00:00:08: Terry, wiem, wiem, �e nie pracuj� tu zbyt d�ugo, 00:00:11:ale tak si� zastanawiam, 00:00:12: my�lisz, �e by�o by to mo�liwe, 00:00:13:gdybym dosta�a 100 dolc�w zadatku ??? 00:00:17: Zadatku ??? 00:00:19: �ebym mog�a sp�dzi� �wi�to dzi�kczynienia z rodzin�. 00:00:21:Widzisz, co roku je�dzimy na narty do Vail, 00:00:23: normalnie ojciec p�aci za m�j bilet, 00:00:26:ale teraz zacz�am by� niezale�na, 00:00:28:no wiesz, 00:00:29:w�a�nie dlatego wzi�am t� prac�. 00:00:33: Rachel, Rachel, kochanie. 00:00:36:Jeste� okropn�, okropn� kelnerk�. 00:00:40:Powa�nie, naprawd� do niczego. 00:00:43: Ok, s�ysz� co masz na my�li. 00:00:46:Popieram ci�. 00:00:48:Um, ale naprawd� bardzo si� staram. 00:00:50:I my�l�, �e coraz lepiej mi idzie. 00:00:53:Powa�nie. 00:00:55:Czy kto� chce kawy ??? 00:01:01:Oh, patrz na to. 00:01:52: Przepraszam. 00:01:54:Cze��, cz�sto tu przychodzisz. 00:01:55:Tak si� zastanawiam, 00:01:56:my�lisz, �e m�g�by� mi da� taki zadatek napiwku ??? 00:01:59: Huh ??? 00:02:02: Ok, ok, nie szkodzi. 00:02:04:�wietnie. 00:02:05:Hey, przykro mi �e to wtedy rozla�am. 00:02:08: Jeszcze tylko 98.50. 00:02:12: Hey. Ross, 00:02:13:wiedzia�e�, �e mama i tata jad� do Puerto Rico na dzi�kczynienie ??? 00:02:17: Nie, nie jad�. 00:02:18: Tak, jad�. 00:02:19:Blymen'owie ich zaprosili. 00:02:20: Mylisz si�. 00:02:22: Nie myl� si�. 00:02:23: Ale� tak. 00:02:26: Nie, w�a�nie z nimi rozmawia�am. 00:02:29: Dzwoni� do mamy. 00:02:35: Hey, hey. 00:02:36: Hey. 00:02:37: Hey. 00:02:39: To ma by� co� z wydzia�u p�acz po pomoc. 00:02:41: Czy ty masz makija� ??? 00:02:45: Tak, mam. 00:02:46:Od dzisiaj jestem oficjalnie Joey Tribbiani - 00:02:48:aktor i model. 00:02:51: To zabawne bo my�la�em, 00:02:52: �e wygl�dasz bardziej jak Joey Tribbiani, 00:02:54: m�czyzna i kobieta. 00:02:57: Do czego pozujesz ??? 00:02:59: Znacie te plakaty z darmowej kliniki ??? 00:03:01: Oh, wow, 00:03:02: b�dziesz jednym z tych 00:03:02: "zdrowych, zdrowych, zdrowych facet�w" ??? 00:03:04: Wiecie, 00:03:05:tez facet z astm� by� naprawd� cudny. 00:03:08: A wiesz chocia� kim ty b�dziesz ??? 00:03:09: Nie, 00:03:10:ale s�ysza�em, �e nadkwasota jest wolna, 00:03:11:wi�c... 00:03:13: Powodzenia stary. 00:03:14:Mam nadziej�, �e to dostaniesz. 00:03:16: Dzi�ki. 00:03:19: Mia�a� racj�. 00:03:21:Jak oni mogli nam to zrobi�, huh ??? 00:03:22:To dzi�kczynienie. 00:03:24: Ok, powiem ci co�. 00:03:25: Mo�e ja przygotuj� kolacj� u siebie ??? 00:03:26:Zrobi� tak jak u mamy. 00:03:28: Przygotujesz t�uczone ziemniaki z grudkami ??? 00:03:32: Wiem, 00:03:32:one naprawd� nie powinny... 00:03:34: Zrobi� grudki. 00:03:37: Joey, ty jedziesz do domu, nie ??? 00:03:38: Tak. 00:03:39: To wnioskuj�, Chandler, 00:03:41:ty ca�y czas bojkotujesz wszystkie �wi�ta. 00:03:44: Tak, bez wyj�tku. 00:03:47: Phoebe, ty b�dziesz z babci� ??? 00:03:48: Tak, i jej ch�opakiem. 00:03:50:Ale my dzi�kczynienie obchodzimy w grudniu, 00:03:52: bo on jest wyznawc� Ksi�yca. 00:03:58: Wi�c jeste� wolna we wtorek. 00:04:00: Tak. Oh, mog� przyj�� ??? 00:04:05: Tak. Rach, my�lisz, �e uda ci si� z tym Vail ??? 00:04:06: Oczywi�cie. 00:04:08:Shoop, shoop, shoop. 00:04:09:Jeszcze tylko 102 dolary. 00:04:12: My�la�em, �e 98.50. 00:04:13: Tak by�o. 00:04:15: Ale zbi�am fili�ank�. 00:04:18: Ja id� do Carol. 00:04:20: Ooh, ooh! 00:04:21: Mo�e i j� zaprosimy ??? 00:04:23: Ooh, ooh. 00:04:24:Jest moj� by�� �on�, 00:04:25:pewnie chcia�a by przyprowadzi�, 00:04:27: ooh, ooh, swoj� lesbijsk� partnerk�. 00:04:38: Cze��, jest Carol ??? 00:04:42: Nie, jest na zebraniu. 00:04:44: Oh, wpad�em tylko �eby zabra� moj� czaszk�. 00:04:46: No nie moj�, ale... 00:04:49: Wejd�. 00:04:50: Dzi�ki. 00:04:52:Tak, Carol po�yczy�a j� ode mnie na zaj�cia, 00:04:53:teraz musz� j� zanie�� z powrotem do muzeum. 00:04:56: A jak wygl�da ??? 00:04:58: Tak jak twarz bez sk�ry. 00:05:01: Tak, 00:05:02:co� ju� s�ysza�am. 00:05:05:Poszukamy jej. 00:05:13: Ok. 00:05:14: Wow, macie sporo ksi��ek o lesbijkach. 00:05:21: No wiesz, trzeba sko�czy� kurs. 00:05:25:W innym przypadku nie dadz� pozwolenia. 00:05:37: Hey, hey, "Yertle the Turtle". 00:05:38:Klasyka. 00:05:40: To w�a�ciwie czytam dziecku. 00:05:43: Temu dziecku, kt�re jeszcze si� nie urodzi�o ??? 00:05:48:Czy to nie znaczy czasem, �e jeste� 00:05:50:... szalona ??? 00:05:52: Co, 00:05:53:my�lisz, �e one tam nie s�ysz� d�wi�k�w ??? 00:05:55: Nie m�wisz powa�nie, znaczy si�... 00:05:58: naprawd� do tego m�wisz ??? 00:06:00: Tak, ca�y czas. 00:06:01:Chc�, �eby dziecko zna�o m�j g�os. 00:06:05: A m�wisz co� o mnie ??? 00:06:07: Tak, tak, ca�y czas. 00:06:09: Powa�nie ??? 00:06:11: Ale um, ale wyst�pujesz pod pseudonimem Bobo - 00:06:13:go�� od spermy. 00:06:26: Skoro ona do tego m�wi, to my�l�, 00:06:27: �e ja te� powinienem zarezerwowa� sobie co� czasu dla brzucha. 00:06:30:Nie to, �e w to wierz�. 00:06:33: Oh, ja wierz�. 00:06:34: My�l�, �e dziecko wszystko s�yszy. 00:06:36: Poka�� ci. To b�dzie troch� dziwne, 00:06:40: ale w�� swoj� g�ow� do tego indyka, 00:06:44:a my b�dziemy rozmawia�, 00:06:45:a ty b�dziesz s�ysza� wszystko co powiemy. 00:06:48: chcia�em tylko powiedzie�, 00:06:50:�e nie bior� udzia�u w tym eksperymencie. 00:06:53:Ale w��ciwie bardzo bym chcia� nasmarowa� ci �eb mas�em. 00:07:00: Hey, Rach, 00:07:01:zdoby�a� pieni�dze ??? 00:07:02: Nie, nic. 00:07:04:Zapomnijcie o Vail, 00:07:05:zapomnijcie, �e zobacz� si� z rodzin�, 00:07:06:nie b�dzie shoop, shoop, shoop. 00:07:12: Rach, masz poczt�. 00:07:14: Dzi�ki, po�� na stole. 00:07:17: Nie, masz tu poczt�. 00:07:22: Dzi�ki, po�� j� na stole. 00:07:25: Mog�a by� to po prostu otworzy� ??? 00:07:29: O m�j Bo�e, 00:07:32: oh, jeste�cie wspaniali. 00:07:35: Zrzucili�my si� wszyscy. 00:07:37: Tak ??? 00:07:38:Wisisz mi 20 dolc�w. 00:07:40: Dzi�kuj�. 00:07:40:Bardzo dzi�kuj�! 00:07:42: Chandler, 00:07:43:masz, kupi�am ci tradycyjne dzi�kczynne gotowe �arcie, 00:07:45: masz zup� pomidorow�, chipsy serowe 00:07:47:i worek specja��w. 00:07:50: Czekaj, zaraz, 00:07:51: Chandler, to b�dziesz jad� na kolacji dzi�kczynnej ??? 00:07:53: Co, co, co jest z tob� i z twoimi �wi�tami ??? 00:07:57: Dobra, mam 9 jat. 00:07:58: Oh, 00:07:59: nienawidz� tej historii. 00:08:00: Sko�czyli�my w�a�nie cudown� kolacj� dzi�kczynn� 00:08:02: Ja...t� cz�� pami�tam dok�adnie... 00:08:04:mia�em wype�nione usta ciastem z dyni, 00:08:06:a w tym momencie rodzice postanowili powiedzie� mi, 00:08:09: �e si� rozwodz�. 00:08:11: O m�j Bo�e. 00:08:12: Tak. Trudno jest teraz cieszy� si� dzi�kczynieniem 00:08:15: jak ma si� takie wspomnienia. 00:08:32: Uh, cze��. 00:08:35:Kiedy� razem pracowali�my. 00:08:36: Tak ??? 00:08:37: Tak, u Macy'ego. 00:08:39:ty by�a� t� dziewczyn� z obsesj� ??? 00:08:41:A ja by�em Aramis'em. 00:08:44: Aramis ??? Aramis ??? 00:08:49: Tak, jasne. 00:08:50: Musz� ci powiedzie�. 00:08:51:By�a� najlepsza. 00:08:53: Nie gadaj. 00:08:54: Powa�nie, by�a� niesamowita. 00:08:55:Wiesz kiedy pryska�, 00:08:56:a kiedy si� po�o�y�. 00:08:59: Tak ??? 00:09:00:Nie wiesz co to dla mnie znaczy. 00:09:04: Ooh, pi�knie pachniesz. 00:09:07:Co masz na sobie ??? 00:09:09: Nic. 00:09:19: S�uchaj, 00:09:20:uh, chcesz si� napi� drink, 00:09:22:albo co� ??? 00:09:23: Tak. 00:09:25:Oh. 00:09:26: Co si� sta�o ??? 00:09:27: Przypomnia�am sobie w�a�nie, �e mam co� zrobi�. 00:09:29: Oh. Co ??? 00:09:33: Um, i�� sobie. 00:09:35: Czekaj, czekaj, czekaj! 00:09:44:Czego Mario ci nie m�wi...choroby weneryczne, nigdy nie wiesz kto to ma. 00:10:17: Wi�c pewnie wszyscy widzieli�cie. 00:10:20: Co ??? 00:10:21: Nie, tak si� �miali�my. 00:10:23:No wiesz jak �miech potrafi by� zara�liwy. 00:10:43: Ustawcie kolejne miejsce na dzi�kczynienie. 00:10:45:Moja ca�a rodzina my�li, 00:10:46:�e mam chorob� weneryczn�. 00:10:49: Dzisiaj, w taki dzie�. 00:11:03: Mmm, wygl�da dobrze. 00:11:05:Ok, cydr musuje, indyk si� indyczy, ziemniaki si� piek�. 00:11:10:Co ??? 00:11:11: Nie wiem. 00:11:13:Nie ca�kiem jest jak u mamy w kuchni. 00:11:15: Dobra, do�� tego. 00:11:17:Wiesz co ??? 00:11:18:Zejd� mi z drogi i przesta� narzeka�. 00:11:19: Teraz ju� lepiej. 00:11:22: Kupi�am bilety! 00:11:23:Mam bilety! 00:11:24:Za 5 godzin, shoop, shoop, shoop. 00:11:27: Oh, musisz przesta� tak shoop'a�. 00:11:30: Ok, spakuj� si�. 00:11:32: Chandler, m�g�by� wreszcie wej�� ??? 00:11:34: Nie, wol� utrzyma� bezpieczny dystans od tej weso�o�ci. 00:11:38: Uwaga, 00:11:39:ciasto z dyni si� zbli�a! 00:11:47: Ok, 00:11:48:wszyscy si� �miali�my jak to robi�a� z nadziewaniem, 00:11:49: ale to ju� nie jest �mieszne. 00:11:52: Hey, Monica, 00:11:53:mam pytanie. 00:11:54:Nie wiedz� kostek. 00:11:56: To nie pytanie. 00:11:59: Ale mama zawsze je robi�a. 00:12:00:To tradycja. 00:12:01:Bierzesz kawa�ek indyka na widelec, troch� sosu z �urawin i kostk�! 00:12:09: Ju� i tak jest �le bo jestem chory 00:12:10: i nie mog� by� z rodzin�. 00:12:14: Dobrze, �wietnie. 00:12:16:Ziemniaki b�d� pot�uczone z grudkami 00:12:18:i uformowane w kostki. 00:12:23: Ok, 00:12:24:id� pogada� z moim nienarodzonym dzieckiem. 00:12:27: Ah! 00:12:28: Ok, mama nigdy nie bi�a. 00:12:34: Ok, gotowe. 00:12:36: Co, Phoebe, pot�uk�a� ziemniaki ??? 00:12:40: Ross chcia� grudki! 00:12:41: Oh, przepraszam, 00:12:43:oh, my�la�am, �e wystarczy�o doda� groch i cebul�. 00:12:49: Po co mieli by�my to robi� ??? 00:12:50: No bo tak robi�a moja mama, 00:12:52: no wiesz, zanim umar�a. 00:12:56: Ok, 3 rodzaje ziemniak�w. 00:13:02: Ok, dobrze wam. 00:13:03:Dzi�ki za wszystko. 00:13:05: Oh, przepraszam! Oh, przepraszam! 00:13:11: Sta�o si� co� niesamowitego. 00:13:12:Wielki pies w�a�nie si� urwa�. 00:13:14: Balon ??? 00:13:16: Nie, nie, 00:13:16:ta posta� z bajki. 00:13:19:Jasne, �e balon. ...
Wolvie