S01 E07 - Girls Interrupted.txt

(21 KB) Pobierz
{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{1}{1}23.976
{0}{47}w poprzednich odcinkach...
{45}{130}Panie i Panowie, Todd Carr, człowiek, |który wzišł mojš ukochanš powieć
{132}{227}podtarł niš tyłek, i przerobił na |Crazy Little Thing Called Love
{332}{402}- Jasna pała...|- Jasna cholera...
{407}{455}Nie umiesz kurwa pukać?!
{453}{543}Zawsze cię kręcił poranny seks.. |co się teraz dzieje?
{541}{593}Jest tu kto?|Co słychać, kochanie?
{595}{639}Dzień dobry, pani Runkle.
{642}{762}- Co mam zrobić?|- Może bym cię zakneblował??
{766}{831}- Musisz mnie stšd zabrać.|- Nie mogę,  teraz jestem zajęty.
{833}{924}Ten dupek się naćpał kokainš|i chce żebym dołšczyła do trójkšta
{926}{1023}- Idziesz z nami do kina, tato?|- to był stary łysy wujek Charlie
{1023}{1085}- ma doła|- wujek Charlie, tak?
{1087}{1150}- Wywołała wilka z lasu|- może po prostu chciałam się z tobš spotkać?
{1152}{1259}Nie kochasz MNIE, Hank.|kochasz wyobrażenie miłoci.
{1310}{1354}- Oddalasz się.
{1601}{1684}To fascynujšce. Jestem tutaj.|Zamieniam się w słuch.
{1714}{1758}Nic co ze złota, nie pozostanie
{1775}{1864}- Natura...|- Doć. Zaraz będzie mi niedobrze.
{1869}{1987}Majšc do wyboru 20 wieków przyzwoitej|poezji, musiała wzišć akurat dziełko Frosta?
{1998}{2026}A ja to lubię.
{2039}{2112}- Jest krótkie.|- I...
{2121}{2148}Mroczne.
{2165}{2193}I...
{2201}{2266}Widziałam to kiedy w filmie
{2268}{2330}Aha, więc musiało być dobre.|Dalej.
{2332}{2403}Więc chodzi o to, ze nic co dobre |nie trwa wiecznie
{2405}{2504}Nieważne jak się starasz|i tak gówno z tego masz.
{2507}{2538}Wiesz, jak u ciebie i mamy
{2561}{2626}Ciekawe podejcie do krytyki literackiej.
{2629}{2695}Za to masz plus.
{2697}{2779}Ale nie myl tak nigdy, skarbie.|To ze cos jest mroczne,
{2781}{2859}- nie oznacza ze to prawda.|- Wiem.
{2884}{2957}Szczęliwe zakończenia sš niemodne,|mimo to się zdarzajš.
{2960}{3046}A kiedy się zdarzajš, sš tak samo|prawdziwe, jak te złe.
{3048}{3140}Więc mylisz ze kiedy możecie być |znowu razem, ty i mama?
{3142}{3191}Oczywicie, to możliwe.
{3195}{3244}Tak, ale czy to prawdopodobne?
{3298}{3348}Kto powiedział, ze to|musi być prawdopodobne?
{3356}{3390}- Mama.|- Aha.
{3401}{3438}Cóż...
{3452}{3528}- Nie zaprzeczam twojej drogiej mamie, |która jest bardzo inteligentna, 
{3531}{3586}i cudowna, ale nie. Nie musimy być rozsšdni.
{3589}{3651}Nie, gdy chodzi o miłoć.
{3671}{3734}Fuuj, to Yusef?
{3783}{3819}Tak, to mama.
{3834}{3910}Przebierz się, ja nakarmię tego psa.
{3971}{4054}- Witaj, kochana.|- Zastawiłam kogo na parkingu, więc szybko jš zgarnę.
{4059}{4114}Jasne, pomińmy grzecznoci, ale
{4118}{4190}czy mogłaby być tak miła, i przestać uczyć |naszš córkę wštpienia w szczęliwe zakończenia?
{4190}{4281}Co potem? Nie ma więtego Mikołaja?
{4283}{4376}Mylę, ze Mikołaja juz sama rozgryzła.
{4381}{4463}I wierzę w szczęliwe finały, aczkolwiek nie|w balladzie o Hanku i Karen.
{4468}{4490}Bzdura. Prawie nam się udało tydzień temu.
{4493}{4553} To przecież postęp.
{4558}{4612}Wkrótce zamierzam zaliczyć|drugš bazę.
{4612}{4649}Proszę cię. To był wypadek.
{4654}{4681}- Wypadek?|- Tak.
{4683}{4732}Twój język ot tak wpadł w moje usta?
{4732}{4757}Nie, było odwrotnie.
{4759}{4857}To, ze tak nieudolnie zaprzeczasz, |może znaczyć tylko jedno.
{4871}{4922}Zależy ci na mnie. Nadal.
{4922}{4974}Zależy ci.
{5034}{5059}Chod kochanie.
{5062}{5101}- Pa, malutka. |- Pa, tato.
{5211}{5246}Nie daj się, mała.
{5489}{5582}1x07
{5673}{5772}tłumaczenie: trudny
{5839}{5933}..
{6172}{6354}..
{6442}{6501}Skończyło się pieprzone mleko sojowe.
{6525}{6584}Nie mógłby się wreszcie nauczyć |trawienia laktozy?
{6590}{6615}Co się kurwa dzieje z tobš?
{6616}{6697}Nowy przewód pokarmowy |by mi się przydał.
{6697}{6735}Masz.
{6740}{6806}Nie jest waniliowe, ale|mozesz mnie za to póniej ukarać.
{6811}{6899}- Odkurzę baty i łańcuchy.|- Bardzo mieszne
{6901}{7015}Naprawdę, byłam bardzo złš gospodyniš.|Prawie umarłe z niedożywienia.
{7017}{7076}Te żarty nigdy się nie starzejš, prawda?
{7079}{7162}Czym jest małżeństwo, jeli nie możliwosciš|bycia z kim na dobre i złe
{7164}{7218}a zarazem poznawania
{7221}{7281}swych dzikich, skrywanych żšdz?
{7283}{7392}Może odłożymy moje|i porozmawiamy o twoich?
{7395}{7469}- Nie poradziłby sobie.|- Chcesz mnie sprawdzić?
{7491}{7528}Chcę to zrobić z dziewczynš.
{7641}{7752}Więc to jest co, co być może |by ci się podobało?
{7759}{7823}Pewnie. Słyszałam ze to całkiem miłe.
{7825}{7904}Być obrabianym przez kogo|z tymi samymi narzędziami.
{7906}{7956}Ale, nie chciałabym cię z tego wykluczać
{7959}{8013}Tak jest szczerze.
{8017}{8050}I uczciwie.
{8058}{8115}Uczciwie. Oczywicie.
{8149}{8198}Nie rozumiesz co to oznacza?
{8203}{8251}To dar z nieba.
{8256}{8321}To kosmiczny dokument amnestii.
{8326}{8371}To wszystko jej pomysł.
{8384}{8442}Próbuję dokonać tu mentalnego samogwałtu|w zwišzku z tym o czym mówisz.
{8447}{8501}ale twój obraz mi się pojawia|i to jest pewien problem.
{8506}{8568}Widzisz, jeli to zrobię,|jeli my to zrobimy
{8572}{8647}wtedy całe to poczucie winy |które nosze w sobie od tygodni
{8651}{8707}cała tam ogromna wina,|Ciach - nie ma.
{8712}{8744}Będę rozgrzeszony.
{8767}{8836}Wiem że u was, starozakonnych|działa to trochę inaczej.
{8841}{8888}Ale o ile dobrze pamiętam, |trójkšt w łóżku
{8893}{8950}Nigdy nie był przystankiem |na drodze ku odkupieniu.
{8955}{8998}To mogłoby uratować to małżeństwo.
{9003}{9044}Podobnie jak zakup domu nad morzem.
{9048}{9116}Możesz tez spróbować adopcji|licznego dziecka z Afryki.
{9119}{9159}Wiele dobrego o tym słyszałem.
{9164}{9189}Skoro o tym mowa...
{9226}{9283}Nie mówisz poważnie. Ten kutas?
{9287}{9341}Ten kutas jest na tyle miły, że zgodził się|wykorzystać w filmie
{9346}{9399}twojego bloga, za kupę|kasy, więc bšd miły.
{9404}{9496}Jak się kurwa filmuje bloga?
{9501}{9548}Witaj Todd, miło cię widzieć, stary.|Co w nim do sfilmowania? Tytuł?
{9568}{9620}Czeć Moody.
{9624}{9717}Carr. Wstałbym, ale boje się, |że mnie kopniesz w jaja.
{9745}{9815}Przyszedłem w interesach.
{9820}{9883}Tak mi powiedział nasz Fredo Corleone agentów.|Ale nie mogę
{9887}{9953}sobie za nic wyobrazić, o jakie to |interesy może chodzić.
{9957}{10023}Chodzi o prawo do odwiedzin|niedorozwiniętego  dziecka naszego romansu?
{10028}{10067}pozwól mu mówić, Możesz?
{10071}{10125}Todd ma umowę z Paramount na trzy filmy.
{10130}{10197}Szuka jakiego materiału z jajem.
{10202}{10281}Przykro mi, moje przyrodzenie |nie jest do wynajęcia.
{10286}{10339}- Mówiłem ze to będzie strata czasu.|- Poczekaj, poczekaj.
{10339}{10437}Wiesz ile mnie kosztowało zdobycie|tej roboty z komediami romantycznymi?
{10446}{10505}Mylisz ze Antoine Cooper|odbiera telefony ode mnie?
{10511}{10538}Ale udało mi się.
{10547}{10647}Nie tak jak tym łamagom. i|jestem zadowolony. Wiesz czemu?
{10657}{10737}Bo możesz kupować drogie ciuchy |pannom ?
{10742}{10861}Nie oceniam, nie potępiam, |nie krytykuję. Sam mam jednš.
{10866}{10948}Rzeczywicie, ma. |Wyczuwam tu wspólny grunt.
{10953}{10995}- Pamiętasz Karen?|Tak, ona..
{10999}{11063}- ...jest za seksowna dla tego gnoja.|- Jest.
{11067}{11152}Jest również zajebistym architektem
{11157}{11228}Kto tu planuje ozdobienie pałacu?
{11233}{11308}- Mój dom projektował sam kurwa Ray Kappe!|- Sam kurwa Ray Kappe...
{11313}{11383}No, bez jaj. Architektura kręci go |bardziej niż Brada Pitta.
{11388}{11446}- Jestem pod wrażeniem.|- Co, czarny nie może lubić modernizmu?
{11451}{11537}Bardzo mi się to podoba.|Te nasze wolne skojarzenia.
{11542}{11615}Znakomicie. Kanały komunikacji |szeroko otwarte. Super.
{11626}{11682}Wiesz czemu znowu chcę z tobš |pracować, Moody?
{11687}{11753}Bo kiedy nie pogršżasz się w |narcystycznej rozpaczy
{11758}{11814}Jeste największym unikatem |tego miasta
{11817}{11869}kim z pomysłem.
{11874}{11957}A mylałem, ze lubisz czuć moje jšdra |na swoich pięciach.
{11968}{12003}Na razie, Runkle.
{12151}{12191}Pięknie, kolego.
{12199}{12265}A ja czuję, że co |nas jednak łšczy.
{12412}{12484}Kto kurwa odbiera moje pierdolone |telefony, jak nikogo tu...
{12533}{12591}Gdzie się podziewałe, kochanie?
{12595}{12636}Wpadłam nagle na pomysł.
{12643}{12693}- No chod tu.|- Witaj...
{12705}{12791}Rozmawiałam włanie z Dany |o naszym problemie z seksem.
{12796}{12824}O naszym czym?
{12829}{12900}- Zgadza się, całkowicie!|- Co proszę?
{12903}{12958}Ona, ja, ty.
{12960}{13078}Pogadałymy trochę po babsku na |ten temat. Ona się zgadza ze mnš
{13018}{13080}W sprawie tych narzšdzi
{13101}{13135}O cholera
{13144}{13190}Powiedziałam
{13198}{13235}"narzšdzi"...
{13240}{13319}OK. Dany, zostawisz nas na momencik?
{13324}{13383}Żona nie wzięła chyba lekarstw.
{13387}{13427}Oczywicie, proszę pana.
{13430}{13494}Więc, nie ma pana dla nikogo?
{13498}{13565}Nie ma mnie dla nikogo.
{13692}{13779}Żono... ochujała???
{13781}{13855}Ale to przecież doskonałe.|Dokładnie o tym mówilimy.
{13860}{13912}"Mówilimy". To była rozmowa, fikcja.
{13916}{13958}- To moja pierdolona sekretarka!|- Więc?
{13963}{14045}- Więc... jeli co pójdzie nie tak, będę |musiał jš zwolnić
{14051}{14115}Nawet jeli wszystko pójdzie dobrze, |i tak będę jš musiał zwolnić.
{14117}{14186}Tak czy inaczej będę miał kłopoty, proces.
{14191}{14236}A mówiłe, że jest obrzydliwa.
{14266}{14334}One wszystkie sš obrzydliwe|dopóki ich się nie wyszkoli.
{14338}{14395}- Wtedy się poprawiajš.|- Jak.. psy?
{14408}{14475}Co, nie zrobisz tego dla mnie?
{14480}{14548}- Pomogłam ci spełnić twoje fantazje.|- Z opłakanym skutkiem.
{14557}{14646}Po prostu znajd kogo innego.
{14651}{14736}- Kogo?|- Byle kogo, kogokolwiek.
{14741}{14814}Kogokolwiek.|A może.. nie wiem... Karen?
{14...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin