Oswajanie chomika.doc

(34 KB) Pobierz

CHOMIK W NOWYM DOMU

 

Przyzwyczajając chomika do nowego otoczenia, należy postępować ostrożnie i delikatnie. Od naszej wrażliwości zależy, jak szybko zwierzątko przyzwyczai się do nowego domu, czy obdarzy nas zaufaniem i da się oswoić.

 

Pierwsze godziny w nowym domu

 

Ponieważ chomiki przy świetle dziennym niemal nic nie widzą, a w dobrej formie są dopiero wieczorem i nocą, "uroczyste powitanie" w nowym domu należy przełożyć na godziny wieczorne. Chomik potrzebuje przede wszystkim jednego: spokoju!

Nowe otoczenie jest dla zwierzątka tak samo obce, jak dla nas nowe mieszkanie, do którego dopiero co weszliśmy; musimy sprawdzić, gdzie są liczniki wody, zawory, gniazdka i wyłączniki prądu. Tak samo sprawdza chomik, ale oczywiście inne rzeczy ;P.

Dla chomika niepokojące są przede wszystkim nowe zapachy - musi wszystko obwąchać i przyzwyczaić się do nowych woni. Chomik musi także sprawdzić wielkość wejścia do swojego domku, drabinkę, zapoznać się z kółkiem do biegania - pomagają mu w tym wibrysy, czyli potocznie zwane wąsy :). Wszystkie uzyskane informacje będą zwierzątku potrzebne do poruszania się w ciemności. Mały mieszkaniec naszego domu musi także przywyknąć do nowych dźwięków oraz do innego oświetlenia.

W żadnym wypadku nie wolno pomagać chomikowi w zapoznawaniu się z nowym domem - czy to świecąc latarką, czy to pokazując patyczkiem drogę do domku, poidełka itp. Poidełko, nawet to na pięterku klatki, chomik znajdzie sobie na pewno sam! Absolutnie nie wolno popychać zwierzątka czy też kierować go gdzieś na siłę!

Zadomowienie będzie dla chomika łatwiejsze, jeśli włożymy mu do nowej klatki nieco jedzenia, materiału z gniazda albo ściółki z klatki, w której mieszkał w sklepie. Znajomy zapach uspokaja zwierzątko, a im szybciej zapozna się ono z nowymi woniami, zmieszanymi ze starym zapachem, tym łatwiej zaakceptuje i uzna za swoje nowe otoczenie. Nowe miejsce powinno być spokojne i ciche, temperatura otoczenia umiarkowanie wysoka, klatka częściowo przykryta, tak żeby chomik mógł się czuć bezpiecznie. Spokój i brak denerwujących bodźców przyczyniają się do szybkiego zadomowienia zwierzątka.

 

Pierwsze dni w nowym domu

 

Także podczas pierwszych dni w domu, chomikowi należy zapewnić przede wszystkim spokój - chomik sam się sobą zajmie. Zwłaszcza w dzień trzymajmy się z dala od klatki - mimo całej ciekawości i troski o samopoczucie zwierzątka. Chomik na pewno sobie poradzi - w żadnym wypadku nie wolno go wyrywać z dziennego snu!

Rada: Na początku należy czynności przy klatce ograniczyć do podawania jedzenia i wody. Klatka powinna pozostać na wybranym miejscu.

Pierwsza faza przyzwyczajenia chomika jest zakończona, kiedy chomik przestanie nerwowo biegać po klatce. Oznakami dobrego samopoczucia są też szerokie ziewanie i spokojne, długie czyszczenie futerka. W ten sposób zwierzątko wyraża, że jako tako przywykło do nowego otoczenia, że czuje się bezpiecznie w nowym domu. Teraz można już myśleć o nawiązaniu kontaktu dotykowego. Po kilku dniach można także po raz pierwszy wypuścić chomika z klatki na wybieg.

 

Chomik i inne zwierzęta domowe

 

Być może wpadniesz na pomysł, by wypuszczać chomika na wybieg razem z innymi zwierzętami trzymanymi w domu. Tę myśl trzeba od razu odrzucić! Towarzystwo nie jest chomikowi potrzebne. Zwierzątko jest wybitnym samotnikiem i nie toleruje w swoim rewirze nie tylko innych chomików, ale i innych małych gryzoni.

Myszy, myszoskoczki i burunduki mają silny własny zapach, zupełnie niepodobny do zapachu chomików - przebywające razem zwierzęta zaraz zaczynają się gryźć.

Króliki i świnki morskie to co prawda łagodne i pokojowo nastawione zwierzęta, ale i tutaj wspólny wybieg nie jest zalecany. Króliki i świnki morskie są znacznie większe od chomików, toteż łatwo mogą niechcący uszkodzić zwierzątko.

Małe ptaki ozdobne, takie jak papużka falista, kanarki, zeberki, mogą szybko paść ofiarą ostrych ząbków chomika, jeśli zostaną przez niego zaatakowane na podłodze.

Większe ptaki, np. żako, gwarek, są z kolei niebezpieczne dla chomika - mogą mu zadać ciężkie rany swoimi wielkimi dziobami.

U psa i kota chomiki wyzwalają instynkt łowiecki - chomik jest traktowany jako ofiara.

Co prawda zdarzają się wyjątki, i nawet tak różne zwierzęta żyją ze sobą w przyjaźni, ale lepiej z tym nie eksperymentować.

Rada: Nie próbuj na siłę uspołeczniać chomika! Nawet, jeśli wbrew oczekiwaniom okaże się, że toleruje on inne zwierzę domowe, zawsze należy się liczyć z nagłą zmianą nastawienia u zwierząt.

 

 

ZAJĘCIA I ZABAWY

 

Co prawda chomik nie jest zwierzątkiem do przytulania i pieszczenia, a raczej do obserwowania, ale i tego małego gryzonia da się obłaskawić :D i oswoić, można się z nim także bawić.

 

Etapy oswajania

 

Podawanie i przyjmowanie jedzenia: chomik zaznajamia się ze swoim nowym właścicielem przez obwąchiwanie ręki. W ten sposób zdobywa pierwsze informacje. Dlatego postarajcie się przy pierwszym spotkaniu "miło" pachnieć :P.

Oczywiście nie chodzi tu o perfumy, lecz o to, by między palcami rozetrzeć nieco wilgotnej ściółki z klatki chomika - dopiero potem podsuwamy chomikowi palce pod nos. Jeśli będziesz mieć szczęście, to może chomik od razu wskoczy ci na dłoń. I być może od razu będzie brał jedzenie z ręki. Jednak na ogół młode chomiki są płochliwe, i aby je oswoić, trzeba znaleźć inny sposób na nawiązanie kontaktu. Najlepiej rozpocząć od podawania jakiegoś smakołyku. Trzymamy go między palcem wskazującym a kciukiem, i wsuwamy do klatki między prętami. Doskonałe są kawałeczki gruszki albo jabłka, bądź też larwy mącznika. Jeśli chomik odważy się, podejdzie i weźmie jedzenie, to przy następnej próbie przytrzymajmy smakołyk nieco dłużej, tak aby zwierzątko musiało dłużej pozostać przy dłoni. Następnie powtarzamy te zabiegi przy otwartym wejściu do klatki. Po pewnym czasie chomik będzie bez lęku brał podsuwane jedzenie.

Następny krok to próba delikatnego głaskania zwierzątka po łebku palcami drugiej ręki w trakcie karmienia. Po pewnym czasie chomik zacznie odczuwać to jako przyjemność i przyjmować głaskanie także bez jedzenia.

Oswojenie: całkiem oswojony chomik z należną ostrożnością wskakuje na podsuniętą dłoń właściciela i węsząc, znika w rękawie koszuli. Nie wolno przy tym do niczego zmuszać zwierzątka - chomik sam decyduje o tym, jak wysoko chce wejść. Po pewnym czasie zwierzątko zaczyna odczuwać ciepło skóry opiekuna jako coś przyjemnego i samo szuka kontaktu z ręką.

Rada: Najlepiej, kiedy chomik przechodzi z jednej ręki na drugą - wdrapując się jak po schodach; dzięki temu nie tylko utrzymujemy go w ruchu, ale i uniemożliwiamy mu szybki powrót do klatki.

Takie zabawy ruchowe powinny się jednak odbywać zawsze tuż ponad dnem klatki, nad blatem stołu itp. Chomik może bowiem w każdej chwili spaść na dół i przy upadku z dużej wysokości doznać ciężkich uszkodzeń.

 

   

 

Branie do ręki, trzymanie, łapanie

 

Branie do ręki: biorąc do ręki chomika, który sam nie wykazuje chęci wskoczenia na dłoń, absolutnie nie wolno postępować gwałtownie. Przede wszystkim nie wolno nieoczekiwanie chwytać go od góry, gdyż zwierzątko będzie miało wtedy uczucie, że jest atakowane. W reakcji obronnej chomik błyskawicznie rzuca się na grzbiet i próbuje gryźć.

A zatem najpierw poczekajmy, aż chomik przestanie uciekać, warczeć i przyjmować postawę obronną. Dopiero wtedy można delikatnie ująć zwierzątko od góry dwiema stulonymi dłońmi i podnieść.

Uwaga! Zbyt mocne ściśnięcie klatki piersiowej może spowodować szok, wywołany uciskiem płuc.

Noszenie: do noszenia i przenoszenia chomika także używamy stulonych dłoni. Zwierzątko czuje się wtedy w miarę bezpiecznie i nie próbuje skoczyć na dół, tak jak wtedy, gdy siedzi na otwartej dłoni.

Łapanie: bywa, że chomik ucieknie z klatki i trudno go złapać. Tutaj pomocny może się okazać plastikowy kubek albo rulon z papieru.

Chomik, który przecież w naturze mieszka w norce, sam się schroni w takim pojemniku i będzie go można bez trudu przenieść do klatki.

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin