PODN kor_4.pdf
(
2606 KB
)
Pobierz
52572733 UNPDF
-
-
W naszej szkole 4
spotkanie W naszej szkole
Po co szkole gazetka?
Małgorzata Szeja
Z pewnością zauważyli Państwo, że na naszych oczach
zmienia się znaczenie słowa
dziennikarz.
Dzieje się z nim
to, co kiedyś zdarzyło się z wyrazami
ilozof
i
inteligent.
Raz
obdarzone negatywnymi konotacjami, nigdy się już ich nie
pozbyły:
ilozof
to
mędrek, inteligent
to
bufon.
A
dziennikarz?
Chyba –
zawodowy kłamca?
na nauczenie podstaw szkolnego dziennikarstwa potrzeba
przynajmniej 120 godzin zajęć, czyli około dwu lat nauki;
uprawianie tego hobby przez ucznia wymaga od niego duże-
go udziału pracy własnej z lekturą, Internetem, notesem;
pisanie do gazetki jest czasochłonne, redagowanie tekstów,
co czyni zwykle nauczyciel (zwłaszcza w szkole podstawo-
wej) – jeszcze bardziej, a łamanie – najbardziej.
Wydzielenie w szkole kąta dla redakcji, wydzierżawienie
jej komputera z drukarką i powielacza to fundamenty mate-
rialne gazetki. Teraz można dopiero formułować wymagania
wobec młodych dziennikarzy. Po co cała ta inwestycja? Po to,
by wywiązać się ze zobowiązań wobec „przyszłych Rzeczypo-
spolitych” i przygotować młodych ludzi do tego, by byli odpo-
wiedzialni za słowo i krytyczni wobec przekazu medialnego.
•
•
Ponieważ nie chcę się w tym miejscu zajmować naturą
powstawania znaczeń pobocznych słów i zmianą ich nacecho-
wania emocjonalnego, nadmienię tylko, że nie tylko agresja
demaskowanych w mediach osób życia publicznego, ale też
pogoń dziennikarzy za sensacją i łamanie podstawowych zasad
warsztatowych, do których należy sprawdzanie informacji
w dwóch niezależnych źródłach, miały niewątpliwy wpływ na
poderwanie społecznego autorytetu tego zawodu.
Tymczasem media są ważnym instrumentem w społe-
czeństwie demokratycznym; przede wszystkim mają służyć
rozpoznawaniu rzeczywistości oraz, co bardzo ważne - kontroli
społecznej. Oczywistym dążeniem dziennikarza jest przedsta-
wianie prawdy.
Standardy jakości gazetki szkolnej
Samo powołanie do życia gazetki to już dużo; trzeba jednak
zadbać, by spełniała ona standardy jakości. Aby im sprostać,
nie można przygotowywać numeru na łapu – capu. Z moich
rozmów z opiekunami gazetek z różnych szkół w Polsce wy-
nika, że wydawanie miesięcznika, który miałby przynajmniej
sześć stron treści, to wyzwanie ponad siły redakcji. Dlatego
szkolne gazetki – nie tyle często i regularnie wydawane, co
dobre - to zwykle dwumiesięczniki, kwartalniki, nieregularniki.
Te także jednak mają wadę – zawierają dużo „nieaktualnych
aktualności”.
Jaka ma być szkolna gazetka i dlaczego ma być właśnie
taka? Na te pytania odpowiem w kontekście przeglądu gazetek
szkolnych ukazujących się w naszym powiecie.
1. Gazetka ma być wierna szkolnej tematyce
, tj. penetrować
własne środowisko, poruszać ciekawe dla młodych tematy.
Dobre przykłady realizowania takiej misji przez młodych
dziennikarzy zawierają fragmenty artykułów przedruko-
wane z gazetek i zaprezentowane w naszym dziale „Wieści
z PODN”. Dość często jednak gazetka bywa „gładka”,
wyraża się o szkole w samych superlatywach; nierzadko
życie szkoły skwitowane jest kilkoma newsami, natomiast
resztę miejsca zajmują horoskopy, nieciekawe ciekawostki,
plotki.
Dlaczego taka?
Pokazywanie życia jako konsumpcji jest
domeną kolorowych pism kobiecych i dla dziewcząt oraz
MTV. Gazetka szkolna nie musi ich w tym wyręczać.
Jeśli natomiast pokaże ona, że prawdziwe życie jest tu,
a nie gdzie indziej i że jest ono pasjonującym zadaniem,
z pewnością zaowocuje to większą aktywnością młodych
ludzi, poczuciem odpowiedzialności za siebie jako ucznia
i członka szkolnej społeczności. Krytyczny ogląd szkolnego
życia uczy dyskusji i uzgadniania stanowisk.
Korzyści dla ucznia i szkoły
Sądzę, że w wychowywaniu młodych ludzi do życia we
wspólnocie znakomicie sprawdza się praca w szkolnej ga-
zetce. Ma ona też inne zalety, czysto praktyczne, jak choćby
trening poszukiwania informacji, komunikacji międzyludzkiej,
działania zespołowego i samodzielnego tworzenia tekstów
w różnorodnych formach. Posiadanie gazetki, radia czy strony
internetowej to świetne narzędzie promocyjne dla szkoły.
Opcje organizacyjne gazetek
Gazetki istnieją w szkołach zwykle dzięki zajęciom poza-
lekcyjnym, na których uczniowie mogą się nauczyć podstaw
warsztatu. Są też szkoły, które w swój program wpisały edukację
z tego zakresu i realizują przedmiot nadobowiązkowy nazywa-
ny różnie, czasem „elementami wiedzy o mediach”, „warsztata-
mi dziennikarskimi” lub „podstawami dziennikarstwa.” Wtedy
mają możliwość nawiązania współpracy patronackiej z wyższą
uczelnią, lokalnym radiem czy pismem, które służą osobami
doświadczonych praktyków i umożliwiają adeptom odbycie
tzw. stażu (czyli cyklu ukierunkowanych wizyt studyjnych).
Specyika pracy
Przygotowanie uczniowskiego czasopisma jest czasochłon-
ne i kapitałochłonne. Jeśli więc znajdzie się nauczyciel i grupa
uczniów, którzy będą chcieli pisać, dyrekcja powinna udzielić
im szczególnego wsparcia. Oto powody:
•
-
-
2. Gazetka ma być tworzona przez uczniów i dla uczniów.
Pośród przejrzanych przeze mnie gazetek niewiele jest
takich, które powstały z podszeptu dorosłych i pod ich
dostrzegalnym wpływem. Nie ma w artykułach nachal-
nego dydaktyzmu, który w wykonaniu dzieci brzmi nie-
wiarygodnie. Coraz częściej młodzi ludzie zabierają głos
w sprawach bardzo ważnych, pragnąc zająć stanowisko
wobec tego, co dzieje się nie tylko w szkolnych murach.
Są bystrymi obserwatorami, a ostrze ich krytyki nie jest
wycelowane tylko w stronę dorosłych.
Trzeba też niestety zauważyć, że w wielu gazetkach szkol-
nych uprawia się piractwo. Kradzieże tekstów z Internetu
i podpisywanie ich swoim nazwiskiem nie są odosobnio-
nymi praktykami.
Dlaczego taka?
Gazetka może stać się bezcenną kroniką
szkolnego życia. Historia pokazuje zaś, że uprawianie
propagandy sukcesu jest zgubne. Z kolei jeśli Jasia bę-
dziemy uczyć konformizmu i dyspozycyjności, wyrośnie
z niego Jan – konformista i obłudnik, który będzie zabiegał
o względy jakichś innych niż nauczyciele dysponentów.
Jeśli Jaś, ściągając, „kradnie” wyższą ocenę albo zyskuje
opinię aktywnego redaktora, Jan też nie będzie miał skru-
pułów przed przywłaszczaniem sobie cudzej własności
i żerowaniem na pracy innych.
3. Gazetka ma być odpowiedzialna za słowo.
Wydaje się,
że tu jest sporo do zrobienia. W wielu gazetkach nie ma
podpisów pod tekstami, rysunkami i zdjęciami. Nie podaje
się nazwiska opiekuna z ramienia rady pedagogicznej, nie
ma adresu ani telefonu kontaktowego, pod który zaintere-
sowani mogliby zadzwonić, albo adresu e-mail, pod który
mogliby napisać. Teksty, których nie ma się odwagi podpi-
sać, nie powinny być drukowane. Z drugiej strony – imię
i nazwisko nadają tekstowi ciężar gatunkowy i umożliwiają
np. podjęcie polemiki. Odpowiedzialność dziennikarska
dotyczy też narzędzia, czyli języka. W gazetce szkolnej
nie powinno być miejsca dla prostactwa w doborze słów
i niechlujności w pisowni i interpunkcji.
Dlaczego taka?
Żądając odpowiedzialności za teksty dru-
kowane w gazetce szkolnej, przygotowujemy do świado-
mego i dojrzałego życia, w którym ważna jest releksja nad
konsekwencjami swoich decyzji czy słów. Kultura języka
to z kolei składnik kultury narodowej, ochrona której jest
obowiązkiem wszystkich.
Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowa-
nie…
Małgorzata Szeja
Redaktor naczelna
Autorka jest polonistką w LO w Łochowie oraz doradcą metodycznym
języka polskiego w PODN w Węgrowie. Pisze i redaguje materiały dy-
daktyczne i artykuły krytyczne w wydawnictwach fachowych. Liderka
programu Równać Szanse.
Bibliograia
K. Mroziewicz,
Dziennikarz w globalnej wiosce,
Warszawa
2005.
E. Nowel,
Program Partner. Edukacja czytelnicza i medialna,
Kielce 2002.
E. Pawlic-Michałowska, B. Janik-Płocińska,
Formy wypowiedzi
pisemnej,
Warszawa 2005.
W. Pisarek,
Retoryka dziennikarska
, Kraków 1985.
W. Pisarek,
Nowa retoryka dziennikarska,
Kraków 2002.
W. Pisarek,
Słowa między ludźmi
, Warszawa 1986.
Z. Płażewski, L. Barańska,
Szkółka pisarska,
Kielce 2004.
N. Postman,
Zabawić się na śmierć,
Warszawa 2002.
E. Sura,
Program nauczania elementów wiedzy dziennikarskiej
w klasach humanistycznych liceum w ramach odrębnych
zajęć, zwanych warsztatami dziennikarskimi, bądź w ramach
kółka redakcyjnego,
http://spook.freshsite.pl/fpis/download.
php.
M. Szeja,
„Carpe Diem!”
,
„Doradca. Biuletyn Oświatowy
ODN w Siedlcach” nr 19-2000(2), ss.15 -18.
M. Szeja,
Dalsze losy nowomowy,
[w:] „Perspektywy” nr 2
(44) 2002.
M. Szeja
, Frazes medialny i nie tylko,
[w:] „Perspektywy” nr 6
(48) 2002.
M. Szeja
, Kraina frazesu,
[w:] „Perspektywy” nr 9 (50) 2002.
M. Szeja,
Piszemy reportaż,
[w:] „Perspektywy. Matura
z Polskiego” nr 1 (5) 2001 – cz. I, „Perspektywy. Matura
z Polskiego” nr 2 (6) 2001 – cz. II.
M. Szeja,
Walka postu z karnawałem,
[w:] „Perspektywy” nr
1 (43) 2002.
M. Szeja,
Zasada ograniczonego zaufania,
[w:] „Perspektywy”
nr 9 (39) 2001.
M. Szeja,
Zasada złotego środka,
[w:] „Perspektywy” nr 10
(40) 2001.
F. Wheen,
Jak brednie podbiły świat,
Warszawa 2005.
Z. Bauer, E. Chudziński,
Dziennikarstwo i świat mediów,
Kraków
1999.
T. Bogucka,
Triumfujące profanum,
Warszawa 2002.
S. Barańczak,
Czytelnik ubezwłasnowolniony. Perswazja w masowej
kulturze literackiej
, Paryż 1983.
S. Bortnowski,
Warsztaty dziennikarskie
, Warszawa 1999.
J. Bralczyk,
Mowa na sprzedaż,
Warszawa 2006.
P. J. Cooper,
Sprawne porozumiewanie się,
Warszawa 2002.
T. Goban – Klass,
Media i komunikowanie masowe
, Warszawa
1999.
W. Godzic,
Rozumieć telewizję,
Kraków 2001.
W. Godzic,
Telewizja i jej gatunki (po Wielkim Bracie),
Kraków
2004.
I. Fik,
O reportażu,
[w:]
Wybór pism krytycznych
, Warszawa
1961.
M. Hopinger,
Kultura audiowizualna u progu XXI wieku,
Warszawa 1999.
R. Jedliński,
Gatunki publicystyczne w szkole średniej,
Warszawa
1994.
R. W. Kluszczyński,
Społeczeństwo informacyjne, cyberkultura,
sztuka multimedialna,
Kraków 2001.
J. Kropiwnicki, E. Sura, R. Witczak,
Jak stworzyć dobrą gazetkę
szkolną? Vademecum redaktora i opiekuna
, Jelenia Góra
2002.
L. Lessing,
Wolna kultura,
Warszawa 2005.
T. Lis, K. Skowroński, M. Ziomecki,
ABC dziennikarstwa.
Wskazówki i porady nie tylko dla początkujących
, Warszawa
2002.
A. Magdoń,
Reporter i jego warsztat,
Kraków 2000.
Mistrzowie felietonu,
Warszawa 1999.
-
-
W naszej szkole 4
psychologia i pedagogika
Percepcja słuchowa a rozwój mowy
Krystyna Ratyńska
Zaburzenia percepcji słuchowej niekorzystnie wpływają
na całokształt rozwoju mowy. Jednym z najważniejszych
przejawów zakłóceń percepcji słuchowej są zaburzenia
w rozwoju mowy. Zaburzenia mowy mogą mieć rozmaite
przyczyny. Mogą się wiązać z wadliwą budową aparatu
artykulacyjnego, a mogą być również spowodowane zabu-
rzeniami funkcji analizatora słuchowego.
Niemowlę, wydające
w okresie gruchania
pewne dźwięki,
dostarcza sobie w ten sposób zarówno bodźców kinestetycz-
nych, płynących z narządów artykulacyjnych, jak i bodźców
słuchowych. W wyniku powtarzania dźwięków utrwalają się
powiązania pomiędzy sferą kinestetyczno-ruchową a słu-
chową, a u dzieci prawidłowo słyszących przekształcają się
w gaworzenie.
Gaworzenie
polega na wymawianiu zespołu
sylab nieposiadających jeszcze określonego znaczenia. Do-
piero stopniowo, słysząc wymawiane przez siebie łańcuchy
sylab (np. ma – ma, ta – ta, ba – ba, la – la) i słysząc te same
zespoły dźwięków wymawiane przez otoczenie w połączeniu
ze wskazaniem określonych osób czy przedmiotów, dziecko
zaczyna je kojarzyć i wymawiać ze zrozumieniem. Aby nauczyć
się nowego słowa, dziecko po pierwsze musi je prawidłowo
usłyszeć, a po drugie – skojarzyć z odpowiadającymi mu desy-
gnatami. Aby wymówić nowe słowo, dziecko musi rozróżniać
poszczególne składające się nań dźwięki, ustalić ich kolejność,
a następnie powiązać z odpowiednimi ruchami aparatu ar-
tykulacyjno-fonacyjnego. A zatem niezbędnym warunkiem
prawidłowej artykulacji jest dokonywanie właściwej syntezy
poszczególnych dźwięków mowy.
Procesy różnicowania dźwięków, ich analizowania
i syntezowania dokonują się na poziomie kory mózgowej.
Jeżeli słuchowe okolice kory mózgowej są uszkodzone
lub też z innych powodów funkcjonują mniej sprawnie,
odbieranie i różnicowanie oraz syntetyzowanie dźwięków
przebiega wadliwie.
Dzieci z zaburzeniami analizy i syntezy
słuchowej poszczególne dźwięki słyszą bardzo dobrze bez
względu na odległość, natomiast z potoku dźwięków mowy
nie potraią wychwycić ich wszystkich po kolei i prawidłowo
zróżnicować. W drugim czy trzecim roku życia zniekształcenia
mowy wypływające z nie dość precyzyjnej analizy słuchowej
są zjawiskiem normalnym. Przy końcu wieku przedszkolnego
należy je już traktować jako zaburzenia. Dzieci z tymi zabu-
rzeniami często w ogóle z opóźnieniem zaczynają mówić,
a potem ich słownik mało się wzbogaca, długo utrzymują
się agramatyzmy, ponieważ różnicowanie i zapamiętywanie
końcówek leksyjnych jest upośledzone.
Krystyna Ratyńska
Autorka jest logopedą, terapeutką i pedagogiem specjalnym oraz doradcą
metodycznym w wymienionych specjalnościach. Pracuje w SOSz-W
w Węgrowie.
Szanowni Nauczyciele i Wychowawcy!
autorzy zamieszczają teksty nieodpłatnie.
Materiały prosimy dostarczać wyłącznie
w wersji
elektronicznej
o następujących parametrach: program
Word, czcionka Times New Roman rozmiar 14, standardowe
marginesy, interlinia 1,5. Można je przesyłać pocztą
elektroniczną lub składać na dyskietkach i płytach w siedzibie
PODN.
Równocześnie przypominamy, że dnia 11 maja b. r.
Trybunał Konstytucyjny wydał wyrok, w którym orzekł
o niezgodności z Konstytucją RP oraz Konwencją o ochronie
praw człowieka i podstawowych wolności niektórych przepisów
tzw. ustawy lustracyjnej. Między innymi za niekonstytucyjne
uznano przepisy, które nakazywały składanie oświadczeń
lustracyjnych redaktorom naczelnym i dziennikarzom. Tym
samym od momentu opublikowania wyroku w Dzienniku
Ustaw
obowiązek lustracyjny nie dotyczy autorów artykułów
w naszym biuletynie
.
Redakcja Biuletynu Oświatowego Powiatowego Ośrodka
Doskonalenia Nauczycieli w Węgrowie
„W naszej szkole”
zachęca wszystkich do wymiany doświadczeń na łamach
pisma.
Przyjmujemy do druku następujące kategorie
materiałów:
•
Sprawozdania z ciekawych wydarzeń szkolnych
•
Scenariusze lekcji
•
Artykuły problemowe z dziedziny dydaktyki
i wychowania
•
Felietony poświęcone oświacie
•
Wywiady, reportaże, portrety poświęcone
nauczycielom i uczniom wyróżniającym się
szczególnymi osiągnięciami, zainteresowaniami,
działalnością szkolną lub społeczną
•
Twórczość uczniów i nauczycieli.
Doradca języka polskiego
Małgorzata Szeja
malgorzata.szeja@op.pl, podn@podn.wegrow.pl
Czasopismo ma charakter niekomercyjny, dlatego
-
4
-
W naszej szkole 4
psychologia i pedagogika
Rozwijanie inteligencji wielorakiej
u dzieci w wieku przedszkolnym
Joanna Świętochowska
Lata dziecięce są górami, z których rzeka bierze swój począ-
tek, rozpęd i kierunek.
wanie, malowanie, lepienie, układnie puzzli, tworzenie
własnych bajek i opowiadań.
3. Inteligencja muzyczna.
Osoby obdarzone tym typem
inteligencji najlepiej rozumieją świat przez rytm i muzykę.
Nucą, wybijają takt muzyczny, śpiewają, grają na instru-
mencie, tworzą melodie, tańczą.
Wskazania do pracy z dziećmi:
zabawy słuchowe, roz-
poznawanie dźwięków z otoczenia, układnie rymowanek,
wierszy, piosenek i melodii do nich, zachęcanie do wy-
stępów publicznych, ilustrowanie opowiadania efektami
dźwiękowymi, umożliwienie kontaktu z różnego rodzaju
muzyką, integrowanie muzyki z ruchem, plastyką, nauką,
granie na instrumentach.
4. Inteligencja ruchowa.
Osoby obdarzone inteligencją
kinestetyczną najlepiej rozumieją świat przez ruch. Lubią
sport. Nie potraią usiedzieć w miejscu. Wszystkiego muszą
dotknąć. Są bardzo wrażliwe na dotyk. Dobrze komunikują
się za pomocą ,,języka ciała” i gestów.
Wskazania do pracy z dziećmi:
zabawy ruchowe, uprawia-
nie sportu, żonglowanie chustami, nauka tańca, nazywanie
emocji i poruszanie się w sposób, który je wyraża, zajęcia
artystyczne, układanie klocków, stosowanie muzyki do
osiągnięcia koncentracji, chodzenie na wycieczki, uczenie
tekstu na pamięć z klaskaniem, pstrykaniem palcami.
5. Inteligencja logiczno-matematyczna.
Osoby obdarzone
inteligencją matematyczną i logiczną najlepiej rozumieją
świat przez ciągi zdarzeń. Lubią porządek, gry i zagadki
prowokujące do myślenia, pracę z liczbami, wzorami i ope-
racjami matematycznymi. Dokładnie wykonują precyzyjne
instrukcje. Zbierają informacje, by rozwiązać problemy
i podejmują wyzwania związane z ich rozwiązywaniem.
Są systematyczne, dobrze zorganizowane i zawsze mają
logiczne argumenty na to, co robią i jak myślą.
Wskazania do pracy z dziećmi:
stawianie zadań polega-
jących na szacowaniu, liczeniu, określaniu podobieństw
i różnic, rozwiązywaniu problemów, wyciąganiu wniosków,
gra w szachy, warcaby, kółko i krzyżyk, gry planszowe
(Chińczyk), majsterkowanie, układanie wydarzeń w lo-
giczną kolejność (historyjki obrazkowe).
6. Inteligencja interpersonalna (międzyludzka).
Osoby
obdarzone inteligencją społeczną najlepiej rozumieją świat,
obserwując go oczami innych ludzi. Umieją wypracować
kompromis, negocjują. Potraią odczuć emocje oraz inten-
cje innych osób. Są obdarzone zdolnościami przywódczymi.
Umieją odnaleźć się w świecie polityki. Jasno i precyzyjnie
Janusz Korczak
Dziecko w wieku przedszkolnym ma naturalną potrze-
bę wyrażania siebie w różnych formach ekspresji. Wyzwa-
lanie ich w sposób naturalny i umiejętne wykorzystywanie
służy rozwijaniu potrzeby poznawania świata i aktywności
edukacyjnej. Okres przedszkolny to również czas, w którym
dziecko może rozwijać swoje zdolności. Przy czym należy
pamiętać, że „zdolny” - to nie tylko ten, który wygrywa
konkursy, a czytania i liczenia nauczył się szybciej niż ró-
wieśnicy. „Zdolny” to także ten, który rozumie emocje swoje
i innych, maluje, tańczy, jest cierpliwy, wytrwały, zadaje
pytania, jest dociekliwy, spostrzegawczy, ciekawie opowiada,
ma dobrą pamięć, bujną wyobraźnię, uważnie obserwuje,
angażuje się całym sobą w to, co robi.
Nowe, wieloaspektowe spojrzenie na zdolności człowie-
ka daje teoria Wielorakiej Inteligencji Howarda Gardnera,
która zrewolucjonizowała sposób myślenia o inteligencji
i samym uczeniu się.
Howard Gardner określa osiem typów inteligencji:
1. Inteligencja językowa.
Osoby obdarzone tym typem in-
teligencji lepiej rozumieją świat dzięki słowu mówionemu
i pisanemu. Używają bogatego słownictwa. Lubią różnego
typu literaturę, zabawę słowami, debaty. Tworzą poezję,
przemówienia, opowiadają żarty.
Wskazania do pracy z dziećmi:
zabawy językowe, czytanie
różnego rodzaju literatury i opowiadanie treści z uzasad-
nieniem postępowania bohaterów, śpiewanie, recytowanie
wierszy, rozwiązywanie zagadek i krzyżówek, zabawy z ry-
mowankami.
2. Inteligencja wizualno-przestrzenna.
Osoby obdarzone
tym typem inteligencji najlepiej rozumieją świat dzięki
wizualizacji i orientacji przestrzennej. Czerpią przyjemność
z rozkręcania i składania elementów. Są wyjątkowo wraż-
liwe na szczegóły, otaczające przedmioty, kolory i wzory.
Lubią rysować, malować, rzeźbić i wytwarzać ciekawe
prace, używając kolorów i różnego rodzaju materiałów,
a także układać puzzle, czytać mapy.
Wskazania do pracy z dziećmi:
manipulowanie klockami,
projektowanie i konstruowanie różnego rodzaju budowli,
rysowanie map, labiryntów, projektowanie ubrań, ryso-
-
-
przedstawiają swoje potrzeby. Przy konfrontacji wykazują
się asertywnością. Lubią być częścią zespołu i wchodzić
w relacje interpersonalne. Mają dużo przyjaciół. Wykazują
empatię i głębokie zrozumienie punktu widzenia innych
ludzi.
Wskazania do pracy z dziećmi:
określanie uczuć bohate-
rów bajek i opowiadań, zabawy z rozpoznawaniem stanów
emocjonalnych, przydzielanie zadań, argumentowanie
decyzji, wykorzystanie dramy i pantomimy,
praca w grupie
(wspólne malowanie),
nauka w parach, organizowanie
czasu na pogadanki.
7. Inteligencja intrapersonalna (wewnętrzna, releksyjna).
Osoby obdarzone tym typem inteligencji najlepiej rozu-
mieją świat, patrząc na niego ze swojego punktu widzenia.
Mają jasno sprecyzowane odczucia i motywy działania.
Lubią pracę w samotności. Zwykle odnoszą sukcesy i nie
potrzebują motywacji zewnętrznej. Potraią właściwie
ocenić własne umiejętności i słabości. Chętnie podejmują
wyzwania. Mają kreatywną mądrość i wewnętrzną intuicję.
Są wewnętrznie zmotywowane, mają silną wolę, znają swoją
wartość.
Wskazania do pracy z dziećmi:
nauka wyznaczania celu
i robienia planów, wyciąganie wniosków z błędów, wyra-
żanie opinii, uczenie innych, tworzenie listy kompetencji
i umiejętności dziecka (co potraię?).
8. Inteligencja przyrodnicza (naturalistyczna)
. Osoby ob-
darzone inteligencją środowiskową najlepiej rozumieją
świat przez swoje otoczenie. Lubią prace i przebywanie na
świeżym powietrzu. Wierzą, że bardzo ważna jest przyroda
i ekologia. Często uprawiają ogródek. Łatwo zapamiętują
różne gatunki roślin i zwierząt występujących w ich oto-
czeniu.
Wskazania do pracy z dziećmi:
prowadzenie kącika przy-
rody, organizowanie spacerów i wycieczek przyrodniczych,
obserwowanie charakterystycznych cech zmieniających się
pór roku, uprawianie ogródka, oglądanie programów przy-
rodniczych, zajęcia z mikroskopem, hodowla zwierząt.
Według głównych założeń teorii Howarda Gardnera:
•
Każda osoba posiada wszystkie rodzaje inteligencji, roz-
winięte w różnym stopniu, które tworzą proil inteligen-
cji niepowtarzalny dla innych jednostek.
•
Proile te są dynamiczne i zmieniają się w trakcie rozwo-
ju jednostki.
•
Wszystkie inteligencje współpracują ze sobą w różnych
koniguracjach.
•
Inteligencje można rozwijać poprzez różnorodne ćwi-
czenia.
•
Rozwojowi inteligencji wielorakich sprzyja taka organi-
zacja środowiska edukacyjnego, która zapewnia wieloin-
teligentne funkcjonowanie.
Bibliograia:
1.
J. Faliszewska,
Inteligencja wieloraka. Proil inteligencji
,
[materiały konferencyjne].
2.
M. Taraszkiewicz, r. Colin,
Inteligencje wielorakie w klasie
,
w: „Trendy. Uczenie się w XXI wieku. Internetowy magazyn
CODN”, nr 4 (8)/ 2006, dostępny w:
http://www.trendy.codn.
edu.pl
Joanna Świętochowska
Autorka pracuje w Samorządowym Przedszkolu nr 1 w Łochowie, jest
doradcą metodycznym wychowania przedszkolnego i edukatorem.
Dzieci z przedszkola w Łochowie w ogrodzie botanicznym w Powsinie.
Plik z chomika:
lola232
Inne pliki z tego folderu:
NIEPE£NOSPRAWNO nr 3.pdf
(632 KB)
ed-jutra-11_(2005).pdf
(4402 KB)
gazeta szkolma.pdf
(13272 KB)
sluch66 kwartalmik medyczny .pdf
(703 KB)
ROCZNIK LUBUSKI TOM XXIX, CZ. II, 2003.pdf
(1395 KB)
Inne foldery tego chomika:
♥PRZEDSZKOLE♥
Artykuły, e-booki
Bliżej Przedszkola
diagnoza
DOKUMENTY
Zgłoś jeśli
naruszono regulamin