Francić Ludzie luźni w osiemnastowiecznym Krakowie.txt

(503 KB) Pobierz
MIROS�AW PEANClC
LUDZIE LU�NI
W OSIEMNASTOWIECZNYM
KRAKOWIE
WROC�AW � WARSZAWA � KRAK�W
ZAK�AD NARODOWY IMIENIA OSSOLI�SKICH
WYDAWNICTWO POLSKIEJ AKADEMII  NAUK
1967
WST�P
1. Zakres geograficzny i chronologiczny. � 2. Podstawa �r�d�owa. � 3. Zeznania i indagacje. � 4. Metoda pracy. � 5. Kilka uwag o historiografii przedmiotu.
1. Tytu� pracy wymaga pewnych wyja�nie� wst�pnych. Pozostawiaj�c do dalszych rozwa�a� sprecyzowanie terminu �ludzie lu�ni" zatrzymam si� nad zwrotem �w Krakowie". Mo�na by bowiem zrozumie�, �e autor przeciwstawia miasto Krak�w Ma�opolsce Zachodniej, �e istnia�y niejako dwie odmiany ludzi lu�nych: ta, kt�ra przebywa�a w mie�cie, i ta, kt�ra znajdowa�a si� poza nim. I faktycznie IV i V rozdzia� niniejszej pracy okre�la ich rol� w demograficznym, spo�ecznym i zawodowym sk�adzie �wczesnego miasta. Ale sz�o nie tylko o to. Zanim bowiem ludzie lu�ni, pochodz�cy w wi�kszo�ci spoza Krakowa, dotarli do miasta gnani iluzorycznym prze�wiadczeniem, �e w�a�nie tu uzyskaj� prac� i �yciow� stabilizacj�, przechodzili rozmaite koleje �ycia na terenie pozakrakowskim. Autora wi�c interesuje, na r�wni z ich losami w Krakowie, to wszystko, co dzia�o si� z nimi przed przekroczeniem bram miejskich. Zar�wno ich spo�eczne pochodzenie, jak powody i mechanizmy odrywania si� od dotychczasowych �rodowisk, w kt�rych przebywa�y ich rodziny i oni sami w okresie dzieci�stwa, a dalej kwestia swoistych �dr�g pracy", jakie wie�� ich b�d� do miasta. I w tym rozumieniu okre�lenie ,,w Krakowie" oznacza rol�, jak� w ich �yciu i pracy odgrywa�o samo miasto, ale rol� nakre�lon� na tle terytorialnie szerszym, mianowicie Ma�opolski Zachodniej, sk�d wi�kszo�� z nich si� wywodzi�a 1.
�wczesna nazwa Krakowa oznacza�a jedynie miasto w obr�bie mur�w obronnych, taki by� jej sens prawny i administracyjny. W s�siedztwie Krakowa istnia�y dwa inne organizmy miejskie � Kazimierz i Kleparz � a dalej szereg jurydyk, przedmie�� i wsi. Wszystko to tworzy�o znaczny kompleks gospodarczy i handlowy, co prawda administracyjnie rozbity. Ot� tytu�owe okre�lenie dotyczy miasta w owym szerokim zasi�gu, dotyczy �du�ego Krakowa", oczywi�cie w osiemnastowiecznym rozumieniu
1 Okre�lenie �Ma�opolska Zachodnia" wed�ug definicji u H. Madurowicz i A. P o d r a z y, Pr�ba rejonizacji Ma�opolski Zachodniej, [w:] Studia z dziej�w wsi ma�opolskiej w drugiej po�owie XVIII w., Warszawa 1957, s. 65 i n.
s�owa. Lu�ni bowiem �ci�gali do owej wielkiej aglomeracji miejskiej, a nie tylko do Krakowa �wewn�trz mur�w" 2.
Okres czasu, jaki obejmuje praca, to wiek XVIII. Punktem pocz�tkowym jest rok 1700, a ko�cowym rok 1794. Ta druga data bli�szych wyja�nie� nie wymaga. Autorowi wydawa�o si�, �e aczkolwiek informacje �r�d�owe nie s� rozmieszczone r�wnomiernie w czasie, a wi�ksza ich cz�� koncentruje si� w drugiej po�owie wieku, to jednak tylko w ci�gu d�u�szego okresu mo�na by�o zaobserwowa� dynamik� proces�w spo�ecznych, kt�rych wynikiem by�o istnienie ludzi spo�ecznego marginesu, istnienie ludzi lu�nych.
2. G��wn� podstaw� �r�d�ow� stanowi� zeznania sk�adane przed zarz�dc� ratusza, zwanym pospolicie hutmanem ratusznym (praefectus lub capitaneus praetorii), kt�ry w Krakowie wykonywa� funkcje, jakie w innych miastach przypada�y w udziale instygatorowi. Hutman mia� baczy� na bezpiecze�stwo bram miejskich, dba� o spok�j i czysto�� 3. Jako s�dzia najni�szej instancji obowi�zany by� �s�dy hutma�skie ratuszne odprawo-wa�" z tym, �e przys�ugiwa�o mu prawo s�dzenia spraw, gdy przedmiot sporu nie przekracza� 4 floren�w. Nadto rozs�dza� mia� k��tnie i bijatyki ludzi �podlejszej kondycji i niewiastek" 4. Podlega�a mu s�u�ba ratuszna z cirkelmagistrem (magister circulatorum) i stra� miejska, na czele kt�rej sta� rotmistrz ratuszny 5.
Urz�dnicy ci, rezyduj�cy na ratuszach Krakowa, Kazimierza i Klepa-rza, prowadzili ksi�gi rozmaicie zatytu�owane 6 zawieraj�ce tre�� podobn�. By�y to zeznania sk�adane przez ludzi zaresztowanych b�d� w jednym z wymienionych miast lub w najbli�szych jurydykach 7, b�d� spoza miasta doprowadzonych na ratusz. W wi�kszo�ci byli to ludzie �podlejszej kondycji".
2  O terytorialnym zakresie �Wielkiego Krakowa" w XVIII w. pisz� w art. Krak�w produkuj�cy i konsumuj�cy, [w:] M. Kulczykowski,  M. Francie, Krak�w jako o�rodek towaroiuy Ma�opolski Zachodniej w drugiej po�owie XVIII wieku, �Studia z Historii Spo�eczno-Gospodarczej Ma�opolski", t. VI, Warszawa 1963, s. 157 i n. W tym rozumieniu �Wielki Krak�w" by� wi�kszy od miasta �wolnego i wydzia�owego" kreowanego w sierpniu 1791 r.
3  Prawa, przywileje i statuta miasta Krakowa, wyd. F. Piekosi�ski, �Acta Historica", t. XII, Krak�w 1890, s. 381 (r. 1661), 503 (r. 1683).
4  Tam�e, t. XII, s. ,85 (r. 1580).
5  Tam�e, t. XII,- s. 131 (1611), s..298 (1653). Por. te� J. P t a � n i k, Miasta i mieszcza�stwo w dawnej Polsce, Warszawa 1949, s. 202.
6  �Prothocollon criminalium consulare"; �Prothocollon in�uisitionum officii con-sularis   cracoviensis";   �Esamiria   incarceratorum";   �Ksi�ga   dobrowolnych   zezna� wi�ni�w" i in.
7  Urz�dy podkrakowskich .jurydyk spraw takich nie prowadzi�y. Por. M. K o-lak, Jurydyki krakowskie, �Archeion" 38: 1963, s. 219 i n. Odsy�a�y tych ludzi najpewniej na ratusz krakowski.
Stosunkowo najdok�adniej i najbardziej systematycznie prowadzili swe ksi�gi hutmani krakowscy: zawieraj� one najwi�cej informacji. Ksi�gi te posiadaj� luki, dotkliwe w pierwszej po�owie wieku, ale przez drug� ci�gn� si� niemal bez przerw 8. Natomiast kazimierskie i kleparskie (dochowa�y si� one jedynie od po�owy wieku) pocz�tkowo posiada�y inny charakter i przewa�a�y w nich spory mieszcza�skie, dopiero od lat siedemdziesi�tych zacz�y dominowa� tu zeznania istotne dla tematu niniejszej pracy9. Warto doda�, �e analogiczne ksi�gi innych miast Ma�opolski Zachodniej, poza sprawami o zbrodnie pospolite, zezna� takich prawie nie zawieraj� 10.
Podobne materia�y indagacyjne znajduj� si� w r�kopisach Komisji Porz�dkowej Cywilno-Wojskowej powiat�w krakowskiego i proszowskiego z lat 1790�1792 n. Cho� dotyczy�y ludzi zatrzymywanych w tych powiatach, a nie w samym mie�cie, cho� zosta�y ju� wyzyskane przez N. Assoro-dobraj, niemniej wci�gni�to je w zakres kwerendy. Z tych powiat�w bowiem pochodzi�a znaczna cz�� lu�nych, kt�rzy dotarli do Krakowa, a materia� tu zawarty � wzbogaci� informacje dokument�w miejskich 12. Pr�cz zezna� akta te zawieraj� szereg zarz�dze� Komisji adresowanych do magistrat�w oraz sprawozdania municypi�w z ich realizacji. W zarz�dzeniach tych sprawy ludzi lu�nych i �ebrak�w poruszane by�y nader cz�sto.
Wykorzystano dalej �r�d�a z kancelarii miejskiej. By�y to materia�y statystyczne z lat 1779, 1790�1792 oraz z okresu austriackiego (1796)13. Nast�pnie zarz�dzenia porz�dkowe wydawane przez miejski departament policji utworzony w r. 1779. Pozwalaj� one prze�ledzi� polityk� magistratu wobec lu�nych, co prawda tylko w ostatnich kilkunastu latach istnienia Rzeczypospolitej 14.
8  Z okresu 95 lat obj�tych czasem pracy brakuje ksi�g od 7 XII 1708 do 26 I 1709, 18 XII 1716 do 6 X 1717, 19 XII 1719 do 24 III 1721, 5 IV 1729 do 18 X 1734, 11 II 1764 do 3 XII 1774, 9 IV 1778 do 31 V 1778 i 14 II 1782 do 8 VII 1785. To odno�nie  do danych z ratusza krakowskiego. Brakuj�ce informacje  z lat  ostatnich  mog�y by� cz�ciowo uzupe�nione przez dane zapis�w kazimierskich i kleparskich, kt�re dopiero w�wczas zape�niaj� si� wiadomo�ciami o interesuj�cej nas kategorii spo�ecznej.
9  Kazimierz i Kleparz nie posiada�y swej stra�y bezpiecze�stwa. St�d przewa�aj�ca ilo�� spraw ludzi lu�nych dochowa�a si� w ksi�gach krakowskich.
10  W tym zakresie istnia�y te� r�nice mi�dzy Ma�opolsk� a Mazowszem. Z. T u r-ska   w pracy:  Oskar�eni  oskar�aj�.  Wie�  osiemnastowieczna  w  mrokach  kronik s�dowych, Warszawa 1960, zebra�a szereg zezna� lu�nych z ksi�g grodzkich (relacje), ziemskich i inkwizycyjnych grodzkich. W grodzie krakowskim ksi�gi inkwizycyjne zaprowadzono pod koniec istnienia pa�stwa; ksi�gi miejskie notuj� informacje jedynie o zbrodniach pospolitych.
11  Znajduj� si� w AP-IT; por. Zestawienie �r�de�.
12  W latach 1790�1792 Komisja Porz�dkowa i magistraty krakowskie oraz komenda garnizonu wsp�pracowa�y w wy�apywaniu lu�nych.
13  Znajduj� si� w AP-IT; por. Zestawienie �r�de�. "Departament ten dzia�a� od  1511779  do 25X1793.
Trzeci� grup� stanowi� materia�y o stosunkach spo�ecznych i gospodarczych niekt�rych wsi i miasteczek. Przebadano je dla pr�by konfrontacji owego swoistego �dokumentu osobistego", jakim by�o zeznanie na ratuszu, z sytuacj� w miejscowo�ci, z kt�rej pochodzi� zeznaj�cy. Nie kusz�c si� o w�asn� kwerend� autor wykorzysta� materia�y Pracowni Bada� Agrarnych Instytutu Historii PAN 15.
Materia� indagacyjny nie stanowi �r�d�a nieznanego: na zeznaniach czynionych przed komisjami porz�dkowymi w ostatnich latach Rzeczypospolitej opar�a si� w swej pracy N. Assorodobraj, na indagacjach miejskich po�udniowo-wschodniej Wielkopolski B. Baranowski. Nale�ycie oceniono te� walor tego typu �r�d�a 16.
Jednak�e indagacje miejskie i komisji porz�dkowych r�ni� si� mi�dzy sob�. Te drugie zawieraj� niejako okre�lony kwestionariusz pyta� i problem�w interesuj�cych ludzi prowadz�cych zeznania. Indagacje krakowskie natomiast na pocz�tku wieku s� prymitywne: pisarza ratusznego interesowa� wy��cznie fakt b�d�cy powodem aresztowania, a szczeg�y �yciorysu pomija�. Dopiero w po�owie wieku wykszta�ca si� kwestionariusz problem�w i w�wczas zeznania zawieraj� du�y �adunek informacji.
Jest i inna r�nica: w ksi�gach miejskich znajduj� si� zeznania os�b r�nego pochodzenia, niekoniecznie krakowian. S� to mieszczanie poza-krakowscy, ch�opi, czasem jaki� szlachcic. Zeznawali oni na okoliczno�� wykroczenia lub przest�pstwa, o kt�rego dokonanie podejrzewa�y je w�adze municypalne. Nie wszystkich jednak bez wahania mo�na by�o zaliczy� do kategorii ludzi lu�nych.
Najcz�ciej utrwalone zosta�y sylwetki ludzi biednych bez sta�ego miejsca zamieszkania i sta�ego �r�d�a zarobkowania, pracuj�cych dorywczo lub zatrudni...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin