{10}{300}DivX info:|720x336 23.976 fps 673.8 MB 173 KB/s 1:06:02 {2000}{2200}Z A K I L K A D O L A R � W W I � C E J {2280}{2434}w roli g��wnej: {4415}{4660}muzyka:|ENNIO MORRICONE {5330}{5460}re�yseria: {5513}{5870}Kiedy �ycie nie ma �adnej warto�ci,|�mier� czasami ma swoj� cen�.|W�a�nie dlatego pojawili si� �owcy nagr�d. {6049}{6092}Bilety. {6114}{6175}Bilety, prosz�. {6319}{6385}Dzi�kuj�.|Bilety. {6387}{6445}Daleko st�d do Tucamcari? {6447}{6497}Powinni�my mija� za jakie� 3-4 minuty. {6499}{6531}Dzi�ki. {6533}{6613}Przepraszam, wielebny ale pope�ni� pan b��d. {6614}{6674}Niechc�cy us�ysza�em, �e jedzie pan do Tucamcari. {6676}{6752}Handluj� tu w okolicy i powiem panu|-wsiad� pan do z�ego poci�gu. {6855}{6922}My�l�, �e najbli�sza Tucamcari stacja jest w Amarillo. {6924}{7002}Trzeba wysi��� w Santa Fe,|zawr�ci� do Amarillo... {7004}{7094}i wtedy b�dzie pan w stanie dotrze� tam dok�d zmierza. {7152}{7252}Widzi pan, ten poci�g nie staje w Tucamcari. {7497}{7556}Ten poci�g staje w Tucamcari. {8172}{8240}Spokojnie, wszyscy. {8241}{8296}Dlaczego zatrzyma� pan poci�g?|Co� si� sta�o? {8297}{8350}Kto� poci�gn�� hamulec bezpiecze�stwa. {8599}{8686}Hej prosz� pana, nie mo�e pan|ci�gn�� za hamulec i wyskakiwa�. {8688}{8761}Dlaczego zatrzyma�e� ten poci�g?|Je�li chcia�e� wysi���, mog�e�... {8785}{8870}Kolej by�aby w stanie zorganizowa� tu przystanek, {8872}{8947}dla pasa�er�w, chc�cych wysi��� tutaj, prosz� pana. {8949}{9013}Ju� wysiad�em.|Dzi�ki. {9075}{9153}Dobrze, jedziemy. Ruszmy. {9961}{10051}Ten facet przeje�d�a� t�dy we w�asnej osobie i to on doda� te dwa zera. {10053}{10140}Wkurzy� si� kiedy zobaczy� co za niego oferuj�. Nie pochlebi�o mu to. {10141}{10217}Powiedzia�, "Marny tysi�c bags�w, jak dla mnie to za ma�o. {10219}{10287}Jestem warty du�o wi�cej ni� to." {10289}{10360}Kiedy to powiedzia� doda� dwa zera do tysi�ca. {10405}{10490}Nie ma nikogo kto chcia�by dosta� w jelita|po spotkaniu z tym zb�jc�, nie? {10672}{10717}Przynajmniej... {10719}{10785}tak by�o do dzisiaj. {11753}{11783}Gdzie on jest? {12155}{12201}Gdzie on jest? {12401}{12448}Nie mam poj�cia|gdzie on jest dzisiaj. {12993}{13040}-Zosta� tutaj.|Ale ten facet... {13041}{13111}-Zosta�, powiedzia�em.|Pu�� mnie to boli. {13113}{13179}-To r�b co m�wi�.|Przesta�. {13181}{13249}Widzisz myd�o wpad�o mi do wody. {13279}{13345}-Widzisz co mam dla ciebie.|-Zabijesz mnie. {13417}{13465}Zobacz. A c� to? {14480}{14541}Przepraszam pani�. {16717}{16760}Zbij� ci� za to. {17041}{17104}Tu jeste�.|Tysi�c dolar�w. {17356}{17408}Co wiesz na temat Cavanagh'y? {17410}{17484}Jaki� tydzie� temu by� widziany w White Rocks {17485}{17537}Dzi�ki. {17539}{17593}Je�li to ci� interesuje... {17595}{17657}kto� jeszcze wypytywa� o niego. {17681}{17712}Kto? {17713}{17780}Nigdy przedtem go nie widzia�em. {17781}{17844}Ma na imi� Monco. {19864}{19910}Jasny? {19962}{20021}Znasz Baby Cavanagh? {20096}{20160}Teraz mi powiedz|gdzie mog� go znale��? {20328}{20400}Tam, przy stole. {20402}{20449}Wr�ci� jakby dla ciebie. {20537}{20584}Dzi�ki {22150}{22197}Dwie karty. {23153}{23204}Nie s�ysza�em jaka by�a stawka. {23281}{23316}Twoje �ycie. {24014}{24085}�ycie albo �mier�...|tw�j wyb�r. {24157}{24216}Daj Red'owi odej��. {25103}{25172}Dwa tysi�ce dolar�w.|To kupa forsy. {25173}{25228}M�j trzyletni zarobek. {25229}{25331}Powiedz mi, nie ma tutaj szeryfa|najlepiej �eby by� odwa�ny, lojalny... {25333}{25379}i przede wszystkim, uczciwy? {25403}{25456}Tak ...jestem. {25758}{25813}My�l�, �e potrzebujecie nowego szeryfa. {30149}{30198}Hughie. {31064}{31110}Jak, si� masz Nino? {31112}{31158}Lepiej ni� kiedy si� ostatnio widzieli�my. {31474}{31521}No dalej. Jazda. {32049}{32083}Otwiera�. {32537}{32614}-Co si� dzieje? Kto tam?|Rodriguez, senor. {33383}{33446}Ty. Chod� tutaj. {33812}{33858}Daruj� ci �ycie, "bohaterze". {33860}{33936}Mo�esz opowiedzie� ka�demu,|co tu widzia�e�. {35273}{35320}Za n�dzne pieni�dze. {35517}{35576}Wzi��e� pieni�dze,|�eby mnie wsadzi� za kratki. {35649}{35695}Powiniene� mnie zastrzeli� wtedy, kiedy mog�e�. {35715}{35761}Tak by�oby lepiej dla ciebie. {35793}{35841}I dla nich. {35920}{35972}W jakim wieku jest ch�opak? {36058}{36112}W jakim wieku jest ch�opak, pyta�em? {36134}{36175}Ma 18 miesi�cy. {36210}{36278}W�a�nie tyle by�em w wi�zieniu. {36343}{36407}Powinine� wykorzysta� nagrod� jak� dosta�e�... {36409}{36457}dla rodziny. {36497}{36551}Dlatego czuj�,|�e twoja rodzina jest cz�ciowo moja. {36616}{36673}Wezm� teraz swoj� cz��. {36675}{36721}Na zewn�trz. {36805}{36900}Oni oboje s� niewinni.Prosz� pu�� ich wolno.|By�em sam.Wiesz o tym. {37580}{37664}Wiem|Jestem pewien, �e nienawidzisz mnie wystarczaj�co. {38222}{38304}Tym razem masz szans�,|�eby mnie zastrzeli�, ale nie z ty�u. {38384}{38403}No ju�. {38558}{38612}Kiedy us�yszysz,�e muzyka przestanie gra�, zaczynaj. {38653}{38699}My�lisz, �e dasz rad�? {38783}{38812}Zaczynamy. {41617}{41664}Teraz. {42593}{42661}-Sprawd� te liczby jeszcze raz.|-Tak, prosz� pana. {42734}{42788}Dzie� dobry panu. Dzie� dobry. {42790}{42854}Mortimer. {42856}{42929}-Douglas Mortimer.|-Mortimer.Virginia, nieprawda�? {42931}{42996}-Carolina.|Tak jest, Carolina. {42997}{43052}Czy mog� pom�c w jaki� spos�b? {43053}{43148}Szukam pierwszorz�dnego banku.|Dobrze pan trafi�. {43150}{43165}Taak. {43187}{43269}Najwi�kszy i najlepiej zabezpieczony|bank na tym terenie. {43270}{43337}No c�, panie Mortimer.|Chcia�bym si� upewni� czy wasz bank... {43339}{43403}ma wszystko...|wszystkie zabezpieczenia jakich szukam. {43405}{43483}Nie mam w�tpliwo�ci, �e tak ale|mam du�� sum� do zdeponowania. {43485}{43536}Teraz, pewnie pan przypuszcza, �e jestem bandyt�. {43603}{43645}Bandyt�? {43652}{43724}Bardzo niebezpiecznym bandyt�|z gangiem morderc�w. {43725}{43838}Jaki bank by�oby najtrudniej obrabowa�? {43840}{43928}W pana przypadku, bankiem,|kt�ry bym sugerowa� by�by Bank of El Paso. {43929}{43980}Nawet Indio nie o�mieli�by si�|go zaatakowa�. {43982}{44044}To nie jest bank.|To forteca. {44165}{44223}O kt�rej odje�d�a nast�pny poci�g|do El Paso? {44225}{44283}11:30.Zatelegrafuj�|do mojego kolegi... {44285}{44340}w Banku Of El Paso,|�e pan przyje�d�a. {44341}{44351}Dzi�ki. {44992}{45056}Hej, prosz� pana. Kapitanie. Generale. Witam. {45058}{45138}Potrzebuje pan stajni� albo pok�j?|Mo�e chcia�by pan wzi�� k�piel? {45140}{45206}Mam na imi� Fernando.| Stajnia jest tu obok. {45208}{45251}A tu jest pana hotel. {45277}{45339}Dlaczego ten hotel a nie jaki� inny. {45341}{45404}Prawdopodobnie nie spodoba�oby si� panu gdzie indziej, senor. {45406}{45484}Musia�by� sp�dzi� p� nocy|strzelaj�c do karaluch�w. {45485}{45543}W tym hotelu pok�j|b�dzie pana kosztowa� du�o mniej. {45545}{45592}Jest tam te� ziemianka, senor. {45631}{45687}-M�atka?|-Tak, ale ona si� tym nie przejmuje. {46142}{46221}A tam jest bank. Zaraz jak tylko zarobi�|jakie� pieni�dze. To je tam z�o��. {46223}{46278}Dobrze, masz szans� to zrobi�,|ale najpierw musisz zarobi� . {46324}{46383}Dam ci 50 cent�w|je�li powiesz mi... {46385}{46492}je�li w El Paso pojawi si� ktokolwiek kogo wcze�niej nie widzia�e�. {46494}{46571}W tym hotelu, senor|Obcy w�a�nie przyby�. {46743}{46789}Gdzie si� zatrzyma�? {47006}{47053}W hotelu. {47141}{47205}Daj mi zna� jak zobaczysz|innych obcych. {47207}{47260}Oczywi�cie, senor. {47626}{47704}-W czym mog� pom�c?|-Chcia�bym pok�j na g�rze po prawej. {47706}{47786}Przykro mi ale jest zaj�ty.|To �le. {47788}{47857}Hotel jest pe�ny.|Przykro mi. {47858}{47931}Pok�j kt�ry pan chcia� jest naszym najlepszym.|Zawsze jest zaj�ty. {47933}{47961}Przez kogo? {47986}{48028}Sprawd� rejestr. {48029}{48068}Mary! {48108}{48161}To Senor Martinez. {48368}{48445}-Teraz jest wolny.|-Pok�j jest zaj�ty! {48477}{48524}Sprawdz�. {48649}{48726}On jest niczym innym jak dzikim,|brutalnym zwierz�ciem! {48728}{48774}Jest wysoki, nieprawda�? {48873}{48919}Jeste� zepsuta. {49214}{49280}W�a�ciciel, Szybko! M�j rachunek! {49281}{49328}Chc� m�j rachunek! {49381}{49455}- Zanim on zejdzie, daj mi rachunek.|-Nie trzeba sprawdza�. {49457}{49533}Wszystko b�dzie w porz�dku.|Dam panu zaraz inny pok�j. {49535}{49613}Ten jest najlepszy w ca�ym hotelu.|Dajmy mu odrobin� luksusu. {49615}{49672}Nie, Mary, rachunek.|Chcia�bym zosta� ale nie mog�. {49673}{49739}Niech pan nie odchodzi panie Martinez.|-Mam gdzie� spotkanie. {49842}{49893}Tak, senor, czego pan sobie �yczy? {50036}{50082}Nie nosz� tego. {50084}{50136}To dla mnie honor, �e pan o mnie pomy�la�.|Dzi�kuj�. {51089}{51152}Patrz. {51723}{51769}Witam, przyjaciele. {51800}{51843}Cze��, Indio. {51845}{51916}Widzisz nie zmarnowa�em |ani minuty kiedy tu przyby�em. {51917}{51987}Indio wzywa a Groggy|przybywa niezw�ocznie. {51989}{52024}A Sancho? {52026}{52118}Je�li chcesz czeka� na Sancha, to wyje�d�am|i wracam za oko�o cztery lata. {52120}{52201}Jest w wi�zieniu na cztery lata. {52360}{52445}�le dla niego.|Nie tak �le dla reszty z nas. {52447}{52518}Cz�owiek kt�ry zostaje z�apany|nie zas�uguje na szacunek,nie? {52577}{52630}Poza tym co s�ycha�? {52632}{52669}S�uchajcie. {52774}{52812}Bank w El Paso. {52857}{52891}Patrzcie. {52893}{53013}To zobaczymy w �rodku|banku. Nino to sejf. {53015}{53087}Ka�dy wa�y trzy tony|i nie mo�na go otworzy� za pomoc� dynamitu. {53126}{53173}Tu jest cz�� z dwoma kasjerami. {53204}{53267}Tu biurko dyrektora. {53269}{53336}Z ty�u po prawej jest fantazyjny gabinet|zawieraj�cy butelki... {53337}{53400}do pocz�stunku|dla bogatych depozytariuszy. {53445}{53544}Tam s� g��wne drzwi, a po przeciwnej stronie|zbudowali podw�jn� �cian�. {53545}{53593}Co si� sta�o,Groggy? {53594}{53690}Mo�na powiedzie�, �e w�a�nie zabi�es|dw�ch kasjer�w i dyrektora. {53692}{53786}Przez nast�pne kilka minut,|ty b�dziesz szefem banku. {53788}{53834}I co teraz? {53859}{53914}Czas zosta� stracony. {53952}{54041}Zgoda, strata czasu.|Szczeg�lnie, wysadza� otwarte, Groggy... {54043}{54132}Musi...
rollopuchaty