Haven [02x02] Fear & Loathing.txt

(25 KB) Pobierz
[20][40]- Audrey Parker?|- Policja Haven! Kim jeste?
[40][82]- Agentka specjalna Audrey Parker.|- Znam jš. Rzuć broń!
[90][120]- Nie mogę wytłumaczyć wielu rzeczy.|- Ja też.
[120][158]Ale to niemożliwe,|żebym miała twoje wspomnienia.
[160][200]- Jestemy inni od pozostałych.|- Rozumiem tych ludzi.
[200][220]/I mogę im pomóc.
[220][256]- Naprawdę nie odczuwasz bólu?|- Ani trochę.
[260][300]- Duke, powiniene co zobaczyć.|/- Kole z tatuażem chce mnie zabić.
[300][330]Wybacz mi, Nathan.|Nie ma prostych odpowiedzi.
[330][348]Tato...
[350][393]- Mój tata wszystkiego pilnował.|/- To teraz twoje zadanie.
[410][445]mierć komisarza|zszokowała nas wszystkich.
[460][508]Chcę wam podziękować za wsparcie,|które okazalicie mi przez te dni.
[520][570]Mój ojciec zawsze mawiał, że Haven|to więcej niż miasto, że jest rodzinš.
[580][612]Doceniam, że przyszlicie.|Dziękuję.
[660][695]- Komisarz byłby dumny.|- wietna przemowa.
[720][757]- Nienawidzę przemówień.|- Teraz wiem dlaczego.
[820][860]- Dzięki za przyjcie, Beattie.|- Cieszę się, że to dzisiaj.
[860][894]- Wczoraj byłam nieco "zajęta".|- Dzięki.
[930][950]- Czeć, Nathan.|- Ian.
[950][980]Twój tata nieraz mi pomógł.|Przynajmniej tyle mogłem zrobić.
[980][1010]- Widziałe Duke'a?|- Może jest na łodzi.
[1010][1042]Dobra, dzięki.|No i moje kondolencje.
[1100][1132]Dzieńdoberek, Frank.|Masz moje piwo?
[1150][1184]- Spakowane na zapleczu.|- Swój człowiek.
[1310][1331]Rozszarpie nas!
[1370][1390]Murray?!|Nie!
[1410][1443]To niemożliwe!|Przecież cię pochowałam!
[1540][1571]Przepraszam...|Wszystko w porzšdku?
[1600][1627]- Dokšd on poszedł?|- Kto?
[1720][1757]/Statek rozbija się|/przy bezwietrznej pogodzie
[1760][1798]/Gospodarstwo Hallecka|/znika w cišgu jednej nocy
[1810][1841]/Morderstwo?|/Policja zbita z tropu
[1850][1870]/Kto zabił Colorado Kida?
[1870][1902]/Na motywach powieci|/Stephena Kinga
[1920][1963]Haven [02x02] Fear & Loathing|Strach i odraza
[1990][2019]- Co podać?|- Wodę sodowš z...
[2030][2054]Plastrem pomarańczy.
[2070][2089]Albo dwie.
[2100][2140]Jeli dalej tak będzie,|zacznę do swojej dodawać wódkę.
[2140][2180]Przynajmniej to nie tequila.|Pamiętasz wiosennš przerwę?
[2180][2200]Niestety tak.
[2220][2272]Wiem, że to doć dziwne, więc dzięki,|że nie wydała mnie swojemu Howardowi.
[2300][2331]Interesuje mnie|twój agent Howard.
[2350][2400]Jeli mamy się dowiedzieć, skšd masz|moje wspomnienia, musimy go znaleć.
[2430][2476]- Z kim miejscowym rozmawiał?|- Z komisarzem, Nathanem, Duke'iem.
[2500][2550]Przez jaki czas bylimy na jego łodzi,|więc może warto z nim porozmawiać.
[2550][2585]Twój Howard nie może się|wiecznie ukrywać.
[2620][2659]Włanie miałam po ciebie ić.|Jest tu gdzie Duke?
[2670][2707]- Nie, za wielu gliniarzy.|- Nathan, krwawisz.
[2720][2751]Dziwne.|Gdzie mogłem się skaleczyć?
[2840][2863]Nathan, co robisz?
[2900][2927]Poczułem to.|Mogę odczuwać.
[3070][3110]- Niech się zajmš tš bestiš.|- To pewnie niegrona psina.
[3110][3150]Wiem, jak wyglšda wciekły pies.|Jeden za dziecka prawie odgryzł mi rękę.
[3150][3189]Nic nie wiemy o pożarze|albo wypadku samochodowym.
[3190][3230]Nie widziałem takich oparzeń,|odkšd wróciłem z Iraku.
[3230][3271]Nic nie widziałem.|Ludzie zaczęli wariować bez powodu.
[3290][3320]Nie spotkałe się|z nikim przy wejciu?
[3320][3340]Wszedłem tyłem,|żeby zobaczyć się z dziewczynš,
[3340][3383]bo zazwyczaj zaczyna o tej godzinie,|ale nie było jej tam.
[3390][3400]Dzięki.
[3400][3440]Tu jeste! Chcę całodobowej ochrony.|Na co płacę te podatki.
[3440][3460]- Nie płacisz.|- Trochę płacę.
[3460][3470]Ani trochę.
[3470][3508]- Uspokój się, znajdziemy go.|- Mam się uspokoić?
[3510][3550]Widziałem gocia, który mnie zabije.|Wiesz, jakie to uczucie?
[3550][3576]Czuję się jak przeklęty.
[3580][3605]Dobra, zły dobór słów.
[3640][3658]Co ty...
[3660][3697]- Z czego się zacieszasz?|- Klštwy można zdjšć.
[3710][3750]- I co to ma niby znaczyć?|- Rano odzyskałem czucie.
[3760][3810]- Czyli gdybym ci teraz przywalił...|- Byłoby po tobie, ale poczułbym to.
[3810][3856]Gadasz tak od pištej klasy.|Więc jak to jest być znowu normalnym?
[3900][3930]Nie miałem czasu,|żeby to przetrawić.
[3930][3959]- Czyli...|- Czyli przetrawić.
[3970][3990]Co ci powiem.
[3990][4040]Znajd gocia z tatuażem, a zapoznam cię|z pięknymi kobietami, które ci pomogš.
[4040][4076]- Muszę wracać do pracy.|- Spoko, ja stawiam.
[4090][4127]To miłe z twojej strony,|ale raczej podziękuję.
[4180][4210]Sprzedawca mówił, że kobieta krwawiła,|ale nie widzę żadnej krwi.
[4210][4250]Po psie również ani ladu.|Żadnej sierci czy liny.
[4250][4289]Mšż Sheili rozsypywał brud,|ale nigdzie go nie ma.
[4290][4325]Dzięki za pomoc|i że nie doniosła na niš.
[4330][4360]Też chcę się dowiedzieć,|co się dzieje w tym wariatkowie.
[4360][4390]- Jak wam poszło?|- Nic nie mamy.
[4390][4429]- Może to były halucynacje.|- I co je spowodowało?
[4440][4460]- Raczej kto.|- Wracam na posterunek.
[4460][4502]Sprawdzę akta komisarza,|może to nie pierwszy przypadek.
[4510][4557]Próbowałam sobie racjonalnie wyjanić,|co się dzieje w tym miecie.
[4560][4600]- Chętnie wysłucham.|- Haven może być eksperymentem.
[4600][4630]Albo jaka firma farmaceutyczna|podrzuca tu próbne leki.
[4630][4673]- To pobierz próbkę ziemi i wody.|- To nie taki zły pomysł.
[4680][4701]Zacznę od wody.
[4730][4773]- miejesz się ze mnie.|- Już tego wszystkiego próbowałam.
[4780][4820]- Jak często się to zdarza?|/- Przyjed natychmiast na dworzec.
[4820][4843]Zaraz tam będziemy.
[4850][4868]Często.
[4920][4966]- Cudowny pomysł z lunchem tutaj.|- Majš piwo korzenne z waniliš.
[4980][5007]- Co tam jest?|- Nie wiem.
[5010][5038]- We wyjrzyj.|- Sam wyjrzyj.
[5040][5058]No dalej.
[5170][5200]Co tam jest?|Dave, co widziałe?
[5230][5253]Nie, to niemożliwe.
[5290][5314]To nie mogła być ona.
[5330][5350]To niemożliwe.
[5350][5380]- Czego chcesz, Ian?|- Kręcę całkiem dużš akcję.
[5380][5418]- Nie wštpię.|- Ale muszę wydostać się z miasta.
[5420][5440]Ustawić wszystko|po drugiej stronie granicy.
[5440][5470]Wybacz, nie robię już|za firmę transportowš.
[5470][5500]- Szukam kogo.|- Duke, jeden rejs.
[5500][5542]- Za stare czasy.|- W których płaciłem za ciebie kaucje.
[5550][5585]No to ci się odwdzięczę.|Zapłacę ci z góry.
[5590][5626]Skoro możesz zapłacić,|to zagadaj z Buckiem.
[5630][5672]Nie ma kontaktów w Straży Przybrzeżnej.|Ty masz, prawda?
[5720][5758]- Żartujesz, nie?|- Pójdę już, przemyl to sobie.
[5760][5790]- Wrócę póniej, dobra?|- Niedobra!
[5790][5809]Nie wracaj!
[5830][5863]- Zaczekajcie.|- Uciekajcie, nadchodzi!
[5920][5957]- Czekaj, co ty wyprawiasz?|- Nadcišga po nas!
[5980][6019]- Nie widzisz go?|- Chwila, muszę z paniš pomówić.
[6030][6053]Nic panu nie jest?
[6070][6100]Proszę zaczekać!|Muszę z paniš porozmawiać!
[6100][6124]Wezwijcie pogotowie.
[6180][6216]Nic mu nie będzie.|Ze strachu dostał zawału.
[6230][6273]- Dobrze, że pomogłycie mu.|- Ja nie. Sparaliżowało mnie.
[6290][6330]Wszystko wyglšdało tak prawdziwie.|Nawet czułam popcorn.
[6330][6340]Co widziała?
[6340][6383]- Klauna. Wiem, że to głupie, ale...|- Zaraz, tego klauna?
[6390][6411]Tego z zębami?
[6420][6430]- Tak.|- Klauny?
[6430][6472]- Wesołe miasteczko w 5 klasie.|- Weszłam do domku zabaw.
[6480][6510]- Wyskoczył znikšd.|- To był tylko głupi klaun, ale...
[6510][6555]Ale to była najstraszliwsza rzecz,|jakš kiedykolwiek widziałam.
[6590][6608]Zaraz...
[6610][6640]To włanie widzš ludzie,|kiedy pojawia się ta dziewczyna.
[6640][6678]Rzeczy i ludzi,|których najbardziej się obawiajš.
[6690][6742]To by się zgadzało z pewnym raportem.|Bob Taylor zamknšł się w domu na 2 dni.
[6760][6800]- Mówił, że ciga go Wielka Stopa.|- Bardzo mi to pasuje do dzisiaj.
[6800][6830]Ale jeli to ona i Taylor|widział jš miesišc temu,
[6830][6874]to gdzie się podziewała?|Dlaczego nie było innych przypadków?
[6880][6919]- Dlaczego na ciebie to nie działało?|- Nie wiem...
[6930][6960]Zazwyczaj...|bywam na to odporna.
[6970][7009]Musimy jš odnaleć,|zanim skrzywdzi kolejne osoby.
[7010][7050]Pogadam z Vince'em, może uda mu się|stworzyć rysopis tej dziewczyny.
[7050][7070]Kto powinien jš rozpoznać.
[7070][7108]- Idziesz?|- Nie, potrzebuję przerwy od klaunów.
[7150][7187]- Klauny, tak?|- Pamiętaj, że już czujesz ból.
[7220][7248]- Duke, jeste tutaj?|- Nie!
[7250][7288]- 5 sekund dzieli cię od popływania.|- Mam forsę.
[7300][7330]- To dla ciebie wietna okazja.|- Skšd masz tyle kasy?
[7330][7360]Mówiłem, że to konkretna akcja.|Wszystko się zmieniło.
[7360][7404]- Oprócz twoich łachów.|- Nie na długo, wszystko się zmieni.
[7450][7496]- Powiesz mi, co to za przekręt?|- Nie pożałujesz tego, obiecuję.
[7520][7539]Nic z tego.
[7540][7580]- Zastępca dyrektora, Dolores Bachman.|- Tylko się przyjanilimy!
[7580][7599]A nieważne.
[7610][7655]- Ostatni raz cię to ratuje.|- Jasne, nigdy bym tego nie użył.
[7660][7696]Ale muszę się dostać na północ.|Jutro, dobra?
[7760][7780]- Jest tu przez ciebie?|- Czemu? Kto to jest?
[7780][7814]To agentka FBI.|Zmykaj, sprawdzę, co wie.
[7850][7882]Pozdrów biskupa|i siostrę Katarzynę!
[7910][7945]- Zapewne nie ten z tatuażem?|- Chciałbym.
[7950][7994]Z Ianem dałbym sobie radę.|Ale lepiej, żeby gocia szukała.
[8000][8035]Ten, którego widziałe,|nie był prawdziwy.
[8050][8100]Jaka dziewczyna powoduje halucynacje.|Każdy widzi to, czego się najbardziej boi.
[8100][8141]- Nie wierzę, że ci to mówię.|- Nie, to fantastycznie.
[8160][8201]To wietna wiadomoć.|Czyli go sobie tylko wyobraziłem?
[8210][8230]- No tak.|- Dziękuję.
[8230][8266]- Miłego dnia.|- Nie dziękuj mi, tylko pomóż.
[8300][8330]Muszę odnaleć|fałszywego agenta Audrey.
[8330][8350]- Podobno tu był?|- Tak, i większoć czasu spędził z niš.
[8350][8383]Ja zajmowałem ...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin