie zatrać się zbytnio, Bass.
{4959}{5020}Wiele moich obowišzków|z biura K.C.
{5024}{5082}przełożyłoby się na tę pracę...|Planowanie imprez,
{5086}{5118}pisanie notek prasowych.
{5122}{5141}OK.
{5145}{5205}"OK" znaczy,|że mam tę pracę?
{5211}{5247}Co?
{5251}{5292}- Tak po prostu? |- Masz dobre argumenty.
{5296}{5343}Poza tym pamiętam|nasze sztafety
{5347}{5395}w domu Nate'a w Hamptons.
{5399}{5451}Za tym umiechem kryje się morderca.
{5455}{5550}Ja? Mam ci przypomnieć o incydencie|podczas wycigów w workach w 1998?
{5554}{5672}Nadal mam lad|twojego niesportowego zachowania.
{5682}{5740}Choć bioršc pod uwagę|nowe okolicznoci,
{5744}{5805}muszę ci chyba wybaczyć.
{5821}{5884}Powinnam już ić.
{5888}{5943}Jestem mentorkš|na tegorocznym Kotylionie.
{5947}{6019}Mama poprosiła,|żebym urzšdziła u nas kolację.
{6023}{6103}Oczywicie.|Pracujemy codziennie przez cały dzień.
{6107}{6143}Ale do zobaczenia w poniedziałek.
{6147}{6188}wietnie.
{6201}{6293}Bardzo ci dziękuję,|że zaprosiłe mnie na tę rozmowę.
{6297}{6384}Nasza rozmowa w dzień wyborów|wiele dla mnie znaczyła.
{6394}{6440}Dla mnie też.
{6612}{6661}Nie wiedziałem,|że przyjmujemy nowych pracowników.
{6667}{6720}Zawsze przyda się para ršk|do pracy.
{6788}{6815}Mylicie, że można uszkodzić mózg,
{6819}{6885}- uczšc się bardzo dużo w krótkim czasie? |- Nie.
{6889}{6927}To ty chciała zdobyć|prawdziwe studenckie dowiadczenie,
{6931}{6983}- kujšc do sesji.|- Wiem.
{6987}{7041}Boże, to niemożliwe!
{7093}{7139}Powiedz mi,|że Ginewra użyje Piekielnego Grala,
{7143}{7195}żeby uwolnić Lancelota|od wiecznych tortur Artura?
{7199}{7236}"Wieczni rycerze 4"?
{7240}{7260}Dlaczego mi nie powiedziała?
{7264}{7312}Bo to nieprawda.
{7316}{7355}Te plotki kršżš od zawsze.
{7359}{7398}Ale Warner Brothers|wydało owiadczenie.
{7402}{7486}- Już nigdy nie zaufam Harry Knowles. |- Przykro mi.
{7581}{7616}To nieprawda.
{7620}{7699}Gdyby to była prawda,|urywałyby się telefony w tej sprawie.
{7773}{7817}Cholera.
{7844}{7904}Zaraz wracam.
{7908}{7966}To na pewno nieprawda.
{7973}{8030}Chociaż byłoby super.
{8034}{8094}W porzšdku, debiutantki,|doć rozmów.
{8098}{8148}Mamy dużo do zrobienia,
{8152}{8211}więc znajdcie, proszę,|swoich partnerów
{8215}{8279}i zajmijcie miejsca.
{8283}{8386}Jak wiesz, nie mam jeszcze|wyklarowanej sytuacji z partnerem, więc...
{8390}{8491}Nic nie szkodzi.|Maximillian zatańczy dzi z tobš.
{8495}{8536}Jest boski.|wietnie się składa,
{8540}{8586}że będziesz miała|indywidualnego nauczyciela.
{8590}{8654}Wiem, że musisz trochę nadrobić.
{8658}{8734}Nadrobić?|To pierwsza próba.
{8738}{8784}Wiem, ale inne dziewczyny
{8788}{8829}chodziły na bale od zawsze.
{8833}{8879}Będziesz wietna,
{8883}{8944}na pewno masz poczucie rytmu|po ojcu.
{8958}{9045}Pójdę po szklankę wody.
{9178}{9215}Hej, Jenny.
{9326}{9380}Jeste Kira, tak?|Jestem Eric van der Woodsen.
{9384}{9428}Nasze matki ustaliły,|że będę twoim partnerem.
{9432}{9512}No tak.|To upokarzajšce, że sama nie umiałam znaleć sobie partnera.
{9516}{9555}- Ale dziękuję. |-To będzie niezła zabawa.
{9559}{9612}Jeste bratem Jenny Humphrey,|prawda?
{9616}{9650}To mój nowy powód|do sławy.
{9654}{9714}Te dziewczyny, które z niš sš,|majš wielkie szczęcie.
{9718}{9805}- Kto jest jej partnerem? |- Ma obsesję, żeby został nim Graham Collins.
{9809}{9875}Graham mieszka w moim bloku.|Jestemy sšsiadami od zawsze.
{9879}{9920}- Mogłabym...|- Nie puszczaj pary z ust.
{9924}{9972}Też znam Grahama.|Byłem z nim na obozie w Szwajcarii.
{9976}{10032}- Sam mógłbym ich poznać.|- Czemu tego nie zrobisz?
{10036}{10140}Bo Jenny nie cierpi,|kiedy inni ludzie wtršcajš się w jej życie osobiste.
{10144}{10184}Na twoim miejscu|trzymałbym się od tego z daleka.
{10188}{10209}Serio?
{10213}{10280}- Oczywicie. Gotowa?|- Jasne.
{10284}{10324}Tylko pójdę po buty.
{10328}{10427}- W porzšdku.|- Panie, znajdcie swoich partnerów.
{10544}{10598}Chcę jej przypomnieć,|dlaczego chciała pójć do college'u.
{10602}{10665}I nie chodzi mi|o biblioteki,
{10669}{10711}czy budzenie się|z nosem w ksišżkach.
{10715}{10787}Gdyby nam się udało,|mielibymy spore szanse na zatrzymanie jej tu.
{10791}{10908}Masz na myli "15 rzeczy,|które każdy student zrobić powinien"?
{10912}{10976}Włanie.
{10980}{11049}Nie zdarlimy sobie gardeł|na stadionie.
{11053}{11137}Nie pochorowalimy się po zawodach|w piwnego ping ponga w Bar None.
{11141}{11214}Nie uprawialimy seksu z kim,|kogo nie chcemy więcej widzieć.
{11218}{11286}- Choć właciwie... Zrobiłem to z Georginš.|- Zgadza się.
{11290}{11315}Ale tego nie robilimy...
{11319}{11364}Falafele w Mamoun's,|impreza u bractwa...
{11368}{11436}Tym razem to naprawdę.|Moi rodzice, menedżer,
{11440}{11496}trójka agentów...|wszyscy przylatujš z L.A. w poniedziałek,
{11500}{11534}że mnie do tego przekonać.
{11538}{11587}To jak "Rodzina Soprano",|tylko że z bajglami.
{11591}{11656}Przecież chyba wszyscy się zgodzili,|żeby ten rok powięciła na college?
{11660}{11671}Tak mówiłam.
{11675}{11764}Ale to nie ma znaczenia.|Na pewno włanie rozmawiajš z dziekanem,
{11768}{11824}żeby pozwolił mi skończyć zajęcia|na odległoć.
{11828}{11867}Jakie mam argumenty?
{11871}{11949}Powiedz, że college|to nie tylko zajęcia.
{11953}{12030}- Na odległoć nie zaliczysz piwnego ping ponga.|- Co?
{12034}{12065}Wyjanimy ci po drodze.
{12069}{12144}Ale w tej chwili zaczyna się|twoje studenckie życie.
{12508}{12538}Nie znasz tańca.
{12542}{12588}Nie, znam...
{12629}{12684}Wydawałoby się,|że wystarczy,
{12688}{12719}że jeste królowš Constance,|ale nie...
{12723}{12788}Potem trzeba być królowš|całego Upper East Side,
{12792}{12875}co oznacza idealnego partnera...
{12882}{12952}Zrobię z siebie idiotkę,|prawda?
{12956}{13014}Pewnie tak.
{13076}{13119}Naprawdę mylałam,
{13123}{13174}że jeli będę mieć|idealny debiut,
{13178}{13257}ludzie w końcu zapomnš,|że jestem zerem z Brooklynu.
{13334}{13387}Pomaga, jeli liczysz|na głos.
{13399}{13449}Ericu, nie musisz być|dla mnie...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin