{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {18}{46}Macie tutaj hors d'oeuvres. {46}{101}Krakersy sš nieskokaloryczne|i smakujš jak kora drzewa, {101}{147}więc dałam podwójnš warstwę|sera w sprayu. {174}{204}Dzięki, mamo. {204}{246}O której przyjdzie twój chłopak? {246}{275}Nie nazywaj go tak. {275}{336}Mówiłam ci, to tylko znajomy z kocioła, {336}{365}który dotrzymuje mi|towarzystwa. {365}{449}Towarzystwa? Tak teraz dzieciaki|na to mówiš? {479}{551}Nie podoba mi się ta|dziwkarska gadka. {586}{681}Dobrym pomysłem byłoby,|gdybym przyjrzał się temu facetowi. {681}{731}Ostrzegam cię,|ma gadanego. {731}{793}Potrafiłby sprzedać piasek Arabowi. {793}{890}Jestem policjantem|i rozpoznam oszusta od razu. {890}{958}Lubiš delikatne, bezbronne kobiety,|takie jak ty. {1025}{1075}To prawda. {1115}{1143}To on. {1143}{1191}Sied, mamo.|Ja otworzę. {1191}{1277}Obiecaj, że nie wemiecie się za rogi|na rodku pokoju. {1277}{1434}Ustalę tylko kilka podstawowych zasad,|żeby dać mu znać, że mam go na oku. {1475}{1550}Ty musisz być Mały Mikey. {1599}{1654}Tak. Czeć.|Wejd. {1654}{1678}Dziękuję. {1678}{1717}Nazywam się Dennis Richardson. {1717}{1749}Jestem... {1749}{1785}Znajomym z kocioła. {1785}{1830}Dokładnie. {1830}{1872}Wybacz mojš opieszałoć. {1872}{1929}Nie miałem wystarczajšco czasu,|żeby przygotować obiad, {1929}{1983}czy pójć do fryzjera. {1983}{2046}Ręczę, że jedzenie jest pyszne, {2046}{2144}ale nie jestem pewien|czy długoć baczków jest odpowiednia. {2144}{2199}Gotowałe u siebie? {2199}{2311}Gdybym gotował tutaj,|Margaret mogłaby czuć się niekomfortowo. {2311}{2375}Mam cišgnšć buty czy je zostawić? {2375}{2477}Zostaw je. Tych dwoje nie musi|oglšdać cię półnagiego. {2477}{2513}Przyjšłem do wiadomoci. {2537}{2586}Kupiłem ci parę baseballowych kart. {2586}{2626}Z górnej półki. {2646}{2681}Dzięki. {2681}{2759}Czeć, jestem Molly.|Dziewczyna Mike'a. {2759}{2866}Naprawdę? Margaret nigdy nie wspominała,|że Mały Mikey kogo ma. {2899}{2972}To zaszczyt i przyjemnoć|ciebie poznać, Molly. {2972}{3060}Obawiam się, że skoro nie wiedziałem|o twoim istnieniu, {3060}{3119}nie przyniosłem ci żadnego prezentu. {3119}{3177}Proszę się tym nie przejmować.|Miło cię poznać, Dennis. {3177}{3267}Może zaproponuję ci klaser ze znaczkami|albo pięciodolarowy banknot? {3267}{3298}Nie trzeba. {3298}{3359}Już zaczyna czarować. {3359}{3432}Piasek Arabowi. {3495}{3580}Tłumaczenie: Steward {3610}{3710}Mike & Molly 1x24|/Facet Peggy {3897}{3929}Obiad był przepyszny. {3941}{4010}Dobrze, że udało ci się znaleć faceta,|który radzi sobie w kuchni. {4010}{4050}Ja też radzę sobie w kuchni. {4050}{4130}Mówiłam o gotowaniu,|a nie szukaniu batonika po ciemku. {4169}{4288}Kiedy naczynia schnš,|może zaproponuję talerz moich ciasteczek? {4288}{4318}Zjadłbym ciasteczko. {4318}{4349}Nie trzeba, Dennis. {4349}{4394}Staramy się nie jeć słodyczy. {4433}{4490}To był naprawdę wymienity posiłek. {4490}{4544}Gdzie nauczyłe się tak gotować? {4544}{4616}Byłem kucharzem w wojsku|w czasie wietnamskiego konfliktu. {4616}{4645}Wietnam? {4645}{4681}Widziałe jakš walkę? {4681}{4744}W ten sposób ogłuchłem na to ucho.|Ogień zaporowy. {4744}{4851}Gdybym nie zakrył mojej głowy|kawałkiem mięsa, {4851}{4946}nie sšdzę, że stałbym tu teraz|przed wami. {4946}{4991}Mylałam, że przyniesiesz|jakie ciasteczka. {4991}{5046}- Zjadłbym ciasteczko.|- Nie, żadnych ciasteczek. {5046}{5114}Może przysišdziesz się do nas|na chwilę? {5114}{5164}- Nie lubi siedzieć.|- To prawda. {5164}{5235}Pewnie dlatego, że sporo czasu|spędziłem siedzšc w bambusowej klatce, {5235}{5308}kiedy dgano mnie|wietnamskim bagnetem. {5308}{5358}O mój Boże.|Byłe jeńcem wojennym? {5358}{5461}Spędziłem 18 miesięcy|zanurzony w bagnie pełnym węży. {5461}{5522}I tak było to lepsze niż okres liceum. {5522}{5628}Wielkie mi rzeczy, Kopciuszku. {5660}{5714}Przestań zanudzać ich|swoimi łzawymi historyjkami. {5714}{5758}Masz całkowitš rację, Margaret. {5758}{5815}Ten wieczór nie jest o mnie. {5815}{5874}Chodzi o Małego Mikeya|i jego uroczš dziewczynę. {5914}{5968}Jak długo już ze sobš|jestecie? {5968}{6024}Nie wiem, może rok. {6024}{6061}Siedem miesięcy. {6101}{6149}Zaokršgliłem. {6199}{6276}Słyszycie jakie dzwony weselne|w niedalekiej przyszłoci? {6299}{6349}Co z tobš jest nie tak? {6349}{6414}Nie sš ze sobš aż tak długo. {6414}{6502}Koła tego powozu mogš się rozpać|w każdej chwili. {6502}{6562}Nie powiedziałabym tak. {6562}{6637}Radzimy sobie całkiem dobrze.|Wszystko idzie gładko. {6637}{6733}Dokładnie. Dobrze nam idzie|i nie warto tego niszczyć gadkš o lubie. {6733}{6800}Nie uważam tego za niszczenie. {6800}{6856}Nie chodziło mi o niszczenie. {6856}{6911}Chciałem powiedzieć psuć albo zatruwać. {6911}{6953}Zatruwać?! {6973}{7013}Chodzi o to... {7042}{7127}To rozmowa na inny czas,|w dalekiej przyszłoci. {7127}{7174}O jak dalekiej przyszłoci mówisz? {7174}{7265}Jestem grubo po trzydziestce|i chciałabym mieć kiedy dzieci. {7265}{7301}Ja również, ale... {7301}{7341}Ale co? {7459}{7561}Wyglšda na to, że otworzyłem|puszkę Pandory. {7561}{7644}Nadal się zastanawiasz, czemu ludzie|zamykajš cię w klatkach i dgajš nożem? {7777}{7863}Jeszcze nawet go dobrze nie poznałem,|a już pyta Molly i mnie, czy planujemy lub. {7863}{7951}Kiedy kto zrzuca takš bombę,|to zmienia wszystko. {7951}{8024}To przypomina próbę pozbycia się|psiego gówna z tenisówki. {8024}{8096}Możesz jš cišgnšć,|czycić starš szczoteczkš... {8096}{8162}Bez znaczenia. Ten but już nigdy|nie będzie pachnieć tak samo. {8162}{8215}Ja wiem tylko tyle,|że nie mam zamiaru się spieszyć. {8215}{8282}Kiedy oboje będziemy gotowi,|wtedy wemiemy lub. {8282}{8302}Dobrze. {8302}{8337}Tylko przede mnš nie uciekaj. {8337}{8406}Złamiesz mi serce|i nigdy ci tego nie wybaczę. {8406}{8435}O czym ty mówisz? {8435}{8472}Zakładam, że będę twoim pierwszym drużbš. {8472}{8556}Chyba, że kto inny zrobił ci Heimlicha,|kiedy zadławiłe się kostkš cukru. {8556}{8699}A ja byłbym zaszczycony być twoim drużbš,|jeli umówisz mnie z siostrš Molly. {8699}{8787}Jestem zdeterminowany,|żeby jš zaliczyć. {8819}{8854}Oboje możecie wyluzować. {8854}{8905}Molly i ja nie jestemy|nawet blisko jakiegokolwiek lubu. {8905}{8947}Kiedy czas nadejdzie,|będziesz wiedział. {8947}{9012}Ale musze to powiedzieć,|liczę, że lub będzie na wiosnę. {9012}{9117}Kwiaty sš wtedy przepiękne,|a pora roku sprawia, że czuje się nowy poczštek. {9117}{9174}Mieszkamy na rodkowym zachodzie,|więc pogoda może być różna. {9175}{9235}Dlatego planujesz lub na powietrzu|z opcjš w rodku. {9278}{9360}Panienki, nikt nie bierze lubu. {9360}{9388}Zrozumiane. {9388}{9433}Ale będę potrzebować|trzytygodniowego uprzedzenia, {9433}{9468}jeli mam przygotować|solidnš przemowę. {9468}{9503}I jeli kto ma zaliczyć|siostrę Molly, {9503}{9542}to będę to ja. {9542}{9578}Powodzenia z tym. {9578}{9654}Może i masz odznakę,|ale to ja mam akcent. {9654}{9742}Dobry wieczór kawalerski|nie może zostać urzšdzony na ostatniš chwilę. {9742}{9824}To prawda. Powinnimy zaczšć odwiedzać|kluby ze striptizem już teraz. {9824}{9897}Możemy zaczšć od ródmiecia|i powoli udawać się na lotnisko. {9897}{9930}Sam nie wiem. {9930}{9998}W tych miejscach robi się ostrzej,|im bliżej lotniska. {9998}{10038}Może zaczniemy od niego. {10120}{10195}Vince, kochanie.|To nie jest wielki problem. {10195}{10276}Raz na jaki czas,|zdarza się to facetom w twoim wieku. {10276}{10331}Nigdy przedtem mi się to nie zdarzyło. {10331}{10368}Czuję się taki upokorzony. {10368}{10413}Jestem cierpliwš kobietš. {10413}{10557}Wiem, że kiedy się zrelaksujesz trochę|i zejdcie z ciebie całe napięcie, {10557}{10662}przypomnisz sobie,|gdzie dokładnie zostawiłe Viagrę. {10736}{10837}Zedrzeć skórę z kota|można na wiele sposobów. {10837}{10915}Modlę się do Boga,|że mówisz teraz o prawdziwym kocie. {10953}{11008}Gdzie wielkolud, pi jeszcze? {11008}{11074}Wczoraj zrobiło się trochę|niezręcznie między nami, {11074}{11128}więc spał u siebie. {11128}{11190}Nie każda noc musi być|jak mardi gras. {11190}{11237}Czasami facet jest zmęczony|i przepracowany, {11237}{11298}więc zapomina, gdzie zostawił|swoje leki na erekcję. {11298}{11318}Do widzenia. {11318}{11353}Siadaj, kotku. {11353}{11396}Vince, cicho. {11396}{11498}Jeli macie jakie problemy,|możesz z nami o nich pogadać. {11517}{11558}To nie jest wielka sprawa. {11558}{11665}Wczoraj kto poruszył temat małżeństwa|i Mike spanikował. {11665}{11709}Co masz przez to na myli? {11709}{11775}Zbladł na twarzy,|zaczšł się wiercić {11775}{11844}i rzuć swój kciuk.|Wyglšdał jak wielkie dziecko, {11844}{11892}które musi siusiu. {11892}{11981}Wyobrażasz sobie przypudrowanie|tego wielkiego tyłka? {11981}{12008}Mamo! {12008}{12051}Wybacz, wybacz. {12051}{12119}Wiesz, że cię kocha. {12119}{12208}Jak większoć mężczyzn,|jest po prostu trochę tego niepewny. {12208}{12245}Czy to było wycelowane we mnie? {12270}{12351}Kiedy znajdę moich niebieskich kolegów,|pokażę ci kto jest niepewny. {12351}{12427}Przypominaj sobie swoje kroki, kotku. {12469}{12528}Nie wiem, mamo.|Czuję się jakbym musiała zmuszać {12528}{12578}Mike'a do wszystkiego.|Od poczštku naszej znajomoci. {12578}{12607}Zaprosiłam go na randkę. {12607}{12665}Byłam pierwsza, która chciała seksu. {12665}{12727}Może powinnam była przystopować,|żeby sam doszedł do tego, {12727}{12761}czego naprawdę chce. {12761}{12813}A czego ty chcesz, kochanie? {12834}{12895}Chcę kiedy polubić mężczyznę. {12895}{12969}Ale nie chcę, żeby czuł się,|jakbym go do tego zmuszała. {12969}{13097}Rozlunij się i zaufaj temu,|co ma być. {13097}{13139}Bierz życie, takim jakie jest. {13139}{13207}Jestem w tym do bani. {13207}{13331}Były...
seriale