Roch Sulima - Antropologia codzienności - streszczenie 2.doc

(29 KB) Pobierz
Roch Sulima ANTROPOLOGIA CODZIENNOŚCI

Roch Sulima ANTROPOLOGIA CODZIENNOŚCI

 

*ta książka to opis codziennych zjawisk wpisanych w antropologiczny i historyczny kontekst (z transformacja ustrojowa w tle), opis przemijania rzeczy.

 

*OGRÓDKI DZIAŁKOWE kiedyś służyły zaszczepianiu estetyki w szare miasto, wnosiły element twórczej pracy, dziś są rozpatrywane tylko w kontekście przeliczenia tych metrów kwadratowych na pieniądze.

 

*SYRENKA, MALUCH jako pamiątki i symbole. Maluch to raj dla przeróbek, w przeciwieństwie do dzisiejszych jednofunkcyjnych aut jego właściwości i przeznaczenie można w miarę swobodnie zmieniać. Malucha można nazwać auto polo, a teraz mamy modę na to, co niemodne. Ta moda wiąże się z dzisiejszą estetyzacją codzienności i nadawaniem jej przelotnego blasku. Syrenka to symbol stałości, przywiązania, własnej myśli technicznej. Malucha wyobrażamy sobie jadącego lub stojącego na wielkim parkingu, a syrenkę zawsze gdzieś w garażu, pod drzewem, równo zaparkowaną w niezmienny sposób.

*FENOMEN „JT” Józef Tkaczuk to fenomen napisów na murach w Warszawie lat 80/90, zniknął z nich w połowie lat 90tych. (Więcej o nim: http://pl.wikipedia.org/wiki/Fenomen_J%C3%B3zefa_Tkaczuka). Sulima w przyczynach zniknięcia tego fenomenu widzi transformacje kulturową, która sprawiła, ze znaczenie imion się obniża, to znak demokratyzacji kultury, nawet radni coraz rzadziej kłócą się o nazwy ulic.

*BAZARY vs SUPERMARKETY:

-s. to rodzaj jednorazowego miasta

-wartość wymienna towarów zaczęła na dobre dominować nad ich wartością symboliczno- estetyczną

-towary nie maja swojej historii (zostaje im tylko system konwencjonalnych znaków, emblematów, np. zdrowa żywność)

-stare rzeczy przestają mieć wartość

-w s. panuje bezczasowość- nie ma pogody, godziny, pory roku, jesteśmy spowolnieni pchaniem wózka sklepowego, dlatego łatwiej manipulować nami, jeśli chodzi o reklamę ale także makdonaldyzacyjne rozumienie sterowania- sami się obsługujemy, s. nas ‘zatrudnia’.

-porządek regałów w s. przenosimy do naszych domów (makarony do makaronów, a kosmetyki do kosmetyków)

-oglądactwo (kupowanie bez nabywania)- gramy role (bogatego, rozrzutnego, oszczędnego, skąpego), porównujemy produkty z reklamą TV, oglądactwo nie jest możliwe na bazarze

-obraz samotnych, milczących członków rodziny pośród regałów- bo zakupy to nowy zwyczaj spędzania świątecznego czasu dla Polaków.

-kompulsywne kupowanie jako sposób na odreagowanie napięcia emocjonalnego

*SHM- społeczeństwo super hiper megamarketu (centra handlowo-usługowo-rozrywkowe)

 

 

istotny link:

 

http://www.uniwersytet.uw.edu.pl/kultura/maj21/tematy.htm

 

 

 

 

 

Opracowała Ania Ciszewska

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin